Troels założył, że będzie szył 1" kopułki nisko z midwooferami bo tak uzyskuje gładsze spl wokół cz. podziału w pomiarach pod dużymi kątami. Poza tym Seasy na to pozwalają, bo ponizej 2k Hz nie rosną im tak mocno THD. Pominął tylko, ze działanie filtru wchodzi w wysoko połozony roll-off kopułek Seasa z komorami rezonansowymi. Musi zdejmować efektywnosć żeby jedno z drugim połączyć w zakresie pasma trudnym dla kopułki, a zdejmowac pasmo małych midwooferów w zakresie dla nich bezproblemowym.
Likwiduje w ten sposób nieistotny problem. Jemu chodzi o zlikwidowanie uskoku przy cz. podziału mierzonej pod duzym kątem - np. 45-60st. Gdyby chciał tymi zestawami potańcówke nagłośnic to może miałoby znaczenie bo kazdy tancerz gdzie indziej stoi. Ale w domu? Siedzimy z tyłkiem na kanapie i słuchamy z dwóch metrów. Zmiana kąta o 45% oznaczałaby ustawienie audiofila na scianie pokoju.
Od tamtego czasu masy nasladowców Guru powtarzaja bezmyslnie jego załozenia. Widziałem już te ulubione przez niego Seasy ciete w projektach nasladowców na 1,5k Hz i wnioski że mozna jeszcze nizej - do 1k Hz. A co? Jak miszcz trollesen grawistaten moze to my możemy jeszcze lepiej!
Taki uskok przy cz. podziału likwiduje sie własnie dodaniem WG zmienajacym kąty promieniowania kopułki, a nie jej fitrowaniem w zakresie dla niej trudnym oraz odbieraniem wyższego pasma małych midwooferów które nadaja brzmieniu tonów średnich odpowiedniej "masy".
Ponieważ WG nie jest takie super - co zauwazyłeś - wiec dodaje się je tam gdzie to jest konieczne. Do łaczenia kopułek 1" z dużymi midwooferami, które gorzej odtwarzają tony średnie, mają wieksze spadki spl pod kątami na tonach srednich w porównaniu z małymi midwooferami. Oraz w monitorach bliskiego pola do sluchania z odległosci ponizej 1m., w sytuacji gdzie przesunięcie operatora przy konsoli mikserskiej powoduje dużą zmianę odległości kątowej.
Nie tylko projekt Troelsa wklejałem -pozostałe dwa monitorki chyba nie są jego autorsta, a tak samo grają - brzdękają i plumkają.
Nie powiem z całą pewnoscia że winą jest niskie filtrowanie 1" kopułek wysokotonowych. Ale zjawisko takiego brzmienia jest obecnie powszechne.
W taki plumkający sposób graja także od 10 lat ESA. Także inne koilumny komercyjne - np. ostatnio słyszałem ELAC z białymi membranami - też plumkały (nie zapamietuje dokładnie modeli kolumn w których nic mi sie nie podoba). Tak brzmi obecnie większosć głosników uchodzących za audiofilskie.
20 lat temu wszystkie kolumny tej klasy brzmiały jak słoń spacerujący po kontrabasie - bas, bas, bas i buczenie - także ELAC wtedy tak brzmiał (model 121 i 122). Oraz panowała moda na buczace obudowy pasmowo przepustowe przeniesione z małych subwooferów udajacych.
Od tamtego czasu nastapiła ewolucja rynkowych upodobań - od buczenia basowego do plumkania anemicznego - tylko z każdym modelem jest drożej.