Mija juz kilka dni jak odsłuchuję i kombinuje przy nowych zabawkach. Z pomocą p. Jacka, udało się zszyć stx’a z monacorem w odgrodzie, załączam schemat zwrotnicy z wartościami nieco wymuszonymi dostępnością elementów w moi składzie, ale ważne, że grają na podobnym poziomie głośności.
Jak wspominałem, średnica mi się podoba z tuby, góra nie. Mimo filtru zobla i odciążenia tuby niskimi Hz, nie udało się uzyskać tego co bym chciał, co znam z OB na sabach. Porażką tutaj jest rezystor w szeregu. Wcześniej miałem wartośc 12R i był dramat, nie mówię tu o spasowaniu z basem, ale o degradacji brzmienia, zmniejszenie na 8R2 dało poprawę, ale nadal to nie to co powinno być, co znam z tuby puszczonej przez sam kond, zbyt duża degradacja brzmienia. Więc, żeby nie mieć rezystora a jednocześnie spiąć to z basem, trzeba bi-ampingu (przynajmniej przy mojej tymczasowej konfiguracji).
Mówiąc krotko, rezystory won ze zwrotnicy! ;)
Kombinuję też z mniejszymi wartościami kondensatora przed driverem (puszczonym bez basu), tnę go wyżej i jest mam wrażenie nieco lepiej. Ale chyba muszę posłuchać dobrze zgranego systemu na hornach, to będę wiedział którędy podążać ;)