Niestety o projektowaniu zwrotnic wiem mniej więcej tyle samo co o hodowli wielbłądów, więc wszystko co robię to z pomocą innych, tutaj szczególnie p. jzagaji, za co publicznie dziękuję ;)
Tak jak wspominałem, gdy ciąłem horna mniejsza wartością konda, czyli wyżej, czułem jakby poprawę wysokich, ale potrzebuję jeszcze dokładniej się osłuchać czy warto, tutaj działam nieco "na czuja". Choć trochę właśnie szkoda, bo ten STX im niżej tym lepiej gra, choc są granice po których zaczyna grac megafonowo o czym juz też wspominałem.
Zawsze problem może skończyć się zakupem behringera dcx, albo zrobić 3way (o ile ktoś pomoże w zaprojektowaniu zwrotnicy), czyli dokupić malutką tubkę i drivry. Ale to, że będzie osobny wzmak na bas to juz raczej pewnie, akurat kurzy mi się KrellClone ;)