Audiohobby.pl

Moxpad X3 i inne chińskie dokanałówki

Brestinder

  • 225 / 5984
  • Aktywny użytkownik
03-09-2025, 17:56
Jabry 65t są poprostu poprawne i dobrze się przez nie gada. Moim zdaniem nie wykrzywiają uszu, za swoje dałem 199 pewnie ze 4 lata temu już. Są wytrzymałe, fruwały już po mojej klatce schodowej odbijając się wesoło przez dwa piętra.

Pod metal są ok. Bez uniesień. Tryb transparentny działa dość poprawnie. Słuchawki na niezobowiązujące spacery do sklepu i szerokopojete spotkania online. Aha mogą się łączyć naraz z dwoma urządzeniami, co jest bardzo na plus.

-Pawel-

  • 4822 / 5998
  • Ekspert
05-09-2025, 12:34
ZAR wylądowały. W zestawie możemy znaleźć lepszy kabel stockowy niż przy pozostałych modelach i czarne gumki (takie same jak w PRX), jednak pianek już nie dołączyli. Jeszcze nie słuchałem, ale nie spodziewam się wielkiej rewolucji względem ZS10 PRO X. Co zabawne zakup ZAR wypadł znacznie taniej niż 10'tki kupowane w ubiegłym roku :-)
« Ostatnia zmiana: 05-09-2025, 12:43 wysłana przez -Pawel- »

Krzysztof_M

  • 1853 / 5785
  • Ekspert
05-09-2025, 16:45
Muszę przyznać, że te planary , na które dałem się namówić, robią robotę.
Potrzebują sporo prądu, niby grają na wszystkim, ale pazurki pokazują gdy są napędzane z czegokolwiek o niskiej impedancji wyjściowej.
Również przestrzenne wrażenia to coś pozytywnie zaskakującego , czego się po dokanałowych pchełkach nie spodziewałem.

Dzięki Panowie :)
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2968 / 1530
  • Ekspert
05-09-2025, 21:50
  Fajne są :)  fakt.   Czy można wiedzieć pod czym pokazały się z dobrej strony?   Znaczy usłyszały się :)

-Pawel-

  • 4822 / 5998
  • Ekspert
05-09-2025, 22:24
Cieszę się, że dołączyłeś do naszego klubu Krzysztofie ;-)

A teraz kilka słów o ZAR, czyli konstrukcji o łącznej ilości 16 przetworników - 1 dynamiczny plus 7 BA na stronę. Byłem przekonany, że niczym mnie już nie zaskoczą, a kupiłem je z czystej ciekawości widząc fajną cenowo ofertę. Okazało się, że gdybym nie miał ich w swojej kolekcji to byłbym znacząco stratny :-)

Pierwsze co zwraca uwagę po wyjęciu z pudełka to zmieniony design obudowy. Odlew jest bardziej anatomiczny co sprawia, że słuchawki bardzo przyjemnie układają się w uchu wypełniając równomiernie wszystkie szczeliny. Jeśli chodzi natomiast o dźwięk to już od pierwszej chwili powala wykopem i chyba najlepszą spośród znanych mi dokanałówek przestrzenią. W bezpośrednim porównaniu z ZS10 PRO X wyszło na to, że zupełnie straciłem zainteresowanie tymi drugimi. ZAR mają jeszcze lepszy driver basowy, dźwięk jest niezwykle punktowy i bardzo dobrze zaakcentowany w najniższych rejestrach. Natomiast pozostała część pasma - obsługiwana przez drivery armaturowe, jest o dziwo wyjątkowo dobrze zrównoważona w stosunku nie tylko do młodszego brata, ale też wielu innych znanych mi słuchawek nausznych i dousznych. Pomimo ekstremalnej czytelności brzmią niespotykanie równo z każdym rodzajem muzyki bez użycia korektora. Bardzo zręcznie wymijają wszelkie podbicia na sybilantach czy "dzwonienie" talerzy znane np z niektórych albumów zespołu Metallica. Nawet planarne PRX nie potrafią grać tak równo bez pomocy "ręcznego" dostrajania. Czy są lepsze od planarów? I tak i nie. Technicznie rzecz biorąc ZAR grają na bardzo wysokim poziomie i słodkie kłamstwa przetworników planarnych wychodzą w bezpośrednim porównaniu jak na tacy. Jednak na dłuższą metę w planarnych PRX jestem w stanie przesiedzieć pół dnia słuchając wszystkiego od klasyki po ekstremalną elektronikę i nadal nie odczuwam wyczerpania czy znudzenia, a słodycz dogrzanej barwy sprawia, że chce się więcej i więcej... :) ZAR natomiast są jak petarda i po kilkunastu utworach następuje przesyt w analizie informacji, które serwują mi słuchawki z każdą sekundą.

Można by się pokusić o porównanie, że PRX są niczym spokojna przejażdżka chopperem po leśnych drogach, natomiast ZAR to rekordowe okrążenie na torze wyścigowym w ekstremalnie trudnych warunkach wymagających maksymalnego skupienia kierowcy.
« Ostatnia zmiana: 05-09-2025, 23:31 wysłana przez -Pawel- »

Krzysztof_M

  • 1853 / 5785
  • Ekspert
06-09-2025, 10:25
  Fajne są :)  fakt.   Czy można wiedzieć pod czym pokazały się z dobrej strony?   Znaczy usłyszały się :)
Moja konstrukcja tranzystorowa. Tak więc nic porównywalnego z tym co na rynku.

Natomiast wszelkie lampowe konstrukcje do napędzania słuchawek, jeśli nie mają wyjścia transformatorowego z odczepem dla niskich impedancji, to raczej nie nadają się do tych malutkich planarów.

Oporność dla prądu stałego to jakieś 13 Ω , impedancja dla przebiegów zmiennych pewnie tylko trochę większa.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

-Pawel-

  • 4822 / 5998
  • Ekspert
06-09-2025, 19:27
...Czy są lepsze od planarów? I tak i nie. Technicznie rzecz biorąc ZAR grają na bardzo wysokim poziomie i słodkie kłamstwa przetworników planarnych wychodzą w bezpośrednim porównaniu jak na tacy.

Jednak cofam to :-) Na sprzęcie przenośnym ZAR mają przewagę, ale na "większym prądzie" przy planarach wydają mi się chude i mniej realistyczne.

pień

  • 2968 / 1530
  • Ekspert
06-09-2025, 19:53
Moja konstrukcja tranzystorowa. Tak więc nic porównywalnego z tym co na rynku.

 :)   Nooo, jeżeli o mnie chodzi to trzeba by na tace dużo rzucić żeby jakieś diabli podsunęli mi myśl rozważania czegoś  >rynkowego<
          Możesz coś szepnąć więcej?
 A jeżeli jeszcze bez lampeczek to  całkiem czad jak dla mnie :)

Krzysztof_M

  • 1853 / 5785
  • Ekspert
06-09-2025, 23:56
Moja konstrukcja tranzystorowa. Tak więc nic porównywalnego z tym co na rynku.

 :)   Nooo, jeżeli o mnie chodzi to trzeba by na tace dużo rzucić żeby jakieś diabli podsunęli mi myśl rozważania czegoś  >rynkowego<
          Możesz coś szepnąć więcej?
 A jeżeli jeszcze bez lampeczek to  całkiem czad jak dla mnie :)
Na tej płytce zrobiłem, swoją wersję - to inna konstrukcja, bardzo podobna,  ale płytka się nadała.
Jednak mogę polecić ten zestaw tak jak jest, powinien sobie spokojnie dać radę z tymi malutkimi magnetostatami.
Ewentualnie zwiększyłbym pojemność kondensatora wyjściowego.

https://sklep.avt.pl/pl/products/wzmacniacz-sluchawkowy-klasy-a-kit-avt2464-165113.html

α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2968 / 1530
  • Ekspert
07-09-2025, 00:53
Podoba mnie się on :)
   Dzięki :)
No i rekomendacja swoje robi.
   Ja już chciałem JVC pruć- podpatrzeć- bo coś tak jakby na moje ucho to ma najlepszy wzmacniacz słuchawkowy który mogę znaleźć na chacie.

Krzysztof_M

  • 1853 / 5785
  • Ekspert
07-09-2025, 12:07
W moim wypadku ten z AVT leciuteńko złagodził wysokie tony - ale to jest do zaobserwowania jedynie gdy sie szybko przełączam między innymi wzmacniaczami. Subtelna różnica, chociaż dotyczy to mojej konstrukcji, która bazuje na tej płytce jedynie.
Jedyna wada - trochę się grzeje, bez radiatorów się nie obejdzie, to w końcu czysta klasa A w najgorszym energetycznie wydaniu.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2968 / 1530
  • Ekspert
07-09-2025, 23:32
Mnie na oczy padl  wzmacniaczyk   w planie  JLH  1969.   Moze podejdzie?

Krzysztof_M

  • 1853 / 5785
  • Ekspert
07-09-2025, 23:56
Mnie na oczy padl  wzmacniaczyk   w planie  JLH  1969.   Moze podejdzie?
Tradycyjny tranzystorowy wzmacniaczyk  z silnym ujemnym sprzężeniem zwrotnym - powinien mieć niską imp. wyjściową i powinien sobie poradzić.
Jak zagra? Pewnie nijako, ale można to nazwać neutralnym graniem. Jednym słowem - nuda :)
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −