Audiohobby.pl

Klub Orpheus

Krzysztof_M

  • 1552 / 5498
  • Ekspert
28-08-2015, 21:08
Zwróćcie uwagę na tylny panel. Przy kablu zasilania jest gniazdko słuchawkowe "HEADPHONE 2". Nie jest kompatybilne z Orfeuszem. Co ciekawe, ma aż 8 pinów.
Ostatecznie dla jednej słuchawki trzeba 3 przewodów. Osiem pinów dla pary słuchawek to zaledwie dwa nadmiarowe, które mogą być wykorzystane do rozdzielenia (w sensie ekranowania) kanałów we wtyczce.
To może mieć sens gdyby nagle się okazało, że nowe przetworniki mają niską skuteczność i do sterowania wymagają sporych napięć.

Na Head-Fi już jakoś wywiedzieli się, że cena będzie oscylować w okolicach 40 k$. Skąd to wiedzą to nie wiem, możliwe, że to plotka (oby było tylko plotką).

Ale żeby się potem nie okazało, że to stary przerobiony Orfeusz na potrzeby marketingowe zupełnie nie związany z aktualnymi nowymi modelami .... :-)

Niemniej czekam z niecierpliwością na więcej informacji, zastój w elektrostatycznym światku trochę psuje zabawę w pogoni za króliczkiem :)
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pmcomp

  • 226 / 5130
  • Aktywny użytkownik
01-09-2015, 22:39
Witam serdecznie,

Ponieważ ze dwa albo trzy lata temu miałem przyjemność podczas targów IFA na stoisku Sennheisera, Panowie sobie gadali a ja miałem ucztę przez dwie strony winyla, posłuchać sobie HE-90, chciałbym zapisać się do klubu. A mam też swój cel i dwa pytania.
Wracając do tego odsłuchu na chwilę przesiadłem się na HD800 i z obrzydzeniem zrzuciłem je z głowy. A sam posiadam HD800 ze zmodowanym przeze mnie Skorpionem Dubiela. Wymieniłem 6 sztuk komdensatorów na Multicapy, wstawiłem ECC85 Telefunkena i ... 6080 GEC brown base curved. Napiszę tak ... jest nieźle ale z pamięci do HE-90 nieprzebywalna przepaść. Dlatego myśli biegną w kierunku HE-60. Jest teraz do nabycia taki zestaw z HEV-70 za ok. 8 tys złotych.

Pytanie: czy warto zamieniać jeden set na drugi?
Miałem na uszach Hifimana HE-4 z niezlym wzmakiem i było nieźle. Jak ma się do tego HE-60?

Mam nadzieję, że koledzy Wiktor i Brodacz, a moze inni mi coś doradzą.
Dziękuję i pozdrawiam.

pmcomp
pmcomp

brodacz

  • 1780 / 4041
  • Ekspert
01-09-2015, 23:02
Witaj
HD800 z moim wzmakiem ( Cary 300 ) znam dość dobrze bo miałem je dwa razy lecz niestety nigdy nie miałem okazji posłuchać HE60.
Z tego co czytam i dedukuje to wydaje mi się ,że HE60 nie będą jakoś dużo lepsze od HD800 ale to tylko przypuszczenia ,tylko gdybanie.Wydaje mi się ,że między HE90 a HE60 jest dość spora różnica.

Czy słuchałeś już jakieś inne dobre elektrostaty ? One też mogą oczarować choć nie tak jak Orfeusz.
Co podobało Ci się najbardziej z odsłuchu Orfeusza względem HD800 ?
« Ostatnia zmiana: 01-09-2015, 23:10 wysłana przez brodacz »

pmcomp

  • 226 / 5130
  • Aktywny użytkownik
01-09-2015, 23:13
Witaj
HD800 z moim wzmakiem ( Cary 300 ) znam dość dobrze bo miałem je dwa razy lecz niestety nigdy nie miałem okazji posłuchać HE60.
Z tego co czytam i dedukuje to wydaje mi się ,że HE60 nie będą jakoś dużo lepsze od HD800 ale to tylko przypuszczenia ,tylko gdybanie.Wydaje mi się ,że między HE90 a HE60 jest dość spora różnica.

Czy słuchałeś już jakieś inne dobre elektrostaty ? One też mogą oczarować choć nie tak jak Orfeusz.
Co podobało Ci się najbardziej z odsłuchu Orfeusza względem HD800 ?

Przestrzeń, totalne oderwanie dźwięku od głowy, barwa, powietrze, gładkość przekazu. Po przełączeniu tego samego materiału na HD800 z ich firmowym wzmakiem tranzystorowym wszystko zaczeło trzeszczeć, było chropowate i płaskie jak deska.
To tak w skrócie i obrazowo :).

Pozdro
pmcomp

brodacz

  • 1780 / 4041
  • Ekspert
01-09-2015, 23:22
Jak HD800 zagrały Ci tak jak opisujesz w stosunku do HE90 to znaczy ,że jesteś czuły na "to i owo " i w takim przypadku mam dla Ciebie złe wieści.Żadne nie zrobią tego tak jak Orfeusz.
Najlbiższe lub równe są SR-Omega lecz ich nie polecam.Szukać można z MK1 z dobrym mocnym wzmacniaczem.
Pięknie grają też 009 lecz one w porównaniu do Orfeusza grają w głowie.
MK1- bliższa Orfeuszowi scena i przestrzeń choć nie taka.009- bliższa Orfeuszowi dokładność i jakość samego przekazu choć to nie jest ten klimat.

Ogólnie bardzo ciężki temat ,jedyne rozwiązanie to zapomnieć lub kupić Orfeusza.
« Ostatnia zmiana: 01-09-2015, 23:39 wysłana przez brodacz »

Synthax

  • 2323 / 4325
  • Ekspert
02-09-2015, 09:24
Jak HD800 zagrały Ci tak jak opisujesz w stosunku do HE90 to znaczy ,że jesteś czuły na "to i owo " i w takim przypadku mam dla Ciebie złe wieści.Żadne nie zrobią tego tak jak Orfeusz.
Najlbiższe lub równe są SR-Omega lecz ich nie polecam.Szukać można z MK1 z dobrym mocnym wzmacniaczem.
Pięknie grają też 009 lecz one w porównaniu do Orfeusza grają w głowie.
MK1- bliższa Orfeuszowi scena i przestrzeń choć nie taka.009- bliższa Orfeuszowi dokładność i jakość samego przekazu choć to nie jest ten klimat.

Ogólnie bardzo ciężki temat ,jedyne rozwiązanie to zapomnieć lub kupić Orfeusza.

Dlatego ja nawet nie zamierzam słuchać HE90.

aallen

  • 651 / 5556
  • Ekspert
02-09-2015, 11:22
he60 i hev70 raczej lepiej od hd800 nie zagraja. do tego he60 przy hd800 wygladaja jak zabawki i tak tez sa wykonane.
dodatkowo dochodzi wysoka awaryjność wzmacniacza i konieczność jego naprawy (po naprawie rzekomo jest ok chyba ze juz kupimy naprawiony) tak jak awaryjność samych słuchawek po latach (chodzi tu o driver)

Tak więc moim zdaniem jest to sprzet czysto kolekcjonerski a z tymi funduszami skierowałbym sie na STAX'a 007

wiktor

  • 2503 / 6106
  • Moderator Działu Słuchawki
02-09-2015, 19:36
@pmcomp

Różnica pomiędzy zestawem Orpheus a Sennheiser HE60/ HEV70, zwanym często przez użytkowników "Baby Orpheus" jest  w wielu aspektach. Jakiś czas temu zrobiłem małe porównanie modeli elektrostatów Staxa i Sennheisera. Całość jest w pierwotnym wątku "Elektrostaty".

Poniżej grafika dotycząca tych dwóch modeli.

brodacz

  • 1780 / 4041
  • Ekspert
02-09-2015, 20:15

pmcomp

  • 226 / 5130
  • Aktywny użytkownik
03-09-2015, 11:59
No to po dokonaniu analizy, za i przeciw odpuszczę sobie ten set HE-60 i HEV-70.
Dzieki wszystkim za pomoc.
pmcomp

wiktor

  • 2503 / 6106
  • Moderator Działu Słuchawki
18-09-2015, 21:04
Ciekawa recepta na sukces. Pamiętacie, że pan Sennheiser miał zostać architektem - ogrodnikiem?

Foto 1. Przepis na karierę.

Foto 2. Nowe obiekty firmy Sennheiser.

Foto 3. Park maszynowy.

Foto 4. Fajny ten pilot zdalnego sterowania z lat sześćdziesiątych.

wiktor

  • 2503 / 6106
  • Moderator Działu Słuchawki
26-09-2015, 21:40
Wczoraj, tj. 25.09.2015 na łamach Frankfurter Allgemeine Zeitung ukazał się wywiad z obecnym szefem Sennheiser Electronic, wnukiem założyciela, panem Andreas Sennheiser.

A. Sennheiser mówił między innymi o trzech milowych krokach w siedemdziesięcioletniej historii firmy. Oto one:

1957 mikrofon bezprzewodowy "Mikroport".

1968 pierwsze słuchawki otwarte "HD 414".

1991 zestaw słuchawkowy "Orpheus"

W uzupełnieniu interview zdjęcia tych produktów na osi czasu. Na końcu pan Andreas zdradził, że słucha muzyki na jednym z trzystu egzemplarzy Orfeusza. Nie zaskoczył mnie.

;)

Link:

http://www.faz.net/aktuell/technik-motor/audio-video/interview-mit-co-chef-andreas-sennheiser-von-marco-dettweiler-ueber-kopfhoerer-13812842.html

wiktor

  • 2503 / 6106
  • Moderator Działu Słuchawki
26-09-2015, 22:46
Nieprawda, że Steve Jobs wymyślił białe słuchawki.

;)

Sennheiser był pierwszy.

wiktor

  • 2503 / 6106
  • Moderator Działu Słuchawki
26-09-2015, 22:53
Świat oszalał na punkcie HD414. Stały się tak rozpoznawalne jak VW "garbus".

wiktor

  • 2503 / 6106
  • Moderator Działu Słuchawki
26-09-2015, 22:58
A tak wygląda dzisiaj egzemplarz HD414 z 1968 roku. Opcjonalny był adapter na trzy komplety tych słuchawek.