Audiohobby.pl

Stax SR-009 najlepsze słuchawki, tak czy nie?

wiktor

  • 2503 / 5890
  • Moderator Działu Słuchawki
15-06-2018, 20:48
Po wstępnych oględzinach zauważyłem kilka detali, które odróżniają ten model od zwykłych dziewiątek. Genialnie prosty patent na ochronę złoconych elementów wtyku. W ten bajer powinny być wyposażone wszystkie słuchawki Staxa. Do starszych, sześciopinowych ten cover również pasuje.

Road To Nowhere

  • 1033 / 5893
  • Ekspert
15-06-2018, 20:48
Właśnie dzisiaj sobie słuchałem przez 3 godzinki 009 s ,s=starych dziewiątek :-)

wiktor

  • 2503 / 5890
  • Moderator Działu Słuchawki
15-06-2018, 20:54
W nowych eskach poduszki są nieco wyższe. Porównałem je z klasycznymi 009. Według moich pomiarów różnica to około 3 mm na każdym earpadzie. Proste porównanie nowe vs stare, odpowiednio ~66 mm i 60 mm.

wiktor

  • 2503 / 5890
  • Moderator Działu Słuchawki
15-06-2018, 21:06
Pałąk w nowych 009S nie ma już unikalnych oznaczeń jak poprzednik. Niby drobiazg bez wpływu na dźwięk, ale widać tu rękę księgowego. Gdzie prawy, a gdzie lewy szukać trzeba na końcu kabla. Fakt, pasować będzie do pozostałych: L700, L500, L300 i starszych.

wiktor

  • 2503 / 5890
  • Moderator Działu Słuchawki
15-06-2018, 21:11
Numer seryjny słuchawek umieszczono po lewej stronie, w dolnej części U-elementu.

wiktor

  • 2503 / 5890
  • Moderator Działu Słuchawki
15-06-2018, 21:21
Metalowa siatka chroniąca od zewnątrz driver jest teraz wypukła. W ten sposób muszle słuchawek sprawiają wrażenie większych. Ładnie to wygląda. Kolor grilla pasuje do surowego aluminium i złotego koloru statorów. To, że przyszło nowe, widać również po złotym kolorze logo Stax nad muszlami. Prosto, bez rewolucji i spójnie.

Na zdjęciach w kolejności w dół:

1. 009 S

2. 009 klasyczne

3. 009 S

Krzysztof_M

  • 1470 / 5282
  • Ekspert
15-06-2018, 21:24
Dzięki za tą sesję zdjęciową Wiktorze, na próżno szukać takich detali w necie.
A pokrycie poduszek się zmieniło jakościowo, czy np. miękkość gąbek?
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

wiktor

  • 2503 / 5890
  • Moderator Działu Słuchawki
15-06-2018, 21:25
Nie widzę różnicy w jakości wykonania padów.

Krzysztof_M

  • 1470 / 5282
  • Ekspert
15-06-2018, 21:48
Rozumiem, że przeciągasz specjalnie jak w dobrej telenoweli ...... Ale mógłbyś przynajmniej napomknąć jak tam brzmienie w porównaniu do 009 ?
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

wiktor

  • 2503 / 5890
  • Moderator Działu Słuchawki
15-06-2018, 23:18
Z samego oglądania człowiek się nie nacieszy słuchawkami. Trzeba je podłączyć do wzmacniacza. Sorry, że tak brutalnie, bez wygrzewania poszły na uszy. Ale co ma być, to będzie. Słucham na przemian nowe i stare podpięte pod Staxa SRM-T8000. 

Relacja na tym etapie ograniczy się do wykazania kilku różnic pomiędzy nowymi i klasycznymi dziewiątkami. Pewnie wkrótce pojawią się profesjonalne recenzje SR-009S, co pozwoli lepiej zaprezentować nowe Staxy szerszemu gronu miłośników słuchawek.  Moim zdaniem redaktorzy przyszłych opinii powinni posłuchać obydwu modeli dziewiątek.

Nowe eski grają po złotej stronie dźwięku. Rozumiem, że to abstrakcyjne określenie. Jeśli są słuchawki po jasnej i po ciemnej stronie dźwięku, to niech i bohaterowi dzisiejszego wieczoru kapnie trochę kwiecistych określeń. Zasługują na dobre słowo.

Jednak, nie należy spodziewać się efektu wow. Tym bardziej, że pierwsza generacja dziewiątek pozwalała, a precyzyjniej pozwala (w ofercie zostają nadal 009) słuchać muzyki w jakości zbliżonej do Omegi i Orfeusza. Moim zdaniem - tu proszę wziąć pod uwagę fakt jaki ze mnie elktrostatyczny naganiacz, każda wydana złotówka na staksowe słuchawki, wcześniej czy później, przyniesie solidną porcję radości i zadowolenia ze słuchania ulubionych płyt.

Według mojego pojmowania zmian pomiędzy w/w modelami pierwszą zasadniczą różnicą jest przesunięty lekko w górę balans tonalny. Nie spowodowało to wyolbrzymienia i dominacji wysokich tonów. Nie zauważyłem zwiększenia się sybilantów i z tym związanych uprzykrzających słuchanie wokalu dźwięków. Mamy jeszcze więcej detali przekazu muzycznego, który wcale mi nie przeszkadzał w skupieniu się na ulubionych utworach.

W obszarze przestrzennego grania jest krok w dobrą stronę, ale ciągle daleko za Omegą i HE90. Nie rozumiem tu Staxa. Faktor ten w starszych modelach do SR-007 mk1 włącznie był na zdecydowanie wyższym poziomie. Moim zdaniem pozwalało to przypisać Staxom niepowtarzalną cechę, wręcz sygnaturę, słuchawek o wyjątkowej holografii.

Basu nie ma wyraźnie więcej. Jest inny. Mnie go nie brakowało. Zdecydowanie zaliczam się do basolubów, zatem zważam na ten zakres częstotliwości. Z drugiej strony, większa o kilka milimetrów wysokość padów powinna mieć wpływ na granie dołem ale w mojej ocenie tak nie jest.


Bardzo cieszę się z nowych słuchawek. Nie oczekiwałem cudów, nie spodziewałem się Omegi bis i nie nastawiałem się na rewolucję w elektrostatycznym porządku. SR-009S to bardziej dojrzałe dziewiątki, z dźwiękiem który małymi krokami zbliża się do tego co już było. Tym, którzy myślą o zakupie flagowych Staxów powiedziałbym bierz te z "S", a tym szczęśliwcom, którzy już wcześniej postawili na 009 życzyłbym aby ich się za bezcen nie pozbywali.


Miłego wieczoru!


Krzysztof_M

  • 1470 / 5282
  • Ekspert
16-06-2018, 11:45
Jeszcze więcej detali niż 009? To wprost nie do uwierzenia a jednak ...
Co do holografii, to faktycznie szkoda, że nie potrafią powtórzyć tego co było w 007 MK1.
Chociaż może z jakiegoś powodu tylko nie chcą?
Wystarczy, że holografii 007Mk1 nie uważają za jakiś swój wielki sukces i osiągnięcie tak jak klienci ....

Przetworniki 007 są nadal jedyne w swoim rodzaju  - Stax ani przed ani potem nie wyprodukował tak niestandardowych przetworników, jeśli wziąć pod uwagę techniczną stronę wykonania.
Może uznali to za ślepy zaułek, no ale wtedy pewnie po premierze 009 stare już 007 byłyby wycofane z produkcji, a nie są.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Road To Nowhere

  • 1033 / 5893
  • Ekspert
16-06-2018, 15:06
Wiktor "s-ki" są obiektywnie lepsze czy raczej "zrobione" pod ich topowy niezbyt udany wzmacniacz  SRM-T8000 ?

wiktor

  • 2503 / 5890
  • Moderator Działu Słuchawki
16-06-2018, 18:44
@Road To Nowhere

Z mojej perspektywy trudno orzec, które lepsze. Zakres zmian nie jest aż tak duży, by przeciętny słuchacz mógł je natychmiast wyłapać. Do klasycznych 009 już się przyzwyczaiłem, nowe eski są inne ale to ciągle dziewiątki. 

Weźmy na przykład taką sekwencję słuchania: SR-404, SR-009 i SR-Omega. Zdecydowana większość  testujących mogłaby wydać jednoznaczną oceną co i jak grało.  Mniejsza o to, które na pierwszym miejscu. Po prostu skala i obszar różnic jest bardzo duży, a to ułatwia wydanie opinii.

Załóżmy hipotetyczne, że pojawi się pytanie... Czy sprzedać SR-009, dołożyć i kupić SR-009S? Ja bym odpowiedział pytającemu … TAK, jeśli dopłata byłaby na poziomie różnicy w cenie detalicznej czyli ~5%, natomiast zdecydowanie NIE, opierając się na cenach rynku wtórnego vs aktualny cennik.


wiktor

  • 2503 / 5890
  • Moderator Działu Słuchawki
16-06-2018, 18:53
Przepraszam, zapomniałem odnieść się do T-8000. Moim zdaniem krzywdzimy konstruktorów flagowego wzmacniacza Staxa ferując wyroki bez słuchania. Prawdą jest, że nowy wzmacniacz ustępuje starszej wersji SRM-T2. Ale spójrzcie na to z innej strony. Ilu ludzi na Świecie ma/ miało taką możliwość słuchania tych dwóch wzmacniaczy w jednym miejscu? Może 50, może 60, no może plus kilka. Internet ma potężną moc sprawczą. Często jest tak, że umiemy doczytać to, czego niedosłyszymy.

:)

wiktor

  • 2503 / 5890
  • Moderator Działu Słuchawki
16-06-2018, 19:07
@Road To Nowhere

Tadeusz, proszę nie myśl, że to do Ciebie pisałem kierując się złośliwością. Zwyczajnie, uogólniając. Było to a propos pojawiających się dość powierzchownych ocen tego urządzenia.