Miałem przyjemność obcowania z SR-007 w wersji pierwszej. Niestety konstrukcja z obrotowymi padami i kablem doprowadzała mnie do szewskiej pasji, z tego tez powodu nigdy nie zdecyduję się na te słuchawki.
@aasat, widzę w twoim wpisie pewną niekonsekwencję. :)
Najpierw piszesz o przyjemności obcowania, a później o szewskiej pasji.
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to przyjemność ze słuchania i problemy z właściwym umieszczeniem słuchawek na głowie.
Jeżeli by Ci nie odpowiadało to jak one grają - rozumiem, ale rezygnować z nich dlatego, że mają obrotowe pady?
Do muzyki której słuchacz nadają się jak mało które, dlatego uważam, że nie warto ich tak definitywnie skreślać.
Ja mam raczej zastrzeżenia do ich grania, niż do wspomnianej konstrukcji.
Dla mnie to rozwiązanie z padami to zaleta, nie wada.
Nie bardzo wiem z czym miałeś problem, to i nie za bardzo mogę pomóc.
Jak byś przybliżył temat, to może udało by się sprawę wyjaśnić. :)