Instalowaliśmy Squeezeboxy w tym samym okresie, a wszystko przez kol. gutka :-) i jego temat na Audiostereo Serwer za 5 tys. Muszę powiedzieć, że Squeeze i Qnap spełniły moje oczekiwania i jestem bardzo zadowolonym ich użytkownikiem. Cały sprzęt zainstalowałem raz i działa non stop do dziś - odpukać. Mydelniczka sprawuje sie znakomicie, a Qunapowi nie stawiałem żadnych innych zadań, poza składowaniem plików muzycznych. Jak piszą inni przy większych obowiazkach dostaje czkawki, a szkoda bo cena zobowiązuje.
Pojawia się wciąż wiecej rozwiązań typu serwer/komputer muzyczny i każdy zainteresowany musi znaleźć
odpowiednie dla siebie. A gdy już znajdzie przekona się, że składowanie plików jest trudniejsze od składowania plastikowych pudełek. Zgranie kilkuset płyt, ich dokładne otagowanie / klasyka to dopiero wyzwanie/, to nie jest zadanie na kilka wieczorów. Wiedziony swymi pedantycznymi skłonnościami zdecydowałem się na zgrywanie do postaci obrazu płyty w wav z arkuszem dyrektyw. Utworzyłem takze odpowiednie katalogi aby łatwo móc odnaleźć daną płytę i np. nagrać ją znajomym, którym się spodobała. W RMF i Zet tego nie usłyszą :-)
O jakości podawanej po cyfrze muzyki ze Squeeza już pisałem, nie ma się do czego przyczepić - dodam, wykorzystuję wi-fi.