Audiohobby.pl

Wzmacniacze słuchawkowe wysokiej klasy

Synthax

  • 2323 / 4323
  • Ekspert
27-05-2018, 22:37
RME ADI-2 DAC, nawet sporo taniej, a i możliwości dużo więcej. Ja nie mam problemu z tym, że Chordy się komuś podobają i to jak grają, ale nie ma mowy, że ten sprzęt ma dobrą wartość. Miałem Mojo na własność i fajnie czas spędziłem, ale jak to jest ich najbardziej niby opłacalny sprzęt to ja podziękuję i nie będę wspinał tej drabinki.

Qutest to tak jeszcze, bo niby technologicznie poszedł do przodu względem 2Qute, ale dalej mówimy tutaj o sprzęcie, gdzie wydajesz prawie 6k i zaoszczędzono na zasilaniu. Sądząc po zawartości to chyba jednak nic nie przebije Hugo TT pod względem nieopłacalności.

Na obronę Chorda powiem tylko tyle, że większość sprzętu rynku ma słabą wartość.
Czy słuchałeś tego RME? Bo on faktycznie wygląda ciekawie ale ja słuchałem sporej ilości przetworników i i tak wolę 2qute z rca i wyglądem czeskiej zabawki niż wiele nafaszerowanych funkcjami zabawek... 2qute po prostu gra.
Chord ma sporo fanów i przecież nie tylko o marketing tu chodzi. Poza tym to tak brzydkie ustrojstwa że muszą nieźle grać skoro jakoś się o nich mówi pomimo braku urody :)

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
27-05-2018, 22:38
Mnie jak dotad zadne urzadzenie od RME nie ujelo plastycznoscia, od Qutest gra to sporo jasniej i na dluzsza mete nieco meczaco, jak ktos lubi takie brzmienie to i owszem, ja bym tego nie kupil za 2.5kPLN (dzwiek), nie pracuje w studio, wiec mozliwosci mnie mniej interesuja.

Co do Qutest i 'zaoszczedzenia' na zasilaniu, to jestes mocno w bledzie. Konstruktor wlasnie spedzil sporo  czasu na tym aby ten DAC nie byl czuly na zasilanie dzieki skutecznej filtracji i jesli udalo mu sie uzyskac tak samo dobre brzmienie poprzez prosta wtyczke scienna jak przy napedzania go z osobnych akumulatorow to chyba nawet lepiej, nie ?

ps. Mojo to przeciez zgrabny przenosny grajek jest, wiec nie wiem co innego podrecznego tak Ciebie zachwycilo w tej cenie ?

Synthax

  • 2323 / 4323
  • Ekspert
27-05-2018, 22:44
Mnie jak dotad zadne urzadzenie od RME nie ujelo plastycznoscia, od Qutest gra to sporo jasniej i na dluzsza mete nieco meczaco, jak ktos lubi takie brzmienie to i owszem, ja bym tego nie kupil za 2.5kPLN (dzwiek), nie pracuje w studio, wiec mozliwosci mnie mniej interesuja.

Co do Qutest i 'zaoszczedzenia' na zasilaniu, to jestes mocno w bledzie. Konstruktor wlasnie spedzil sporo  czasu na tym aby ten DAC nie byl czuly na zasilanie dzieki skutecznej filtracji i jesli udalo mu sie uzyskac tak samo dobre brzmienie poprzez prosta wtyczke scienna jak przy napedzania go z osobnych akumulatorow to chyba nawet lepiej, nie ?

ps. Mojo to przeciez zgrabny przenosny grajek jest, wiec nie wiem co innego podrecznego tak Ciebie zachwycilo w tej cenie ?

Przede wszystki Mojo gra w najmniej chordowski sposób. Mnie niczym poza solidnością wykonanie nie ujęło :)

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
27-05-2018, 22:51
Z Mojo to jest taka sprawa. Pamietam jak Emil (rzadko sie teraz udziela) szukal wlasnie przenosnego grajka i mocno skrytykowal Mojo ktorego wzial pierwszego na warsztat, pozniej przewalil chyba z 15 konkurencyjnych urzadzen za podobne pieniadze, a na koniec stwierdzil ze kupil Mojo bo nic lepszego zwyczajnie nie znalazl. Pozniej pobawil sie ustawieniami filtrow i jest wrecz zadowolony.

Mojo jest akurat dosc jasny (wyraznie jasniejszy od Qutest czy 2 Qute, a zatem mniej muzykalny bo nie ma takiego wypelnienia) jednak do tanich, przenosnych sluchawek typu Koss Porta Pro to dobry partner ;')

nsk

  • 549 / 5074
  • Ekspert
27-05-2018, 23:10
@pastwa, no i ok, ale i tak to nie zmienia faktu, że Chordy nie są opłacalne za to co się dostaje. Tylko ja nie biorę pod uwagę tylko brzmienia, a jeszcze takie rzeczy jak funkcjonalność, wykonanie, wyposażenie itd.

Konstruktor miał tą samą śpiewkę przy 2Qute. Przy każdym nowym wypuście pisze też, że to obecnie najlepszy dac w danej kategorii cenowej i tylko biją go produkty wyżej jego autorstwa :).

Jeśli Mojo jest dla ciebie zgrabny to chyba jednak nie dogadamy się. Wolałbym sobie kupić po prostu jakiegoś dapa do takich celów. Mojo jasny? Jak dla mnie to miał przygaszoną, cyfrową górę (po usb) i brakowało mu głębi i planów. Takie zatuszowane brzmienie przez konstruktora, aby ukryć wady technologii :). Granie ciepłe, miłe. Ja słyszałem, że Mojo jest cieplejszy od Hugo i bardziej muzykalny.

@Synthax, mój znajomy słuchał, to raczej nie jest twoje granie. Trochę cieplej niż typowe RME, ale dalej ta szkoła.
Jeśli chodzi o fanów to właśnie jest to głównie powiązane z marketingem. Co też się później przekłada na cenach produktów. Na head-fi przeważnie to o czym się najwięcej gada jest najwięcej opłacane przez sponsorów.

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
27-05-2018, 23:32
Wiesz, gdybys wymienil 5 o polowe tanszych i lepszych brzmieniowo DACow (Chordy sie nie rozpadaja, po 2Qute jezdzil w reklamowce czolg he he, wiec kwestie wykonania odpuszczam) to faktycznie moznaby tworzyc jakis fundament pod stwierdzenie, ze Chord naciaga swoich klientow, a konkurencja wrecz przeciwnie.

Nawet i z 2 Qute zasilanie bylo znacznie lepsze niz z jego poprzednikami. Pamietam jak znajomy mial po starszym modelu PSU za 1500PLN od specjalisty od zasilania, Toby'ego Pardo i tez stwierdzil ze poprawa jest marginalna wzgledem wtyczki sciennej i ze mozna smialo z nia zyc.

Sam bym mojo nie kupil ani zadnego innego DAPa bo ja zwyczajnie bedac w podrozy uzywam zazwyczaj telefonu i to mi w zupelnosci wystarczy, ale jak ktos musi miec duzo mocy to jego wybor. Nie wiem z czym go uzywales, ale dla mnie i kilku innych osob wlasnie gral jasno (cyfrowa gora mnie sie kojarzy z podostrzeniem, a nie przygaszeniem). Pelnowymiarowe DACi od Chorda tak nie maja, gora jest plynna bo bardzo rozdzielcza.

Z innych producentow podobaja mi sie nowe Linny na kosci Katalyst, ale oni nie maja nic dla zwyklego zjadacza chleba, cala zabawa zaczyna sie od 25kPLN. Jest jeszcze Ed Meitner ale to tez kosmiczne ceny. Od biedy nowy Benchmark 3 fajnie wypada ale i tak wolalem Hugo 2, choc to bardzo zblizony poziom.

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
28-05-2018, 00:08
Moglbym tez odwrocic pytanie i wymienic od reki 7-8 DAC-ow do 12-13kPLN, ktore sonicznie sa gorsze od takiego Qutest/Hugo 2, mowa o znanych firmach i urzadzeniach solidnie ocenianych.

Synthax

  • 2323 / 4323
  • Ekspert
28-05-2018, 07:19
Szkoda, bo ja liczyłem na jakiś audiofilski klimat w tymRME, ma mega wyposażenie włącznie z EQ...

nsk

  • 549 / 5074
  • Ekspert
28-05-2018, 07:22
Hugo TT i Hugo to bez wątpienia kradzież za taką kasę. TT2 przynajmniej pozwala pominąć wzmak do kolumn w torze, ale przy takeij kasie i tak wolałbym raczej kierunek dac + wzmak.

Mi w sumie tam nie zależy na tym jak one grają i jak się ten sprzęt ma do konkurencji. Ale ludzie was potem czytają i dojdą do wniosku, że chwytają Boga za nogi. Naczytają się o tych super technologiach i później wierzą na ślepo, że to lepsza droga niż dac na delta sigma. Opłacalność i Chord nie idą razem w parze w moim słowniku.

Synthax

  • 2323 / 4323
  • Ekspert
28-05-2018, 07:30
Hugo TT i Hugo to bez wątpienia kradzież za taką kasę. TT2 przynajmniej pozwala pominąć wzmak do kolumn w torze, ale przy takeij kasie i tak wolałbym raczej kierunek dac + wzmak.

Mi w sumie tam nie zależy na tym jak one grają i jak się ten sprzęt ma do konkurencji. Ale ludzie was potem czytają i dojdą do wniosku, że chwytają Boga za nogi. Naczytają się o tych super technologiach i później wierzą na ślepo, że to lepsza droga niż dac na delta sigma. Opłacalność i Chord nie idą razem w parze w moim słowniku.
Ale tutaj cała dyskusja wywiązała się w związku z pomysłem na combo :)
Większość z nas pod kątem jakości preferuje osobny dac i wzmacniacza.

A Ty jakie dace lubisz? Oczywiście nie combo i dobrze skalkulowane do ceny.

nsk

  • 549 / 5074
  • Ekspert
28-05-2018, 08:31
Najlepsze co słyszałem w stosunku do swojej ceny to mały Korg i Schiit Modi Multibit. W tym drugim jednak usb jest do bani, a w pierwszym jest tylko usb, ale Modi Multibit to praktycznie Bifrost Multibit bez możliwości upgrade. Kiedyś miałem też okazję posłuchać jakiś model od Czechów z Casea i też grało całkiem za te ceny. Gdyby RME grało po audiofilsku to sam brałbym.

Szkoda, że potencjał Schiitów jest ograniczony po stronie analogowej. Z tą swoją krucjatą przeciwko delta sigma też mogliby przestać się wygłupiać. Ich filtr da się spokojnie podpiąć pod dac na delta sigma, a ich r2r sporo kosztują i trzeba się jeszcze napracować, aby przystosować je do audio.

Jak się zapytałem znajomego, że chcę coś dużo lepszego od Korga, bo podoba mi się jak gra, z normalnym zasilaniem i spdifem to odpowiedział mi, że Accuphase DC-37 :D. Załamka w tym audio.

mikolaj612

  • 347 / 3806
  • Zaawansowany użytkownik
28-05-2018, 10:00
Z tego co pamiętam, to Schiit używał jakiś R-2R od Analog Devices, które w ogóle nie były pomyślane do audio.

Co do Korga, to zobacz, jeśli on kosztuje u nas 500zł a firma na tym zarabia, to ile kosztuje wytworzenie tego urządzenia i cała otoczka wokół tego? Łącznie z AudioGate, czyli softem od nich, który niejako jest w gratisie.

pastwa

  • 3826 / 6104
  • Ekspert
28-05-2018, 10:51
Idac takim tokiem rozumowania mozna dojsc do wniosku ze najlepszy stosunek jakosc cena ma wmontowana karta dzwiekowa w pc-cie i wszystkie inne wydatki na lepsze konwertery to totalna glupota i marnotrastwo pieniedzy ;')

No bo jaka jest dla mnie oferta kiedy taki Korg czy Schiit Modi mnie absolutnie nie satysfakcjonuja brzmieniowo, sa ok za swoje pieniadze ale nie zapewniaja mi oczekiwanego poziomu realizmu, mam zagryzc zeby i nadal sluchac na nich bo sa ekonomiczne ? ;'))


Zarowno Chord TT jak i obecne, tansze wydania Qutest, Hugo 2, nawet rozpatrywane czysto jako DACi sa wciaz lepsze od topowego Shiita Yggdrasila. Nie kupilem zadnego urzadzenia Chorda wylacznie pod wplywem reklamy gazetkowej ani ochow i achow na head fi, tylko lazilem (czasami jezdzilem) w kazdy weekend do roznych salonow audio i odsluchiwalem kolejno rynkowa oferte, czasem odwiedzalem znajomych, az uznalem ze nic lepszego nie znajde pod swoj gust bez wydawania znacznie wiekszych pieniedzy.

Z sensownych DACow, ktore bralem pod uwage bo swietnie sie prezentowaly jakosc/cena, moge polecic Soekrisa 1541, jednak na chwile obecna, sorry za powtarzanie tego samego, wzialbym Qutest.

Trzymalbym sie za to z daleka od wszelakich LKS 003 czy 004, bez glebokich modyfikacji sa wyraznie gorsze (barwa, rytm, itd.).
« Ostatnia zmiana: 28-05-2018, 10:56 wysłana przez pastwa »

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5563
  • Ekspert
28-05-2018, 12:03
Od jakiegoś czasu i jest nowy wmacniacz kombajn Grace Design M920, moim zdaniem świetna relacja jakość cena! Można go na 30 dni wziąć u thomanna. Warto tą opcję przemyśleć.

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5563
  • Ekspert
28-05-2018, 12:12
Errata, u thomanna aktualnie brak