Audiohobby.pl

Klub Espressivo-E

Synthax

  • 2323 / 4327
  • Ekspert
12-07-2015, 21:19
Nie ufaj sprzedawcom :)
Nie ufaj doradcom. Żadne tam 500 zeta na magiczne listwy i "blokery". Zwłaszcza jak nie jesteś przekonany, że w gniazdku masz "śmietnik". Wydaj 500 zeta na płyty ulubionych wykonawców - gwarantuję Ci satysfakcję, której żaden sprzedawca sprzętu ani doradca Tobie nie zaręczy :)

Ty mnie chyba nie lubisz :)

Listwa Tomanka jest solidnie wykonana, ekranowana i przez to nie sieje jak plastikowe przedłużacze. Nie kosztuje też fortuny. A DC blocker zależnie od sytuacji filtruje trochę syfu ze składowej stałej, ale jak urządzenie ma jakiś brum biorący się z konstrukcji to wiadomo że tego nie wyeliminuje. U mnie natomiast trafa mniej się grzeją gdy klocek wpięty w gniazdo DC..

sir.jax

  • 241 / 4020
  • Aktywny użytkownik
12-07-2015, 22:46

Ty mnie chyba nie lubisz :)
ale jak urządzenie ma jakiś brum biorący się z konstrukcji to wiadomo że tego nie wyeliminuje.
Ten brum jak już pisałem nie zawsze wynika z konstrukcji urządzenia, wyraźnie wcześniej napisałem, że w ciagu dnia w mojej końcówce czasami jest wiekszy, a czasami mniejszy.
Ale za to zawsze wieczorem lub w nocy jest cisza, więc gdyby to wynikało tylko z konstrukcji to jasnym jest, że i w nocy brumienie powinno wystepować.
Jest więc coś na rzeczy, że zakłócenia w sieci występują co pokazuje mój przykład, ale DC Blocker Tomanka nie poradził sobie do końca.
Zresztą siedzą tam dwa kondy o dużej pojemności połączone kaskadowo i jakieś dwa małe pierdolniki ni to diody ni to małe coś, nie wiem co to i wszystko, ot cały DC Blocker.
Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Synthax

  • 2323 / 4327
  • Ekspert
12-07-2015, 22:50

Ty mnie chyba nie lubisz :)
ale jak urządzenie ma jakiś brum biorący się z konstrukcji to wiadomo że tego nie wyeliminuje.
Ten brum jak już pisałem nie zawsze wynika z konstrukcji urządzenia, wyraźnie wcześniej napisałem, że w ciagu dnia w mojej końcówce czasami jest wiekszy, a czasami mniejszy.
Ale za to zawsze wieczorem lub w nocy jest cisza, więc gdyby to wynikało tylko z konstrukcji to jasnym jest, że i w nocy brumienie powinno wystepować.
Jest więc coś na rzeczy, że zakłócenia w sieci występują co pokazuje mój przykład, ale DC Blocker Tomanka nie poradził sobie do końca.
Zresztą siedzą tam dwa kondy o dużej pojemności połączone kaskadowo i jakieś dwa małe pierdolniki ni to diody ni to małe coś, nie wiem co to i wszystko, ot cały DC Blocker.
Nie odnosiłem się do Twojego przypadku, spokojnie :) Ale sam kiedyś walczyłem z pewnym brumem i okazało się że trzeba było wywalić trafo do innej obudowy i zupełnie nie o składową stałą tutaj chodziło.
Ogólnie co system to jego specyfika. Ja największe zakłócenia mam i tak od biegającej dzieciarni nad nami, która wynajmuje mieszkanie wraz z rodzicami którzy nie potrafią ich wychowywać :)

sir.jax

  • 241 / 4020
  • Aktywny użytkownik
12-07-2015, 22:57
Synthax, wiem że nie odnosiłeś sie do mnie :)
Też nade mną zmieniają się sąsiedzi jak rękawiczki i z tym też bywało różnie, począwszy od  niewychowanych zwierząt po dzieci i mamy tych dzieci :)))
Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Aaarti

  • 43 / 3444
  • Użytkownik
13-07-2015, 23:24
Coś w tym jest,ale czasem można sie zagubić w poszukiwaniach brzmienia doskonałego.ja niedawno zrobiłem eksperyment z przełożeniem wtyczki(zmiana fazy) zeby sprawdzić czy to prawda ze ma to wpływ na dźwięk.alez było moje zdumienie jak okazało sie ze to samo nagranie brzmi zupełnie inaczej.ale to dopiero początek.zdziwienie było większe jak doszedłem do wniosku ze niektóre nagrania lepiej brzmią z prawidłowo podpięta faza,a niektóre lepiej z odwrotnie podpięta.np. 12 symfonia Szostakowicza,pod Jarvim,brzmiała lepiej bo było mniej pogłosu i kontrabasy grały ciszej ale dokładniej,podobnie płyta Al Jarreau Tenderness np. Pierwszy track bez fazy bas idealny z faza przerysowany:)wniosek? Każde nagranie jest inne.inaczej nagrywa sie płyty z muzyka klasyczna(bardzo często złe,wychodząc z założenia ze orkiestra brzmi tak genialnie ze wystarczy to tylko nagrać) inaczej jazzowa( mam wrażenie ze to najlepiej nagrane płyty) inaczej rock,disco itd.a my w domach mamy jeden system. Ja zeby słuchać muzyki fortepianowej trzy razy zmieniałem interconekty i 2 razy przewody głośnikowe.teraz kupiłem espressivo i już myśle o wzmacniaczu lampowych.kupie wzmacniacz i muszę wymienić głośniki potem znów wszystkie połączenia itd.drogie to hobby;)

Synthax

  • 2323 / 4327
  • Ekspert
14-07-2015, 08:54
Ty mnie chyba nie lubisz :)
A tam zaraz nie lubisz. Nie rozumiem wszakże jednego : czy listwa Tomanka ma być panaceum na wszelkie zło siedzące w naszych sprzętach i degradujące dźwięk ? Co by ktoś miał problem to radzi mu się zakup tego ustrojstwa bez zgłębienia sedna problemu. Czy w każdym gniazdku czai się zwichrowana sinusoida a wokoło stare elektryczne graty wprowadzające zakłócenia do sieci ? Nie każdy mieszka w zindustrializowanej okolicy, w której cisza zalega tak gdzieś koło północy i wtedy można wyciągnąć nogi (byle nie dosłownie), puścić sobie muzykę i cieszyć się tym, że nikt nam nie psuje zasilania w ścianie.

Jak jeszcze przeczytam ze dwie takie sugestie odnośnie zakupu listwy Tomanka to zacznę podejrzewać, że masz pewnie jakiś "offset" w tym przedsięwzięciu :D

Listwa Tomanka jest solidnie wykonana, ekranowana i przez to nie sieje jak plastikowe przedłużacze. Nie kosztuje też fortuny. A DC blocker zależnie od sytuacji filtruje trochę syfu ze składowej stałej, ale jak urządzenie ma jakiś brum biorący się z konstrukcji to wiadomo że tego nie wyeliminuje. U mnie natomiast trafa mniej się grzeją gdy klocek wpięty w gniazdo DC..

Teraz mi mój mały geniuszu wytłumacz jak sieją plastikowe przedłużacze, bo jak mi tego logicznie nie wytłumaczysz to chyba naprawdę zacznę Cię nie lubić ;) Na mój rozum to zakłócenia mogą być wprowadzane przy przełączaniu indukcyjności, pojemności. Mogą siać wszelakie nadajniki kf/ukf. W takim plastikowym przedłużaczu, co to w nm niewiele znajdziemy, cóż może nam "siać" ?

Jak mi się uda to zarejestruję, a jak nie to mam nadzieję że uwierzysz. Otóż kable wpięte w plastikowy przedłużacz nie mają ekranu. W listwie w metalowej obudowie już tak. W związku z tym jest mniejsze pole EF jest przy takim zaekranowanym zespole i można taką listwę trzymać dowolnie blisko gramofonu, delikatnej elektroniki, lamp, interkonektów, które nie mają ekranów itd...  Takie doświadczenie może zrobić każdy kto weźmie do ręki bezprzewodowy detektor fazy, nawet marketowy za 10pln.
Nie mówię że wpływ jest ogromny ale, że jest. 230V powinno być możliwie najdalej od sygnałów audio. Tomanek czy Taga wszystko jedno, ale ciężko znaleźć coś tańszego w tej jakości wykonania i z możliwością odpinania kabla.
« Ostatnia zmiana: 14-07-2015, 09:00 wysłana przez Synthax »

marcowyleń

  • 39 / 3537
  • Użytkownik
15-07-2015, 00:11

Ty mnie chyba nie lubisz :)
ale jak urządzenie ma jakiś brum biorący się z konstrukcji to wiadomo że tego nie wyeliminuje.
Ten brum jak już pisałem nie zawsze wynika z konstrukcji urządzenia, wyraźnie wcześniej napisałem, że w ciagu dnia w mojej końcówce czasami jest wiekszy, a czasami mniejszy.
Ale za to zawsze wieczorem lub w nocy jest cisza, więc gdyby to wynikało tylko z konstrukcji to jasnym jest, że i w nocy brumienie powinno wystepować.
Jest więc coś na rzeczy, że zakłócenia w sieci występują co pokazuje mój przykład, ale DC Blocker Tomanka nie poradził sobie do końca.
Zresztą siedzą tam dwa kondy o dużej pojemności połączone kaskadowo i jakieś dwa małe pierdolniki ni to diody ni to małe coś, nie wiem co to i wszystko, ot cały DC Blocker.
Nie odnosiłem się do Twojego przypadku, spokojnie :) Ale sam kiedyś walczyłem z pewnym brumem i okazało się że trzeba było wywalić trafo do innej obudowy i zupełnie nie o składową stałą tutaj chodziło.
Ogólnie co system to jego specyfika. Ja największe zakłócenia mam i tak od biegającej dzieciarni nad nami, która wynajmuje mieszkanie wraz z rodzicami którzy nie potrafią ich wychowywać :)
Dzieci to małe piwo, dużo gorzej jest  mieszkać przy upijających się studentach obojga płci.

4m

  • Gość
16-07-2015, 08:41
Albo w kartonie...

marcowyleń

  • 39 / 3537
  • Użytkownik
16-07-2015, 18:46
zwłaszcza przy ruchliwej ulicy...

marcowyleń

  • 39 / 3537
  • Użytkownik
17-07-2015, 22:04
Korzystając z tego ożywienia na forum chciałbym prosić o poradę w sprawie słuchawek. Zastanawiam się nad zakupem słuchawek do espressivo e obecnie mam AKG k240 monitor 600om. Zastanawiam się nad tym od jakiegoś czasu i być może już zanudzam. Zastanawiam się nad zakupem  HD600 albo Dt880. Może ktoś zna zarówno AKG jak i HD600 i Dt880 i zechciałby się wypowiedzieć.

Synthax

  • 2323 / 4327
  • Ekspert
18-07-2015, 08:33
Korzystając z tego ożywienia na forum chciałbym prosić o poradę w sprawie słuchawek. Zastanawiam się nad zakupem słuchawek do espressivo e obecnie mam AKG k240 monitor 600om. Zastanawiam się nad tym od jakiegoś czasu i być może już zanudzam. Zastanawiam się nad zakupem  HD600 albo Dt880. Może ktoś zna zarówno AKG jak i HD600 i Dt880 i zechciałby się wypowiedzieć.

Opisz jaki dźwięk lubisz, kilka cech bo to wszystko diametralnie inne modele

marcowyleń

  • 39 / 3537
  • Użytkownik
18-07-2015, 13:57
Słuchawki uniwersalne, dobre do muzyki fortepianowej, kameralnej i synfonicznej. Nie wiem czy takie istnieją, pewnie nie. Narazie słucham na tych AKG k240 monitor 600 om. W sumie jest dobrze, ale gdyby mogło być lepiej to czemu nie spróbować. Jednak nie za wszelką cenę, zmiana musi być warta ceny.

Synthax

  • 2323 / 4327
  • Ekspert
18-07-2015, 21:05
Oczywiście, że DT880 ale pro. W zasadzie nie podlegają procesowi "wygrzewania". Bo jakiś realizator będzie czekał aż mu się sprzęt będzie wygrzewał i w tym czasie zmieniał brzmienie ? Po drugie mocno trzymają się na półce z napisem "naturalność i neutralność". Stosunek dźwięk-cena nie do przeskoczenia dla wielu innych modeli.

Rombi, jeśli pozwolisz
A czemu pro lepsze od tych audiofilskich?

sir.jax

  • 241 / 4020
  • Aktywny użytkownik
18-07-2015, 22:44
Bo sprzęt studyjny nie okłamuje, nie tworzy fałszywej rzeczywistości. Z pewnością nie jest dźwiękowo 'ładny' na "pierwszy rzut',może nie podobać się ten dźwięk bo nie jest taki efekciarski, nie schlebia różnym wypaczonym gustom, ale z tego co czytam to powolutku coraz więcej osób zaczyna lubić ten dźwięk. Dlaczego w salonach nie ma DT880 PRO ? Bo "prawie nikt" by ich nie kupił. Na tle pozostałych słuchawek brzmiałyby tak nijako. Ale jak człowiek doceni płynącą z nich prawdę  ... .
A ja mam Pro :P ,tylko że 990ki, ale 880 podobno lepsze.
Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

sir.jax

  • 241 / 4020
  • Aktywny użytkownik
18-07-2015, 23:32
A ja mam Pro :P ,tylko że 990ki, ale 880 podobno lepsze.
Witaj Bracie ! :) Już Cię lubię ! (bez podtekstów). Są lepsze bo bardziej płaskie .
No właśnie też mam wrażenie, że 990 grają Vką, choćby w porównaniu z HD600.
:)
Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.