Audiohobby.pl

Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: Synthax w 23-06-2014, 18:57

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 23-06-2014, 18:57
Witajcie,
Zapraszam do zamieszczania swoich wrażeń i pozostałych doświadczeń związanych z tym klockiem.
To co sam mogę dodać to na pewno warto dać lampy ze starszej produkcji, nowe potrafią grać lekko szkliście na wyższych poziomach głośności. Wzmacniacz nie reaguje wybitnie na kable zasilające, ale za to bardzo dobrze reaguje na dc-blocker - dźwięk zyskuje na detalach. No i jak to lampa najlepiej gra po ok 20-30 minutach od włączenia.

Bardzo polubiłem ten wzmacniacz. Jest bardzo rozsądnie wyceniony. Słuchanie muzyki sprawia dużo przyjemności. Jest solidnie wykonany i może też pełnić rolę przedwzmacniacza.

Minusem jest brak pilota - ale znając konstruktora można o tę funkcję zapewne  poprosić na specjalne zamówienia.
Jest to sprzęt lampowy, ustępuje nieco czystością brzmienia urządzeniom lampowym klasy hi-end i tranzystorom, ale za to wokale i dół pasma są wspaniale nasycone.

Strona producenta:
http://www.feliksaudio.pl

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 23-06-2014, 19:34
>> Synthax, 2014-06-23 18:57:34
Jest to sprzęt lampowy, ustępuje nieco czystością brzmienia urządzeniom lampowym klasy hi-end i tranzystorom, ale za to wokale i dół pasma są wspaniale nasycone.

Caly widz to wlasciwe sparowanie. Espressivo genialnie sie zgrywa z bardzo jasnymi i mega czystymi DT880 od Beyerdynamica, dajac dzwiek iscie hi-endowy, a zarazem nie wyprany z emocji, jak te wlasnie ultra czyste, drogie lampy i tranzystory przewazajace na rynku, ktorych bezduszna, wrecz prosektoryjna nieskazitelnosc wielce trudno jest zamienic na piekna plastyke i powab soczystych barw, dzieki ktorymi to atutom mozna chlonac muzyke godzinami dlugimi bez grymasu na twarzy.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 23-06-2014, 20:14
W Espressivo ta szklistość jest efektem zastosowania lamp 6n1p EB (ew) wersja militarna, można je zamienić na 6n1p zwykłe gra to lepiej, bardziej przestrzennie choć cieplej i brzmienie jest przez to dociążone mimo to jest więcej powietrza w muzyce, u mnie jest podłączony jako przedwzmacniacz do wzmaka dual mono, świetnie uzupełnia się z Eposami M15.2.
W miniony weekend żąglowałem lampkami na zmianę militarne i zwykle (bardziej muzykalne), tak jak wcześniej pisałem na militarnych jest bardziej szkliście, bas może bardziej kontrolowany-krótszy,  ale to zwykłe lampki pokazują czar bańki przestrzeń,  powietrze piękne wybrzmienia w górze pasma, wokale i wszystkie instrumenty w środku pasma przyjemniejsze w odbiorze i tylko bas czasami (nie we wszystkich nagraniach) jak dla mnie za bardzo rozciagnięty (rozbebłany :) ) z pewnością pomagają temu mody własne pomieszczenia, choć ustrojów troszkę w nim jest, a na pułapki basowe mnie nie stać,  a i miejsca na to mało.
Z senkami HD600 jest bdb, ciepłe nasycone brzmienie i bardzo wciągające można słuchać bez zmęczenia. HD600 niby takie detaliczne i szczegółowe,  ale ja powiedziałbym, że jak dla mnie od samego początku były bardzo przyjemne w górze pasma, te słuchawki nie męczą zarówno z Moonlightem majkela jak i espressivo.
Czasami wolałem wpiąć spowrotem militarne lampki, ale po ostatnim modzie CD playera trochę się to zmieniło ;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 23-06-2014, 20:35
Aha.
Miałem niedawno okazję ostatnio u mnie posłuchać słuchawek Beyera DT770 pro 250 ohm, nie wiem czy były już wygrzane, ale w niewielu aspektach mnie przekonywały te słuchawki.
Grały jakby wszystkie wybrzmienia były "rysowane" cienką kreską,  ale to w odniesieniu do senków HD600, wszystko w nich było takie cieniutkie bas punktowy i bardziej kontrolowany, ale "pudełkowaty" - kartonowy, wysokie tony cieniutkie nie miały takiego wypełnienia jak HD600 wokale i scena były bardziej oddalone od słuchacza co akurat bardziej mi pasowało.
Chociaż to mój CD player ma takie cechy, że gra wypchniętą sceną na twarz słuchacza co HD600 jescze bardziej potęgowało, ale po modzie playera zmieniło się troszkę w tym aspekcie.
Kolega który przyniósł beyery słucha muzyki bardzo cicho i to  może być pwodem tego, że te słuchawki nie były po prostu wygrzane jak trzeba.

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 23-06-2014, 21:21
Sir. Jax, powinieneś posłuchać DT990E, myślę że spodobałby się ten ich przekaz.
Tam już kreska grubsza, średnica piękna a bas to już hehe ...na pewno nie pudełkowy, daje aż miło.
Wyśmienite słuchawy.....i ta duża scena.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 23-06-2014, 21:22
Synthax, masz chyba nadal zajętą skrzynkę?!
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Alucard w 23-06-2014, 21:46
Aż taki dobry ten wzmacniacz że trzeba mu osobny wątek zakładać? Czym się różni od takiej BP czy Hedonica albo nowego Rapture?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 23-06-2014, 22:19
>> Alucard, 2014-06-23 21:46:50

Zasadniczo kosztuje 1/3 takiego Headonica, a gra znakomicie, to tak odnosnie roznic.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 23-06-2014, 22:46
>> Alucard <<
...i nie wygląda jak mydelniczka, czy próbnik tranzystorów własnej produkcji :))))
>> soundman<<
Podobno "ktoś" miał mi podesłać DT990E :)))))
Ale nic z tego nie wyszło, ja nastawiam się jeszcze na DT990 Pro.


Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Alucard w 23-06-2014, 22:48
Chodziło mi o konkretne różnice  brzmieniowe, to że gra znakomicie nic mi nie mówi. Dla każdego coś tam gra znakomicie. Cenniki firm Ear Stream i Feliks Audio znam.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 23-06-2014, 22:53
Mój jest ze zdalnym sterowaniem, fajnie działa, płynnie, precyzyjnie i powoli dość(w kodzie RC5). Jest na niebieskim zmotoryzowanym Alpsie. Pewnym kuriozum jest włącznie z pilota zdalnego sterowania silnika od Aplsa... powinno włączać się całe urządzenie.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 23-06-2014, 22:57
Espressivo jest nie tyle jakiś wybitny, co bardzo klimatyczny :)))

Majkelowe wzmacniacze na pewno zasługują na oddzielne wątki.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 23-06-2014, 23:11
Majkelowe wzmacniacze mają już osobny wątek :)
To świetne wzmacniacze tyle, że wyglądem nie grzeszą (Moonlight, BP) nie wiem jak wyglada Headonic, a w tej cenie wzmacniacz słuchawkowy powinien przypominać sprzęt audio, a nie "mydelniczkę".
Espressivo z pewnością nie jest szczytem osiągnięć hi fi, a tym bardziej hi-end, ale prócz tego że gra bardzo wciągająco, to jeszcze zdobi półeczkę :)

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 23-06-2014, 23:14
W dodatku w zimie nie sposób nie docenić jego właściwości grzejnych ;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Nothingface w 23-06-2014, 23:52

Po ostatnim zakupie,nie ukrywam,po zachęcających wpisach @Synthaxa,@pastwy i @aulait nie pozostaje mi nic innego jak zapisać się do klubu:)
Na początek będą HD598,niestety pierwsze wrażenia z tego połączenia  dopiero pod koniec lipca ze względu na pracę,póki co słuchawki chcę do czegoś wpiąć,w mojej okolicy mogę uzyskać Argon HA1-koszty praktycznie żadne,a raczej powinno być lepiej od dziurki w kompie.
Czy są na forum posiadacze espressivo w wersji z trafami na wyjściu?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 24-06-2014, 00:27
Tak. Ja mam taką hybrydę na lampach 6N6P.
Wzmacniacz jest w porządku.
Ale trudnych do wysterowania słuchawek i tak nie uciągnie, mimo tych traf na wyjściu.
Tylko dlatego robiłem swojego czasu coś innego tzn. mocniejszego.
Do dźwięku nie miałem zastrzeżeń, lubiłem go.
Piszę w czasie przeszłym, bo właściwie na nim nie słucham.
Ostatni raz używałem go gdzieś z rok temu i to z dzień czy dwa.
Ale jakby była potrzeba to go wyciągnę, podłączę i posprawdzam co i jak.
:-)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 24-06-2014, 00:32
Można było go przerabiać, tzn dać mocniejsze trafa.
Ale jak pisałem, wolałem zamówić coś innego.
Powtarzam, nie dlatego, że z dźwiękiem było coś nie tak, tylko raczej w poszukiwaniu czegoś nowego.
Taka audiofilska choroba.  :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Nothingface w 24-06-2014, 01:06

6N6P zdaje się nie mają bezpośrednich zamienników tak że tutaj możliwości upgrade\'u raczej nie ma.Zdaję sobie sprawę,że charakter espressivo niejako ogranicza wybór słuchawek,daję sobie jednak trochę czasu na optymalny wybór.
@Karol-co podpinałeś do hybrydy i z jakimi rezultatami?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 24-06-2014, 07:39
>> Nothingface, 2014-06-23 23:52:21

Po ostatnim zakupie,nie ukrywam,po zachęcających wpisach @Synthaxa,@pastwy i @aulait nie pozostaje mi nic innego jak zapisać się do klubu:)
Na początek będą HD598,niestety pierwsze wrażenia z tego połączenia dopiero pod koniec lipca ze względu na pracę,póki co słuchawki chcę do czegoś wpiąć,w mojej okolicy mogę uzyskać Argon HA1-koszty praktycznie żadne,a raczej powinno być lepiej od dziurki w kompie.
Czy są na forum posiadacze espressivo w wersji z trafami na wyjściu?<<

Jak słuchałem HD598 nie miałem Espressivo, ale na Twoim miejscu sprawdziłbym czy takie połączenie będzie dobre. Wydaję mi się, że może trochę mulić.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 24-06-2014, 08:22
Też bym nie polecał słuchawek HD598 jako takich w ogóle.
Miałem je kiedyś i jak na swoją cenę nie są jakimś cudem świata.
Polecałbym raczej używki poszukać HD600/650 albo coś z Beyerów, 880/990 albo AKG701/601.
Tam już się coś dzieje w tych słuchawkach, można z nimi żyć i nie szukać lepszych przez dłuższy czas.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 24-06-2014, 08:32
Soundman, szczerze to myślę dokładnie, jak Ty. Ostatnio były HD 580 Precision na A.... za 300 zł, to mniej niż same głośniczki z tych słuchawek. Tylko odniosłem wrażenie, że Kolega już je kupił.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Nothingface w 24-06-2014, 09:17
>> aulait, 2014-06-24 07:39:25<<<

Espressivo czeka już na mnie w domu,niestety póki co ze względu na obowiązki zawodowe-czy to będzie dobre połączenie-o tym przekonam dopiero za około miesiąc,na razie szukam w swojej okolicy jakiegoś niedrogiego trana-tymczasowo,we wzmacniaczu który napędza kolumny też mam dziurkę na słuchawki tak,że HD598 będą testowane w kilku różnych "miejscach" ;)

No cóż,lampa+relaksujące brzmienie Sennheiserów to faktycznie może być za dużo cukru w cukrze,wtedy pomyślę nad zmianą tego połączenia.Są ciekawe propozycje:T90,AD900,nawet HD800,pożyjemy,zobaczymy:)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Nothingface w 24-06-2014, 09:21
>> aulait, 2014-06-24 08:32:58
Tylko odniosłem wrażenie, że Kolega już je kupił.<<

Tak,powinny dotrzeć jutro,pojutrze,szukam "gorączkowo" wzmaka aby do czegoś je na razie podłączyć.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 24-06-2014, 10:16
Z tymi Ci zagra wyśmienicie:
http://www.ebay.com/itm/Headphone-Amplifier-Board-Reference-Lehmann-circuit-design-Kit-AC-15V-0-15V-/300932201088?pt=US_Amplifier_Parts_Components&

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-06-2014, 11:00
@Nothingface

Masz już jak rozumiem Espressivo? To dlaczego chcesz kupować tymczasowy tani tranzystor? Nie szkoda pieniędzy? Tanie tranzystory to trudny temat...
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Nothingface w 24-06-2014, 11:13
>> Synthax, 2014-06-24 11:00:01
@Nothingface,Masz już jak rozumiem Espressivo? To dlaczego chcesz kupować tymczasowy tani tranzystor? Nie szkoda pieniędzy? Tanie tranzystory to trudny temat...<<

Espressivo jak pisałem czeka już w domu,niestety pracuję dosyć daleko od miejsca zamieszkania a Sennki chcę do czegokolwiek podłączyć aby przynajmniej je wygrzać i trochę z ciekawości przekonać się jak to zagra.Tu gdzie pracuję znalazłem Argon HA1 i Headboxa II za niewielkie pieniądze.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 24-06-2014, 13:06
Synthax

Ten wzmacniacz, który Ci zalinkowałem jest nie gorszy od Espressivo, on jest inny. Pod pewnymi względami lepszy niż Espressivo.

Moim skromnym zdaniem lepiej zgra Ci się z tymi senkami niż Espressivo.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 24-06-2014, 13:10
Do Espressivo najlepiej pasowalyby jakies beyerdynamiki, jak DT880, badz T70 lub nawet T90, jesli ma byc jeszcze drozej.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-06-2014, 15:04
OK, wszystko już rozumiem.

Jeśli chodzi o tranzystor to nie wątpię że są dobre i tanie, tylko trzeba być pewnym modelu/konstrukcji. Miałem na myśli, że nie warto kupować jakiś tani bylejaki. Bo za tę kasę lepiej kupić dobry kabelek.

Nothingface, jeśli kupisz coś Beyerdynamica na Tesli (t70 lub t90) to zagrają jakoś prawie ze wszystkiego jeśli chodzi o moc.

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Nothingface w 24-06-2014, 15:25

Tak,poczytałem trochę o T90,jak będę w kraju to może uda mi się je spróbować z espressivo,na razie chcę się osłuchać trochę z HD598,jeśli nie kupię bylejakiego wzmacniacza to może pogram te kilka tygodni na dziurce z komputera.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 24-06-2014, 16:02
"" Synthax, 2014-06-24 15:04:35
Jeśli chodzi o tranzystor to nie wątpię że są dobre i tanie, tylko trzeba być pewnym modelu/konstrukcji. ""


Ja najbardziej się z Tobą zgadam, dlatego zalinkowałem konkretny wzmacniacz, jaki sam posiadam. Gra lepiej niż MF X-CAN V.3 czy Forum 608 maxi, które również posiadałem.

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 24-06-2014, 16:07
>> Synthax, 2014-06-24 15:04:35
 
 Miałem na myśli, że nie warto kupować jakiś tani bylejaki. Bo za tę kasę lepiej kupić dobry kabelek.""



Tu też się z Tobą zgadzam. Nie warto kupować taniego byle jakiego, ale tani bardzo dobry, jak najbardziej ;) Ten jest tani i bardzo dobry, tylko trafo trzeba jeszcze do niego. Czyli jak nic robi się kwota ze 150 zł.
 
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 24-06-2014, 16:10
Sorki za post za postem, ale muszę jeszcze dodać, że ten wzmak zagrał u mnie lepiej z moim Marantzem CD 60 Skorpion lepiej niż komplet Audiolab M-DAC plus 8200 CD.

To chyba nie jest "bele jaki" ;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-06-2014, 18:05
Tym lepiej, że ten o którym pisałeś gra dobrze. Ale Nothingface pisał o wzmacniaczu \'na prędko\' - i to chyba słaby pomysł.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 24-06-2014, 18:40
Synthax, 2014-06-24 18:05:50

W sumie masz rację, tym bardziej, że o ile pamięć mnie nie myli to te HD598 jako tako grały nawet z wyjściem w laptopie.

A tego Clona to warto sobie kupić tak po prostu.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Nothingface w 24-06-2014, 22:45
>> Synthax, 2014-06-24 18:05:50<<
>>Ale Nothingface pisał o wzmacniaczu \'na prędko\' - i to chyba słaby pomysł.<<

Head-box taki kiepski?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-06-2014, 23:41
Szkoda pieniędzy. Mówię to szczerze.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-06-2014, 23:44
Kup Matrix M-Stage jak chcesz mieć tranzystor za nieduży pieniądz albo Moonlighta od Ear Stream, albo CMoy\'a BB.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-06-2014, 23:50
Haldegrona nigdy nie słuchałem, może być niezły, bo kilku osobom się podoba, ale ja nic nie napiszę o nim.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 24-06-2014, 23:51
 >> Nothingface, 2014-06-24 01:06:45
@Karol-co podpinałeś do hybrydy i z jakimi rezultatami?

Wszystko i grało to całkiem nieźle.
Tylko jak pisałem przy niektórych słuchawkach brakowało skali. :-)
Jak wiadomo wykopu i dynamiki wtedy też niema!
Był czas, że pracował jako przed wzmacniacz do Black Pearla. :-)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 24-06-2014, 23:53
Chciałem powiedzieć, że rożne eksperymenty robiłem.
Taki też. :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 25-06-2014, 00:04
Jakbym mial kupic niedrogi tranzystor o bardzo ucziciwe wycenionym brzmieniu i oferowanej jakosci wykonania, to bez wahania bralbym takiego Holdegrona H3, do cieplejszych Senkow 598 jak znalazl.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Bednaar w 25-06-2014, 10:12
Z Holdegronem radzę ostrożnie - "kontrola basu" w tym wzmacniaczu polega na tym, że jest po prostu lekki, płytki i punktowy, bez kopa. Wzmacniacz zasypuje słuchacza masą detali, a z drugiej strony brakuje wybrzmień, w związku z tym przestrzeń jest dwuwymiarowa (lewa-prawa). Ogólnie beznamiętna maszynka do analizowania zawartości nagranego materiału. Może z ciepło, ciemno grającymi słuchawkami w rodzaju Sennków HD598 czy HD650 się sprawdzi. U mnie razem z AKG K530 stworzył dźwiękowy mezalians - krew z uszu.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 25-06-2014, 11:26
Sparowanie to podstawa, do takich K550 (posiadam), tez bym absolutnie go nie polecal bo bedzie zbyt jasno i przejrzysto w sposob wyczynowy, ale jesli sluchawki same w sobie maja sporo pluszowosci to ten wzmak je wyprostuje, bo z Espressivo mogloby byc juz za duzo dobrego ze wspomnianymi Senkami (no chyba, ze ktos tak wlasnie lubi).
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 25-06-2014, 11:40
Moze dodam jeszcze, ze Holdegron nie jest wzmacniaczem do prostowania niedoborow muzykalnosci badz wypelnienia, plynacych ze zrodla (czy to z kompa czy z tradycyjnych playerow). Ja go podlaczalem do odtwarzaczy Naima (CD5i2, CD5XS) i Linna i gralo to wowczas bardzo ladnie i to nawet z szersza gama sluchawek, rowniez tymi, uwazanymi za nieco ostrzejsze-jasniejsze.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 25-06-2014, 12:06
Przepraszam ze tak klepie post za postem, zamiast zebrac mysli w kupe i wysmazyc jedna wypowiedz, ale tak jakos wolno to do mnie splywa ;\')) Otoz, jak patrze na powyzsze dylematy, to nie wiem czy najbezpieczniejszym wyjsciem nie byloby kupienie sobie najzwyczajniej w swiecie hybrydowego Sense G5 za smieszne wrecz pieniadze:

http://www.ebay.co.uk/itm/Sense-G5-Tube-Headphone-Amplifier-12AU7-Brand-New-Officer-Seller-/161335325478?pt=UK_Sound_Vision_Other&hash=item259055b326#ht_1999wt_1053

Kupilem sobie go dawno temu (nawet jakas recke popelnilem), jak juz pozbylem sie Rudistorow RPX33 oraz wyzszego Bursona, w ramach buntu przeciwko drogim klockom. szukajac czegos ultra taniego i dobrego, no i w rezultacie mam go do dzis, podpietego bezposrednio do wyjscia karty dzwiekowej w kompie (ale gral tez i z MDACiem), napedza on bardzo dobrze DT880 (choc Espressivo jeszcze lepiej sie zgrywa), jasne K550 oraz Grado GS1000. Te ostatnie pedzone z wyjscia low gain, graja fenomenalnie, z niezwykla wrecz muzykalnoscia i zdrowym wypelnieniem, co sie sprawdza zwlaszcza na nieco metaliczniejszych nagraniach, przy czym, nie ma zadnej utraty przejrzystosci. Mnie ta kombinacja podobala sie duzo bardziej, niz kiedy GS1000 byly wpiete do Sugdena Headmastera za 7kPLN, badz Icona Audio za 3k, a nawet i Naima Headline (ktorego kiedys meczylem pare godzin). Kompletnie tez nie czuc ze gra to sobie z karty dzwiekowej (chociaz iMac ma dobra kosc Wolfsona, wiec cos to pewnie daje).

To tak pod rozwage. Jedyny jego minus to dosc trudny dostep do wewnetrznych lamp, gdyby kogos naszlo na podmienianie. Ja gram ze stockowymi.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Bednaar w 25-06-2014, 13:25
>> pastwa, 2014-06-25 11:26:31
Sparowanie to podstawa, do takich K550 (posiadam), tez bym absolutnie go nie polecal bo bedzie zbyt jasno i przejrzysto w sposob wyczynowy, ale jesli sluchawki same w sobie maja sporo pluszowosci to ten wzmak je wyprostuje, bo z Espressivo mogloby byc juz za duzo dobrego ze wspomnianymi Senkami (no chyba, ze ktos tak wlasnie lubi).<<

Ano właśnie, K550 słuchałem - bardzo podobnie grają do K530. W ogóle kupowałem Holdegrona z drugiej ręki, przed kupnem odsłuchałem u sprzedawcy, ale niestety nie miałem przy sobie K530 i musiałem skorzystać z jego Sennków HD600 - które jednak, mimo że dość jasne, to i tak przy K530 wypadają dość misiowato. w sumie kupno Holdegrona było błedem - K530 grają lepiej z dziurki wzmacniacza zintegrowanego Rotel RA-840BX2, albo nawet z mini Marantza MCR-503 - czyli ze źródeł o mięsistym, zaokrąglonym brzmieniu.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 25-06-2014, 14:36
A co z tej dziurki jest takiego lepszego od typowego wzmacniacza słuchawkowego?

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Bednaar w 25-06-2014, 14:39
Co to znaczy "typowy wzmacniacz słuchawkowy"? Kazdy gra inaczej - akurat w moim przypadku Holdegron nie zgrał się za słuchawkami i lepiej grało z dziurki integry.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 25-06-2014, 17:07
"Typowy wzmacniacz słuchawkowy"- czyt. zewnętrzny.
Wiadomo, że każdy gra inaczej, ale z dziurki zagrało lepiej, co zagrało lepiej, a moze głośniej :) ?
Znajomy też kiedyś pożyczył ode mnie Moonlighta i przy oddawaniu stwierdził,  że z jego dziurki NADa gra świetnie i zajebiście i ach i och, jednak po czasie stwierdził, że ta dynamika bas i w ogóle które miał z dziurki nie jest to co prezentuje moonlight.
Ze wzmaka jest lepsza kultura grania, separacja kontrola i scena, jakoś ta cała dziurka ze sprzętu spowodowała że kupił BP od majkela.
Na forum AS jakiś guru stwierdził,  że z dziurki może zagra, ale z klocka za 10kzł.
Szkoda, że ja nie mam dziurki w moich klockach, może mógłbym coś więcej powiedzieć....
;))

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Bednaar w 25-06-2014, 17:30
Lepiej tzn. z wypełnieniem, mocnym basem, może nieco wypchnięta do przodu średnicą, łagodniejszą górą  i trójwymiarową przestrzenią (nie 2D, jak w przypadku Holdegrona). Chodzi mi tu przede wszystkim o "dziurkę" owego starego, 25-letniego Rotela. A głośnośc to można sobie regulować - Marantz gra nawet ciszej od tego Holdka, ale przyjemniej, miękko.
Może inne wzmacniacze słuchawkowe sa lepsze, wiem jedno - Holdegron jest specyficzny, mało uniwersalny, pasowałby do słuchawek grających ciemnym, misiowatym dźwiekiem, np. Sennki HD650.
Myślę, ze moje słuchawki zagrałyby lepiej z Majkelowego wzmacniacza niż z dziurki mojego Marantza, a nawet Rotela - ale tragedii nie ma, nie jestem audiofilem ;) Pisałem tu tylko po to, by przestrzec przed pochopnym kupowaniem Holdegrona.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 25-06-2014, 17:47
W wątku "dziurka vs. wzmacniacz" mogę powiedzieć, że różnica między dziurą w marantzu cd52 mkII se a wzmakiem Valentine od Nostromo polega na wyraźnie bardziej trójwymiarowym, żywszym dźwięku z tego drugiego. Pewnie są i inne różnice - ja, nieosłuchany, dostrzegłem tę. Mi wystarcza, by mieć przekonanie o zasadności zastosowania wzmaka.

Wracając do Espressivo, @Synthax, jak rozumiem, gdy w innym temacie pisałeś o przybrudzeniu jakie ono generuje, miałeś na myśli ocieplenie? Jeśli tak, po tej i po innych opiniach wnioskuję, że nie będę członkiem Klubu.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 25-06-2014, 17:54
No właśnie,  mocnym basem to fakt tylko jego jakość?  definicja, barwa pozostawia już do życzenia w porównaniu z dobrym wzmacniaczem słuchawkowym.
Wiesz jak to jest, zresztą wrażenia nie zależą tylko od wzmacnacza, ale od źródła,  kabla między źródłem, a wzmakiem i czasem od kabla zasilającego zwłaszcza w źródle i oczywiście od słuchawek.
Nie wspomnę od samopoczucia danego dnia :)
Holdegrona nie znam, ale pewno w odpowiednim towarzystwie patrz wyżej, można z niego wykrzesać co nie co.


Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Max w 25-06-2014, 18:03
>>sandacz,

Nie słyszę żadnego "przybrudzenia". Jest za to kolor, temperatura i przestrzeń.
Nie sugeruj się opisami tylko posłuchaj tego klocka.

Wczoraj odpakowałem nowego Króla Rogera (Kasprzyk/Orkiestra Opery Narodowej) i zagrało to w torze z Ayonem i Espressivo wyśmienicie. Oczywiście sporo zależy od samej płyty, ale te fajnie zrealizowane brzmią kapitalnie.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Bednaar w 25-06-2014, 18:19
>> sir.jax, 2014-06-25 17:54:33
No właśnie, mocnym basem to fakt tylko jego jakość? definicja, barwa pozostawia już do życzenia w porównaniu z dobrym wzmacniaczem słuchawkowym.
Wiesz jak to jest, zresztą wrażenia nie zależą tylko od wzmacnacza, ale od źródła, kabla między źródłem, a wzmakiem i czasem od kabla zasilającego zwłaszcza w źródle i oczywiście od słuchawek.
Nie wspomnę od samopoczucia danego dnia :)
Holdegrona nie znam, ale pewno w odpowiednim towarzystwie patrz wyżej, można z niego wykrzesać co nie co.<<

No i się zaczyna audiofilskie dzielenie włosa na czworo ;)
Moja filozofia jest taka: jak gra przyjemnie dla ucha, to jest OK. Powtarzam: audiofilem nie jestem. Poluję na ciekawe płyty, nie na kabelki, zwłaszcza zasilające :)))
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 25-06-2014, 18:25
>>Poluję na ciekawe płyty, nie na kabelki, zwłaszcza zasilające :)))<<

A szkoda, bo dobrze zrealizowana płyta nie zagra jak trzeba na gównianym okablowaniu :))


Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Bednaar w 25-06-2014, 18:35
Sporo z tych płyt jest zrealizowana co najmniej słabo :)
Przerabiałem już kabelki i inne audiofilskie gadżety - moja droga tędy nie wiedzie.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 25-06-2014, 23:36
Przybrudzeniem nazywam efekt jaki pojawia się przy bardzo głośnym słuchaniu. Wysokiej klasy tranzystor jest bliski liniowości niezależnie od poziomu głośności. W lampie zniekształcenia nasilają się wraz ze zwiększeniem wzmocnienia. Niemniej wolę tę cechę ale w zamian wiele innych pozytywów w tej konstrukcji niż tę liniowość tranzystora ale brak wypełnienia w dole, mniejsze emocje w wokalach i inny charakter przestrzeni, która przy op-ampach jakby ma granice. W Espressivo przestrzeń nie ma tak ograniczonego charakteru. Ten dźwięk jest bardziej żywy, lekko mniej wyraźny ale taki bardziej namacalny... Trzeba posłuchać. Tranzystor ma zniekształcenia na poziomie 0,005 a lampa 0,4. Ale to tylko świat w liczbach. Dźwięk to coś więcej niż tylko liczby.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 25-06-2014, 23:46
Tak jeszcze tytułem uzupełnienia:
Espressivo było porównywane u mnie z Violectricem V200, V100, Graham Slee Solo Ultra Linear i kilkoma innymi - sprzęty za ok 3000.00, i wszystkie w ostatecznych testach nie zostały u mnie. Leben zagrał Lepiej, Bryston ładnie ale nie tak jak Leben... Cayin AH-1A z emocjami ale on to dopiero brudzi... Espressivo jak pisało kilku z nas nie jest idealne, ale podczas odsłuchów sprawia bardzo dużo przyjemności, ma super przestrzeń i muzyka jest z niego pełna emocji. Ale to tylko moje zdanie, każdy powinien mieć taki sprzęt jaki jemu sprawia radochę.

Jeśli priorytetem jest precyzja to tutaj dałbym Espressivo 8/10, jeśli emocje to 10/10. Bas jest ładny, zwłaszcza wyższy, gęsty i namacalny 9.5/10, ale kontrola to już tylko 7.5/10.

Mając do wyboru techniczny wzmacniacz i muzykalne słuchawki, to myślę że lepiej mieć muzykalny wzmak i słuchawki techniczne, bo takie da się zmusić do romantyzmu. A jeśli wzmak jest nijaki to najlepsze słuchawy tego nie zmienią. Wyjdzie szaro.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Max w 26-06-2014, 00:23
>> Synthax,
Mając do wyboru techniczny wzmacniacz i muzykalne słuchawki, to myślę że lepiej mieć muzykalny wzmak i słuchawki techniczne, bo takie da się zmusić do romantyzmu. A jeśli wzmak jest nijaki to najlepsze słuchawy tego nie zmienią. Wyjdzie szaro."

Nie zapominajmy o źródle. U mnie chyba jednak właśnie ono kreuje przekaz, a wzmak dobarwia i stawia kropkę nad "i".
Ale rzeczywiście, słuchawy nie mają prawa "mulić" czy gubić szczegół, ale reszta toru powinna odpowiadać za "muzykalność". Po tych kilku latach zabawy w audiofilizm, doszedłem do identycznego wniosku. :-)

Przy okazji, chyba jeszcze nie dziękowałem za rekomendcję.
Za te pieniądze - było warto. :-)
Pozdrawiam.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 26-06-2014, 11:22
Nie ma sprawy, to uczciwa rynkowa propozycja.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 06-07-2014, 11:27
*Ciekawostka

Może to oczywista oczywistość, ale kiedy używamy Espressivo jako pre kolumnowego, słuchawki powinny być wypięte z gniazda. Zależnie od typu (oporności) słuchawek, ich wpięcie powoduje lekkie przytłumienie dźwięku.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 02-11-2014, 08:44
szykuje się nowe wersja 'wypas'

http://www.head-fi.org/t/732875/feliks-audio-6sn7-6as7g-6080-prototype#post_10845588
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 03-11-2014, 19:28
Niestety, na stronie Feliksaudio cisza, nie ma nawet jakiejś zakładki Aktualności/nowości etc.
Jak zwykle słabo u pana H.Feliksa.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 03-11-2014, 23:16
Pan Feliks pewnie sam to wszystko obrabia, stad wcale sie nie dziwie, ze na stronie nie ma nowosci i bogatych opisow na czas, zwlaszcza, jesli pracuje i koncentruje sie obecnie nad dopracowaniem tego projektu ;'))
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 03-11-2014, 23:41
Espressivo-E podrożało o dobre 300pln, a dostajemy dodatkowo jedynie kabel zasilający z marketu. :))
Ciekawi mnie na ile nowy produkt wycenią ?
Już to widzę :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: majkel w 04-11-2014, 14:52
Może po prostu zaczął odprowadzać podatki i płacić ZUS przedsiębiorcy? Urządzenia elektroniczne powszechnego użytku PKD = 26.40Z podlegają 23% VAT. Minimalne obciążenie ZUSem dla działalności gospodarczej wynosi 270,40zł miesięcznie pod warunkiem opłacenia składki społecznej np. na drodze pracy na etacie. W przeciwnym razie 400zł minimum przez 2 lata, potem 987zł bez chorobowego. Oczywiście jest sporo klientów, których nie interesuje skąd się bierze cena, byle by była niska. Na uczciwość zazwyczaj bardziej czujne są osoby, które płacą swoje podatki temu samemu fiskusowi co oferent. Stara cena sugerowała, że wzmacniacz chodził po 487,80zł netto. W moich realiach, biorąc pod uwagę koszt części, byłaby to działalność charytatywna, a nie realny zarobek.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: 4m w 04-11-2014, 15:04
Pan inż. Feliks prowadzi własną działalność gospodarczą z audio na pewno już ponad 20 lat :) Mógłby Cię sporo nauczyć, majkel.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: majkel w 04-11-2014, 15:14
Pan inż. Feliks prowadzi własną działalność gospodarczą z audio na pewno już ponad 20 lat :) Mógłby Cię sporo nauczyć, majkel.
Czego by mnie mógł nauczyć na przykład?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 04-11-2014, 15:22
To jest watek poswiecony Espressivo, jak chcesz Majkel prowadzic krucjate przeciwko panu Feliksowi I jego dzialalnosci to zaloz osobny watek i tam mu wyliczaj ZUSy itp.

ps. od pana Feliksa mozna sie niewatpliwie nauczyc skromnosci, to tak na poczatek.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: 4m w 04-11-2014, 15:24
Jak zrobić dobry wzmacniacz w cenie, w której Tobie nie chce się wyciągać lutownicy, żeby smarknąć lut ;)

Wiesz dobrze, że jestem cięty na różnych takich, ale zapewniam, że pod całkowicie zły adres kierujesz swoje uwagi, jeżeli chodzi o Pana Feliksa. A że psuje biznes biznesmenom nie wołając za wzmacniacze 6 czy 8 tysięcy to inna sprawa...
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: majkel w 04-11-2014, 15:30
Wiesz dobrze, że jestem cięty na różnych takich, ale zapewniam, że pod całkowicie zły adres kierujesz swoje uwagi, jeżeli chodzi o Pana Feliksa.
Taka odpowiedź w zupełności mnie przekonuje. Nie ma tematu.
Jak zrobić dobry wzmacniacz w cenie, w której Tobie nie chce się wyciągać lutownicy, żeby smarknąć lut ;)
Ja chyba nie będę dobrym kandydatem na tego typu "szkolenie". ;) Komu, co i za ile się chce, najlepiej odpowiada skala emigracji z Polski.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 13-12-2014, 10:47
Wychodzi nowy model ELISE na lampach 6AS7G/6080 (x2) oraz sterujących 6sn7 (x2), pierwsza sztuka już w USA na testach.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: lok w 13-12-2014, 11:28
Czy to jest wzmacniacz słuchawkowy.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 13-12-2014, 11:43
Tak, być może z funkcją preampu z 3 wejściami ale to jeszcze nie potwierdzone.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Kapsel w 14-12-2014, 18:49
Witam serdecznie, w zasadzie już jestem zdecydowany ale wolę dopytać... :)  warto przy obecnej cenie kupić Espressivo-E (za 960zł)? W czerwcu wysyłałem zapytania do konstruktora lecz do dziś nie odpowiedział, było to w czasie gdy wzmacniacz kosztował 300zł mniej. Po kilku miesiącach znowu poważnie zacząłem się zastanawiać nad tym ampem.

Moimi podstawowymi słuchawkami są Beyery DT990 Edition 250Ohm. Od roku słuchawki napędzane są chińską hybrydą Bravo v2. Połączenie bardzo mi się podoba lecz wiadomo, z czasem człowiek chce czegoś lepszego :)

Obecnie źródłem jest zmodowany DAC Fiio D03K. Po wymianie wzmacniacza będę szukał lepszego źródła.

Na innym forum audio jakieś pół roku temu rozmawiałem z osobą, która porównywała Bravo v2 i Espressivo, oto co napisała:

Cytuj
[...] zamówiłem na próbę wzmacniacz lampowy Espressivo i odesłałem go z powrotem. Scena była lepsza, bas trochę niżej schodził ale Bravo v2 w swojej cenie wydaje się lepszym wyborem. Uznałem, że nie opłaca mi się przesiadać na Espressivo.

Cytuj
Espressivo ogólnie grało nawet nieźle, ale Bravo V2 jest o ponad połowę tańsze a nie gra jakoś o wiele gorzej. W dodatku zauważyłem, że prawy kanał trochę brumił/szumiał w Espressivo, więc nie miałem żadnych wątpliwości żeby go zwrócić

Osoba ta słuchała Espressivo z Beyerami DT990 PRO. Jak to jest z tymi szumami? przyznam, że odrobinę się ich obawiam.

Pozostaje pytanie.... Czy warto? Na placu boju jest jeszcze WBA Master... (do 1000zł) - ale za konstrukcją Pana Feliksa przemawia selektor wejść... (i mniej żonglowania kablami w przypadki kilku źródeł).

Pozdrawiam!
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: brodacz w 14-12-2014, 19:51
Jak od czrwca nie otrzymaleś odpowiedzi to masz odpowiedz na swoje pytanie ktory wzmacniacz wybrać.
Ten gosc od Espressivo to chyba po jednej chujowej rodzinie z GFmod i Forza
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 14-12-2014, 19:56
U mnie zero szumu i brumu, może coś delikatnie zaczyna szumieć pod koniec skali, ale tak głośno słuchać nie wyobrażam sobie. Pod tym względem jest to sprzęt w czołówce.
Dla mnie wręcz dedykowany do wysokoomowych Beyerdynamiców. Nie jest idealny, ale im wyższa impedancja tym lepiej zagra. Na pewno przynosi sporo radości podczas słuchania, i jako urządzenie jest uniwersalny. Ja nawet bym się nie wahał przed wyborem i wziął Espressivo, bo nawet w nowej cenie jest extra. Dla mnie lepiej grają klocki dopiero za 2,5-3 K

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 14-12-2014, 19:58
Jeszcze wczoraj wymienialiśmy z tego adresu mejle z Łukaszem z Feliks Audio:

info@feliksaudio.pl
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Kapsel w 14-12-2014, 20:39
Dziękuję za odpowiedzi na moje pytania :) Zakupiłem wzmaka, zobaczymy we wtorek jak to zagra :) Na pewno podzielę się wrażeniami.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 14-12-2014, 22:50
To były na stanie? :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Kapsel w 15-12-2014, 18:49
Tak były tylko muszę poczekać jeden dzień dłużej na ciemne boczki :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 19-12-2014, 22:28
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Kapsel w 20-12-2014, 09:43
Witam ponownie :)
 
Niedawno otrzymałem Espressivo-E z ciemnymi boczkami. Jak dla mnie istna rewelacja, moje słuchawki jeszcze nigdy nie grały tak dobrze :) Nie wiem co miał na mysli człowiek z forum mp3store pisząc, że Espressivo jest porównywalny z Bravo v2... to zupełnie inna liga (a może wersja Edition jest lepsza od Pro i słuchawki więcej zyskują na wzmacniaczu Pana Feliksa?). Słuchawki z nowym wzmakiem zyskują sporo w kwestiach przestrzeni, wysokich tonów, zejscia na basie. Generalnie grają lepiej w każdym zakresie. Separacja instrumentów robi wrażenie.

Sam Espressivo wykonany jest idealnie, istne dzieło sztuki. Jest na czym oko zawiesić podczas odsłuchów :)

Czytam ostatnio sporo o dc-blockerze, warto wydać 250zł na to maleństwo i powiedzmy 100zł na lepszy kabel sieciowy od Pana Tomanka? Rozumiem, że ten pierwszy wpłynie na szumy i zużycie energii? Czyli w dalszej perspektywie powinien się zwrócić bo i rachunki będą odrobinę niższe... a i sprzęt nie powinien się tak nagrzewać - przynajmniej tak zrozumiałem czytając teksty o tym małym ustrojstwie :)

Dziękuję za pomoc w wyborze wzmacniacza, jestem z niego bardzo zadowolony i tym samym dołączam do klubu Espressivo :)

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 20-12-2014, 09:55
DC Blocker warto
Kabel do Espressivo - nie, testowałem z nim 3 kable i był bardzo oporny na ich wpływ :)
Lepiej kupić dobry srebrny interkonekt żeby jeszcze doświetlił ten wzmak.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Kapsel w 20-12-2014, 10:02
Czy DC-Blocker musi być podłączony pod wzmaka czy też można do podpiąć pomiędzy gniazdkiem a listwą zasilającą? Będzie się sprawdzał w takiej kolejnosci?

Co do IC to obecnie mam IXOS'a 104 - dobrze się sprawdza ale o sreberku mogę pomysleć :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 20-12-2014, 22:43
Czy DC-Blocker musi być podłączony pod wzmaka czy też można do podpiąć pomiędzy gniazdkiem a listwą zasilającą? Będzie się sprawdzał w takiej kolejnosci?

Co do IC to obecnie mam IXOS'a 104 - dobrze się sprawdza ale o sreberku mogę pomysleć :)

Tak, będzie się sprawdzał.
Wielu użytkowników chwali sobie ten sposób podłączenia DC Blockera.
Myślę, że trzeba przy tym pamiętać, aby sumaryczna moc podłączonych urządzeń nie przekraczała 1500W.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 11-03-2015, 20:32
Jakie lampy zakupić do espressivo? Czego warto spróbować, a czego unikać?
Jakie lampy dadzą bardziej precyzyjne/techniczne brzmienie?

Dodatkowym warunkiem jest przystępna cena :)

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 11-03-2015, 21:17
Jakie lampy zakupić do espressivo? Czego warto spróbować, a czego unikać?
Jakie lampy dadzą bardziej precyzyjne/techniczne brzmienie?

Dodatkowym warunkiem jest przystępna cena :)

Mówię Ci, kup/zrób lepiej świetny srebrny interkonekt.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 12-03-2015, 11:12
Nie chcę zmieniac ic, chcę kupić lampy żeby móc je wymieniać i zmieniać w ten sposób brzmienie :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: panpromek w 12-03-2015, 12:01
Przepraszam, że nie w temacie.

Synthax czy mógłbyś zrobić porządek w skrzynce? Mam pytanie do Ciebie, a masz przepełnione PW :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 12-03-2015, 12:20
Już ;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: panpromek w 12-03-2015, 12:38
Coś dziwnego :/ Nadal mi krzyczy, że masz przepełnioną skrzynkę.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 12-03-2015, 12:43
Mi krzyczy że Szwagiero też ma pełną... nie wiem o co chodzi. Ja wywaliłem właśnie kilka wiadomości.
pisz na mail jakby co synthax/małpiszon/wp.pl
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 12-03-2015, 13:23
Skądinąd nasuwa sie również pytanie która para lamp ma większy wpływ na dźwięk?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 13-03-2015, 08:22
Czyszcząc skrzynkę usuwajcie zarówno w wysłanych jak i w odebranych. Na górze jest taki czerwony pasek, limit wiadomości to 200, został wprowadzony późno więc u niektórych mogą zalegać setki starych wiadomości i system będzie "krzyczał".
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 13-03-2015, 08:46
Ja mam Espressivo w wersji na 6s45p ale podsyłam, może komuś się przyda:

Za lampy sterujące 6S45P można włożyć bardzo dobre i cenione lampy 5842,jednak jest różnica w pinach i trzeba zrobić odpowiednie przejście.
Lampy mocy 6N6P mają kilka zamienników : E182 CC ,5670,ECC99 ale także trzeba przejściówkę.
Pozdrawiam  Henryk Feliks
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 13-03-2015, 14:52
Właśnie dzwoniłem i jako zamiennik 6N6P został mi podany typ 5687 (potrzebna przejściówka), oraz 6N30 (potrzebny zmiany związane z opornikami, dokładnie nie dopytywałem).

Jeśli te lampy wspomniane wyżej również są zamiennikami to zabawa może byłaby warta świeczki. Pytanie czy widzieliście gdzieś wspomnianą przejściówkę do kupienia?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 13-03-2015, 19:48
Na Ebay są takie adaptery.

http://www.ebay.pl/itm/291387636209?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1438.l2649
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 13-03-2015, 20:03
Ale czy ta przejściówka na pewno będzie działała na gniazdach lamp typu 6N6P?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 13-03-2015, 23:57
Konkretnie ta to nie, ale ten sprzedawca ma cała masę innych adapterów i robi też na zamówienie
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 16-03-2015, 08:39
A jaki to DAC?

Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 08:41
Valab NOS Dac - w razie nieudanego mariażu może być niestety problem z odsprzedaniem go, bo nie jest dość popularny w Polsce.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 16-03-2015, 08:43
OTL powinien ładnie reagować na zmianę lamp, górę można uzyskać od syczącej i suchej, aż do gęstej i soczystej - tętniącej życiem. Wydaje mi się, że w tym konkretnym systemie wymianą lamp można osiągnąć więcej niż żonglerką DAC'ami, chociaż Espressivo nigdy nie miałem, słuchałem swego czasu na innym polskim OTLu.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 08:44
Obecnie czekam na dwie pary innych ruskich lamp, dalej kombinuje z załatwieniem innych.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 16-03-2015, 10:42
Valab NOS Dac - w razie nieudanego mariażu może być niestety problem z odsprzedaniem go, bo nie jest dość popularny w Polsce.


Ale co NOS to NOS :) Będzie dobrze.
Zasilanie jakieś lepsiejsze do niego jest zewnętrzne?
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Dj w 16-03-2015, 11:48
Rumburak
Kiepsko nagrane nowe płyty nagrywam na szpule, następnie szpulak służy za źródło dla 880(wiem że na tym manewrze tracimy informacje) jednak zaczyna to brzmieć milej dla uszu.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 13:22


  Do sedna: wcześniej Prrogu  rozważał wymianę DAC'a, obecnie chce "pomieszać" lampkami we wzmacniaczu. Ja bym może zaczął od źródła. Kolega muzyk ciągle mi kiedyś powtarzał po zakupie tych moich PRO : "pamiętaj o źródle, pamiętaj o źródle". Powtarzał to jak jakąś mantrę, aż do znudzenia. Mając właściwe źródło i nie zmieniając reszty systemu unikniemy tego przykrego efektu. Zresztą 880 PRO są bezlitosne dla słabych realizacji. To co dobrze brzmi na kolumnach na PRO już nie musi być tak oczywiste. Słabiej brzmiące płyty lecą niestety na kolumny.



Tu jest drobne nieścisłość - rozważałem wiele możliwości, ciągle docelowo szukając całego toru jeśli obecne elementy byłyby warte wymiany.

Zakupiłem na dniach espressivo, wylicytowałem tego Valaba nieszczęsnego, dodatkowo cały czas kombinuję nad lampami. Zakupiłem 3 pary, z czego 2 dopiero w drodze. Może uda się dostać kilka par "zachodniaków" - E88CC, 6922 czy 6DJ8. Takie tez lampy mogę stosować, nie wiem czy stosować mogę ECC88 - w instrukcji o nich nie ma.

Dodatkowo wczoraj wziąłem na test jednego małego wzmaka który powstał na niedalekim forum, a bardzo polecany jest do Beyerów.

Ogólnie najlepszym dla mnie rozwiązaniem byłoby combo dac+ amp. Dac neutralny, a amp odpowiednio łagodzacy beyery. Być może jednak za amp będzie mógł spokojnie służyć espressivo - to się okaże :)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 16-03-2015, 14:47


  Do sedna: wcześniej Prrogu  rozważał wymianę DAC'a, obecnie chce "pomieszać" lampkami we wzmacniaczu. Ja bym może zaczął od źródła. Kolega muzyk ciągle mi kiedyś powtarzał po zakupie tych moich PRO : "pamiętaj o źródle, pamiętaj o źródle". Powtarzał to jak jakąś mantrę, aż do znudzenia. Mając właściwe źródło i nie zmieniając reszty systemu unikniemy tego przykrego efektu. Zresztą 880 PRO są bezlitosne dla słabych realizacji. To co dobrze brzmi na kolumnach na PRO już nie musi być tak oczywiste. Słabiej brzmiące płyty lecą niestety na kolumny.



Tu jest drobne nieścisłość - rozważałem wiele możliwości, ciągle docelowo szukając całego toru jeśli obecne elementy byłyby warte wymiany.

Zakupiłem na dniach espressivo, wylicytowałem tego Valaba nieszczęsnego, dodatkowo cały czas kombinuję nad lampami. Zakupiłem 3 pary, z czego 2 dopiero w drodze. Może uda się dostać kilka par "zachodniaków" - E88CC, 6922 czy 6DJ8. Takie tez lampy mogę stosować, nie wiem czy stosować mogę ECC88 - w instrukcji o nich nie ma.

Dodatkowo wczoraj wziąłem na test jednego małego wzmaka który powstał na niedalekim forum, a bardzo polecany jest do Beyerów.

Ogólnie najlepszym dla mnie rozwiązaniem byłoby combo dac+ amp. Dac neutralny, a amp odpowiednio łagodzacy beyery. Być może jednak za amp będzie mógł spokojnie służyć espressivo - to się okaże :)

Ja coś czuję że ten DAC - na pewno rozdzielczy choć może nie wielce gładki w sposobie prezentacji (bo o cuda ciężko za 200$), to po podłączeniu do Espressivo na NOSach + DT880 w wersji audiofilskiej a nie pro, dadzą Tobie sporą dawkę prawdziwej muzyki. To będzie według mojego nosa przyjazny zestaw z klimatem i pięknymi wokalami. Zawsze można lepiej ale te trochę lepiej już będzie dużo drożej... A w Espressivo jest coś co przyciąga. Na prawdę znikome szumy, zero brumu - to ewenement w lampowym świecie, a już sprawa preampu to w ogóle szaf w tej cenie. Ono fajnie wypycha średnicę, dogęszcza dół. No dla mnie sprzęty które go biją to powyżej 2500 o czym już wcześniej pisałem... Więc nie martw się i nie gromadź lamp bo na starcie może być super. Pamiętej że faza w Espressivo jest na lewym pinie patrząc na kabel a nie na prawym jak zwykle bywa.

Te combo to zawsze z czymś kuleją więc nie planowałbym tego.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 14:55
Co do comba to rozmyślałem o Audio GD nfb 28. Tylko że co się przymierzyłem to mi się szkoda pieniędzy robiło - bo podejście miałem takie że szkoda mi wydać na tor do beyerów 3 x więcej niż za nie same...

No i gram po usb i w kwestii daców to trochę miesza.

Nie wiem czy już to pisałem ale tego Valaba niestety mam w wersji z wewnętrznym zasilaniem. Ale jeśli będzie miał zostać to można i robić jego przeróbki (mnóstwo tego jest opisane na headfi) - bo i kupiłem niestety mocno porysowanego, więc jak miałby być "na stałe" to i budę lepszą pasowałoby znaleźć. Ale narazie to niech on przyjdzie bo narazie cisza w eterze od sprzedawcy...

Ja dac'a potrzebuję i do słuchawek i do stereo jednego - nie kupię dwóch urządzeń oddzielnie :P

A o co się rozchodzi z tym pinem w espressivo? Coś jakoś konkretnie powinienem podłączyć?

"nie gromadź lamp bo na starcie może być super." -  jeśli espressivo się zostanie to na pewno trochę tym lamp nazbieram, bardzo lubię taką zabawę. Poprzedniego budżetowego dac/ampa do beyerów tez miałem na lampie (sekcja dac) i też musiałem mieć kilka lampek na zabawę :P
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 16-03-2015, 15:01
Radzę Wam słuchać ciszej, bo niedługo by kupić słuchawki zgłosicie się do terenowego oddziału PFRON'u
Mądrze gość gada ;)

Nie ma, co specjalnie ludzi straszyć. :)
Czy ktoś będzie słuchał głośno, czy cicho to i tak mu z wiekiem słuch "wysiądzie". :)
Można uważać, że jak się będzie mniej używać, to na dłużej starczy.
Ale czy to prawda? W seksie się to nie sprawdza. :)
Znowu jak pomyślę, że miałbym umierać ze słuchem jak u 20-latka, to jakoś głupio i okropnie żal. :)
A tak poza tym, dla mnie, ciche słuchanie np. koncertu rockowego, to zupełnie nie to.
Jest też coś takiego jak próg słyszalności, czyli minimalna wartość natężenia fali akustycznej, jakie nasze ucho jest w stanie zarejestrować.
Dla człowieka jest to wartość ok. 10–12 W/m2. Z tym progiem słyszalności bywa różnie. Przede wszystkim u każdego jest inny.
A i u tej samej osoby też zmienia się w zależności od jej stanu fizjologicznego, psychicznego, pory dnia i wielu jeszcze innych czynników.
Zauważyłem, że bywają dni, gdy rocka słucham trochę ciszej niż zwykle. :)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 16-03-2015, 15:26
... dodatkowo cały czas kombinuję nad lampami. Zakupiłem 3 pary, z czego 2 dopiero w drodze. Może uda się dostać kilka par "zachodniaków" - E88CC, 6922 czy 6DJ8. Takie tez lampy mogę stosować, nie wiem czy stosować mogę ECC88 - w instrukcji o nich nie ma.
...

Prrogu, szybko czytam i trochę się pogubiłem.
Nie mogę odnależć jakiej lampy zamiennikami mają być wspomniane  E88CC, 6922 czy 6DJ8.
Mam nadzieję że nie chodziło o 6N23P. :)
To fajna lampka i jest bezpośrednim rosyjskim zamiennikiem E88CC.
ECC88, to starsza wersja E88CC i o ile dobrze pamiętam są jakieś małe różnice, między nimi.
Możesz poszukać opisu w Internecie i sprawdzić dokładnie jakie.
Niemniej ja wkładałem ECC88 zamiast E88CC i nigdy się nic nie stało.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 15:35
Tak, szukam ogólnie zamienników dla 6N1P i tutaj mogę wkładać za nie 6N23P.

Dodatkowo 6922, E88CC i amerykańska wersja 6DJ8.

E88CC i ECC88 wg. tego co znalazłem różnią się tolerancją napięcia tzn. ECC88 można zapodać 150 V, a E88CC 250 V.

Nie wiem na ile to prawdziwa informacja, znalezione na jednym forum.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 16:13
Co do ostatniego wiem - zammienik w moim przypadku znaczył tyle że moge je stosować. Punkt pracy ma się do tych lampach "sam dostosować".

"E88CC można wsadzić w miejsce ECC88, w drugą stronę nie zawsze."
Tak - dlatego nie kupuję ECC bo nie wiem czy to będzie działało...

Co do gniazdka to nadal nie wiem czy powinienem jakoś inaczej to espresso podłączać, tylko że w gniazdach z bolcem się nie da inaczej :P
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 16-03-2015, 17:08
...
Dlatego też nie pisz proszę Cię bzdur, które niezorientowanych mogą doprowadzić do fałszywych wniosków.
...

Dlatego też nie przesadzaj proszę Cię, bo niezorientowani pomyślą jeszcze, że posłuchawszy przez godzinę głośnego rocka - stracą słuch. :-)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 16-03-2015, 17:20
+
:-)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 16-03-2015, 18:08
Tak, szukam ogólnie zamienników dla 6N1P i tutaj mogę wkładać za nie 6N23P.

Dodatkowo 6922, E88CC i amerykańska wersja 6DJ8.
...

@Prrogu, obawy są słuszne jeżeli chodzi o bezpośrednią zamianę ECC88 na E88CC.
Za słabszą lampę można wstawić lampę o większej mocy. Wytrzyma :)
Jej moc będzie najwyżej niewykorzystana. Odwrotnie, tak jak pisał @Rumburak, nie zawsze i nie trzeba tłumaczyć dlaczego. :)
Chcę Ci też zwrócić uwagę na to co napisał @Rumburak, prawie na samym końcu, o lampie 6NP1:
...
6N1P nie ma zamiennika bezpośredniego, można wsadzić inną lampę ale bez korekcji punktu pracy się nie obejdzie.

Moim zdaniem, wkładanie bezpośrednio zamiast 6NP1 lamp 6N23P, E88CC, 6922 czy 6DJ8, jest równie bezpieczne jak wstawienie zamiast niej 6N3P, a nawet 6N6P. :)
Te wszystkie lampy, to nie są zamienniki 6N1P ! Musisz o tym pamiętać.
Bywa, że eksperymentatorzy wstawiają te wszystkie lampy zamiast 6N1P, bez zmiany punktu pracy.
Wzmacniaczowi wcale nie musi się natychmiast cokolwiek stać. Ale na "zdrowie" mu to nie idzie. Samym lampom też.
Jedyny "plusem" takich eksperymentów jest na ogół dosyć wyraźna różnica w dźwięku.
Niekiedy właściciel jest nawet z tej zmiany zadowolony. :)
Przy bezpośrednich zamiennikach, gdy lampy są równie nowe i równie sprawne, taką różnicę jest o wiele trudniej wychwycić. Jeżeli w ogóle jest, co wychwytywać. :-)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 16-03-2015, 18:09
Faza w Espressivo,
na podstawie tego co napisał do mnie kiedyś pan H.Feliks to patrząc na gniazdu w urządzeniu (czyli na tył obudowy) to faza jest na górnym pinie gniazda IEC.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 18:40
@Karol - tylko ja już pisałem to wszystko co napisałeś :)

Dodatkowo żaden ze mnie eksperymentator - to co w instrukcji obsługi mam, to będę wkładał. Dlatego pisałem że ECC88 wkładać nie mam zamiaru bez wcześniejszego dowiedzenia się czy mogę. A mogę wstawiać 6N1P, 6N23P, E88CC, 6922, 6DJ8.

Ale dzięki za chęć pomocy. Skoro już tak obcykany z lampami jesteś, to może odpowiesz też na inne nurtujące mnie pytanie - czy używanie dwóch niesparowanych lamp może wpłynać na żywotność samego wzmacniacza? Dodam że espressivo ma jedno "dostosowywanie" punktu pracy na oba kanały. W instrukcji jest notka że należy używać sparowanych lamp - jak to ma się do praktyki?

@Synthax - niestety nadal nie rozumiem o co się rozchodzi z tą fazą. Wtyczki do gniazdka z bolcem inaczej niż w jeden sposób nie podłączysz, tak samo drugiego końca do wzmaka. Więc co mam inaczej podłączać?
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 16-03-2015, 18:47
@Karol - tylko ja już pisałem to wszystko co napisałeś :)

Dodatkowo żaden ze mnie eksperymentator - to co w instrukcji obsługi mam, to będę wkładał. Dlatego pisałem że ECC88 wkładać nie mam zamiaru bez wcześniejszego dowiedzenia się czy mogę. A mogę wstawiać 6N1P, 6N23P, E88CC, 6922, 6DJ8.

Ale dzięki za chęć pomocy. Skoro już tak obcykany z lampami jesteś, to może odpowiesz też na inne nurtujące mnie pytanie - czy używanie dwóch niesparowanych lamp może wpłynać na żywotność samego wzmacniacza? Dodam że espressivo ma jedno "dostosowywanie" punktu pracy na oba kanały. W instrukcji jest notka że należy używać sparowanych lamp - jak to ma się do praktyki?

@Synthax - niestety nadal nie rozumiem o co się rozchodzi z tą fazą. Wtyczki do gniazdka z bolcem inaczej niż w jeden sposób nie podłączysz, tak samo drugiego końca do wzmaka. Więc co mam inaczej podłączać?

A widzisz, w audio często używa się listew z gniazdami typu Schuco, które umożliwiają obrót wtyczki o 180' i ustalenie fazy zależnie od potrzeb. Warto też zaopatrzyć się w neonówkę - /śrubokręt/ który umożliwia sprawdzenie fazy w gniazdku. Zależnie od urządzeń bywa to bardziej lub mniej istotne. I może powodować przy złym podłączeniu: gorszy dźwięk, przegrzewanie, odłączenie zabezpieczeń zwarciowych, mrowienie palców na obudowie, itd...
Im dalej w las tym więcej grzybów. Można to olać a można ustawić cały system zgodnie z fazą i wtedy już nie chce się wracać do poprzedniej przypadkowej konfiguracji. Schiit Lyr (chyba nawet Ryka o tym pisał) podłączony niezgodnie z fazą okrutnie się przegrzewa. A niektóre delikatne urządzenia wręcz potrafią się zawieszać.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 18:54
Nie mam takich gniazd :) Ciekawe ile takie listwy kosztują...

Panowie przyszły 6N1P i 6N23P.

Czy można włożyć tylko jedną lampę drivera? Posiadam philipsa sq e88cc i chciałbym sprawdzić jak ta lampa brzmi z tym wzmakiem, ale nie mam pojęcia czy to bezpieczne?
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 16-03-2015, 20:05
to kup to na początek

http://fokus.sklep.pl/pl/p/Adapter-AC.-wtyk-polski-z-0-gniazdo-niemieckie-SCHUKO/2226

bo listwy to od 150.00 PLN do nieskończoności :)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 16-03-2015, 20:08
i to:

http://www.eldor24.pl/srubokret-neonowka-190mm-duza-v21-tn-3.html

W dobrych sklepach audio dają gratis :)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 20:12
Pomocy Panowie - wsadziłem 6N23P i w prawym kanale "buczało" - niezależnie od poziomu przekręcenia potencjometru. Po przyłożeniu ręki do wzmaka!!! przestało buczeć! (mogłem delikatnie dotknąć jacka słuchawek ręką - sięgałem do wyłącznika...). Odjąłem więc rękę i znów zaczęło buczeć. Przyłożyłem znów ledwo "muskając wtyk słuchawek (nie wiem czy musnąłem tylko plastik czy metalową część też). Więc ją tam zostawiłęm i włączyłem muzykę - i wszystko gra dobrze.

O co może chodzić? Czy mogę tak słuchać? Co robić!?

@Synthax - uzbroję się w to jesli espresso zostanie :)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 16-03-2015, 20:14
Pomocy Panowie - wsadziłem 6N23P i w prawym kanale "buczało" - niezależnie od poziomu przekręcenia potencjometru. Po przyłożeniu ręki do wzmaka!!! przestało buczeć! (mogłem delikatnie dotknąć jacka słuchawek ręką - sięgałem do wyłącznika...). Odjąłem więc rękę i znów zaczęło buczeć. Przyłożyłem znów ledwo "muskając wtyk słuchawek (nie wiem czy musnąłem tylko plastik czy metalową część też). Więc ją tam zostawiłęm i włączyłem muzykę - i wszystko gra dobrze.

O co może chodzić? Czy mogę tak słuchać? Co robić!?

@Synthax - uzbroję się w to jesli espresso zostanie :)
To Ci się przyda też z innymi sprzętami ;)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 16-03-2015, 20:15
Pomocy Panowie - wsadziłem 6N23P i w prawym kanale "buczało" - niezależnie od poziomu przekręcenia potencjometru. Po przyłożeniu ręki do wzmaka!!! przestało buczeć! (mogłem delikatnie dotknąć jacka słuchawek ręką - sięgałem do wyłącznika...). Odjąłem więc rękę i znów zaczęło buczeć. Przyłożyłem znów ledwo "muskając wtyk słuchawek (nie wiem czy musnąłem tylko plastik czy metalową część też). Więc ją tam zostawiłęm i włączyłem muzykę - i wszystko gra dobrze.

O co może chodzić? Czy mogę tak słuchać? Co robić!?

@Synthax - uzbroję się w to jesli espresso zostanie :)
może coś z masą? słaby kontakt.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 20:18
Stockowe lampy grają ok.

Poczyścić piny w tych lampach? Można słuchać na nich?
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 16-03-2015, 20:35
A masz ruskie tylko z obecnej produkcji tak?
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 20:38
Nie. Nie wiem jak te stockowe w espressivo. Te które kupiłem ( w tym te 6N23P) to stare lampy. Akurat dokładnie te 6N23P to para  z 68/69 roku.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 16-03-2015, 20:46
@Karol - tylko ja już pisałem to wszystko co napisałeś :)

Dodatkowo żaden ze mnie eksperymentator - to co w instrukcji obsługi mam, to będę wkładał. Dlatego pisałem że ECC88 wkładać nie mam zamiaru bez wcześniejszego dowiedzenia się czy mogę. A mogę wstawiać 6N1P, 6N23P, E88CC, 6922, 6DJ8.

Ale dzięki za chęć pomocy. Skoro już tak obcykany z lampami jesteś, to może odpowiesz też na inne nurtujące mnie pytanie - czy używanie dwóch niesparowanych lamp może wpłynać na żywotność samego wzmacniacza? Dodam że espressivo ma jedno "dostosowywanie" punktu pracy na oba kanały. W instrukcji jest notka że należy używać sparowanych lamp - jak to ma się do praktyki?

@Prrogu, ja się jednak będę upierał, że nie piszemy o tym samym. :)
6N1P ma inne parametry i wymaga np. 2 razy większego prądu żarzenia niż E88CC czy 6N23P.
A specjaliści od lamp piszą w większości w innym wątku.
Podług nich, mam naprawdę bardzo nikłą wiedzę.
Ale czym mogę tym się dzielę. :)

Co do parowania. Masz ustawiony jednakowy punkt pracy dla obu lamp.
Dlatego powinny mieć jednakowe parametry, czyli być sparowane.
Jeżeli jedna z lamp dosyć wyraźnie różni się parametrami od tej drugiej, to powinna mieć inaczej ustawiony punkt pracy, a ten jest jednakowy dla obu lamp, jak wspomniałeś.
Wyszło mi strasznie długie zdanie, ale mam nadzieję, że to co napisałem jest zrozumiałe. :)

Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 20:50
Co do pierwszego - ja w pełni rozumiem że te lampy to nie to samo :)

Taką informację spotkałem pierwszy raz kiedy zacząłem szukać zamienników. Jednak chodzi mi o to że to konkretne urządzenie wg. konstruktora jest na tyle "elastyczne" by obsłużyć te 5 wymienionych przeze mnie typów. Biorę to z instrukcji, stąd myślę że konstruktor wiedział co robi i co piszę. Dywagować na ten temat nie mogę, bo pojęcia nie mam :)

Co do drugiego - tak, to wszystko tez w pełni rozumiem, chodzi mi tylko o konsekwencje używania niesparowanych lamp? Czy to będzie gorszy dźwięk/szybsze zużycie lamp? Bo to zniosę.
Czy to będzie szybsze zużycie espressivo? Bo tego już nie zniosę :)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 16-03-2015, 21:02
Jeżeli było w instrukcji, że można, to konstruktor wie najlepiej.
Możesz spokojnie zamieniać te lampy. :)
Tak, to może być zauważalnie inny dźwięk w jednym z kanałów i nierówne zużycie lamp.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 21:04
Dzięki :)

Już te 6N23P grają normalnie. Nie wiem czego to była sprawka, może coś dobrze nie stykało? Na pewno wchodziły oporniej niż stockowe (delikatnie grubsze nóżki). Wszystko gra dobrze. No i chyba te 6N23P grają mi najlepiej, górę ładnie ścinają do odpowiadającego poziomu, może nawet za bardzo. Bardzo matowe przy innych lampach, chyba najbliżej nielampowego brzmienia :)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 16-03-2015, 21:29
Tak, mam bolec. :P

Reszta toru ma "cienkie" wtyczki, bez miejsca na bolec.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 17-03-2015, 02:48
Teraz już zgłupiałem - wzmacniacz na tych 6N23P znów zaczął brumieć na prawy kanał. Wzmacniacz był wyłączony przez 4-5 godzin.
I znów pojawił się efekt z "ręką" - tylko że teraz już nie dotykałem obudowy, wystarczyła ręka w pobliżu wzmacniacza i brumienie ustępowało. Zbierałem rękę - pojawiał się ten brum czy jak to nazwać. Oczywiście znów po chwili przeszło i lampy działały już sprawnie. Bez względu na rękę...

Jak dojśc do źródła problemu? :)

Dodam tylko że wzmak stoi w pobliżu innych urządzeń elektronicznych - laptop, dysk twardy zewnętrzny. Na pewno spróbuję dzisiaj jak wpłynie oddalenie tych urządzeń od wzmaka.

Nóżki spryskałem preparatem kontakt - nic to nie zmieniło
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 17-03-2015, 07:53
Wzmacniacze lampowe i komputery to złe połączenie. Lampy są podatne na różne mikrofonowania itd... Najlepiej oddal to wszystko od siebie, ustal fazy w gniazdku i zobacz co wtedy. Sprawdź też czy w środku Espressivo nic się nie odlutowało/odłączyło.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 17-03-2015, 12:46
Teraz już zgłupiałem - wzmacniacz na tych 6N23P znów zaczął brumieć na prawy kanał. Wzmacniacz był wyłączony przez 4-5 godzin.
I znów pojawił się efekt z "ręką" - tylko że teraz już nie dotykałem obudowy, wystarczyła ręka w pobliżu wzmacniacza i brumienie ustępowało. Zbierałem rękę - pojawiał się ten brum czy jak to nazwać. Oczywiście znów po chwili przeszło i lampy działały już sprawnie. Bez względu na rękę...

Jak dojśc do źródła problemu? :)

Dodam tylko że wzmak stoi w pobliżu innych urządzeń elektronicznych - laptop, dysk twardy zewnętrzny. Na pewno spróbuję dzisiaj jak wpłynie oddalenie tych urządzeń od wzmaka.
...

@Prrogu,
Feliks Audio to porządna firma, a sam Espressivo do dobra konstrukcja.
Nawet, przy ustawionych naokoło kilku komputerach, nic takiego nie powinno się dziać.
Za to wpięcie komputera z osprzętem, np. do tej samej listwy zasilającej, co urządzenia audio może mieć wpływ na to, co słychać z głośników.
Na początek spróbuj to wszystko poprzepinać do oddzielnych listew, a listwy podłączyć do całkiem innych uziemionych gniazdek. Po dociskaj też wszystkie kable wychodzące ze wzmacniacza. Szczególnie interkonekty.
Może któryś niepewnie siedzieć. Przy wymianie lamp wystarczy wzmacniacz nawet delikatnie poruszyć i raz styka raz nie.
Znam i takie przypadki. :-)

Mnie jednak, najbardziej podejrzane wydają się lampy 6N23P. Jedna z nich może być niesprawna.
Zamień je miejscami i jeżeli brumienie zmieni kanał, to masz już pewność.
Gdyby brumienie było słychać w obu kanałach, to może by coś wyjaśniło włożenie tych lamp, które zamówiłeś.
Chodzi mi o te lampy, których bezpośrednim zamiennikiem jest 6N23P.
Gdyby po ich włożeniu pojawiło się brumienie, to mogłoby to świadczyć o tym, że możliwości konstrukcji nie są aż tak wielkie.
Może wbrew oczekiwaniom, nie można tak bezpośrednio zamieniać lamp 6N1P na 6N23P.
Konstruktor to fachman i wydaje się mało prawdopodobne takie "przeszacowanie" możliwości wzmacniacza.
Ale w życiu wszystko jest możliwe. Wszak nie ma ludzi nieomylnych. :)

Z barku lepszych pomysłów, nie zaszkodzi sprawdzić, jak to jest na tych nowych lampach E88CC, 69222 czy 6DJ8.
Oczywiście, jeżeli już dotarły i masz je w domu.
Gdyby pojawiło się brumienie, to skontaktuj się z Feliks Audio i dopytaj konstruktora, co może być tego przyczyną.
Jakoś cały czas nie chce mi się wierzyć, że się pomylił albo zbagatelizował fakt, że 6N23P nie jest zamiennikiem 6N1P.
Kto, jak kto, ale nie taki fachowiec!
Jeżeli na E88CC (czy 6922) jest cisza to wyjmij jedną lampę i w jej miejsce wstaw 6N23P.
I znowu, jeżeli cisza to wstaw tą drugą 6N23P w miejsce tej pierwszej i sprawdź, co słychać.
Możesz zamienić E88CC i 6N23P miejscami i sprawdzić, co się dzieje.
Myślę, że po tej żonglerce lampami, powinno się coś wyjaśnić.
Miłej zabawy i powodzenia w znalezieniu przyczyny. :)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 17-03-2015, 13:52
Nie zamawiałem jeszcze e88cc, 6dj8, 6922. Mam obecnie takie pary:
6N1P EW
6N1P WI
6N1P
6N23P.
na wszystkich tych parach jest ok, oprócz włąśnie 6N23P. Zamieniałem lampy miejscami - nie ma to znaczenia, zawsze brumi prawy kanał. Stąd wyeliminowałem możliwość zepsutej lampy.

dodatkowo, od starego dac'a mam jeszcze philipsa sq e88cc - ale jedną sztukę. Czy mogę ją przetestować? Czy mogę ją włożyć zamiast jednej 6N23P?
Może to faktycznie być coś ze stykaniem/niestykaniem pinów. Jak już pisałem pierwszy raz lampy ciężej wchodziły, podstawka była zupełnie niewyrobiona do zakupionych 6N23P i 6N1P. Jednak potraktowałem je środkiem "kontakt" i nic to nie dało. Dziś postaram się lepiej przetestować, choć nie będzie to łatwe - bo przyjechał nowy wzmacniacz a i obowiązków mam trochę.

Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 17-03-2015, 14:04
...
dodatkowo, od starego dac'a mam jeszcze philipsa sq e88cc - ale jedną sztukę. Czy mogę ją przetestować?

Tak możesz. Pisałem Ci o tym wyżej, tylko to przydługawy tekst i czasami umyka. :)
E88CC i 6N23P to takie same lampy, czyli bezpośrednie zamienniki.
Sprawdź je w mieszanych parach we wszystkich możliwych konfiguracjach.
Na krótko takie testy niczym nie grożą, a mogą wiele wyjaśnić.
Jedyne konsekwencje, to te, o których pisałem, gdy była omawiana kwestia parowania.
Jak się nic nie wyjaśni po tych "przestawiankach" lamp, to dzwoń do konstruktora.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 17-03-2015, 14:21
Tak, widziałem tę informację :) Ale taki już jestem że wolę dwa razy o coś zapytać, niż raz stracić sprzęt :)

Wieczorem sprawdzę takie połączenie.

Ha! jest jeszcze lepsze idea, przypomniałem sobie że mam jeszcze starą 6N23P - EW. Ona tez w dacu chodziła (zamiennie do filipsa) - włoże ją z filipsem i wynik powinien powiedziec czy to wina 6n23p niedziałających z espressivo moim, czy też coś innego.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 17-03-2015, 15:44
No i podłączyłem philips sq e88cc i moja stara 6n23p-ew. Nadal buczy w prawym kanale ( i to bardzo dziwacznie, bo nieraz przechylenie glowy zmienia rzecz, czasem buczy tylko na galce maksymalnie przesunietej w lewej - po prostu jest to czasami zalezne od dziwnych rzeczy).

Zmienilem ic, zmienilem kabel zasilajacy, wylaczylem i odnioslem dysk twardy.
Zmiana źródła też nic nie pomogła.

Nadal nic sie nie poprawilo.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 17-03-2015, 16:20
Odkręć podłogę Espressivo i zobacz czy nic się nie odlutowało.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 17-03-2015, 16:34
Nie wiem czy mogę. Mam na niego gwarancję i tą drogą raczej pójdę aniżeli otwieranie go i ewentualna utrata gwarancji.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 17-03-2015, 17:21
A jest naklejka? na podłodze? Mówię tak dlatego, że mnie się przydarzyła masa która odlutowała się od potencjometru i naprawiłem to we własnym zakresie.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 17-03-2015, 17:57
... Mówię tak dlatego, że mnie się przydarzyła masa która odlutowała się od potencjometru i naprawiłem to we własnym zakresie.

Myślę, że gdyby chodziło o masę, to wzmacniacz brumiłby i na lampach od Feliks Audio, czyli 6NP1.
Ja bym popytał kontruktora, co on o tym sądzi i ewentualnie odesłał wzmacniacz.
Wzmacniacz jest na gwarancji, a w instrukcji jest lista lamp, z którymi powinien prawidłowo działać.
Lampy 6N23P są na tej liście. Albo trzeba poprawić instrukcję, albo wzmacniacz. :)
Myślę, że konstruktor nie będzie robił problemów, nawet jeżeli brumienie, to wina niesprawnych lamp.
To sumienny człowiek i porządny gość. Zdaje się, że nie tylko ja mam o nim, tak dobre zdanie. :)
Doradzałbym poczekać i wysłać wzmacniacz wraz zamówionymi lampami, na których nie chce chodzić, a powinien.
Niech powkłada te 6N23P, E88CC, 6922, (czy co tam jeszcze) sprawdzi i powie o co chodzi.
Może coś tam trzeba poprawić, by można było wkładać bez efektów ubocznych inne lampy niż 6NP1.
A może to jeszcze coś innego.
Domyślam się, że lampy 6NP1 to lampy sterujące. A co z lampami mocy?
Może któraś z nich jest niesprawna i daje taki efekt z lampami innymi niż te oryginalne.
I znów nie za bardzo wierzę w to co piszę, bo konstruktor zawsze dokładnie wszystko mierzy i sprawdza przed wysłaniem.
No ale kto wie, wypadki chodzą po ludziach. W tym wypadku po lampach. :)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 17-03-2015, 18:16
Nie wiem czy moje zdanie się liczy, ale ja jestem jak najbardziej za, bo już sporo stron wcześniej pisałem że powstał offtop. A Wasze rady są konstruktywne i myślę że warto aby były zachowane i mogły być łatwo znalezione w odpowiednim miejscu.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 17-03-2015, 18:24
Też jestem za, tylko ktoś się musi tym zająć bo ja uprawniony nie jestem :)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 17-03-2015, 18:29
@Paweł, koleżeństwo wraz ze mną, ma prośbę do Ciebie.
Bądź tak dobry i przenieś te wszystkie wpisy o Espressivo do wskazanego wątku. :)
Usuń też moje postscriptum.

A do Ciebie @Prrogu, też mam prośbę.
Po przeniesieniu, wrzuć jakieś zdjęcia twojego nowego sprzętu.
No pochwal się kolego! :-)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 17-03-2015, 18:40
Pani Fotograf będzie dopiero w weekend u mnie :)

A los espressivo jeszcze nie jest przesądzony, dziś zawitał u mnie tani malec, nie wiem czy nie namiesza...
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 17-03-2015, 21:05
Jest coś nowego :) Jako pre-amp nie brumi :)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 17-03-2015, 22:07
Klub Espressivo - E już jest.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 17-03-2015, 23:06
To może za jednym zamachem Klub Felix Audio ? Teraz dojdzie "większy brat Espressive" (ten na ECC230) to po co zakładać kolejny klub.

@Rumburak, ja tylko nie lubię śmiecić, a tym razem jakoś tak samo wyszło. :)
Rozumiem, że proponujesz zmianę nazwy tematu z "Klub Espressivo-E" na "Klub Felix Audio".
Co Ty na to @Syntax? Podoba Ci się sugestia @Rumburaka?
Bez Twojej akceptacji nie da rady. To Twój temat. :)
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 17-03-2015, 23:07
@Prrogu, próbowałeś w Espressivo zamieniać miejscami lampy mocy?
Sprawdź czy po tej operacji, brumienie nie zmieni kanału.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 17-03-2015, 23:29
Tak, sprawdzałem to - brumienie nadal było po prawej stronie.

Dodatkowo prawdopodobnie pomyliłem się co do oceny e88cc - ona nie brumiła. Jeszcze sprawdzę to połączenie bo być może trafiłem na taki moment niebrumienia.

I jeszcze posłowie - ja nie wiem czy to jest brumienie, czy co to jest. Jak już napisałem jest to sygnał o stałym natężeniu, niezależnym od potencjometru. Przebicie/brumienie/buczenie jeśli występuje to bez względu na to czy jest podłączone jakieś źródło czy też nie.

Ponadto wzmacniacz sam z siebie nie jest cichy - u Was też tak jest? Teraz, kiedy otoczenie jest ciche, mając go pół metra od siebie bez problemu go słychać. Podczas słuchania muzyki, dźwięk z słuchawek skutecznie go jednak zagłusza.

Myślę że wcześniej był tak samo głośny, a jedynie postawienie go bliżej mnie zmieniło to odczucie.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 18-03-2015, 00:02
Romburak a czy Ty mówisz o modelu Elise? Bo on jeszcze nie jest wprowadzony do seryjnej produkcji, Panowie ciągle walczą więc zmiana nazwy wątku trochę byłaby na wyrost... Ale jak Elize wejdzie na rynek i ktoś z forum stanie się posiadaczem to możemy zmienić.
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Dj w 18-03-2015, 07:38
Prrogu
Możesz jeszcze spróbować się wpiąć ze wzmakiem do innej fazy.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 18-03-2015, 09:51
Już próbowałem innej fazy, gniazdko w pełni sprawne, bo niedawno mierzone przez elektryka. Nadal to samo...
Tytuł: !
Wiadomość wysłana przez: Karol w 18-03-2015, 11:19
...
I jeszcze posłowie - ja nie wiem czy to jest brumienie, czy co to jest. Jak już napisałem jest to sygnał o stałym natężeniu, niezależnym od potencjometru. Przebicie/brumienie/buczenie jeśli występuje to bez względu na to czy jest podłączone jakieś źródło czy też nie.

Ponadto wzmacniacz sam z siebie nie jest cichy - u Was też tak jest? Teraz, kiedy otoczenie jest ciche, mając go pół metra od siebie bez problemu go słychać.
Podczas słuchania muzyki, dźwięk z słuchawek skutecznie go jednak zagłusza.

Myślę że wcześniej był tak samo głośny, a jedynie postawienie go bliżej mnie zmieniło to odczucie.

Mój wzmacniacz, na pewno jest teraz kompletnie cichy, bo od blisko 2 lat stoi sobie w szafie. :)
Ale gdy go używałem z całą pewnością też nie brumił i nie szumiał.
Raz coś mi tam cicho buczało w prawym kanale, ale przyczyną było uszkodzenie się jednej z lamp 6N6P.
Po wymianie tej lampy wszystko wróciło do normy, czyli idealnej ciszy.
@Prrogu, tak dla porządku, mój wzmacniacz to dzieło Feliks Audio, ale nie jest to Espressivo-E.
Chciałem wzmacniacz o większej mocy, dlatego zamówiłem sobie hybrydę z transformatorami na wyjściach.
Nie jest to, więc czysty OTL tak jak twoje urządzenie. Tak właściwie, to dwa wzmacniacze tylko w jednej obudowie.
To inny wzmacniacz, choć są w nim zawarte rozwiązania stosowane w Espressivo-E.
Dlatego tak naprawdę, właściwie nie wiem, jak to jest z tą cichością Espressivo.

@Prrogu napisałeś, że twój wzmacniacz sam z siebie nie jest cichy i bez problemu go słychać.
A może to transformator słychać i to on tak buczy czy brumi.
Jeżeli chodzi o szumienie w słuchawkach, to w jednym ze wzmacniaczy robionych na zamówienie, miałem coś podobnego do tego, co opisujesz.
Wtedy konstruktor tego wzmacniacza stwierdził, że jest on zbyt czuły dla moich słuchawek i trzeba go wysterować.
Wzmacniacz odesłałem do regulacji i jak wrócił, wszystko już było w porządku.
Z tego, co wiem, regulacja polegała na wstawieniu odpowiedniej wartości oporników.
Może na innych lampach niż 6N1P, twój wzmacniacz staje się zbyt czuły dla twoich słuchawek.
A sprawdzałeś jak to jest na innych słuchawkach?
No, ale pisałeś, że po jakimś czasie potrafi samo przestać. To, co opisałem wyżej, samo raczej nie przechodzi.
@Prrogu myślę, że nie ma, co gdybać. Bez konstruktora, chyba raczej się nie obejdzie.
To on najlepiej i najszybciej, poradzi sobie z rozszyfrowaniem przyczyn tego zjawiska.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 18-03-2015, 11:52
Na słuchawkach jest cisza, szumi sam transformator, czyli wzmacniacz jako urządzenie, tak jak np. słyszymy pracujący dysk twardy :) Tylko taki dysk twardy jest jednak głośniejszy od espressivo i to sporo.

A w sprawie tego buczenia to raczej jest coś ze wzmakiem - też myślę że tak czy tak serwis mnie nie ominie. Jednak mam teraz ten drugi wzmak na testach i chcę sobie jeszcze porównać oba urządzenia na dac-u który ma zawitać niebawem.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 18-03-2015, 11:58
A masz podłączony sygnał komputera do niego? Bo wtedy jest konflikt (mas/uziemień) i bzyczy tak cicho bo tak jest jak się czasem podłączy Espressivo to PC lub TV.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 18-03-2015, 12:51
@Prrogu pozostało sprawdzić to, co sugeruje chyba od samego początku @Syntax.
Też Ci pośrednio wspominałem o tym, pisząc o listwach i rozdzieleniu zasilania urządzeń audio oraz komputera.
Chodzi o pętlę masy. Poczytaj o tym. To może być to.
To rozległy temat i sprawdzenie tylko jednego z aspektów, rzadko jest wystarczające.
Na początek możesz, zapoznać się z tym, co jest na naszym forum.
Np. z postem:
Tak jak wyżej zauważono tylko nisko omowe słuchawki wyłapują wady całego toru, szumy ,ect. Po prostu tak mają dla czego nie wiem ;) Często to bywa wkurzające ale inne rzeczy też genialniej wychodzą, tak ze trzeba się samemu określić co nas mniej boli :)
...
Jak sam Dj zauważyłeś na lepszym sprzęcie szumy są wyższe, tak ze szukał bym winy przed wzmacniaczem oraz ewentualnie pętli masy. Poczytaj sobie np. tutaj : http://www.audiostereo.pl/petla-masy_45681.html

To że słyszysz inne błędy w nagraniu w DT 880 a inne w DT150 wynika to niejako z różnicy ich charakterystyki przenoszenia oraz innego widma zniekształceń harmonicznych. Słuchawki działają jak pewnego rodzaju filtr.

oraz z tym wątkiem: http://audiohobby.pl/index.php?topic=5273.0

Jeżeli za mało, to w Internecie na pewno znajdziesz, to czego Ci tu zabrakło.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 18-03-2015, 13:49
Może wprowadziłem trochę zamieszania kiedy napisałem o tym buczeniu całego urządzenia. Dla mnie to buczenie to jest transformator, jest ono naprawdę ciche, już nawet zasilacz od dysku twardego chodzi mi głośniej. Myślę że z odległości 2 metrów tego słyszał nie  będę. Także wydaje mi się że to może być całkowicie normalne w tych urzadzeniach, ewentualnie delikatnie ponad normę. Nic strasznego.

A co do "buczenia" prawego kanału - tutaj jestem na 99% przekonany że to wina urządzenia. Prawy kanał buczy nawet wtedy gdy nie jest podłączone żadne źródło do wzmacniacza, żaden wtyk. A zasilanie rozdzielałem, podpinając pod gniazdko jedynie espressivo. To także nie pomogło.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Dj w 18-03-2015, 18:50
Transformator jeśli głośno buczy to często współautorem tego dźwięku jest obudowa w urządzeniu.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 18-03-2015, 18:56
Prrogu może też mieć składową stałą w sieci z jakiegoś urządzonka w domu...

Cóż lampy przy tranach są bardziej upierdliwe ale jak się to ogarnie to potem rewanżują się znakomitym brzmieniem. Mój Espressivo jest cichy jak skała, i MYTEK 192 przy nim świszcze i szumi i ogólnie ma wysoki 'noise floor'.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 18-03-2015, 20:19
Mi tam się bardziej Espressivo - E podoba, porównując z egzemplarzem z wideo.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 18-03-2015, 20:49
Technika techniką, kable i inne pierdoły kablami, ale słucham właśnie Knopflera z  Emmylou Harris i pliki + Lampizator L4 + Espressivo + 30-to letnie drivery orto z Sansui SS100 = full klimat. Takiej muzy nie wypada słuchać na tranzystorze :)

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: 4m w 18-03-2015, 22:31
Tranzystory to syf. Empetrujki na lampach mają klimat nie do pobicia, taki szlachetny.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 21-03-2015, 22:19
Mam u siebie od kilku dni Grahama Slee Ultralinear Diamond Edition, kosztuje około 3400.00 PLN, no i choć lepiej trzyma rytm, ma większą rozdzielczość i bardziej wyrównane pasmo, to niech mnie kule biją ale Espressivo gra ciekawiej :) I jak dla mnie z lepszą przestrzenią w głąb...
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 21-03-2015, 22:32
Co konkretnie znaczy że gra ciekawiej, prócz tej głębi?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 21-03-2015, 23:13
Wszystko jest jakieś bardziej przekonujące. Wokale są takie obecne a nie są tylko jednym z elementów kawałka. Przestrzeń wydaje się być taka nieograniczona. Niektóre tranzystory które znam grają tak jakby miały pogłos albo jakby to jednak była zamknięta przestrzeń, a nie taki bezkres.
Jest 'muzykalnie', wiem że niektórzy mogą to traktować jako słowo wytrych ale nie znam innego na opisanie tego. Nic nie jest lepsze lub gorsze, zależy jak nam się to podoba. Jest tak samo wielu zwolenników jak i przeciwników takiego sposobu słuchania. Może to kwestia tego że i dac mam oldschool'owy z NOS'em... Może właśnie to kwestia wpasowania w tor i zwyczajnych upodobań. Ja się nie nastawiam na studyjną rozdzielczość tylko na przyjemność z odsłuchu. I w kwestii sound well or measure well jestem w tej pierwszej grupie :)
A w skrócie: to jak słucham country to czuję jakbym był w tej drewnianej budzie razem z muzykami, i jak bęben uderza to czuć tę energię. Z tranami nie czuję tego tak... Takie moje uszy.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 21-03-2015, 23:30
No tak, przestrzeń w espressivo jest ogromna, nawet bardzo dziwnie ogromna. Przynajmniej ja mam tak że czuję pokłady powietrza, mimo że scena nie jest aż tak ogromna. Jednak u mnie espressivo nie gra zbyt w głąb :( Może to kwestia dac'a, ale nowego listonosz ciągle  nie przyniósł.

A można wiedzieć jakiego masz dac'a?

No i faktycznie, wszystko może gra nieco "wolniej" na espressivo, ale za to też realniej. Wokale, dęciaki. Przydałoby się tylko czystsze granie perkusji.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 21-03-2015, 23:49
Ja mam Lampizatora Level 4. Myślę że Twój dac - to NOS - może przynieść spora poprawę i większy oddech w dźwięku. Lampy odwdzięczają się jakością za taki surowy materiał.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: panpromek w 22-03-2015, 15:39
Synthaxie, na jakich nausznikach, podłączonych do Espressivo, osiągasz taki poziom zadowolenia ? :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 22-03-2015, 16:13
Customowa wersja Sansui SS100, na większości repertuaru. W rocku zaś z DT150.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 23-03-2015, 09:35
Witam,
mój obecny zestaw to  AKG k 240 monitor 600 Ohm plus stara 1 bitowa zmieniarka CD JVC xl f154
gra to razem całkiem dobrze. Zastanawiam się czy wzmacniacz espressivo-e wniósłby tu jakąś wyraźną poprawę.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 23-03-2015, 20:18
Valab NOS Dac dotarł...
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 23-03-2015, 20:39
Valab NOS Dac dotarł...

I jak i jak?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 23-03-2015, 20:40
Witam,
mój obecny zestaw to  AKG k 240 monitor 600 Ohm plus stara 1 bitowa zmieniarka CD JVC xl f154
gra to razem całkiem dobrze. Zastanawiam się czy wzmacniacz espressivo-e wniósłby tu jakąś wyraźną poprawę.
Na pewno wniesie dodatkową moc i ciepło lamp :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 23-03-2015, 20:49
Mam stareńkie k240 600 ohm, tyle że sextett. Niestety muszą iśc do polutowania jacka :( bo z chęcią bym je odpalił z espressivo.

A co do tera dac - posłuchamy, ocenimy :P Narazie jest na pewno "inaczej".
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-03-2015, 00:02
U mnie odsłuchach Arioso of FA
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 25-03-2015, 00:11
Wypożyczony z ewentualnym zamiarem zakupu czy po to by ... sorry za szczerość ...... "zaliczyć" kolejny klocek w odsłuchach ?
Oj trochę to uszczypliwe, a ja nigdy nie pożyczałem sprzętów w celu innym niż zakup. Pożyczam rzeczy takie których wcześniej funkcję pełnią takie, które osłabiają tor. A Arioso jest nadspodziewanie dobre. Ciche jak skała w spoczynku nawet przy bardzo skutecznych kolumnach, a bajecznie grające kiedy płynie z niego dźwięk. Tak bajecznie, że jeśli uciułam to zostanie u mnie.

Nie wiem czy stosujesz taką praktykę przed zakupami, ale odsłuchy testowe to tylko 50% przyjemności, druga połowa to czasochłonna logistyka. I nie rzadko kłopot z tym związany. Satysfakcja pojawia się dopiero po zakupie kiedy człowiek okrzepnie.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: 4m w 26-03-2015, 17:28
U mnie odsłuchach Arioso of FA
Dobra, wygrzał się - pisz co słychać :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 26-03-2015, 17:40
U mnie odsłuchach Arioso of FA
Dobra, wygrzał się - pisz co słychać :)

Genialny wzmak, potężna przestrzeń, piękna głębia sceny. Jest praktycznie idealnie cichy na 94dB zestawie odgród. Gładkie wokale, angażujący sposób grania. Mój tranzystor (Crimson 620C) - wcale nie złej klasy, jest przy Arioso suchy jak wiór :/ Arioso jest też pięknie wykonane i bardzo solidne. Cichy start, nic nie szumi, brumi. Klasa. Tak bym to określił i wykonanie i dźwięk.
A teraz najlepsze - podłączyłem te 3,8W z zacisków kolumnowych do słuchawek orto i DT150 - i to dopiero jest ogień. Wszystko co do tej pory słuchałem to 3/4 tego co można było usłyszeć. Słuchawki nabrały absolutnie zdumiewającej kontroli basu, planu się wyraźniej pozaznaczały. Tak jakby można każdy ślad wieloszpulowca śledzić oddzielnie, nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyłem. A przy tym absolutnie zero szorstkości czy szklistości. Wszystko gładkie, nasycone, barwne, i wyraźne jak cięte skalpelem. Szok ogromny. Jedyna wada to że na słuchawkach słychać taki bardzo cichy brumek (jak w Lebenie, tylko Leben tak ma tylko w jednym kanale jeśli dobrze pamiętam)
Wspaniała konstrukcja, Feliks Audio wiedzą jak robić wzmaki, bez dwu zdań :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 05-04-2015, 12:38
https://muzostajnia.wordpress.com/2015/03/03/feliks-audio-espressivo/
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 05-04-2015, 14:28
^ Czytałem. Recenzję dobrze się czyta, ale meritum jest wyłącznie takie, że dobrze że się słucha muzyki na Espressivo. Trochę mało.

Niestety  dołączam do Klubu Olanych Przez Pana Feliksa - brak odpowiedzi na mejl.
Można chociaż to-to zwrócić w razie niezadowolenia? Sprzedaje firma, na odległość, więc chyba można.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 05-04-2015, 15:48
Oczywiście że można zwrócić, ja na takiej zasadzie kupowałem ale został :)

Kontakt telefoniczny faktycznie bywa utrudniony - dla mnie to też poważna wada. Ale piszę maile często na adres i w zasadzie zawsze mam odpowiedź od syna Pana Henryka.

info@feliksaudio.pl

Co do meritum w recenzji, to tylko tyle i aż tyle. Odtwarzanie muzyki w sposób to wcale nie jest łatwa sprawa. Można mieć mega tor za grube pieniądze a nie czuć atmosfery muzyki, nie czuć jej obecności. Wszystko zależy od tego czego nam potrzeba. To jest tania, dobra lampa. W starej technologii, ręcznie wykonana, i brzmi z klimatem - kolejne słowo wytrych :).
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 09-04-2015, 13:39
Szkopuł w tym, Synthax, że właśnie mejla nie dostałem. Telefonicznie nie próbowałem.
Podsumowując...
Obecnie brakuje mi sceny (raczej w płaszczyźnie głębi), jest też nieco nerwowo na pograniczu srednich i wysokich. "Obecność" też dość średnia, ale to chyba wynika ze średniej głębi. Dobrze, gdyby szczegóły zostały na obecnym, chyba dobrym poziomie.
Nada się?
Czy szkoda czasu i kasy (na test) moich i Feliksa?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 09-04-2015, 16:40
Szkopuł w tym, Synthax, że właśnie mejla nie dostałem. Telefonicznie nie próbowałem.
Podsumowując...
Obecnie brakuje mi sceny (raczej w płaszczyźnie głębi), jest też nieco nerwowo na pograniczu srednich i wysokich. "Obecność" też dość średnia, ale to chyba wynika ze średniej głębi. Dobrze, gdyby szczegóły zostały na obecnym, chyba dobrym poziomie.
Nada się?
Czy szkoda czasu i kasy (na test) moich i Feliksa?
Pana Henryka to najlepiej molestować telefonami właśnie :))) To nie typ niegrzecznego ignoranta, który ma innych dla zasady w .... . Totalnie odpływający pasjonat, dzwonisz piszesz a on "już, już Ci odpisze tylko jeszcze .... i znowu zapomina" :)
Jak się dodzwonisz, to też raczej powściągliwy w wypowiedziach.
Ja swojego Espressivo zdjąłem wczoraj z półki gdzie się kurzył od dłuższego czasu nieużywany i słucham od wczoraj. Espressivo Cię nie ukłuje ostrą średnicą i wysokimi. To już mój stary, ukochany Luxman L-530 szybciej Ci to zaserwuje, choć on też po ciepłej stornie mocy. Jeśli chodzi o przestrzeń to Espressivo z Luxem ma ciężko, bo Lux ma mistrzowską przestrzeń. Jednak jest ok. Z tym, że na Espressivo jednak bardziej gra w głowie przy Luxie. To ciekawe, bo jak orientuje źródła pozorne dźwięków to są  w tym samym miejscu w Luxie i Espressivo, ale kiedy o tym nie myślę to mimowolnie z Luxa bardziej z dystansem a Espressivo skupia dźwięki w głowie. Zresztą podłączony jako Pre Espressivo buduje plany bardziej do przodu a L-530 daaaaalego za ścianą jeszcze słychać różne smaczki.
Dzwoń do skutku do Pana Henryka, bo warto posłuchać. Używane zabytkowe Luxy są po parę tys. a nowy Espressivo duuuużo taniej. Niewiele drożej kosztuje Espressivo ze zdalnie sterowaną głośnością na zmotoryzowanym niebieskim Alpsie. Regulacja działa bardzo precyzyjnie, powoli... dla mnie to kolejny plus dla Espressivo. No fajny jest, ale jak sam nie posłuchasz to nie będziesz wiedział, czy to jest to czego szukasz ;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 09-04-2015, 16:42
Dodam tylko, że oba generują już w taki sposób przestrzeń, że niejednokrotnie Ściągałem słuchawki ponieważ wydawało mi się, że nie odłączyłem kolumn.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 09-04-2015, 16:58
Witam,
mój obecny zestaw to  AKG k 240 monitor 600 Ohm plus stara 1 bitowa zmieniarka CD JVC xl f154
gra to razem całkiem dobrze. Zastanawiam się czy wzmacniacz espressivo-e wniósłby tu jakąś wyraźną poprawę.

Espressivo-E już u mnie jest, ale jak na razie żadnego ocieplenia nie odczułem. Nie powiem gra bardzo ładnie ale i bez niego samo wyjście słuchawkowe też daje ładny dźwięk.


Co o tym myśleć? Myślałem że może te słuchawki AKG K240 600 ohm, że może w nich tkwi sedno ale słuchałem je wcześniej w salonie HiFi podłączone do małego wzmacniacza hybrydowego , bardzo popularnego za około 800zł i tam różnica była wyczuwalna między wyjściem ze wzmacniacza a tym z CD.


Czy może chodzić o wygrzanie wzmacniacza, czy o kabelek czy jeszcze o coś innego tego nie wiem.....?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 09-04-2015, 17:26
Witam,
mój obecny zestaw to  AKG k 240 monitor 600 Ohm plus stara 1 bitowa zmieniarka CD JVC xl f154
gra to razem całkiem dobrze. Zastanawiam się czy wzmacniacz espressivo-e wniósłby tu jakąś wyraźną poprawę.

Espressivo-E już u mnie jest, ale jak na razie żadnego ocieplenia nie odczułem. Nie powiem gra bardzo ładnie ale i bez niego samo wyjście słuchawkowe też daje ładny dźwięk.


Co o tym myśleć? Myślałem że może te słuchawki AKG K240 600 ohm, że może w nich tkwi sedno ale słuchałem je wcześniej w salonie HiFi podłączone do małego wzmacniacza hybrydowego , bardzo popularnego za około 800zł i tam różnica była wyczuwalna między wyjściem ze wzmacniacza a tym z CD.


Czy może chodzić o wygrzanie wzmacniacza, czy o kabelek czy jeszcze o coś innego tego nie wiem.....?
W salonie Hi Fi słuchałeś swojego odtwarzacza CD czy tego jaki był w sklepie? Może brak wyraźnej poprawy jest związany z ograniczeniami Twojego odtwarzacza CD?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 09-04-2015, 22:41
Było to CD z salonu o porównywalnej klasie. Podłączałem wtedy dwa popularne wzmacniacze jeden tranzystorowy za 1500 i ten hybrydowy za około 800 zł. Ten hybrydowy dawał wyraźne polepszenie, natomiast ten tranzystorowy nie.

Płyta była moja specjalnie wybrałem do tego celu wielokrotnie przesłuchiwaną Das Lied von der Erde Mahler'a. Dało mi to możliwość porównania CD sklepowego i tego na którym tej płyty słuchałem do tej pory. Olśnienia nie było, dopiero z hybrydy wyraźna poprawa .

Zacząłem się zastanawiać nad kabelkiem bo ten którym było łączone CD w sklepie to był jakiś jak mi powiedział sprzedawca super interkonekt za 800 zł, wtedy trochę mnie to ubawiło, ale teraz zastanawiam się nad wszelkimi możliwościami.

Mój odtwarzacz CD może nie jest najlepszy z najlepszych, ale jak napisałem na wstępie gra dosyć ładnie. Tyle wszędzie się wypisuje jak to wzmacniacz słuchawkowy poprawia dźwięk, że postanowiłem zobaczyć czy może być lepiej niż jest bezpośrednio z odtwarzacza.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 10-04-2015, 05:33
Jeśli mogę Ci coś zasugerować, to jednak stawiałbym na wymianę odtwarzacza. Polecam Marantza CD 42 mk2, CD 52 mk2 i CD 52 mk2 SE. Ja w tym momencie słucham Marantza CD 52 mk2 SE plus Espressivo-E i obojętnie jakim kabelkiem to złącze, jest ciepło, przestrzennie i bardzo przyjemnie. Takie CD kupisz na a..... za 100 do 300 zł i zawsze bez straty możesz odsprzedać jeśli Ci nie będzie odpowiadało. Budżetowe odtwarzacze CD grają naprawdę różnie i zdecydowanie bardziej wpływają na dźwięk niż kabelki.
Jeśli sprzedawca polecał Ci kabelek za osiem stówek do taniego odtwarzacza CD to bardzo źle o nim to świadczy i nie sugerowałbym się jego poradami.
 
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 10-04-2015, 09:31
Aulait, zrozumiałem w takim razie, że Espressivo gra bliskim pierwszym planem - co by mi nie odpowiadało. Wolę ogarniać muzykę, a nie być przez nią ogarnianym. Z drugiej strony może nieźle się zgrać z Nostromo Wolf, który ewidentnie oddala przekaz i nieco podnosi scenę do góry ;-)
Tak czy inaczej, trzeba słuchać... Tylko te żarówki, przez niektórych szumnie zwane "lampami", irytują mnie już przed kontaktem z nimi. Nagrzać trzeba to-to przed słuchaniem, po pewnym czasie wymienić, kombinować pod kątem brzmienia... Ech.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 10-04-2015, 10:00
Dziękuję za zainteresowanie
Gwoli ścisłości nie powiedziałem, że chciał mi ten kabelek sprzedać ino, że użyczył do odsłuchu.
Co zaś się tyczy źródła, to miałem podobną sytuację z amplitunerem, ten sam odtwarzacz CD i gramofon Adam grało to czysto bez jakichkolwiek zakłóceń ale jakoś chudo bez wypełnienia. Wymieniłem kolumny, dźwięk był nadal taki sam, dopiero po wymianie wzmacniacza zaczęło to jakoś grać.
Co zaś się tyczy proponowanego odtwarzacza Marantz Disc :

CDMarantza CD 42 mk2 , 52 mk2                           JVC XL-F154( ten co mam)

Digital converter: SAA7350GP                               

CD Mechanism: CDM-4/19
Frequency response: 20Hz to 20kHz                      2 Hz- 20000Hz
Dynamic range: 96dB                                                96 dB (1kHz)
Signal to Noise Ratio: 105dB                                    107 dB
Channel separation: 90dB                                           94 dB (1 kHz)
Total harmonic distortion: 0.0064%                             0,0022 % (1kHz)
Line output: 2V
Według tego co podają instrukcję obsługi posiadany obecnie przeze mnie odtwarzacz nie odbiega parametrami od tych dwóch modeli. Problem musi być więc gdzie indziej. Jak już wspomniałem z kolumnami Radian Reaserch i wzmacniaczem Loewe  gra to dobrze.

Nie powiedziałem natomiast, że z Espressivo -E gra to źle, powiedziałem tylko, że jak na razie nie zauważam owego osławionego ocieplenia, które to podobno dają wzmacniacze lampowe.

Poczekam jeszcze aż pogra to wszystko razem 50  godzin.

Mam jeszcze pytanie do wszystkich mających porównanie słuchawek AKG K240 600 Ohm i Beyerdynamic DT 880, 990 czy te Beyerdynamic mogą okazać się cieplejsze w brzmieniu?

Wracając do kabelka, otóż taki kabelek może mieć znaczenie. Jak wiemy z lekcji elektroniki ze szkoły, taki kabelek dla prądu zmiennego jest układem posiadającym składowe : pojemnościową, indukcyjną, składową impedancji jest więc w pewnym sensie filtrem. Zatem w pewnych pasmach będzie miał tłumienie większe a w innych mniejsze.
Mało tego czasem taki kabelek może zacząć działać jak antena odbiorcza, bywa tak z kablami mikrofonowymi.

Ale  kabelek to nie wszystko są jeszcze lampy i słuchawki  i może tam należy kopać.





Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 10-04-2015, 10:29
Lampami możesz jeszcze bardziej ocieplić/osłodzić brzmienie. Z espressivo taką zmianę odczuwam po włożeniu 6N1P zamiast 6N1P - EW. Niestety takie brzmienie jest również dla mnie nieco słabsze, nie tak detaliczne i dokładne.

Co do k240 vs dt 880 - bazując na moich k240 sextett to ocieplenia brzmienia nie będzie w dt 880. Za to już słuchając dt 990 z espressivo było dla mnie zbyt basowo.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 10-04-2015, 12:33
Lampami możesz jeszcze bardziej ocieplić/osłodzić brzmienie. Z espressivo taką zmianę odczuwam po włożeniu 6N1P zamiast 6N1P - EW. Niestety takie brzmienie jest również dla mnie nieco słabsze, nie tak detaliczne i dokładne.

Co do k240 vs dt 880 - bazując na moich k240 sextett to ocieplenia brzmienia nie będzie w dt 880. Za to już słuchając dt 990 z espressivo było dla mnie zbyt basowo.

Pomijając ocieplenie, czy jest duża różnica brzmienia k 240 i dt880. Inaczej mówiąc, czy warto wydać te 800zł mając już akg k 240 czyt też różnice są na poziomie subtelnych niuansów.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 10-04-2015, 14:20
Dziękuję za zainteresowanie
Gwoli ścisłości nie powiedziałem, że chciał mi ten kabelek sprzedać ino, że użyczył do odsłuchu.
Co zaś się tyczy źródła, to miałem podobną sytuację z amplitunerem, ten sam odtwarzacz CD i gramofon Adam grało to czysto bez jakichkolwiek zakłóceń ale jakoś chudo bez wypełnienia. Wymieniłem kolumny, dźwięk był nadal taki sam, dopiero po wymianie wzmacniacza zaczęło to jakoś grać.
Co zaś się tyczy proponowanego odtwarzacza Marantz Disc :

CDMarantza CD 42 mk2 , 52 mk2                           JVC XL-F154( ten co mam)

Digital converter: SAA7350GP                               

CD Mechanism: CDM-4/19
Frequency response: 20Hz to 20kHz                      2 Hz- 20000Hz
Dynamic range: 96dB                                                96 dB (1kHz)
Signal to Noise Ratio: 105dB                                    107 dB
Channel separation: 90dB                                           94 dB (1 kHz)
Total harmonic distortion: 0.0064%                             0,0022 % (1kHz)
Line output: 2V
Według tego co podają instrukcję obsługi posiadany obecnie przeze mnie odtwarzacz nie odbiega parametrami od tych dwóch modeli. Problem musi być więc gdzie indziej. Jak już wspomniałem z kolumnami Radian Reaserch i wzmacniaczem Loewe  gra to dobrze.

Nie powiedziałem natomiast, że z Espressivo -E gra to źle, powiedziałem tylko, że jak na razie nie zauważam owego osławionego ocieplenia, które to podobno dają wzmacniacze lampowe.

Poczekam jeszcze aż pogra to wszystko razem 50  godzin.

Mam jeszcze pytanie do wszystkich mających porównanie słuchawek AKG K240 600 Ohm i Beyerdynamic DT 880, 990 czy te Beyerdynamic mogą okazać się cieplejsze w brzmieniu?

Wracając do kabelka, otóż taki kabelek może mieć znaczenie. Jak wiemy z lekcji elektroniki ze szkoły, taki kabelek dla prądu zmiennego jest układem posiadającym składowe : pojemnościową, indukcyjną, składową impedancji jest więc w pewnym sensie filtrem. Zatem w pewnych pasmach będzie miał tłumienie większe a w innych mniejsze.
Mało tego czasem taki kabelek może zacząć działać jak antena odbiorcza, bywa tak z kablami mikrofonowymi.

Ale  kabelek to nie wszystko są jeszcze lampy i słuchawki  i może tam należy kopać.
Najwięcej swojego charakteru wprowadzają
1. Słuchawki
2. Wzmacniacz
3. CD
4.
5.
6. Kabelki

Parametry podawane przez producentów w specyfikacji urządzeń niewiele mówią o tym jak dane urządzenie gra.
Wierz mi, że dwa CD kosztujące tyle samo, mające podobne parametry będą brzmiały zupełnie inaczej. Szczególnie tyczy się to tanich odtwarzaczy.
Stare tanie Soniaki, Technicsy grają przeważnie sucho, cyfrowo... Marantze, które wymieniłem ciepło, przestrzennie z piękną średnicą.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 10-04-2015, 14:56
Droga do dobrego dźwięku to zapomnieć o cyfrach i parametrach. Espressivo jest wzmacniaczem który pokazuje różnice w podłączanych źródłach i gra inaczej ze źródłem za 100pln inaczej z takim za 1500 i inaczej z takim za 10000. Ten wzmacniacz to produkt szczególny - 4 lata pracy nad projektem. Potrafi grać wspaniale. Ale trzeba wiedzieć czego się w tym dźwięku szuka. Ja po przesłuchaniu ponad 20 wzmacniaczy słuchawkowych od 150-6000 PLN wybrałem właśnie Espressivo. Bo owszem w pewnych obszarach słyszałem lepsze konstrukcje ale stosunek jakość cena zwyciężyły, oraz żeby nie było że to tylko pragmatyzm to po prostu brzmienie gitar rockowych i wokali damskich i męskich jest niezastąpione z tym wzmacniaczem.

Ja słuchałem go z Pioneerem PD9700 - dość wysokiej klasy cd z lat 90, z Philipsem CD104 NOS z lat 80 też niezgorszy ale najwięcej naturalizmu, przestrzeni i życia osiągnałem z Lampizatorem Level 4. I wcale nie uważam że ten wzmak + to źródło to mezalians.

Espressivo to inna filozofia grania niż tranzystory, wszystko zależy od tego czego w dźwięku szukamy. Dla mnie całościowo Espressivo oferuje jakość grania na poziomie 2500.00 PLN.

Czy ociepla? No trochę tak, to lampa - inna odpowiedź impulsowa. Ale jeśli źródło skrzeczy to Espressivo tego nie uratuje. Współczesne CD w kwocie do 1500-3000 niestety skrzeczą - są robione po taniości i elementy to bidne, starocie za 500PLN potrafią już grać.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 10-04-2015, 15:18
Zgadzam się z Tobą Synthax, w całej rozciągłości choć akurat słodką naturę wibrujących strun gitarowych jeszcze piękniej oddaje mój trazystorowy L-530 Luxmana ;)
Nie zmienia to faktu, że Espressivo to bardzo dobry wzmak.

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 10-04-2015, 16:05
Lampami możesz jeszcze bardziej ocieplić/osłodzić brzmienie. Z espressivo taką zmianę odczuwam po włożeniu 6N1P zamiast 6N1P - EW. Niestety takie brzmienie jest również dla mnie nieco słabsze, nie tak detaliczne i dokładne.

Co do k240 vs dt 880 - bazując na moich k240 sextett to ocieplenia brzmienia nie będzie w dt 880. Za to już słuchając dt 990 z espressivo było dla mnie zbyt basowo.

Pomijając ocieplenie, czy jest duża różnica brzmienia k 240 i dt880. Inaczej mówiąc, czy warto wydać te 800zł mając już akg k 240 czyt też różnice są na poziomie subtelnych niuansów.

Przede wszystkim ja się odnoszę do k240 w wersji tzw. sextett - z 6 pasywnymi głosnikami dodatkowo. Nie wiem jak się one maja do k240 600 ohm zwykłych. Porównując te dwie pary słuchawek - to choć tonalnie sa w miarę równe, beyery idą trochę bardziej w jasne granie. Jednak główną różnicą jest to że k240 grają strasznie "konturowo", gdzie 880 są delikatne, bardziej miękkie  w graniu - ciężko mi wyrazić o co mi chodzi. Co do basu o który Ci tak chodzi, k240 nim nie grzeszą, dt 880 zagrają tak jak zagra im reszta toru - na espressivo brakuje mi trochę przejrzystości niższych rejestrów, jednak zdecydowanie nie ma ich za mało - jak dla mnie. Ale jeśli Tobie brakuje ich w k240 to i w dt880 pewnie będzie za mało... Bo można sprawić żeby były ciepłe, ale słuchawek pokroju denon d600 się z nich nie zrobi.  Ogólnie dla mnie dt 880 są o wiele lepszymi słuchawkami/ bardziej mi pasującymi.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 10-04-2015, 23:45
Droga do dobrego dźwięku to zapomnieć o cyfrach i parametrach. Espressivo jest wzmacniaczem który pokazuje różnice w podłączanych źródłach i gra inaczej ze źródłem za 100pln inaczej z takim za 1500 i inaczej z takim za 10000. Ten wzmacniacz to produkt szczególny - 4 lata pracy nad projektem. Potrafi grać wspaniale. Ale trzeba wiedzieć czego się w tym dźwięku szuka. Ja po przesłuchaniu ponad 20 wzmacniaczy słuchawkowych od 150-6000 PLN wybrałem właśnie Espressivo. Bo owszem w pewnych obszarach słyszałem lepsze konstrukcje ale stosunek jakość cena zwyciężyły, oraz żeby nie było że to tylko pragmatyzm to po prostu brzmienie gitar rockowych i wokali damskich i męskich jest niezastąpione z tym wzmacniaczem.

Ja słuchałem go z Pioneerem PD9700 - dość wysokiej klasy cd z lat 90, z Philipsem CD104 NOS z lat 80 też niezgorszy ale najwięcej naturalizmu, przestrzeni i życia osiągnałem z Lampizatorem Level 4. I wcale nie uważam że ten wzmak + to źródło to mezalians.

Espressivo to inna filozofia grania niż tranzystory, wszystko zależy od tego czego w dźwięku szukamy. Dla mnie całościowo Espressivo oferuje jakość grania na poziomie 2500.00 PLN.

Czy ociepla? No trochę tak, to lampa - inna odpowiedź impulsowa. Ale jeśli źródło skrzeczy to Espressivo tego nie uratuje. Współczesne CD w kwocie do 1500-3000 niestety skrzeczą - są robione po taniości i elementy to bidne, starocie za 500PLN potrafią już grać.

Wynika z tego że jest on układem przezroczystym, a co z harmonicznymi parzystymi i nieparzystymi?

Co do tych liczb, to chyba drobna przesada wszak bez nich siedzielibyśmy w jaskini i tłukli w bęben. Poza tym jednostka PLN nie wyraża więcej od Hz, dB itp.
A miód bez rzepy też smakuje....
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 11-04-2015, 00:12


Co do tych liczb, to chyba drobna przesada wszak bez nich siedzielibyśmy w jaskini i tłukli w bęben. Poza tym jednostka PLN nie wyraża więcej od Hz, dB itp.
A miód bez rzepy też smakuje....

Ale chyba zgodzisz się ze mną że kupowanie sprzętu w oparciu o parametry liczbowe prowadzi do rozczarowań?

PS: Espressivo nie nazwałbym sprzętem przeźroczystym.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 11-04-2015, 07:34
Droga do dobrego dźwięku to zapomnieć o cyfrach i parametrach. Espressivo jest wzmacniaczem który pokazuje różnice w podłączanych źródłach i gra inaczej ze źródłem za 100pln inaczej z takim za 1500 i inaczej z takim za 10000. Ten wzmacniacz to produkt szczególny - 4 lata pracy nad projektem. Potrafi grać wspaniale. Ale trzeba wiedzieć czego się w tym dźwięku szuka. Ja po przesłuchaniu ponad 20 wzmacniaczy słuchawkowych od 150-6000 PLN wybrałem właśnie Espressivo. Bo owszem w pewnych obszarach słyszałem lepsze konstrukcje ale stosunek jakość cena zwyciężyły, oraz żeby nie było że to tylko pragmatyzm to po prostu brzmienie gitar rockowych i wokali damskich i męskich jest niezastąpione z tym wzmacniaczem.

Ja słuchałem go z Pioneerem PD9700 - dość wysokiej klasy cd z lat 90, z Philipsem CD104 NOS z lat 80 też niezgorszy ale najwięcej naturalizmu, przestrzeni i życia osiągnałem z Lampizatorem Level 4. I wcale nie uważam że ten wzmak + to źródło to mezalians.

Espressivo to inna filozofia grania niż tranzystory, wszystko zależy od tego czego w dźwięku szukamy. Dla mnie całościowo Espressivo oferuje jakość grania na poziomie 2500.00 PLN.

Czy ociepla? No trochę tak, to lampa - inna odpowiedź impulsowa. Ale jeśli źródło skrzeczy to Espressivo tego nie uratuje. Współczesne CD w kwocie do 1500-3000 niestety skrzeczą - są robione po taniości i elementy to bidne, starocie za 500PLN potrafią już grać.

Wynika z tego że jest on układem przezroczystym, a co z harmonicznymi parzystymi i nieparzystymi?

Co do tych liczb, to chyba drobna przesada wszak bez nich siedzielibyśmy w jaskini i tłukli w bęben. Poza tym jednostka PLN nie wyraża więcej od Hz, dB itp.
A miód bez rzepy też smakuje....
To, że jeden odtwarzacz gra inaczej od drugiego mimo podobnych parametrów nie jest wynikiem paranormalnych zjawisk oczywiście, tylko jego charakterystyki. To wiem ja i Synthax też. Najwidoczniej dane podawane w charakterystykach przez producentów są zbyt ogólnikowe. To tak jakbyś twierdził, że samochód z silnikiem diesla zachowuje się tak samo podczas jazdy jak benzynowy ponieważ mają podaną dokładnie tą samą moc. Z tym, że w wypadku urządzeń audio pewnie jeszcze trudniej opisać parametrami to co możesz usłyszeć.... ba taki dokładny opis pewnie nie byłby zrozumiały dla większości użytkowników. Zresztą pewnie większość producentów nie chce podawać takich parametrów, bo wyszłoby szydło z worka.
Reasumując próbujesz wyciągać wnioski o brzmieniu urządzenia, polemizujesz mając za mało danych ;)
Posłuchaj, porównaj to będziesz wiedział. Inaczej to tylko akademickie wywody nie poparte odpowiednim technicznym zapleczem merytorycznym ani doświadczeniem.
Marantz CD 52 mk2 SE itp. zagra Ci z Espressivo ciepło, przestrzennie. Marantz CD 60 "Skorpion" Hi Endowo prawdziwie, naturalnie z lekką domieszką ciepełka (od Espressivo), Technics SL-PS7 całkiem przyzwoicie, ze zrównoważonym poprawnym dźwiękiem a Technics SL-PS50 ostrawo, sucho choć z całkiem mięsistym basem. Tak ja pisał Synthax "co podepniesz, tak Ci zagra" ;)


Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 11-04-2015, 14:49
Droga do dobrego dźwięku to zapomnieć o cyfrach i parametrach. Espressivo jest wzmacniaczem który pokazuje różnice w podłączanych źródłach i gra inaczej ze źródłem za 100pln inaczej z takim za 1500 i inaczej z takim za 10000. Ten wzmacniacz to produkt szczególny - 4 lata pracy nad projektem. Potrafi grać wspaniale. Ale trzeba wiedzieć czego się w tym dźwięku szuka. Ja po przesłuchaniu ponad 20 wzmacniaczy słuchawkowych od 150-6000 PLN wybrałem właśnie Espressivo. Bo owszem w pewnych obszarach słyszałem lepsze konstrukcje ale stosunek jakość cena zwyciężyły, oraz żeby nie było że to tylko pragmatyzm to po prostu brzmienie gitar rockowych i wokali damskich i męskich jest niezastąpione z tym wzmacniaczem.

Ja słuchałem go z Pioneerem PD9700 - dość wysokiej klasy cd z lat 90, z Philipsem CD104 NOS z lat 80 też niezgorszy ale najwięcej naturalizmu, przestrzeni i życia osiągnałem z Lampizatorem Level 4. I wcale nie uważam że ten wzmak + to źródło to mezalians.

Espressivo to inna filozofia grania niż tranzystory, wszystko zależy od tego czego w dźwięku szukamy. Dla mnie całościowo Espressivo oferuje jakość grania na poziomie 2500.00 PLN.

Czy ociepla? No trochę tak, to lampa - inna odpowiedź impulsowa. Ale jeśli źródło skrzeczy to Espressivo tego nie uratuje. Współczesne CD w kwocie do 1500-3000 niestety skrzeczą - są robione po taniości i elementy to bidne, starocie za 500PLN potrafią już grać.

Wynika z tego że jest on układem przezroczystym, a co z harmonicznymi parzystymi i nieparzystymi?

Co do tych liczb, to chyba drobna przesada wszak bez nich siedzielibyśmy w jaskini i tłukli w bęben. Poza tym jednostka PLN nie wyraża więcej od Hz, dB itp.
A miód bez rzepy też smakuje....
To, że jeden odtwarzacz gra inaczej od drugiego mimo podobnych parametrów nie jest wynikiem paranormalnych zjawisk oczywiście, tylko jego charakterystyki. To wiem ja i Synthax też. Najwidoczniej dane podawane w charakterystykach przez producentów są zbyt ogólnikowe. To tak jakbyś twierdził, że samochód z silnikiem diesla zachowuje się tak samo podczas jazdy jak benzynowy ponieważ mają podaną dokładnie tą samą moc. Z tym, że w wypadku urządzeń audio pewnie jeszcze trudniej opisać parametrami to co możesz usłyszeć.... ba taki dokładny opis pewnie nie byłby zrozumiały dla większości użytkowników. Zresztą pewnie większość producentów nie chce podawać takich parametrów, bo wyszłoby szydło z worka.
Reasumując próbujesz wyciągać wnioski o brzmieniu urządzenia, polemizujesz mając za mało danych ;)
Posłuchaj, porównaj to będziesz wiedział. Inaczej to tylko akademickie wywody nie poparte odpowiednim technicznym zapleczem merytorycznym ani doświadczeniem.
Marantz CD 52 mk2 SE itp. zagra Ci z Espressivo ciepło, przestrzennie. Marantz CD 60 "Skorpion" Hi Endowo prawdziwie, naturalnie z lekką domieszką ciepełka (od Espressivo), Technics SL-PS7 całkiem przyzwoicie, ze zrównoważonym poprawnym dźwiękiem a Technics SL-PS50 ostrawo, sucho choć z całkiem mięsistym basem. Tak ja pisał Synthax "co podepniesz, tak Ci zagra" ;)

Dziękuję za zainteresowanie moimi wątpliwościami. Nie rozumiem jednak skąd to przekonanie, że moje CD JVC XL-F154 BK skrzeczy, skąd przekonanie, że gra gorzej od Marantza czy ze słyszenia?
Sprzęt ten ma ze 20 lat i nadal gra, produkowany na rynek zachodni. Nie wiele ma wspólnego z tym całym badziewiem, które lawiną spłynęło do nas po 1989 roku.

Do rzeczy.

Zauważyłem wczoraj dziwne zjawisko. Najpierw opis sytuacji, a więc włączony odtwarzacz CD i wzmacniacz Espressivo słuchawki pod koniec sesji podłączone do wyjścia słuchawkowego w odtwarzaczu. Teraz uwaga!!!! W momencie którym wyłączam Espressivo wyłącznikiem, w słuchawkach nagle spada poziom głośności w sposób bardzo odczuwalny z głośnego na cichy i tak już zostaje. Sprawdzałem to również dzisiaj, sprawdzałem też z wzmacniaczem zintegrowanym ale z tym nic takiego nie zachodzi.

Przypuszczam, że jest to jakieś niedopasowanie urządzeń. Gdyby ktoś mógł sprawdzić kto ma jednocześnie Espressivo i jakiś stary odtwarzacz CD, czy to tylko tak u mnie?


pozwolę sobie zacytować: "IMPEDANCJA WEJŚCIOWA

Jest to impedancja, jaka przedstawia sobą wejście wzmacniacza dla znamionowych warunków pracy. Wyjścia źródeł i wejścia wzmacniacza powinny być zbliżone tak, aby duża różnica pomiędzy nimi nie powodowała obciążenia dla źródła lub wzmacniacza. Bowiem jeżeli impedancja wzmacniacza jest zbyt mała w stosunku do źródła, będzie on obciążał źródło, powodując tłumienie sygnału."

wiecej na stronie : http://livesound.pl/tutoriale/kursy/3823-parametry-wzmacniacze-mocy-cz-ii
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 11-04-2015, 16:49
Dziękuję za zainteresowanie moimi wątpliwościami. Nie rozumiem jednak skąd to przekonanie, że moje CD JVC XL-F154 BK skrzeczy, skąd przekonanie, że gra gorzej od Marantza czy ze słyszenia?
Sprzęt ten ma ze 20 lat i nadal gra, produkowany na rynek zachodni. Nie wiele ma wspólnego z tym całym badziewiem, które lawiną spłynęło do nas po 1989 roku.
Nie pisałem, że Twój JVC skrzeczy, ponieważ go nie znam. Znam natomiast Espressivo i Marantze, o których wspominałem. Taka konfiguracja to zdecydowanie ocieplony przekaz. Na tyle zdecydowany, że dla mnie nie nadaję się już do słuchania takich słuchawek jak Sennheiser HD 580/600/650, bo to już totalne zmulenie. Jeśli Twój JVC nie tworzy z  Espressivo ocieplonego przekazu, to przyczyna jest po stronie CD.
Zresztą nie zamierzam Cię dalej przekonywać, każdy ma swoją drogę do "audio nirwany"  ;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 11-04-2015, 19:38
@marcowyleń, masz sprzęt starszy więc z dużym prawdopodobieństwem lepszy niż współczesne w przedziale cenowym o którym pisałem. A wyraźnie wyłuszczyłem że starsze sprzęty za parę stówek potrafią lepiej grać niż nowe np Cambridge Audio za 2000.00 lub Yamaha... lub co bądź na półkach sklepowych.

Co do ściszania: Czasami jest tak że po wyłączeniu urządzeń zmienia się obciążalność i następuje albo przyciszenie zupełne albo częściowe. Pamiętam, że miałem tak z jakimś sprzętem... Jak sobie przypomnę z jakim to napiszę.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 11-04-2015, 23:56
Taki zestaw ładnie się razem zgrywa ;)

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 12-04-2015, 00:37
Czy ten odtwarzacz tzn. Marantza CD 52 mk2 SE, mający wyjście słuchawkowe nie jest w stanie zasilić te słuchawki(SennheiserHd540)?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 12-04-2015, 06:53
Czy ten odtwarzacz tzn. Marantza CD 52 mk2 SE, mający wyjście słuchawkowe nie jest w stanie zasilić te słuchawki(SennheiserHd540)?

CD 52 mk2 SE ma przyjemne wyjście słuchawkowe, trochę "misowate". HD 540 Reference 600 om po mistrzowsku potrafią odtworzyć werbel i do takich popisów potrzeba więcej prądu, żeby oddać realistycznie atak tego instrumentu. Na fotce są HD 540 Reference Gold 600 om, to trochę inne granie niż HD 540 Reference I 600 om.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 12-04-2015, 10:54
A próbował któryś z Panów espressivo z hd565? Udało mi się takie nabyć ale nie wiem czego się spodziewać po takim połączeniu. Kiedyś miałem te sennheisery na weekend i w swojej cenie (używane) bardzo mnie zauroczyły.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 12-04-2015, 11:18
A próbował któryś z Panów espressivo z hd565? Udało mi się takie nabyć ale nie wiem czego się spodziewać po takim połączeniu. Kiedyś miałem te sennheisery na weekend i w swojej cenie (używane) bardzo mnie zauroczyły.

Fajnie grają, dużo lepiej niż z HD580/600/650. Przyjemnie z mięsistym basem i bardziej otwartym dźwiękiem niż topowi bracia. Jak 565 Ci się podobają to takie połączenie powinno sprawić Ci dużo przyjemności podczas odsłuchu.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 12-04-2015, 12:37
HD580 miałem i tylko wokal podobał mi się bardziej niż w beyerdynamicach 880 - ogólnie brzmienie zupełnie mniej mi podchodzące niż 880, A hd565 tonalnie były właśnie dość podobne do 880, choć inna prezentacja sceny i kilka innych szczegółow. Ogólnie wtedy przy porównaniach miałem problem które wolę dt 880 czy hd565 na padach od hm5. Z tym że wygoda w beyerdynamicach na pewno lepsza przy kilkugodzinnych odsłuchach była.

W bezpośrednich porównaniach hd565 vs hd580 też bez najmniejszego wahania wybierałem hd565.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 12-04-2015, 15:27
565 mają przestrzeń i oddech starszych modeli Sennheisera, ale i dociążenie nowszych modeli. To były moje pierwsze słuchawki tej firmy kupione ponad 20 lat temu w salonie firmowym Konsbud Audio niedaleko rynku we Wrocławiu. W trakcie porównań nie mogłem zrozumieć dlaczego HD 580 były wyższym modelem od Ovation ;)

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 16-04-2015, 10:05
Dwie ładne rzeczy. 
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 16-04-2015, 10:23
Ładnie pięknie, tylko "obsługa klienta" pozostawia wiele do życzenia. W ogóle jej nie ma. 25.03 mejl na adres podany na stronie Feliksa - brak odpowiedzi. Wczoraj wczesnym popołudniem zapytałem poprzez "zadaj pytanie" na allegro - jak dotąd też cisza, choć było logowanie na konto, więc on-line był.
Nie chcę dzwonić, nie mam żadnych "darmowych minut". Skoro widnieje możliwość kontaktu pisanego, wybieram taki z nadzieją uzyskania odpowiedzi.
Nie chcę ryzykować konieczności zwrotu. Średnio to miła sytuacja. Chcę najpierw zasięgnąć informacji. Jeśli jednak nie będzie mógł stwierdzić jednoznacznie, to już trudno, wezmę.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 16-04-2015, 11:27
Ładnie pięknie, tylko "obsługa klienta" pozostawia wiele do życzenia. W ogóle jej nie ma. 25.03 mejl na adres podany na stronie Feliksa - brak odpowiedzi. Wczoraj wczesnym popołudniem zapytałem poprzez "zadaj pytanie" na allegro - jak dotąd też cisza, choć było logowanie na konto, więc on-line był.
Nie chcę dzwonić, nie mam żadnych "darmowych minut". Skoro widnieje możliwość kontaktu pisanego, wybieram taki z nadzieją uzyskania odpowiedzi.
Nie chcę ryzykować konieczności zwrotu. Średnio to miła sytuacja. Chcę najpierw zasięgnąć informacji. Jeśli jednak nie będzie mógł stwierdzić jednoznacznie, to już trudno, wezmę.
Zwrócić zawsze możesz, Pan Henryk jest uczciwym sprzedawcą. I dotrzymuje słowa. Nawiązanie kontaktu jest trudne to fakt, ale kiedy zostajesz klientem - kontakt jest, i zwrot nie powinien być kłopotem. Ja obecnie czekam na swoje Arioso.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: panpromek w 16-04-2015, 11:48
Dwie ładne rzeczy. 


Ładne. W tej skrzyneczce to siakiś zacny napitek jest ? ;)

PS. Uległem Waszemu marketingowi i zamówiłem jedną sztukę Espressivo :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 16-04-2015, 12:35
Dwie ładne rzeczy. 


Ładne. W tej skrzyneczce to siakiś zacny napitek jest ? ;)

PS. Uległem Waszemu marketingowi i zamówiłem jedną sztukę Espressivo :)

Hi Endowe słuchawki dynamiczne połowy lat osiemdziesiątych Sennheisera, HD 540 Reference Gold. Napitku by się wiele w skrzynce  nie zmieściło... mała ;)

Mam nadzieję, że wzmacniacz Ci przypasuje.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: panpromek w 20-04-2015, 20:33
Serwus!

Mam i ja ! :) Jest ciekawie.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Max w 22-04-2015, 11:22
Pytanie do Synthaxa.

Jako uzależniony od kupowania słuchawek gadżeciarz, mam w planach zakup nowych Beyerów w wersji 600ohm (jeszcze nie zdecydowałem czy DT990 czy DT880). Nigdy nie słuchałem Beyerów z segmentu Premium z tą impedancją, ale jak już kupować, to chyba właśnie takie nauszniki, które okażą się barwniejsze i gładsze niż T90/T70.

Czy Espressivo uciągnie słuchawki 600 ohm. (W opisie ma optymalnie grać w przedziale 100-300 ohm).
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 22-04-2015, 14:20
Pytanie do Synthaxa.

Jako uzależniony od kupowania słuchawek gadżeciarz, mam w planach zakup nowych Beyerów w wersji 600ohm (jeszcze nie zdecydowałem czy DT990 czy DT880). Nigdy nie słuchałem Beyerów z segmentu Premium z tą impedancją, ale jak już kupować, to chyba właśnie takie nauszniki, które okażą się barwniejsze i gładsze niż T90/T70.

Czy Espressivo uciągnie słuchawki 600 ohm. (W opisie ma optymalnie grać w przedziale 100-300 ohm).
Cześć, Espressivo na spokojnie pociągnie 600ohm i będzie bardzo szczęśliwy z tym obciążeniem.
Gdybym znalazł się w Twojej sytuacji brałbym chyba jako bardziej audiofilskie jednak DT880 600ohm lub jeśli wolisz więcej koloru to chyba DT990 Edition 600ohm ale tutaj pogadaj z Tomkiem Soundmanem. Ale na Espressivo DT880 będą super.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Max w 22-04-2015, 15:18
Ok, dzięki.
To ma być alternatywa dla jednak momentami zbyt nachalnych T90. Ja uwielbiam te słuchawki i pozostaną nr. 1, ale nieco bardziej kolorowa i łagodniejsza opcja na pewno się przyda.

Jest Espressivo, jest też Little Dot, mam więc czym karmić bardziej wymagające słuchafony.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 22-04-2015, 18:17
Ok, dzięki.
To ma być alternatywa dla jednak momentami zbyt nachalnych T90. Ja uwielbiam te słuchawki i pozostaną nr. 1, ale nieco bardziej kolorowa i łagodniejsza opcja na pewno się przyda.

Jest Espressivo, jest też Little Dot, mam więc czym karmić bardziej wymagające słuchafony.
Zobaczmy co Tomek powie o swoich Edition 990 za kilka dni.

Ja np wczoraj po ponadtygodniowej przerwie włączyłem DT150 i było świetnie i po prostu zanurzyłem się w muzie. Nic tak dobrze nie robi jak odwyk :D Tomek coś wspominał mi że bliskości wokali z DT150 brakuje mi w DT990 Edition... A najlepiej pewnie jakby połączyć w jedno T1, T90, DT150, Edition 990 i DT880 ale tego Beyerdynamic jak widać nie potrafi :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 22-04-2015, 18:29
A najlepiej pewnie jakby połączyć w jedno T1, T90, DT150, Edition 990 i DT880 ale tego Beyerdynamic jak widać nie potrafi :)
Z pewnością to potrafi. Tylko audiofile uznali by takie słuchawki za "nijakie".

:)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 23-04-2015, 14:56
Tak to prawda, Espressivo e jest bardzo głośny i ja ze swoimi 600 Ohm AKG 240 monitor nie przekraczam godziny 11 na potencjometrze a jak nastawić na max. słuchawki grają jak małe głośniczki (oczywiście już nie na uszach ).
O całej reszcie wypowiadałem się już wcześniej, więc nie będę się powtarzał. Też się zastanawiam nad Dt880 i Dt990 które byłby dla mnie lepsze.

Co do tych wymagań słuchawek 600Ohm proponuję mały eksperyment, potrzebne będą słuchawki 600Ohm, gramofon mm i przejściówka. nie powiem jaki będzie efekt podłączenia słuchawek do gramofonu bez żadnego wzmocnienia, kto sprawdzi będzie wiedział. Kto nie sprawdzi i tak nie uwierzy.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 23-04-2015, 17:55
Serwus!

Mam i ja ! :) Jest ciekawie.

Jak odczucia ?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 23-04-2015, 18:04
Pytanie do Synthaxa.

Jako uzależniony od kupowania słuchawek gadżeciarz, mam w planach zakup nowych Beyerów w wersji 600ohm (jeszcze nie zdecydowałem czy DT990 czy DT880). Nigdy nie słuchałem Beyerów z segmentu Premium z tą impedancją, ale jak już kupować, to chyba właśnie takie nauszniki, które okażą się barwniejsze i gładsze niż T90/T70.

Czy Espressivo uciągnie słuchawki 600 ohm. (W opisie ma optymalnie grać w przedziale 100-300 ohm).

W sumie tak jak koledzy piszą jest ok, ale...

Nie mam DT 990 tylko Sennheiser HD 540 Reference I 300 i 600 om i na Espressivo poprawnie grają jedne i drugie, jednak przy wersji 600 om brzmią bardziej sucho. Dla odmiany słuchawki wpięte do Luxmana L-530 w wersji 600 om grają bardziej otwarcie, przestrzennie i detalicznie od wersji 300 om. Wersja 300 om jest na Luxie ok, ale bardziej "zmulona"
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: panpromek w 24-04-2015, 09:20
Serwus!

Mam i ja ! :) Jest ciekawie.

Jak odczucia ?


Tak w skrócie - duża przestrzeń, gładkość dźwięku, dobrej jakości bas choć czasami za bardzo misiowaty. Świetna średnica - nasycona i mięsista, góra pasma bardzo poprawna, bez ostrości.
Wzmacniacz świetny do większości wysokoomowych Bayerdynamic'ów. DT990 Pro 250 Ohm, po podłączeniu do niego, dostały skrzydeł. Charakter tych słuchawek powoduje, że na większości wzmacniaczy grają ostro i momentami kłują w uszy. Espressivo łagodzi je znacznie powodując, że da się na nich słuchać z przyjemnością.
Po podłączeniu do Espressivo DT150 również otrzymujemy bardzo dobry dźwięk, wyjątkowo relaksujący w odbiorze. Potwierdzam opinie innych posiadaczy DT150 z Espressivo, iż tracą nieco na kontroli basu. Nadal jest dobrej jakości, ale czasami zbytnio się rozłazi. Bezpośrednie porównanie z LovelyCube, dobitnie to pokazuje.
Na koniec słowo o współpracy, dość popularnych, AKG K550 z Espressivo. Nie do końca pasują impedancją (chyba 60 Ohm) do klasycznego OTLa, jakim jest produkt Pana Feliksa, ale muszę przyznać, że to całkiem udana para. Po pierwsze nie słyszałem żadnych zniekształceń wynikających z niskiej impedancji słuchawek K550. Po drugie K550 są z natury "chirurgiczne" w reprodukcji dźwięków. Dla mnie są wręcz nieznośne w swojej dokładności i dobitności prezentacji. Tutaj znowu Espressivo wnosi duże pokłady wygładzenia i spokoju, a dodatkowo nadaje im nieco masy i podkreśla bas. Pomimo tego, dłuższe odsłuchy K550, powodują u mnie chęć szybkiego pozbycia się ich z głowy.

Jeszcze jedna kwestia. Zamówiłem wersję wzmacniacza z ciemnymi boczkami drewnianymi. Wygląda naprawdę zacnie, pięknie świeci i mocno dogrzewa atmosferę - dosłownie! :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-04-2015, 11:06
Serwus!

Mam i ja ! :) Jest ciekawie.

Jak odczucia ?


Tak w skrócie - duża przestrzeń, gładkość dźwięku, dobrej jakości bas choć czasami za bardzo misiowaty. Świetna średnica - nasycona i mięsista, góra pasma bardzo poprawna, bez ostrości.
Wzmacniacz świetny do większości wysokoomowych Bayerdynamic'ów. DT990 Pro 250 Ohm, po podłączeniu do niego, dostały skrzydeł. Charakter tych słuchawek powoduje, że na większości wzmacniaczy grają ostro i momentami kłują w uszy. Espressivo łagodzi je znacznie powodując, że da się na nich słuchać z przyjemnością.
Po podłączeniu do Espressivo DT150 również otrzymujemy bardzo dobry dźwięk, wyjątkowo relaksujący w odbiorze. Potwierdzam opinie innych posiadaczy DT150 z Espressivo, iż tracą nieco na kontroli basu. Nadal jest dobrej jakości, ale czasami zbytnio się rozłazi. Bezpośrednie porównanie z LovelyCube, dobitnie to pokazuje.
Na koniec słowo o współpracy, dość popularnych, AKG K550 z Espressivo. Nie do końca pasują impedancją (chyba 60 Ohm) do klasycznego OTLa, jakim jest produkt Pana Feliksa, ale muszę przyznać, że to całkiem udana para. Po pierwsze nie słyszałem żadnych zniekształceń wynikających z niskiej impedancji słuchawek K550. Po drugie K550 są z natury "chirurgiczne" w reprodukcji dźwięków. Dla mnie są wręcz nieznośne w swojej dokładności i dobitności prezentacji. Tutaj znowu Espressivo wnosi duże pokłady wygładzenia i spokoju, a dodatkowo nadaje im nieco masy i podkreśla bas. Pomimo tego, dłuższe odsłuchy K550, powodują u mnie chęć szybkiego pozbycia się ich z głowy.

Jeszcze jedna kwestia. Zamówiłem wersję wzmacniacza z ciemnymi boczkami drewnianymi. Wygląda naprawdę zacnie, pięknie świeci i mocno dogrzewa atmosferę - dosłownie! :)

udanego słuchania, ja już nie mogę się doczekać mojego kolumnowca na 2A3 od Pana Feliksa, będzie mieć też wyjście słuchawkowe i pilot :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 24-04-2015, 12:43
Serwus!

Mam i ja ! :) Jest ciekawie.

Jak odczucia ?


Tak w skrócie - duża przestrzeń, gładkość dźwięku, dobrej jakości bas choć czasami za bardzo misiowaty. Świetna średnica - nasycona i mięsista, góra pasma bardzo poprawna, bez ostrości.
Wzmacniacz świetny do większości wysokoomowych Bayerdynamic'ów. DT990 Pro 250 Ohm, po podłączeniu do niego, dostały skrzydeł. Charakter tych słuchawek powoduje, że na większości wzmacniaczy grają ostro i momentami kłują w uszy. Espressivo łagodzi je znacznie powodując, że da się na nich słuchać z przyjemnością.
Po podłączeniu do Espressivo DT150 również otrzymujemy bardzo dobry dźwięk, wyjątkowo relaksujący w odbiorze. Potwierdzam opinie innych posiadaczy DT150 z Espressivo, iż tracą nieco na kontroli basu. Nadal jest dobrej jakości, ale czasami zbytnio się rozłazi. Bezpośrednie porównanie z LovelyCube, dobitnie to pokazuje.
Na koniec słowo o współpracy, dość popularnych, AKG K550 z Espressivo. Nie do końca pasują impedancją (chyba 60 Ohm) do klasycznego OTLa, jakim jest produkt Pana Feliksa, ale muszę przyznać, że to całkiem udana para. Po pierwsze nie słyszałem żadnych zniekształceń wynikających z niskiej impedancji słuchawek K550. Po drugie K550 są z natury "chirurgiczne" w reprodukcji dźwięków. Dla mnie są wręcz nieznośne w swojej dokładności i dobitności prezentacji. Tutaj znowu Espressivo wnosi duże pokłady wygładzenia i spokoju, a dodatkowo nadaje im nieco masy i podkreśla bas. Pomimo tego, dłuższe odsłuchy K550, powodują u mnie chęć szybkiego pozbycia się ich z głowy.

Jeszcze jedna kwestia. Zamówiłem wersję wzmacniacza z ciemnymi boczkami drewnianymi. Wygląda naprawdę zacnie, pięknie świeci i mocno dogrzewa atmosferę - dosłownie! :)

udanego słuchania, ja już nie mogę się doczekać mojego kolumnowca na 2A3 od Pana Feliksa, będzie mieć też wyjście słuchawkowe i pilot :)

Chciałbym dopytać o źródło z którego wypływa muzyka i o symbole tych większości Beyerdynamic'ów bo tu widzę tylko 2.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: panpromek w 24-04-2015, 13:56
Źródło stanowi terminal Fujitsu z Daphile oraz stareńki Thinkpad X61s z zainstalowanym MPD. Przetwornik to M2Tech HiFace DAC.
Co do słuchawek. Posiadam DT990 Pro oraz DT150. Inne wymieniane przez kolegów to - 990 Edition, 880, 880 Pro, T70 i T90. Raczej wszystkie stanowią dobrą parę dla Espressivo.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 24-04-2015, 22:47
Nie jest to więc opinia oparta na własnym doświadczeniu, wyjąwszy te 2 modele oczywiście.(chodzi mi o słuchawki)
To tak jakbym powiedział, że z T1 Beyerdynamic byłoby super, ale ja przecież tego nie słyszałem, więc nic nikomu po takich opiniach.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: panpromek w 25-04-2015, 19:20
Nie jest to więc opinia oparta na własnym doświadczeniu, wyjąwszy te 2 modele oczywiście.(chodzi mi o słuchawki)
To tak jakbym powiedział, że z T1 Beyerdynamic byłoby super, ale ja przecież tego nie słyszałem, więc nic nikomu po takich opiniach.

Większość z wymienionych słuchawek mam / miałem. Te których nie posiadałem - słuchałem. Znam ich charakter grania. Mogę z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, czy w połączeniu z tytułowym wzmacniaczem, będą stanowiły zgrany duet.
Teraz lepiej czy nadal masz jakieś zarzuty ?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 25-04-2015, 22:47
Zarzuty to chyba za wiele powiedziane. Po prosu czytam co jest napisane i z tego tylko co czytam wyciągam wnioski, bez domyślania się. Zastanawiam się sam nad zakupem słuchawek i stąd moje nieco żywsze zainteresowanie tematem.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 27-04-2015, 10:33
Pytanie do Synthaxa.

Jako uzależniony od kupowania słuchawek gadżeciarz, mam w planach zakup nowych Beyerów w wersji 600ohm (jeszcze nie zdecydowałem czy DT990 czy DT880). Nigdy nie słuchałem Beyerów z segmentu Premium z tą impedancją, ale jak już kupować, to chyba właśnie takie nauszniki, które okażą się barwniejsze i gładsze niż T90/T70.

Czy Espressivo uciągnie słuchawki 600 ohm. (W opisie ma optymalnie grać w przedziale 100-300 ohm).

W sumie tak jak koledzy piszą jest ok, ale...

Nie mam DT 990 tylko Sennheiser HD 540 Reference I 300 i 600 om i na Espressivo poprawnie grają jedne i drugie, jednak przy wersji 600 om brzmią bardziej sucho. Dla odmiany słuchawki wpięte do Luxmana L-530 w wersji 600 om grają bardziej otwarcie, przestrzennie i detalicznie od wersji 300 om. Wersja 300 om jest na Luxie ok, ale bardziej "zmulona"

Słuchawki 600 Ohm grają bardziej sucho z espressivo e niż 300 Ohm, a czy grają tez trochę ciszej?
Dotąd wydawało mi się, że jest dobrze, ale przecież nie wiem jakby grały takie 300 Ohm, nie mam z czym porównać, bo mam tylko te AKG k 240 600 Ohm. Zastanawiam się czy Dt 880 lub dt 990 czy w przypadku tych słuchawek też lepiej będą się sprawdzały 250 Ohm niż 600Ohm.

Dotąd porównywałem wyjście słuchawkowe CD i wzmacniacza, a może być tak, że ani Cd ani wzmacniacz nie radzą sobie z tymi słuchawkami. Wszak w instrukcji jest napisane najlepiej 100- 300Ohm.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 27-04-2015, 11:47
Pytanie do Synthaxa.

Jako uzależniony od kupowania słuchawek gadżeciarz, mam w planach zakup nowych Beyerów w wersji 600ohm (jeszcze nie zdecydowałem czy DT990 czy DT880). Nigdy nie słuchałem Beyerów z segmentu Premium z tą impedancją, ale jak już kupować, to chyba właśnie takie nauszniki, które okażą się barwniejsze i gładsze niż T90/T70.

Czy Espressivo uciągnie słuchawki 600 ohm. (W opisie ma optymalnie grać w przedziale 100-300 ohm).

W sumie tak jak koledzy piszą jest ok, ale...

Nie mam DT 990 tylko Sennheiser HD 540 Reference I 300 i 600 om i na Espressivo poprawnie grają jedne i drugie, jednak przy wersji 600 om brzmią bardziej sucho. Dla odmiany słuchawki wpięte do Luxmana L-530 w wersji 600 om grają bardziej otwarcie, przestrzennie i detalicznie od wersji 300 om. Wersja 300 om jest na Luxie ok, ale bardziej "zmulona"

Słuchawki 600 Ohm grają bardziej sucho z espressivo e niż 300 Ohm, a czy grają tez trochę ciszej?
Dotąd wydawało mi się, że jest dobrze, ale przecież nie wiem jakby grały takie 300 Ohm, nie mam z czym porównać, bo mam tylko te AKG k 240 600 Ohm. Zastanawiam się czy Dt 880 lub dt 990 czy w przypadku tych słuchawek też lepiej będą się sprawdzały 250 Ohm niż 600Ohm.

Dotąd porównywałem wyjście słuchawkowe CD i wzmacniacza, a może być tak, że ani Cd ani wzmacniacz nie radzą sobie z tymi słuchawkami. Wszak w instrukcji jest napisane najlepiej 100- 300Ohm.
W języku polskim piszemy om nie  Ohm. Też kiedyś pytałem Pana Henryka o różnicę w impedancji 300 - 600 om. Mówił, że "powinno być ok, nawet bas będzie lepszy" Tylko on miał doświadczenia z Bayerami a nie z Sennheiserami co uczciwie przyznał, jak i to, że DT 990 600 om nie testował. Co do głośności to nie widzę za bardzo różnicy w głośności na Luxmanie i CD 52 mk2 SE w aspekcie rezystancji, może trochę na Espressivo. Na CD 52 mk2 SE lepiej brzmią HD 540 600 om niż 300. 300 om są zmulone bardziej a 600 om nie odbieram jako bardziej suche. Z AKG mam tylko K701 a Beyerdynamic nie mam żadnych, więc się nie wypowiem.
Nie uogólniałbym, że wszystkie 600 om słuchawki będą brzmieć na Espressivo bardziej sucho bez sprawdzenia.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 27-04-2015, 23:27
Jak wypadają w tym towarzystwie AKG K701, które mają 62Ω, jak one grają z espressivo e?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 27-04-2015, 23:36
Lampami możesz jeszcze bardziej ocieplić/osłodzić brzmienie. Z espressivo taką zmianę odczuwam po włożeniu 6N1P zamiast 6N1P - EW. Niestety takie brzmienie jest również dla mnie nieco słabsze, nie tak detaliczne i dokładne.

Co do k240 vs dt 880 - bazując na moich k240 sextett to ocieplenia brzmienia nie będzie w dt 880. Za to już słuchając dt 990 z espressivo było dla mnie zbyt basowo.

Pomijając ocieplenie, czy jest duża różnica brzmienia k 240 i dt880. Inaczej mówiąc, czy warto wydać te 800zł mając już akg k 240 czyt też różnice są na poziomie subtelnych niuansów.

Przede wszystkim ja się odnoszę do k240 w wersji tzw. sextett - z 6 pasywnymi głosnikami dodatkowo. Nie wiem jak się one maja do k240 600 ohm zwykłych. Porównując te dwie pary słuchawek - to choć tonalnie sa w miarę równe, beyery idą trochę bardziej w jasne granie. Jednak główną różnicą jest to że k240 grają strasznie "konturowo", gdzie 880 są delikatne, bardziej miękkie  w graniu - ciężko mi wyrazić o co mi chodzi. Co do basu o który Ci tak chodzi, k240 nim nie grzeszą, dt 880 zagrają tak jak zagra im reszta toru - na espressivo brakuje mi trochę przejrzystości niższych rejestrów, jednak zdecydowanie nie ma ich za mało - jak dla mnie. Ale jeśli Tobie brakuje ich w k240 to i w dt880 pewnie będzie za mało... Bo można sprawić żeby były ciepłe, ale słuchawek pokroju denon d600 się z nich nie zrobi.  Ogólnie dla mnie dt 880 są o wiele lepszymi słuchawkami/ bardziej mi pasującymi.


Co do basu o który Ci tak chodzi, k240 nim nie grzeszą
Zastanawiam się, nad tym zdaniem, słyszałem bowiem dużo wcześniej, że Akg k240 sextett to słuchawki ciemne bardzo trudne do napędzenia. Te dt880 i Dt990 ile miały Ω 250 czy 600?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 28-04-2015, 11:20
Jak wypadają w tym towarzystwie AKG K701, które mają 62Ω, jak one grają z espressivo e?

Nie mogę polecić tego zestawienia, dźwięk jest trochę taki rachityczny, bez oddechu... nijaki. Zdecydowanie lepiej spisują się z L-530 czy taniutkim klonem Lehmanna.

Sextety miały parę wersji, z mocnym basem, bardziej zrównoważone i ze szczupłym basem. Nie miałem ich w domu, ale piszą o tym w sieci i potwierdziło to paru moich znajomych
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 28-04-2015, 16:12
Serwus!

Mam i ja ! :) Jest ciekawie.

Jak odczucia ?


Tak w skrócie - duża przestrzeń, gładkość dźwięku, dobrej jakości bas choć czasami za bardzo misiowaty. Świetna średnica - nasycona i mięsista, góra pasma bardzo poprawna, bez ostrości.
Wzmacniacz świetny do większości wysokoomowych Bayerdynamic'ów. DT990 Pro 250 Ohm, po podłączeniu do niego, dostały skrzydeł. Charakter tych słuchawek powoduje, że na większości wzmacniaczy grają ostro i momentami kłują w uszy. Espressivo łagodzi je znacznie powodując, że da się na nich słuchać z przyjemnością.
Po podłączeniu do Espressivo DT150 również otrzymujemy bardzo dobry dźwięk, wyjątkowo relaksujący w odbiorze. Potwierdzam opinie innych posiadaczy DT150 z Espressivo, iż tracą nieco na kontroli basu. Nadal jest dobrej jakości, ale czasami zbytnio się rozłazi. Bezpośrednie porównanie z LovelyCube, dobitnie to pokazuje.
Na koniec słowo o współpracy, dość popularnych, AKG K550 z Espressivo. Nie do końca pasują impedancją (chyba 60 Ohm) do klasycznego OTLa, jakim jest produkt Pana Feliksa, ale muszę przyznać, że to całkiem udana para. Po pierwsze nie słyszałem żadnych zniekształceń wynikających z niskiej impedancji słuchawek K550. Po drugie K550 są z natury "chirurgiczne" w reprodukcji dźwięków. Dla mnie są wręcz nieznośne w swojej dokładności i dobitności prezentacji. Tutaj znowu Espressivo wnosi duże pokłady wygładzenia i spokoju, a dodatkowo nadaje im nieco masy i podkreśla bas. Pomimo tego, dłuższe odsłuchy K550, powodują u mnie chęć szybkiego pozbycia się ich z głowy.

Jeszcze jedna kwestia. Zamówiłem wersję wzmacniacza z ciemnymi boczkami drewnianymi. Wygląda naprawdę zacnie, pięknie świeci i mocno dogrzewa atmosferę - dosłownie! :)

 Bezpośrednie porównanie z LovelyCube, dobitnie to pokazuje.

Jak wypada Espressivo e w porównaniu z LovelyCube?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 28-04-2015, 18:42
Serwus!

Mam i ja ! :) Jest ciekawie.

Jak odczucia ?


Tak w skrócie - duża przestrzeń, gładkość dźwięku, dobrej jakości bas choć czasami za bardzo misiowaty. Świetna średnica - nasycona i mięsista, góra pasma bardzo poprawna, bez ostrości.
Wzmacniacz świetny do większości wysokoomowych Bayerdynamic'ów. DT990 Pro 250 Ohm, po podłączeniu do niego, dostały skrzydeł. Charakter tych słuchawek powoduje, że na większości wzmacniaczy grają ostro i momentami kłują w uszy. Espressivo łagodzi je znacznie powodując, że da się na nich słuchać z przyjemnością.
Po podłączeniu do Espressivo DT150 również otrzymujemy bardzo dobry dźwięk, wyjątkowo relaksujący w odbiorze. Potwierdzam opinie innych posiadaczy DT150 z Espressivo, iż tracą nieco na kontroli basu. Nadal jest dobrej jakości, ale czasami zbytnio się rozłazi. Bezpośrednie porównanie z LovelyCube, dobitnie to pokazuje.
Na koniec słowo o współpracy, dość popularnych, AKG K550 z Espressivo. Nie do końca pasują impedancją (chyba 60 Ohm) do klasycznego OTLa, jakim jest produkt Pana Feliksa, ale muszę przyznać, że to całkiem udana para. Po pierwsze nie słyszałem żadnych zniekształceń wynikających z niskiej impedancji słuchawek K550. Po drugie K550 są z natury "chirurgiczne" w reprodukcji dźwięków. Dla mnie są wręcz nieznośne w swojej dokładności i dobitności prezentacji. Tutaj znowu Espressivo wnosi duże pokłady wygładzenia i spokoju, a dodatkowo nadaje im nieco masy i podkreśla bas. Pomimo tego, dłuższe odsłuchy K550, powodują u mnie chęć szybkiego pozbycia się ich z głowy.

Jeszcze jedna kwestia. Zamówiłem wersję wzmacniacza z ciemnymi boczkami drewnianymi. Wygląda naprawdę zacnie, pięknie świeci i mocno dogrzewa atmosferę - dosłownie! :)

 Bezpośrednie porównanie z LovelyCube, dobitnie to pokazuje.

Jak wypada Espressivo e w porównaniu z LovelyCube?
Ja mam taki Lovely Cube na sterydach, na LC lepsza kontrola basu ale dźwięk dalszy i bardziej beznamiętny. Nie jest gorszy, ale mniej przejmujący zwłaszcza przy głosie ludzkim. Pogłosy w Espressivo lepsze, bardziej naturalne wybrzmienia.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 29-04-2015, 06:22
Lampami możesz jeszcze bardziej ocieplić/osłodzić brzmienie. Z espressivo taką zmianę odczuwam po włożeniu 6N1P zamiast 6N1P - EW. Niestety takie brzmienie jest również dla mnie nieco słabsze, nie tak detaliczne i dokładne.

Co do k240 vs dt 880 - bazując na moich k240 sextett to ocieplenia brzmienia nie będzie w dt 880. Za to już słuchając dt 990 z espressivo było dla mnie zbyt basowo.

Pomijając ocieplenie, czy jest duża różnica brzmienia k 240 i dt880. Inaczej mówiąc, czy warto wydać te 800zł mając już akg k 240 czyt też różnice są na poziomie subtelnych niuansów.

Przede wszystkim ja się odnoszę do k240 w wersji tzw. sextett - z 6 pasywnymi głosnikami dodatkowo. Nie wiem jak się one maja do k240 600 ohm zwykłych. Porównując te dwie pary słuchawek - to choć tonalnie sa w miarę równe, beyery idą trochę bardziej w jasne granie. Jednak główną różnicą jest to że k240 grają strasznie "konturowo", gdzie 880 są delikatne, bardziej miękkie  w graniu - ciężko mi wyrazić o co mi chodzi. Co do basu o który Ci tak chodzi, k240 nim nie grzeszą, dt 880 zagrają tak jak zagra im reszta toru - na espressivo brakuje mi trochę przejrzystości niższych rejestrów, jednak zdecydowanie nie ma ich za mało - jak dla mnie. Ale jeśli Tobie brakuje ich w k240 to i w dt880 pewnie będzie za mało... Bo można sprawić żeby były ciepłe, ale słuchawek pokroju denon d600 się z nich nie zrobi.  Ogólnie dla mnie dt 880 są o wiele lepszymi słuchawkami/ bardziej mi pasującymi.


Co do basu o który Ci tak chodzi, k240 nim nie grzeszą
Zastanawiam się, nad tym zdaniem, słyszałem bowiem dużo wcześniej, że Akg k240 sextett to słuchawki ciemne bardzo trudne do napędzenia. Te dt880 i Dt990 ile miały Ω 250 czy 600?

Tak jak napisano wcześniej - są trzy wersje wyróżniane przez entuzjastów i zapaleńców słuchawkowych. Ja mam MP - czyli ze "średniego" czasu produkcji. Innych sextettów nie słuchałem.

DT 880 - 250 Ohm. DT 990 - nie pamiętam dokładnie, albo 250 albo 600.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: panpromek w 29-04-2015, 08:38


Jak wypada Espressivo e w porównaniu z LovelyCube?

Espressivo gra większą sceną. Jest bardziej muzykalny, dźwięk jest "żywszy". Zdecydowanie inaczej prezentuje średnicę i wysokie tony. Dźwięk jest miękki, dość łagodny w odbiorze, ale nadal detaliczny. Góra w żadnym wypadku nie jest ostra. W stosunku do LC Espressivo ma bardziej misiowaty bas, LC ma lepszą  jego kontrolę. Generalnie wolę prezentację dźwięku serwowaną przez Espressivo. Nie oznacza to jednak, że LC nie jest dobrym wzmacniaczem, bo jest. Zależy co kto lubi.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 29-04-2015, 08:54
Lampami możesz jeszcze bardziej ocieplić/osłodzić brzmienie. Z espressivo taką zmianę odczuwam po włożeniu 6N1P zamiast 6N1P - EW. Niestety takie brzmienie jest również dla mnie nieco słabsze, nie tak detaliczne i dokładne.

Co do k240 vs dt 880 - bazując na moich k240 sextett to ocieplenia brzmienia nie będzie w dt 880. Za to już słuchając dt 990 z espressivo było dla mnie zbyt basowo.

Pomijając ocieplenie, czy jest duża różnica brzmienia k 240 i dt880. Inaczej mówiąc, czy warto wydać te 800zł mając już akg k 240 czyt też różnice są na poziomie subtelnych niuansów.

Przede wszystkim ja się odnoszę do k240 w wersji tzw. sextett - z 6 pasywnymi głosnikami dodatkowo. Nie wiem jak się one maja do k240 600 ohm zwykłych. Porównując te dwie pary słuchawek - to choć tonalnie sa w miarę równe, beyery idą trochę bardziej w jasne granie. Jednak główną różnicą jest to że k240 grają strasznie "konturowo", gdzie 880 są delikatne, bardziej miękkie  w graniu - ciężko mi wyrazić o co mi chodzi. Co do basu o który Ci tak chodzi, k240 nim nie grzeszą, dt 880 zagrają tak jak zagra im reszta toru - na espressivo brakuje mi trochę przejrzystości niższych rejestrów, jednak zdecydowanie nie ma ich za mało - jak dla mnie. Ale jeśli Tobie brakuje ich w k240 to i w dt880 pewnie będzie za mało... Bo można sprawić żeby były ciepłe, ale słuchawek pokroju denon d600 się z nich nie zrobi.  Ogólnie dla mnie dt 880 są o wiele lepszymi słuchawkami/ bardziej mi pasującymi.


Co do basu o który Ci tak chodzi, k240 nim nie grzeszą
Zastanawiam się, nad tym zdaniem, słyszałem bowiem dużo wcześniej, że Akg k240 sextett to słuchawki ciemne bardzo trudne do napędzenia. Te dt880 i Dt990 ile miały Ω 250 czy 600?

Tak jak napisano wcześniej - są trzy wersje wyróżniane przez entuzjastów i zapaleńców słuchawkowych. Ja mam MP - czyli ze "średniego" czasu produkcji. Innych sextettów nie słuchałem.

DT 880 - 250 Ohm. DT 990 - nie pamiętam dokładnie, albo 250 albo 600.

Rozpytuje o te Ω, bo zastanawiam się, które słuchawki lepiej zagrają z espressivo te 250 czy te 600 Ω.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 29-04-2015, 10:58
Rozpytuje o te Ω, bo zastanawiam się, które słuchawki lepiej zagrają z espressivo te 250 czy te 600 Ω.

Specjalnie dla Ciebie wygrzebałem HD 520 600 om i HD 520 II 300 om. Porównując Espressivo z L-530 znów widzę podobne zjawisko, ale w znacznie mniejszym stopniu. Oczywiście to dalej nie Beyery.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 30-04-2015, 23:15
Facet ma cholerny problem z komunikacją.
Kupiłem we wtorek przed południem, od razu zapłata poprzez PayU, czyli kasa u niego w ciągu paru minut. W wiadomości do sprzedającego prośba, by w miarę możliwości wysłał jutro (w środę), coby dotarł przed majówką (oficjalnie, wg opisu aukcji, ma dwa dni na wysyłkę). Wtorek - cisza. Środa - cisza. Rano wysłałem sms z prośbą o wiadomość o terminie wysyłki. Cisza. Mejla żadnego także.

Żenada. Nie rozumiem takiego podejścia. Pozytyw jest wykluczony - będzie miał drugiego neutrala (o ile sprzęt dostanę w poniedziałek). Zapłaciłem mu ponad 1000 zł, a ten ma wyjebane, by się odezwać jednym zdaniem.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 01-05-2015, 00:09
Facet ma cholerny problem z komunikacją.
Kupiłem we wtorek przed południem, od razu zapłata poprzez PayU, czyli kasa u niego w ciągu paru minut. W wiadomości do sprzedającego prośba, by w miarę możliwości wysłał jutro (w środę), coby dotarł przed majówką (oficjalnie, wg opisu aukcji, ma dwa dni na wysyłkę). Wtorek - cisza. Środa - cisza. Rano wysłałem sms z prośbą o wiadomość o terminie wysyłki. Cisza. Mejla żadnego także.

Żenada. Nie rozumiem takiego podejścia. Pozytyw jest wykluczony - będzie miał drugiego neutrala (o ile sprzęt dostanę w poniedziałek). Zapłaciłem mu ponad 1000 zł, a ten ma wyjebane, by się odezwać jednym zdaniem.

Sandacz,
Nie chcę się bawić w adwokata, ale przybliżony czas realizacji w aukcji to 3 dni. To jednoosobowa manufaktura. Nie ma co się negatywnie nakręcać. Pan Henryk nikogo nie ma w dupie, tego możesz być pewien. Czasem trudno pogodzić wszystko: produkcja, zakupy części, obsługa netu, dużo telefonów i @ od klientów, prowadzenie papierologii... Warto poczekać kilka dni. Takie uroki ręcznej produkcji. Nie piszę tego bo stawać po czyjejkolwiek stronie, tylko sam wiem że mogłem bardziej wyluzować w sytuacjach kiedy niepotrzebnie się nakręcałem na pewne sytuacje.

PS: Jest wielu konstruktorów lamp którzy nawet nie obsługują maila.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 01-05-2015, 09:49
Niech bierze 1200 za wzmacniacz i najmie sekretarkę do spraw związanych z wysyłką.
Ale dzięki za twój wpis; to że się zbyt szybko negatywnie nakręcam to niestety osobny problem i przypominania o tym nigdy dość.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 07-05-2015, 15:43
A gdyby tak spróbować AKG K340(te stare oczywiście) z espressivo e ? Podobno dobre do muzyki klasycznej.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 07-05-2015, 20:44
Niech bierze 1200 za wzmacniacz i najmie sekretarkę do spraw związanych z wysyłką.
Ale dzięki za twój wpis; to że się zbyt szybko negatywnie nakręcam to niestety osobny problem i przypominania o tym nigdy dość.
A jak odsłuchy?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 08-05-2015, 23:29
Szanowny Pan Konstruktor skończył majówkować, ogarnął się i w końcu przysłał mi wzmacniacz.

Pierwsze co się rzuca, to bas. Jest lepiej słyszalny, a przy tym jakby szybszy, bardziej selektywny. Po drugie, barwa. Jest lepiej oddana, dzięki czemu mamy wrażenie lepszego realizmu, obecności (czy raczej: mniejsze wrażenie nieobecności). Smyki brzmią bardziej nostalgicznie, a brudna gitara elektryczna jeszcze bardziej rzęzi. Całość jest nasycona, ale nie przesłodzona.
To prawda, Espressivo gra dość blisko. Może nieco za blisko. Z drugiej strony nie jest to taka duża wada, zważywszy na pozytywy, z lepszą holografią na czele. W końcu nie zawsze możemy sobie wybrać rząd podczas koncertu.

Synthax, pamiętam że polecałeś zastosowanie dc-blockera. Możesz co nieco więcej na ten temat powiedzieć?

Czy Espressivo będzie się jeszcze wygrzewał? Chodzi tu o same lampy czy o układ także?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 09-05-2015, 07:47
Szanowny Pan Konstruktor skończył majówkować, ogarnął się i w końcu przysłał mi wzmacniacz.

Pierwsze co się rzuca, to bas. Jest lepiej słyszalny, a przy tym jakby szybszy, bardziej selektywny. Po drugie, barwa. Jest lepiej oddana, dzięki czemu mamy wrażenie lepszego realizmu, obecności (czy raczej: mniejsze wrażenie nieobecności). Smyki brzmią bardziej nostalgicznie, a brudna gitara elektryczna jeszcze bardziej rzęzi. Całość jest nasycona, ale nie przesłodzona.
To prawda, Espressivo gra dość blisko. Może nieco za blisko. Z drugiej strony nie jest to taka duża wada, zważywszy na pozytywy, z lepszą holografią na czele. W końcu nie zawsze możemy sobie wybrać rząd podczas koncertu.

Synthax, pamiętam że polecałeś zastosowanie dc-blockera. Możesz co nieco więcej na ten temat powiedzieć?

Czy Espressivo będzie się jeszcze wygrzewał? Chodzi tu o same lampy czy o układ także?
Same lampy i elementy na pewno nabiorą pełnej sprawności po kilku dniach grania. Ale różnica będzie bardzo mała. Dużo większa jest każdorazowo pomiędzy 1 a 15 minutą od włączenia.
DC Blocker zależnie od otoczenia w jakim mieszkasz pomaga bardziej lub mniej. Ja mieszkam w bloku i mam tak że przy Espressivo minimalnie pomógł w selektywności, ale to na prawdę mała różnica. I uważam że tę kasę lepiej wydać na wypasiony interkonekt - bo to słychać, na sieciówki zaś Espressivo jest oporne - nie słyszałem różnic.
Wymiana lamp na starsze sporo zmienia - dodatkowo dociąża dźwięk i jest jeszcze bardziej gładko, ale na razie pograłbym na firmowych i cieszył się z tych wokali i reszty :)
Ważniejsze dla lampy od dc-blockera jest to żeby stała daleko od wszelkich drgających elementów - CDP itp... Bo lampy sterujące (jak dobrze pamiętam) mogą mikrofonować i wtedy dźwięk jest mniej precyzyjny.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 10-05-2015, 16:46
IC mam teraz Audeos. W porównaniu z jednym z najtańszych QEDów, jeszcze na poprzednim wzmaku, minimalnie dociążył brzmienie i złagodził wysokie. Ale to była różnica na granicy percepcji.

Zauważyłem też lepszą lokalizację i/lub stereo. Fajnie niektóre motywy migrują miedzy kanałami, czego wcześniej nie dostrzegałem.

Zastanawiam się nad tym bliskim graniem. Może to ściśle powiązane z nasyceniem barwowym? Może to jedno i to samo tak naprawdę? Owa bliskość zaś wcale nie jest taka dogmatyczna w Espressivo, bo jeśli nagranie jest "dalekie" (jak np. etiudy fortepianowe Bacewiczówny w Acte Prearable - rety, jak zza ściany), to wzmak niewiele pomoże. Ciekawe jest za to rozróżnianie planów w ramach tej (względnej) bliskości.

Dalszego dociążania dźwięku innymi żarówkami nie chcę - w zupełności wystarczy ciężar jaki jest teraz :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 11-05-2015, 21:09
Ważniejsze dla lampy od dc-blockera jest to żeby stała daleko od wszelkich drgających elementów - CDP itp... Bo lampy sterujące (jak dobrze pamiętam) mogą mikrofonować i wtedy dźwięk jest mniej precyzyjny.
Nie wiem jakie cd playery posiadasz/posiadałeś, ale ja nie spotkałem się z odtwarzaczem pracującym niczym wytrząsarka do betonu.

Głównym źródłem drgań powodującym efekt mikrofonowania lamp jest transformator zasilający. Dlatego też warto odseparować mechanicznie transformator od lamp. Jeśli podstawki wlutowane są laminat to można zastosować takie gumowe tuleje dystansowe. Gdy podstawki przymocowane są do obudowy pozostaje elastyczne zamocowanie transformatora lub przeniesienie go do osobnej obudowy. Celowo pomijam efekt dyskotekowych poziomów głośności i pomruki suba bo to w końcu wzmacniacz słuchawkowy.
Nie bądź drobiazgowy, wiesz dobrze że zbytnie drgania lampom nie służą i kropka. Czasem płyty potrafią być krzywe i telepać też...

A tak wogóle w ferworze siedzenia na forum nie zapomniałeś pójść na wybory ?:)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 11-05-2015, 23:03
W trakcie trwania wyborów nie było mnie na forum. Pomagałem innym ciężko pracując i nie biorąc przy tym ani grosza. Kasa to nie wszystko. Kwestia być czy mieć. A swój obywatelski obowiązek wypełniłem.

Powtórzę jeszcze raz: głównym kandydatem na "źródło drgań" będzie transformator, zwłaszcza źle lub niestarannie wykonany. Espressivo nie jest bardzo lekki, a płyta cd nie waży Bóg wie ile . Kręci się ona z prędkością 200-700 obr/min (może 200-400), mimośród i błędy wyważenia też są ściśle określone. To nie jest cd-rom gdzie czytnik 52x rozbuja płytę do kilku tysięcy obr/min. CDP to krotność 1x .

Postawię Ci flaszkę jak mi pokażesz wpływ cdp na espressivo. Flaszka oczywiście prawdziwa.
No to Ci chyba nie udowodnię :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 12-05-2015, 15:26
IC mam teraz Audeos. W porównaniu z jednym z najtańszych QEDów, jeszcze na poprzednim wzmaku, minimalnie dociążył brzmienie i złagodził wysokie. Ale to była różnica na granicy percepcji.

Zauważyłem też lepszą lokalizację i/lub stereo. Fajnie niektóre motywy migrują miedzy kanałami, czego wcześniej nie dostrzegałem.

Zastanawiam się nad tym bliskim graniem. Może to ściśle powiązane z nasyceniem barwowym? Może to jedno i to samo tak naprawdę? Owa bliskość zaś wcale nie jest taka dogmatyczna w Espressivo, bo jeśli nagranie jest "dalekie" (jak np. etiudy fortepianowe Bacewiczówny w Acte Prearable - rety, jak zza ściany), to wzmak niewiele pomoże. Ciekawe jest za to rozróżnianie planów w ramach tej (względnej) bliskości.

Dalszego dociążania dźwięku innymi żarówkami nie chcę - w zupełności wystarczy ciężar jaki jest teraz :)
Chciałbym jeszcze dopytać: Z udziałem jakiego odtwarzacza CD i jakich słuchawek dzieją się te barwy i przestrzenie?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 13-05-2015, 18:49
Beyerdynamic T90, Marantz cd 52 mkII se z zmodyfikowaną sekcją cyfrową (m.in. zegar Burson) jako transport dla Nostromo Wolf z zasilaczem Tomanka.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 15-05-2015, 09:20
Rozpytuje o te Ω, bo zastanawiam się, które słuchawki lepiej zagrają z espressivo te 250 czy te 600 Ω.

Specjalnie dla Ciebie wygrzebałem HD 520 600 om i HD 520 II 300 om. Porównując Espressivo z L-530 znów widzę podobne zjawisko, ale w znacznie mniejszym stopniu. Oczywiście to dalej nie Beyery.

Na allegro są do kupienia HD530 za 200 zł. Zastanawiam się jak one by grały z espressivo e, czy warto czy może lepiej odczekać i kupić jakieś dt880?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 16-05-2015, 22:32
Pytanie do aulait :
Czy słuchawki Sennheiser Hd 530 dobrze zgrywają się z espressivo e
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 17-05-2015, 23:42
Pytanie do aulait :
Czy słuchawki Sennheiser Hd 530 dobrze zgrywają się z espressivo e

Mam HD 530 I 600 om i HD 530 II 300 om. Mimo większej impedancji bardziej podobają mi się na Espressivo HD 530 I 600 om (są również w wersji 300 om). Zresztą w każdym systemie wolę HD 530 I od dwójek. Otwarty, relaksujący, szybki, naturalny, jasny przekaz z bardzo fajną przestrzenią. Słuchawki raczej podają materiał muzyczny delikatnie, nie "żyletkowo" Nie są to słuchawki dla fanów potężnych basowych pomruków i eksplozji choć stopka perkusji brzmi szybko z kopem i rytmem. Ja je lubię.

Mają wyjątkowo dużo miejsca na uszy a pałąk pomieści nawet bardzo duże głowy. Są bardzo wygodne.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 18-05-2015, 11:47
A te HD 530 II 300 om jak grają z espressivo?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 18-05-2015, 12:26
Dobrze grają, ale same słuchawki mają przesunięty balans tonalny bardziej w stronę wysokich tonów w stosunku do wersji pierwszej. Bas też jeszcze szczuplejszy z mniejszym kopem. Jednak muszę podkreślić, że te wysokie są dobrej jakości, zresztą podobne średnica.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 22-05-2015, 11:12
Zauważyłem, że Espressivo średnio sobie radzi z nasyconą brzmieniowo muzyką elektroniczną, np. z czymś takim:

(przy okazji polecam album - cudowna dekonstrukcja popu i bossanovy :))
Jest za blisko, zbyt "świdrujący" przekaz.

Ale ogólnie z tą bliskością to tak jak mówiłem - zależy od nagrania, wzmak na pewno nie zepsuje odbioru muzyki nagranej z pewnym dystansem.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 22-05-2015, 11:45
Zauważyłem, że Espressivo średnio sobie radzi z nasyconą brzmieniowo muzyką elektroniczną, np. z czymś takim:

(przy okazji polecam album - cudowna dekonstrukcja popu i bossanovy :))
Jest za blisko, zbyt "świdrujący" przekaz.

Ale ogólnie z tą bliskością to tak jak mówiłem - zależy od nagrania, wzmak na pewno nie zepsuje odbioru muzyki nagranej z pewnym dystansem.
co masz na myśli z tym nie radzeniem? Może nagrania są zbyt komputerowe? I potrzebny bardziej rozdzielczy sprzęt akurat. Lampy są lepsze do akustyki, to fakt.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 22-05-2015, 11:49
Tak jak napisałem, zbyt swidrująco, jakby bez kontroli, szczególnie w tych długich mocno dronowych dźwiękach. Na tranzystorze Valentine nie brzmiało to tak męcząco. Dobrze, że to tylko pojedyncze dźwięki, ale też trochę szkoda. Ciekawe czy ten dc-blocker mógłby tutaj pomóc.

(gadają sobie pies z ptakiem ;-))
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 22-05-2015, 12:10
Tak jak napisałem, zbyt swidrująco, jakby bez kontroli, szczególnie w tych długich mocno dronowych dźwiękach. Na tranzystorze Valentine nie brzmiało to tak męcząco. Dobrze, że to tylko pojedyncze dźwięki, ale też trochę szkoda. Ciekawe czy ten dc-blocker mógłby tutaj pomóc.

(gadają sobie pies z ptakiem ;-))

:)

Jeśli coś świdruje to mogą to być albo niedopasowanie źródła (pod względem brzmienia) albo sprawa współczesnych lamp. U mnie brzmienie jeszcze bardziej się nasyciło i wygładziło po wsadzeniu starych lamp z dawnej produkcji. Pianino zdecydowanie mniej się szkli.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: panpromek w 22-05-2015, 12:28
O matko polko! Żeby czegoś takiego słuchać, chyba trzeba być w stanie mocno wskazującym albo lekko się upalić :) Toż to na niczym dobrze nie zabrzmi.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 23-05-2015, 10:45
^ Bez przesady. Przy całej swej gęstości brzmieniowej to prosta muzyka, taki elektroniczny neoromantyzm.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 23-05-2015, 10:50
Ja przez 3 lata nie słyszałem bardziej przyjemnie grającego sprzętu :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 23-05-2015, 22:51
Ale sprawdza się w przypadku muzyki symfonicznej Beethovena, Brucknera, Sibeliusa, Mahlera itp... itd..... a na resztę to chyba szkoda czasu i atłasu.....
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 23-05-2015, 23:11
Pewnie się mało znam ale dla mnie wzmacniacz lampowy i słuchawki ortodynamiczne to kwintesencja muzyki w muzyce. Może Staxy kiedyś nie przekabacą na swoją stronę, ale to czas pokaże.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 24-05-2015, 21:42
Ja przez 3 lata nie słyszałem bardziej przyjemnie grającego sprzętu :)

A ja w sobotę byłem u kolegi porównać sobie Grado RS1 z Grado RS2 towarzyszył temu bdb sprzęt: DAC M2Tech Young z zas.Tomanka+Woo Audio 6 SE muzyka leciała z plików 24/96-192 oraz z Wimpa (TIDAL).
Wróciłem do domu i stwierdzam, że Espressivo nie może się równać z Woo Audio6 SE.
, myślę, że różnica cenowa tych wzmacniaczy powinna tłumaczyć ów przeskok jakościowy i nie ma o czym gadać.
P.S.
Jednak z tego spotkania największe wrażenie na mnie zrobiły słuchawki HifiMan HE400 oraz Mrspeaker Alpha Dogi jakie kolega również posiadał.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-05-2015, 23:33
Ja przez 3 lata nie słyszałem bardziej przyjemnie grającego sprzętu :)

A ja w sobotę byłem u kolegi porównać sobie Grado RS1 z Grado RS2 towarzyszył temu bdb sprzęt: DAC M2Tech Young z zas.Tomanka+Woo Audio 6 SE muzyka leciała z plików 24/96-192 oraz z Wimpa (TIDAL).
Wróciłem do domu i stwierdzam, że Espressivo nie może się równać z Woo Audio6 SE.
, myślę, że różnica cenowa tych wzmacniaczy powinna tłumaczyć ów przeskok jakościowy i nie ma o czym gadać.
P.S.
Jednak z tego spotkania największe wrażenie na mnie zrobiły słuchawki HifiMan HE400 oraz Mrspeaker Alpha Dogi jakie kolega również posiadał.


Czyli i tak lampa i orto i trafa na wyjściu :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 30-05-2015, 23:15
Nie no, już chyba wiem, że to nie jest mój wzmak na amen :-) Podczas odsłuchu ostatniego Schnausera (za którego po raz kolejny dziękuję Prrogu) jest zbyt dosadnie, bezpośrednio, blisko... Espressivo czyni z T90 słuchawki zbliżone do niższych Grado? Aż tak to może nie... A może boję się przyznać? Nie no, wzmacniacz jako taki nie ma aż takich możliwości, by zmieniał charakter słuchawek, chyba.

Pomocy? Nie, za rok kolejny wzmak, tym razem może coś z EarStream ;-)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sandacz w 30-05-2015, 23:57
Z ósmej strony, nie jest to takie wrażenie narzucania się z przekazem, jakie miałem przy DACu Stelmacha w porównaniu z Nostromo Wolf.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 31-05-2015, 00:07
Wiesz, to musi się przede wszystkim Tobie podobać :)
Jeśli średnica lamp nie jest dla Ciebie to wybierając Headonica, będziesz mieć prawdopodobnie spokój na kilka lat. Ale to inny sposób prezentacji i też warto posłuchać najpierw.
Wzmacniacze mogą wyraźnie zmieniać sygnaturę słuchawek. Niektóre nauszniki zmieniają się nawet w sposób nieakceptowalny.
Trzeba mieć w głowie model dźwięku do którego się dąży. Mi zbudowanie modelu dźwięku który daje mi fun zabrało ponad rok, kolejny rok to szukanie klocków które zrealizują ten zamysł. Wybierając rzeczy 'najlepsze' nie można mieć gwarancji zadowolenia. Najlepsza rozdzielczość, najlepsza przestrzeń, najlepszy bas, najlepsze wokale - tak na prawdę nie odpowiadają za całość. Podstawa to pomysł na dźwięk a potem intensywne słuchanie i realizowanie zamysłu. Inaczej może być ryzyka błądzenia od prawa do lewa i ciągłe zmiany i rozczarowanie.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: majkel w 31-05-2015, 10:42
WA6 SE ma transformatory na wyjściu, więc niskoomowe słuchawki popędzi lepiej, ale niezależnie od tego faktu, jakościowo to wyższa półka bez dwóch zdań. Tutaj (http://hifiphilosophy.com/woo-audio-wa6-se/) recenzja, która IMHO dobrze wyjaśnia powody synergii ze słuchawkami Grado.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 31-05-2015, 14:33
WA6 SE ma transformatory na wyjściu, więc niskoomowe słuchawki popędzi lepiej, ale niezależnie od tego faktu, jakościowo to wyższa półka bez dwóch zdań. Tutaj (http://hifiphilosophy.com/woo-audio-wa6-se/) recenzja, która IMHO dobrze wyjaśnia powody synergii ze słuchawkami Grado.

Majkel, a jaka jest cena podstawowej wersji Headonica?
P.S.
Może Moonlight w rozliczeniu ? :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: majkel w 31-05-2015, 14:52
1880zł z VAT. Moonlighta sam jeszcze mam na sprzedaż 1 egzemplarz.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 31-05-2015, 15:09
1880zł z VAT. Moonlighta sam jeszcze mam na sprzedaż 1 egzemplarz.
O.K.
Rozumiem.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 31-05-2015, 21:16
1880zł z VAT. Moonlighta sam jeszcze mam na sprzedaż 1 egzemplarz.
Panowie w tej cenie nie ma lepszych tranzystorów. Brać.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: tommypear w 22-06-2015, 23:38
Czy ktos sluchal audeze lcd-2 na tym wzmaku ?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 23-06-2015, 08:17
Czy ktos sluchal audeze lcd-2 na tym wzmaku ?

Tak, przez chwilę z ciekawości, ale Espressivo jako OTL nie nadaje się do Audeze kompletnie, pomijając sygnaturę brzmienia.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 23-06-2015, 22:41
Witam,dziś odebrałem wzmacniacz espressivo e i mam pytanie:czy to normalne ze potencjometr sie nagrzewa?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-06-2015, 00:05
Witam,dziś odebrałem wzmacniacz espressivo e i mam pytanie:czy to normalne ze potencjometr sie nagrzewa?

Tak.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 25-06-2015, 14:09
Dziękuje za odpowiedz,mam jeszcze pytanie czy to normalne ze lampy cicho piszczą ale trzeba ucho do lampy przyłożyć?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 25-06-2015, 14:55
Dziękuje za odpowiedz,mam jeszcze pytanie czy to normalne ze lampy cicho piszczą ale trzeba ucho do lampy przyłożyć?

Tego raczej nie powinno być. Lampy jednak są czułe na zakłócenia. Więc najlepiej używać dobrze ekranowanych kabli sygnałowych i zasilających i trzymać Espressivo z dala od kompa- przynajmniej z 1m. A na wyjściu słychać to piszczenie?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 25-06-2015, 15:23
Kabel sygnałowy mam ekranowany kabel sieciowy kupiłem tez dobry z wtyczka specjalna przeciw zakłóceniom wzmacniacz stoi obok konsoli która jest wylaczona,na wyjściu nic nie słychać i wzmacniacz z godziny na godzinę (wygrzewanie)gra coraz lepiej,dlatego pytałem czy to normalne,z tym ze to taki dziwny odgłos jakby żarzenia połączony z piszczeniem na bardzo wysokich częstotliwościach
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 25-06-2015, 15:38
Kabel sygnałowy mam ekranowany kabel sieciowy kupiłem tez dobry z wtyczka specjalna przeciw zakłóceniom wzmacniacz stoi obok konsoli która jest wylaczona,na wyjściu nic nie słychać i wzmacniacz z godziny na godzinę (wygrzewanie)gra coraz lepiej,dlatego pytałem czy to normalne,z tym ze to taki dziwny odgłos jakby żarzenia połączony z piszczeniem na bardzo wysokich częstotliwościach

Jeśli nie słychać na wyjściu to raczej nie jest to nic niepokojącego. Może z czasem zniknie. Chyba nie martwiłbym się na zapas.

Za kilka dni będzie grać jeszcze lepiej
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 25-06-2015, 15:44
Dziekuje
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 25-06-2015, 17:52
Brzęczenie lamp może być spowodowane :
-starymi, zużytymi lampy
-żarzenie prądem przemiennym (luźne włókno żarzenia czasem lubi się "pobujać")

Pomóc może to (http://amptone.pl/p/390/36/mocowanie-typu-ecc-mocowania-lamp-podstawki-do-lamp.html). Daj mi swoje namiary na PM to wyślę Ci takie dampery, które można założyć na lampy co by je mechanicznie uspokoić.

Ja zakładam zwykłe silikonowe czerwone uszczelki wysokotemperaturowe :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 25-06-2015, 19:46
Spróbuje z tymi uszczelkami bo te druciane osłony oszpeca wzmacniacz
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 25-06-2015, 22:00
Rumburak, a gdzieś Ty się podziewał tyle czasu? Witamy po przerwie ;-)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 25-06-2015, 22:48
Rumburak, a gdzieś Ty się podziewał tyle czasu? Witamy po przerwie ;-)

Właśnie, ja też tęskniłem :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 26-06-2015, 12:20
Witam,kupiłem lampy ecc88 bo na forum przeczytałem ze są lepsze,nie wiem czy to kwestia lamp ale po włożeniu słychać było transformator w słuchawce na średnim ustawieniu głośności a poza tym słychać było potencjometr w słuchawkach,dźwięk wcale nie był lepszy(bas miał nie mulić )jedyne co nie daje mi spokoju to kolor nuzek kupionych lamp bo są lekko "matowione" a oryginalne które dostałem do wzmacniacza nowiutkie i błyszczące No i grają dużo lepiej
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 26-06-2015, 12:21
Nóżek oczywiscie
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: majkel w 26-06-2015, 12:31
Stan nóżek jest głównie wynikiem wieku lampy i nie trzeba się nim przejmować. Zawsze możesz je przemyć np. izopropanolem lub zmywaczem topnika do płytek drukowanych. Warstwy tlenku to jednak nie usunie, czego zresztą ja bym nie robił.
Natomiast samo kupowanie lamp to grunt dla osób obeznanych w temacie, szczególnie w przypadku nabywania NOSów, bo można się nadziać na różne pułapki, np. lampy są używane i w związku z tym mniej lub bardziej zużyte, albo niesparowane, albo dobrane na zasadzie parametrów, ale z różnych lat produkcji. Sprzedawcy nie zawsze są uczciwi na tyle, żeby się ze wszystkiego wyspowiadać. Ponadto są różne "odmiany" lamp nawet w obrębie tego samego typu i producenta, a brzmieć potrafią bardzo różnie.
Na końcu tego wszystkiego stoi gust, bo dla mnie na przykład współcześnie robione lampy potrafią grać lepiej od różnych NOSów, za które sprzedawcy liczą sobie sporo więcej. Co nie znaczy, że nie znajdziesz wśród NOSów jakiegoś rodzynka. Tyle że zabawa w poszukiwania pochłania wiele czasu i pieniędzy, choć są osoby odnajdujące przyjemność w samej tej zabawie w zmiany i porównywanie.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 26-06-2015, 14:46
Pewnie to wszystko prawda,natomiast ja zauwazylem jedna rzecz,mianowicie zalezy jakiej sie muzyki slucha. np.rock progresywny(toxic smile) brzmi wybitnie,muzyka jazzowa(miles davies"tutu"brzmi wybitnie jazz klasyczny (jarret plyta the out of towners) muzyka klasyczna orkiestrowa brzmi bdb szczegolowo i ladnie plus wielka skala dynamiczna(Swieto Wiosny Strawinski_Ozawa),natomiast to czego nie moge odnalezc w zadnym wzmacniaczu i kablach to moja ukochana muzyka fortepianowa,czesto bas w szybkich przebiegach jest zamulony i malo selektywny(mowa o muzyce klasycznej np.Rachmaninow 3 sonata) malo jest planow glosowych(czasami niedosyt gory przy mocno eksponowanej srednicy)ale pewnie to tez kwestia samego nagrania plyty.ale kto szuka nie bladzi!;-)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 26-06-2015, 15:18
I jeszcze jedno; słuchawki koss 4aat pro z espressivo e grają wyraźnie lepiej
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 27-06-2015, 21:14
Witam,mam kolejne pytanie;czy to normalne ze gdy nie słucham muzyki w słuchawkach słychać cichy "brum" ?nawet przy wyciszonej głośności,przy zwiększeniu do Mac słychać trochę bardziej,podczas słuchania tego nie słychać.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 27-06-2015, 22:03
Witam,mam kolejne pytanie;czy to normalne ze gdy nie słucham muzyki w słuchawkach słychać cichy "brum" ?nawet przy wyciszonej głośności,przy zwiększeniu do Mac słychać trochę bardziej,podczas słuchania tego nie słychać.

Może masz pętlę masy? U mnie Espressivo jest ciche jak skała.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 27-06-2015, 22:14
A jak sie tego w prosty sposób pozbyć?bo czytałem przed chwila artykuł o pętli masy i nic z tego nie rozumiem
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 27-06-2015, 22:29
Chyba rozumiem,espressivo podpięty pod wzmacniacz rca i jeden i drugi uziemiony do tego CD tez uziemiony wszystko pod ta sama listwa,czy powinienem podłączyć espressivo bez uziemienia?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 27-06-2015, 23:09
Chyba rozumiem,espressivo podpięty pod wzmacniacz rca i jeden i drugi uziemiony do tego CD tez uziemiony wszystko pod ta sama listwa,czy powinienem podłączyć espressivo bez uziemienia?

Późno już ale skrobnę tak:
Możliwości poprawy zależą od tego jak wszystko jest u Ciebie popodłączane. Z dużym prawdopodobieństem z Espressivo jest wszystko OK. To raczej kwestia połączeń, konfiguracji. Być może polaryzacji wtyczek pozostałych urządzeń. Poczytak o fazie, kup 'neonówkę' w sklepie elektrycznym lub pożycz od kogoś.
A najlepiej opisz bardzo dokładnie jak to u Ciebie wszystko jest popodłączane. Czy komp jest podpięty do tego samego gniazdka?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 27-06-2015, 23:14
Nie z laptopa korzystam na bateri,Cd podłączony pod wzmacniacz rotel ra04 se,z rotela wyjściem tape out na espressivo,wszystkie kable sieciowe w tej samej listwie
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 27-06-2015, 23:17
Nie z laptopa korzystam na bateri,Cd podłączony pod wzmacniacz rotel ra04 se,z rotela wyjściem tape out na espressivo,wszystkie kable sieciowe w tej samej listwie

cd i rotel mają uziemienia?
a kiedy wypniesz z gniazdka cd brum znika? albo kiedy wypniesz Espressivo z gniazda i jest podłączony sam wzmacniacz?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 27-06-2015, 23:26
CD wypięty dalej brumi,ale wyjście słuchawkowe w rotelu nie brumi, jutro poszukam przedłużki bez uziemienia i spróbuje,nie zajmuje już dzisiaj czai,dziękuje i pozdrawiam
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 28-06-2015, 00:09
Ciekawe,bo wyłączyłem wzmacniacz CD,został sam espressivo i dalej to słychać ale czy to brum to nie wiem,czy to czasem nie urok wzmacniacza lampowego, po uruchomieniu CD nawet na cichych ustawieniach nic nie słychać
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 28-06-2015, 10:06
A to brum na wyjściu audio czy abudowa brumi? Bo jak obudowa to może do trafa dochodzi składowa stała z sieci. Czasem tak jest jak w pobliżu jest lodówka np.

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 28-06-2015, 10:26
Na wyjściu,zrobiłem eksperyment i wypisałem wzmacniacz z systemu i podpiąłem osobno bez sygnału,dalej jest ten efekt,ale to naprawdę ciche, i pewnie większość ludzi nie usłyszy tego wogole,a ja mam słuchawki zamknięte wiec słychać to pewnie bardziej niż na takich z systemem otwartym
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 28-06-2015, 10:40
Na wyjściu,zrobiłem eksperyment i wypisałem wzmacniacz z systemu i podpiąłem osobno bez sygnału,dalej jest ten efekt,ale to naprawdę ciche, i pewnie większość ludzi nie usłyszy tego wogole,a ja mam słuchawki zamknięte wiec słychać to pewnie bardziej niż na takich z systemem otwartym

Może odpal go u kogoś w innym mieszkaniu na próbę, wtedy jest szansa wykluczenia tej składowej stałej. A poza tym to już mi brakuje pomysłów :/
Ale inna prawda jest taka, że konstrukcje oparte o lampy nigdy nie będą tak ciche jak tranzystor. Coś za coś niestety.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 28-06-2015, 10:45
Ok,dzięki za pomoc! Jeszcze spróbuje jutro wypożyczyć kondycjoner xindaka i zobaczę czy to coś zmieni a i tak myślałem o kupnie;)pozdrawiam!
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 28-06-2015, 11:35
Ok,dzięki za pomoc! Jeszcze spróbuje jutro wypożyczyć kondycjoner xindaka i zobaczę czy to coś zmieni a i tak myślałem o kupnie;)pozdrawiam!

Kondycjonery chyba są przecenianie. Warto zdiagnozować konkretny problem i zadziałać konkretnym narzędziem.
Na składową stałą w sieci - DC Blocker
Na inne brudny w sieci - np. filtry Schaffnera
Na siejące, ze wzmacniaczy w torze, trafa - ekranowane kable zasilające
Na mikrofonujące lampy - oddalenie sprzętu lub dampery na lampy
itd...

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 28-06-2015, 12:47

Kondycjonery chyba są przecenianie. Warto zdiagnozować konkretny problem i zadziałać konkretnym narzędziem.
Przeceniane to są listwy zasilające w cenie niektórych można kupić naprawdę dobry kondycjoner, tylko trzeba wiedzieć za który chwycić.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: 4m w 28-06-2015, 12:50
Gdyby rzeczywistość była taka prosta to już dawno byśmy grali najczystszym audiofilskim prądem z audiofilskich akumulatorów.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: majkel w 28-06-2015, 12:57
Ja się tylko zastanawiam jaki procent audiofilów oraz producentów rozumie istotę tych wszystkich listew, kondycjonerów, filtrów, itp. Moje doświadczenie dobitnie pokazuje, iż tu nie chodzi o "czystość" prądu tylko o impedancję, jaką widzi od strony sieci blok zasilania w urządzeniu. Zapewniam, że głównym źródłem zakłóceń dla każdego klocka audio jest on sam. :) W szczególności mostek prostowniczy lub przetwornica impulsowa. Ogarnięcie tych zakłóceń daje bardzo ciekawe wyniki na końcu, np. takie, że dowolny filtr dołączony po stronie sieci zawsze psuje dźwięk, sieciówki ekranowane (LOL) grają gorzej od najzwyklejszych przewodów energetycznych, a najlepszą listwą jest minimalistyczny przedłużacz zrobiony z dobrych jakościowo komponentów - do nabycia w dyskontach remontowo-budowlanych.

Jako tanie ćwiczenie na początek polecam zakup przedłużacza Legrand, tego za około 30zł z 6-cioma gniazdami, bo ma kabel o zwiększonym przekroju do 3x1,5mm2. Będzie bardzo dobry probierz do porównywania wszelkich audiofilskich cudactw.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 28-06-2015, 13:11
Ja się tylko zastanawiam jaki procent audiofilów oraz producentów rozumie istotę tych wszystkich listew, kondycjonerów, filtrów, itp. Moje doświadczenie dobitnie pokazuje, iż tu nie chodzi o "czystość" prądu tylko o impedancję, jaką widzi od strony sieci blok zasilania w urządzeniu. Zapewniam, że głównym źródłem zakłóceń dla każdego klocka audio jest on sam. :) W szczególności mostek prostowniczy lub przetwornica impulsowa. Ogarnięcie tych zakłóceń daje bardzo ciekawe wyniki na końcu, np. takie, że dowolny filtr dołączony po stronie sieci zawsze psuje dźwięk, sieciówki ekranowane (LOL) grają gorzej od najzwyklejszych przewodów energetycznych, a najlepszą listwą jest minimalistyczny przedłużacz zrobiony z dobrych jakościowo komponentów - do nabycia w dyskontach remontowo-budowlanych.

Jako tanie ćwiczenie na początek polecam zakup przedłużacza Legrand, tego za około 30zł z 6-cioma gniazdami, bo ma kabel o zwiększonym przekroju do 3x1,5mm2. Będzie bardzo dobry probierz do porównywania wszelkich audiofilskich cudactw.
Majkel, a słuchałeś porównując rzeczonego Legranda z jakąś "audiofilską" listwą?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: majkel w 28-06-2015, 13:25
Nie wiem czy stricte z "audiofilską", ale z takimi z filtrami, wyłącznikami, bezpiecznikami, i ta wypadała lepiej. Ja mówię, temat mam ogarnięty w ten sposób, że mi najlepiej gra mniej więcej to, co elektryk wciągnąłby w peszel, wepchał pod tynk albo ułożył pod listwą.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 28-06-2015, 13:30
Listwa nie powinna mieć wyłącznika podobnie jak bezpieczników, chociaż w moją wsadziłem AHP :)
Wiadomo, że filtry w listwach potrafią zamulić brzmienie, ja mam robioną metalową bez jakiejś specjalnej filtracji, ale z porządnym okablowaniem w bebechach za to gniazda mogłyby być lepszj jakości.
Jednak w niektórych przypadkach jest coś na rzeczy podobnie jak z dobrym kablem zasilającym.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 29-06-2015, 13:48
Witam,jestem po wizycie w sklepie z sprzętem audiofilskim,mimo podpięcia genialnych kabli i kondycjonera przydźwięków dalej występuje,ale pan w sklepie go nie słyszy,skontaktowałem sie z firma Albedo(jestem z Bydgoszczy )i pan powiedział ze to może być coś od zasilania lamp(mówił chyba transformator) ale nie jest to przydźwięk który kwalifikował by go na gwarancje, mówił ze trzeba by zastosować Ew jakich filtr.no i powiedział ze po konstrukcji za 1000 zł nie można sie temu dziwić :-/
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 29-06-2015, 16:55
Mam Espressivo od ponad roku i żadnych przydźwięków nie słyszę, ani też brumienia.
Kupiłem swego czasu DC Blocker od Tomanka nie słyszałem jego wpływu na Espressivo, chociaż wpinając w DC blocker koncówkę Atolla słychać wyraźnie jego wpływ na brzmienie, brumienia trafa nie zniwelował chociaż z tym brumieniem jest różnie w zależności od pory dnia i nocy :)
Z tym problemem zwróciłbym się do pana Henryka z Feliks Audio i tyle, dla mnie to jakąś wadą urzadzenia zalatuje.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: 4m w 29-06-2015, 17:16
Podobno te Kossy to 250 ohm, ale warto mimo tego sprawdzić wzmacniacz na innych słuchawkach. Jeżeli ten artefakt wystąpi również na nich to na Twoim miejscu skontaktowałbym się w tej sprawie z producentem.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 01-07-2015, 10:36
Witam,skontaktowales sie z Felix audio oto odpowiedz ktora otrzymalem:

Espressivo ma najmniejszy poziom przydzwięku sieciowego jaki da się uzyskać w lampowym wzmacniaczu słuchawkowym w rozsadnych kosztach.

"Czarną dziurę "w słuchawce bez sygnału będzie Pan miał tylko we wzmacniaczu tranzystorowym.


Pan Feliks napisal ze moge wzmacniacz zwrocic,ale ja zostawie go sobie i oddam go do Albedo,tam powiedzieli ze sa w stanie to zrobic do ok 400 zl.

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 01-07-2015, 11:01
Witam,skontaktowales sie z Felix audio oto odpowiedz ktora otrzymalem:

Espressivo ma najmniejszy poziom przydzwięku sieciowego jaki da się uzyskać w lampowym wzmacniaczu słuchawkowym w rozsadnych kosztach.

"Czarną dziurę "w słuchawce bez sygnału będzie Pan miał tylko we wzmacniaczu tranzystorowym.


Pan Feliks napisal ze moge wzmacniacz zwrocic,ale ja zostawie go sobie i oddam go do Albedo,tam powiedzieli ze sa w stanie to zrobic do ok 400 zl.

Ja kiedy kupowałem Espressivo testowałem go z Teslami T70, one są bardzo czułe na szumy i brumy. Wiele wzmacniaczy wcześniej odpadło i nie tylko lampowych bo miały jakieś szmery, świsty i brumienia. Espressivo jest ekstremalnie ciche. I cokolwiek z szumu pojawiało się dopiero 2 kreski pod koniec skali potencjometru głośności.
Ale brumu zero. Zakładając że Twoja sztuka nie jest wadliwa to to jest to bardzo dziwna historia.
Pytanie czy Albedo bardziej nie zepsuje niż poprawi :) Bo wiem że kiedyś Sonus Oliva poprawiało Arioso Pana Henryka i potem był dużo większy poziom szumów i tła niż od nowości (tam jak pamiętam chodziło o poprawę brzmienia całościowo).

Może wyślij do mnie Espressivo i posłucham czy jest inne niż moje. A może masz lampy jakieś głośne? Takie sztuki też się trafiają. Umyj im w ogóle nóżki izopropanolem.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 01-07-2015, 11:13
To nie tyle brum co przydzwiek sieciowy 50 hz i raczej jest w kazdym espressivo e
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 01-07-2015, 11:15
ale bardzo niewielki podczas sluchania go nie slychac
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 01-07-2015, 13:15
To nie tyle brum co przydzwiek sieciowy 50 hz i raczej jest w kazdym espressivo e
Jakoś nie słyszę nie dalej jak wczoraj pojechałem potkiem na max i dopiero przy maksymalnej głośności na wył. muzyce rzecz jasna słychać niewielki szum w słuchawkach, ale trzeba się  skupić i wsłuchać.
Nie jest to jednak BRUMIENIE.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 01-07-2015, 22:56
Czytając Wasze komentarze myśle sobie ze z tymi wzmacniaczami jest jak z instrumentami,żaden nie jest powtarzalny,każdy gra troszkę inaczej,zwłaszcza ze każdy pracuje w innym systemie,mój wzmacniacz gra bardzo dobrze za wyjątkiem "przymulonego"dolnego rejestru fortepianu i poza wspomnianym przydzwiekiem sieciowym,ale jest szansa ze przydźwięk zostanie usunięty a dźwięk fortepianu poprawi sie po zmianie interkonektow,pozdrawiam wszystkich i polecam płytę która wczoraj nabyłem; 2 cellos:"celloverse"
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 02-07-2015, 07:14
ale bardzo niewielki podczas sluchania go nie slychac

Więc jak podczas słuchania jest ok. brumienia nie słychać to w czym problem?
Lampa to lampa....jak chcemy ciszę jak w jaskini 2 km pod ziemią to tranzystor tylko...he,he.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 02-07-2015, 13:29
Problem w tym ze niektóre utwory np symfonie maja w środku pauzy a pauzy to tez muzyka i wtedy słychać 50 Hz
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: majkel w 02-07-2015, 13:43
Próbowałeś może poszukać pętli masy w Twoim systemie? Czasami dobrze jest odpiąć od uziemienia niektóre urządzenia, gdyż okablowanie i tak łączy ich masy w całość i czasami brum lub szumy są wynikiem powstałej pętli. Tak więc jeżeli masz więcej niż jedno urządzenie uziemione w systemie słuchawkowym, to możesz spróbować zostawić tylko jedno podłączone do bolca PE. W tym przypadku pewnie najlepiej by było zostawić wzmacniacz lampowy na uziemieniu ze względu na klasę izolacji i występujące w nim napięcia.

Jest jeszcze inny trick, który może zadziałać - założenie na kabel sieciowy wzmacniacza filtru ferrytowego. Są takie na średnice kabli 10mm i 13mm, nie mówiąc o różnych mniejszych. Czasami dopiero dwa uspokajają sprzęt całkowicie. W zasadzie jest to działanie podobne do wyżej wymienionego, przy czym pętla masy jest tu blokowana tylko dla wysokich częstotliwości, akurat tych, które powodują sprzężenia indukcyjne i interferencję radiową.

Ostatnia sugestia to jest sprawdzić, czy kable RCA są ekranowane. Niektórzy producenci urządzeń zalecają korzystanie tylko z kabli ekranowanych przy połączeniach przez cinche. Jest to zresztą naturalny wymóg w standardzie niesymetrycznym.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 02-07-2015, 20:11
Czytając Wasze komentarze myśle sobie ze z tymi wzmacniaczami jest jak z instrumentami,żaden nie jest powtarzalny,każdy gra troszkę inaczej,zwłaszcza ze każdy pracuje w innym systemie,mój wzmacniacz gra bardzo dobrze za wyjątkiem "przymulonego"dolnego rejestru fortepianu i poza wspomnianym przydzwiekiem sieciowym,ale jest szansa ze przydźwięk zostanie usunięty a dźwięk fortepianu poprawi sie po zmianie interkonektow,pozdrawiam wszystkich i polecam płytę która wczoraj nabyłem; 2 cellos:"celloverse"
Może ten brak powtarzalności jest spowodowany tym, że dzisiejsza wersja Espressivo jest inna niż np. moja sprzed roku na lampach 6N1P i 6N6P, pierwsze wersje były też na innych lampach.
Trudno więc o powtarzalność w takich przypadkach.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 02-07-2015, 23:39
Próbowałeś może poszukać pętli masy w Twoim systemie? Czasami dobrze jest odpiąć od uziemienia niektóre urządzenia, gdyż okablowanie i tak łączy ich masy w całość i czasami brum lub szumy są wynikiem powstałej pętli. Tak więc jeżeli masz więcej niż jedno urządzenie uziemione w systemie słuchawkowym, to możesz spróbować zostawić tylko jedno podłączone do bolca PE. W tym przypadku pewnie najlepiej by było zostawić wzmacniacz lampowy na uziemieniu ze względu na klasę izolacji i występujące w nim napięcia.

Jest jeszcze inny trick, który może zadziałać - założenie na kabel sieciowy wzmacniacza filtru ferrytowego. Są takie na średnice kabli 10mm i 13mm, nie mówiąc o różnych mniejszych. Czasami dopiero dwa uspokajają sprzęt całkowicie. W zasadzie jest to działanie podobne do wyżej wymienionego, przy czym pętla masy jest tu blokowana tylko dla wysokich częstotliwości, akurat tych, które powodują sprzężenia indukcyjne i interferencję radiową.

Ostatnia sugestia to jest sprawdzić, czy kable RCA są ekranowane. Niektórzy producenci urządzeń zalecają korzystanie tylko z kabli ekranowanych przy połączeniach przez cinche. Jest to zresztą naturalny wymóg w standardzie niesymetrycznym.
.                                                          Wszystko sprawdzone, pętli masy nie ma zreszta przydźwięk słychać nawet jak wzmacniacz podpisy jest na sucho bez połączenia z żadnym innym sprzętem.z tego co wiem wszystkiemu może być winny transformator a raczej uzwojenie,ponoć mogą sie zdazyc takie egzemplaze które bedą dawać mały przydźwięk,jest to sprawa losowa jedne maja inne nie.mam pecha;/
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 03-07-2015, 00:41
Próbowałeś może poszukać pętli masy w Twoim systemie? Czasami dobrze jest odpiąć od uziemienia niektóre urządzenia, gdyż okablowanie i tak łączy ich masy w całość i czasami brum lub szumy są wynikiem powstałej pętli. Tak więc jeżeli masz więcej niż jedno urządzenie uziemione w systemie słuchawkowym, to możesz spróbować zostawić tylko jedno podłączone do bolca PE. W tym przypadku pewnie najlepiej by było zostawić wzmacniacz lampowy na uziemieniu ze względu na klasę izolacji i występujące w nim napięcia.

Jest jeszcze inny trick, który może zadziałać - założenie na kabel sieciowy wzmacniacza filtru ferrytowego. Są takie na średnice kabli 10mm i 13mm, nie mówiąc o różnych mniejszych. Czasami dopiero dwa uspokajają sprzęt całkowicie. W zasadzie jest to działanie podobne do wyżej wymienionego, przy czym pętla masy jest tu blokowana tylko dla wysokich częstotliwości, akurat tych, które powodują sprzężenia indukcyjne i interferencję radiową.

Ostatnia sugestia to jest sprawdzić, czy kable RCA są ekranowane. Niektórzy producenci urządzeń zalecają korzystanie tylko z kabli ekranowanych przy połączeniach przez cinche. Jest to zresztą naturalny wymóg w standardzie niesymetrycznym.
.                                                          Wszystko sprawdzone, pętli masy nie ma zreszta przydźwięk słychać nawet jak wzmacniacz podpisy jest na sucho bez połączenia z żadnym innym sprzętem.z tego co wiem wszystkiemu może być winny transformator a raczej uzwojenie,ponoć mogą sie zdazyc takie egzemplaze które bedą dawać mały przydźwięk,jest to sprawa losowa jedne maja inne nie.mam pecha;/
Jest to możliwe, te trafa też ktoś nawija małoseryjnie... A może możesz wymienić wzmak w FA?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: majkel w 03-07-2015, 08:25
Sprawdź ręką, czy transformator się trzęsie kiedy jest włączony wzmacniacz, a jak nie ma do niego dostępu, to czy obudowa pod nim drży? Wtedy będzie przynajmniej wiadomo, czy brum to sprawa projektu elektrycznego, czy mikrofonowanie lamp od drgania obudowy. W tym drugim przypadku wystarczy wymienić transformator na lepszy egzemplarz. W ogóle jeśli byłaby to kwestia losowa, który transformator burczy i się trzęsie, a który nie, to źle by świadczyło o jego producencie, bo transformatory zasilające zwłaszcza do audio powinno się projektować z zapasem indukcji choćby na takie sytuacje, że w gniazdku jest 242V zamiast 230.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 03-07-2015, 10:44
Sprawdź ręką, czy transformator się trzęsie kiedy jest włączony wzmacniacz, a jak nie ma do niego dostępu, to czy obudowa pod nim drży? Wtedy będzie przynajmniej wiadomo, czy brum to sprawa projektu elektrycznego, czy mikrofonowanie lamp od drgania obudowy. W tym drugim przypadku wystarczy wymienić transformator na lepszy egzemplarz. W ogóle jeśli byłaby to kwestia losowa, który transformator burczy i się trzęsie, a który nie, to źle by świadczyło o jego producencie, bo transformatory zasilające zwłaszcza do audio powinno się projektować z zapasem indukcji choćby na takie sytuacje, że w gniazdku jest 242V zamiast 230.

Jest puszka na nim więc to może być utrudnione...
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: panpromek w 03-07-2015, 11:00
Jeśli cokolwiek wzbudza wątpliwości, trzeba odesłać wzmacniacz do producenta. Niech sprawdzi.
Mój egzemplarz też delikatnie brumi i leciutko szumi, ale jest to słyszalne, kiedy naprawdę mocno się wsłuchać. Mnie to nie przeszkadza ani trochę.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 05-07-2015, 01:10
W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie I Szczebrzeszyn z tego słynie.
Byłem ostatnio w pewnym salonie audio, gdzie dane mi było podłączać do espressivo-e; sennheser'y Hd650 i moje stare AKG k240 monitor 600om. Słuchałem Mahler'a Das Lied von der Erde, Buxtehude utwory organowe, Prokofiev,a 2 sonata fortepianową w wyk. S. Richtera.
Hd 650 okazały się słuchawkami jaśniejszymi, o trochę szerszym graniu, nie doświadczyłem jakiejś ogromnej przepaści jakościowej pomiędzy nimi a moimi AKG.
Czy ktoś potrafi zinterpretować to doświadczenie, zakładając, że nie jestem głuchy. Czy może chodzić o to, że HD nie były wygrzane, czy może o przyzwyczajenie do AKG, czy może też tak właśnie jest, że niema wielkiej różnicy. Pamiętam, że miałem podobne odczucia przy zmianie jednej gitary klasycznej na drugą. Oznaczałoby to, że odsłuchy przy zakupie nie są zbyt wiarygodne.

ps. Słuchałem również Beyerdynamic T1(podłączonych do espressivo e), no te, to trzeba najpierw nauczyć się zakładać, jak się założy odwrotnie tzn. lewą do prawego ucha itd. to grają jak tranzystorowe radyjko made in USSR, ale nawet gdy założy się je poprawnie lewa do lewego prawa do prawego to i tak trzeba jeszcze do nich przywyknąć. Na co oczywiście w salonie nie ma czasu. Bardzo szczegółowe i jasne.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 05-07-2015, 10:18
No proszę,wreszcie jakieś słuchawki są ciemniejsze od HD650...he,he
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 05-07-2015, 14:40
Próbowałeś może poszukać pętli masy w Twoim systemie? Czasami dobrze jest odpiąć od uziemienia niektóre urządzenia, gdyż okablowanie i tak łączy ich masy w całość i czasami brum lub szumy są wynikiem powstałej pętli. Tak więc jeżeli masz więcej niż jedno urządzenie uziemione w systemie słuchawkowym, to możesz spróbować zostawić tylko jedno podłączone do bolca PE. W tym przypadku pewnie najlepiej by było zostawić wzmacniacz lampowy na uziemieniu ze względu na klasę izolacji i występujące w nim napięcia.

Jest jeszcze inny trick, który może zadziałać - założenie na kabel sieciowy wzmacniacza filtru ferrytowego. Są takie na średnice kabli 10mm i 13mm, nie mówiąc o różnych mniejszych. Czasami dopiero dwa uspokajają sprzęt całkowicie. W zasadzie jest to działanie podobne do wyżej wymienionego, przy czym pętla masy jest tu blokowana tylko dla wysokich częstotliwości, akurat tych, które powodują sprzężenia indukcyjne i interferencję radiową.

Ostatnia sugestia to jest sprawdzić, czy kable RCA są ekranowane. Niektórzy producenci urządzeń zalecają korzystanie tylko z kabli ekranowanych przy połączeniach przez cinche. Jest to zresztą naturalny wymóg w standardzie niesymetrycznym.
.                                                          Wszystko sprawdzone, pętli masy nie ma zreszta przydźwięk słychać nawet jak wzmacniacz podpisy jest na sucho bez połączenia z żadnym innym sprzętem.z tego co wiem wszystkiemu może być winny transformator a raczej uzwojenie,ponoć mogą sie zdazyc takie egzemplaze które bedą dawać mały przydźwięk,jest to sprawa losowa jedne maja inne nie.mam pecha;/
Jest to możliwe, te trafa też ktoś nawija małoseryjnie... A może możesz wymienić wzmak w FA?
niestety mogę tylko zwrócić,wymienić nie
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 05-07-2015, 14:44
Sprawdź ręką, czy transformator się trzęsie kiedy jest włączony wzmacniacz, a jak nie ma do niego dostępu, to czy obudowa pod nim drży? Wtedy będzie przynajmniej wiadomo, czy brum to sprawa projektu elektrycznego, czy mikrofonowanie lamp od drgania obudowy. W tym drugim przypadku wystarczy wymienić transformator na lepszy egzemplarz. W ogóle jeśli byłaby to kwestia losowa, który transformator burczy i się trzęsie, a który nie, to źle by świadczyło o jego producencie, bo transformatory zasilające zwłaszcza do audio powinno się projektować z zapasem indukcji choćby na takie sytuacje, że w gniazdku jest 242V zamiast 230.
na trafo jest puszka i jak jej dotykam to nic nie czuc
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 05-07-2015, 14:45
Jeśli cokolwiek wzbudza wątpliwości, trzeba odesłać wzmacniacz do producenta. Niech sprawdzi.
Mój egzemplarz też delikatnie brumi i leciutko szumi, ale jest to słyszalne, kiedy naprawdę mocno się wsłuchać. Mnie to nie przeszkadza ani trochę.
uff choć jeden espressivo poza moim nie jest idealny,he,he
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 05-07-2015, 15:17
No proszę,wreszcie jakieś słuchawki są ciemniejsze od HD650...he,he

Czyli, tak może być w rzeczywistości?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 05-07-2015, 15:49
Jeśli cokolwiek wzbudza wątpliwości, trzeba odesłać wzmacniacz do producenta. Niech sprawdzi.
Mój egzemplarz też delikatnie brumi i leciutko szumi, ale jest to słyszalne, kiedy naprawdę mocno się wsłuchać. Mnie to nie przeszkadza ani trochę.
uff choć jeden espressivo poza moim nie jest idealny,he,he
Wiesz, fajnie jeśli sprzęt jest dead silent. Sam bardzo lubię tę cechę i sporo wkładam w to zaangażowania. Ale teraz testuję lampy NOS w swoim innym wzmacniaczu i choć szum tła jest większy to i tak grają lepiej i wolę je od tych najcichszych któ®e jednocześnie też gorzej grają :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 06-07-2015, 18:46
Hmm,ten izopropalon jest niezly,lampy ktore kupilem do espressivo ecc88 za 35 zl,buczaly a po wymyciu nozek jest ok i chyba graja lepiej niz oryginalne;),apropo lamp nos co powiecie o takich lampach:http://allegro.pl/sylvania-ecc88-e88cc-6dj8-i5509229811.html
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 06-07-2015, 22:53
Hmm,ten izopropalon jest niezly,lampy ktore kupilem do espressivo ecc88 za 35 zl,buczaly a po wymyciu nozek jest ok i chyba graja lepiej niz oryginalne;),apropo lamp nos co powiecie o takich lampach:http://allegro.pl/sylvania-ecc88-e88cc-6dj8-i5509229811.html
Drogie, lepiej najpierw posłuchać.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 07-07-2015, 01:38
...
,a propos lamp NOS, co powiecie o takich lampach: SYLVANIA ecc88 (e88cc, 6dj8)

@Aaarti wybacz, że cytat jest trochę zmieniony, ale link do Allegro przestanie działać i nie będzie wiadomo, o jakie lampy chodziło. :)
Nie chcę Cię zniechęcać, bo żonglowanie lampami to fajna i wciągająca zabawa, ale ja wkładając lampy E88CC różnych producentów, specjalnych różnic nie słyszałem. Jeżeli były to na tyle małe, że nie podjąłbym się zgadywać na ślepo, którego producenta lampy są we wzmacniaczu. Różnice tylko wtedy były wyraźnie, gdy np. jedna z lamp nie trzymała parametrów lub zwyczajnie była uszkodzona i na przykład szumiała. Były też wtedy, gdy zamiast E88CC wkładałem lampy, które nie były ich bezpośrednimi zamiennikami, czyli lampy o trochę innych parametrach.

Tak przy okazji chciałbym zwrócić uwagę, że lamy ECC88 to niedokładnie to samo, co E88CC.
Ta ostatnia to ulepszona, nowsza wersja ECC88. Różnią się one nie tylko żywotnością, ale i parametrami.
Np. maksymalne napięcie anodowe dla ECC88 to 130V, a dla E88CC to 220V.
Prąd żarzenia wynosi odpowiednio 365mA dla ECC88 i 300mA dla E88CC.
Lampa 6DJ8 to dokładnie to samo, co ECC88. Lampy ECC88 i 6DJ8 nie zawsze można wstawić zamiast E88CC.
Ale odwrotnie, czyli E88CC zamiast 6DJ8 i ECC88, można wstawić zawsze i nie powinno być żadnych problemów.

Lampy ECC88 i E88CC, mają trochę inne parametry i różnice w dźwięku mogą być słyszalne.
Powiem tylko tyle, że gdy ja sprawdzałem ECC88 zamiast E88CC, lepiej na pewno nie było.
Z moich doświadczeń wyszło, że tanie E88CC Tesli grają całkiem przyzwoicie.
Z ich bezpośrednich zamienników najbardziej podobały mi się lampy 6N23P-EW, zresztą też tanie.
Dlatego mogę Ci spokojnie te lampy polecić.

Fabrycznie, w Sli-80, wstawiane są lampy 6922, których bezpośrednim odpowiednikiem są E88CC.
Są jeszcze jedne lampy, które zagrały mi dobrze w Cary-m, jako lampy sterujące.
Te lampy to PCC88. Tylko one nie są bezpośrednimi zamiennikami E88CC.

Zawsze, gdy wkładałem lampy, które nie były zamiennikami E88CC, dźwięk był gorszy.
Albo zamulony, albo jakiś taki bez wyrazu, albo zbyt szklisty.
To był jedyny przypadek, gdy granie wzmacniacza podobało mi się. Dźwięk był jak trzeba i miał ten błysk oraz świeżość.
Jeżeli konstrukcja twojego wzmacniacza pozwala na włożenie PCC88 zamiast E88CC, to warto spróbować.
Możesz być zaskoczony efektami. A lampy PCC88 też są bardzo tanie.
Trzeba tylko pamiętać, że lampy PCC88 mają inne napięcie żarzenia niż E88CC i ECC88.
Dla lamp ECC88 i E88CC wynosi ono 6,3V, natomiast dla PCC88 aż 7,6V.

Po tym, co napisałem, już chyba się domyślasz, że jestem podobnego zdania, co Synthax.
Ja też bym nie zapłacił za te lampy (ECC88 Sylvania) prawie 400 zł, bez upewnienia się, że są jakieś różnice na plus.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 07-07-2015, 13:01
apropo lamp nos co powiecie o takich lampach:http://allegro.pl/sylvania-ecc88-e88cc-6dj8-i5509229811.html
Jak szaleć to szaleć : http://allegro.pl/mullard-e88cc-ecc88-6922-6dj8-nos-gray-shield-i5509230008.html
Cena 1500 zł w opcji :kup teraz" gwarancją niezłych emocji. Ręce aż się trzęsą gdy trzymasz je w dłoniach, bo a nie daj Bóg wypadną ... ;) Oczywiście to napisałem z dużą dozą sarkazmu. Ceny niegdyś tanich lamp osiągają ostatnio poziomy absurdu, zwłaszcza jak na forach "ałdjofilskich" pojawi się wokół nimb tajemniczości, dźwiękowej ekstazy, a dookoła "och!" i "ach!" to na aledrogo ceny od razu w górę. Czy ta para lampek warta jest tych pieniędzy ? Zwłaszcza, że są droższe niż Espressivo. Być może w innej aplikacji różnica byłaby po ich wstawieniu, ale czy byłoby warto ? Jest tyle lampek wartych zainteresowania: mało popularne, tanie. Tylko jak ktoś odnajdzie taką "gwiazdę" to niech lepiej głośno tego nie mówi bo lampka zyska miano "kultowej" i skończy się tanie Eldorado :)

Każdy musi to sam ocenić. Ale jest coś w tym że lepiej mieć tańszy wzmak na najlepszych lampach niż najlepszy wzmak na słabych lampach.
Ja się posłucha porównania dobrej żarówki z taką powiedzmy przeciętną to różnice są spore. Pytanie czy warte takich wydatków trzeba traktować indywidualnie. Jeśli miałbym kupić powiedzmy wzmacniacz słuchawkowy tranzystorowy w sklepie za 3000.00 (słuchałem wielu takich) to wolałbym Espressivo z jakąś wybitną żarówką. To dałoby mi więcej radości i piękna z muzyki.

Espressivo ma swoje ograniczenia. Ale jeśli się spróbuje lampowego grania to łatwo docenić ten wzmak w tych pieniądzach.

Co do wydatków na lampy, to sam na lampy do Espressivo pewnie nie wydałbym więcej jak 300-400 pln/para. Uważam że w tej kwocie można mieć coś dobrego do niego.

Ostatnio jak wsadziłem do Arioso pewnego NOSa to tak jakbym słuchał innego wzmacniacza. Więc jest o co walczyć. I hype hypem ale NOSy grają inaczej. Koniec kropka.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 07-07-2015, 23:21

Z moich doświadczeń wyszło, że tanie E88CC Tesli grają całkiem przyzwoicie.

[/quote]Dzieki chłopaki za radę,odpuściłem tamte lampy i zamówiłem e88cc tesli za 40 zł :) mam nadzieje ze zagrają dobrze:)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 07-07-2015, 23:22
Coś zle zacytowałem;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 09-07-2015, 22:30
Witam!dzis dostałem lampy e88cc tesla 32 gold pin.przydzwiek który słyszałem wczesniej(50hz) ustał prawie zupełnie i już mi nie przeszkadza.lampy grają bardzo dobrze a jeszcze sie nie wygrzaly(były nieużywane).takze za 40 zł mam rozwiązany problem!dzieki wielkie Karol za radę i pozdrawiam!
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 09-07-2015, 23:08
@Aaarti, nie ma za co. :)
Możesz jeszcze spróbować rosyjskich 6N23P-EW.
Trzeba tylko kupić egzemplarze, z tzw. sprawdzonego źródła. Dobrze pomierzone i sparowane.
Nie są to jakieś wielkie różnice w stosunku do E88CC, ale może spodoba Ci się taki dźwięk.
Ja obecnie jadę właśnie na 6N23P, jako lampach sterujących. Ceny na poziomie tych Tesli, które kupiłeś.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 09-07-2015, 23:13
Pytanie do Karola:)
W moim Espressivo siedzą lampy sterujące 6N1P, pan Henryk w załaczonej instrukcji jako zamienniki podał E88CC, 6922, 6DJ8 i wspomniane przez Ciebie 6N23P.
Jak to się ma do tego, że w sklepie lampyelektronowe pl panowie twierdzą, że 6n1p nie ma tak naprawdę zamienników.
Warto spróbować 6n23p?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 09-07-2015, 23:50
Pytanie do Karola:)
W moim Espressivo siedzą lampy sterujące 6N1P, pan Henryk w załaczonej instrukcji jako zamienniki podał E88CC, 6922, 6DJ8 i wspomniane przez Ciebie 6N23P.
Jak to się ma do tego, że w sklepie lampyelektronowe pl panowie twierdzą, że 6n1p nie ma tak naprawdę zamienników.
Warto spróbować 6n23p?

I moim zdaniem mają rację. 6N1P, nie jest zamiennikiem żadnej z podanych przez Ciebie lamp.
Ale myślę, że pan Henryk wie co mówi, czyli wymienione lampy można włożyć do Espressivo, bez żadnych efektów ubocznych dla konstrukcji. I pewnie to miał na myśli, podając w instrukcji, że można zamiast 6N1P wkładać te wymienione lampy.
Ja kiedyś zamiast 6N6P, wstawiłem 6N1P i konstrukcji nic się nie stało, ale dźwięk mi się nie podobał. :)
Wracając do pytania. Jeżeli konstruktor twierdzi, że można je wkładać, to moim zdaniem warto spróbować.
To dobre lampy i bardzo wielu użytkowników ale też i konstruktorów je chwali i stosuje.
Właściwie przeważająca większość poleca wersję wojskową tych lamp, czyli 6N23P-EW, ale i zwykła (cywilna) 6N23P też będzie dobra.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 10-07-2015, 00:03
Pytanie do Karola:)
W moim Espressivo siedzą lampy sterujące 6N1P, pan Henryk w załaczonej instrukcji jako zamienniki podał E88CC, 6922, 6DJ8 i wspomniane przez Ciebie 6N23P.
Jak to się ma do tego, że w sklepie lampyelektronowe pl panowie twierdzą, że 6n1p nie ma tak naprawdę zamienników.
Warto spróbować 6n23p?

I moim zdaniem mają rację. 6N1P, nie jest zamiennikiem żadnej z podanych przez Ciebie lamp.
Ale myślę, że pan Henryk wie co mówi, czyli wymienione lampy można włożyć do Espressivo, bez żadnych efektów ubocznych dla konstrukcji. I pewnie to miał na myśli, podając w instrukcji, że można zamiast 6N1P wkładać te wymienione lampy.
Ja kiedyś zamiast 6N6P, wstawiłem 6N1P i konstrukcji nic się nie stało, ale dźwięk mi się nie podobał. :)
Wracając do pytania. Jeżeli konstruktor twierdzi, że można je wkładać, to moim zdaniem warto spróbować.
To dobre lampy i bardzo wielu użytkowników ale też i konstruktorów je chwali i stosuje.
Właściwie przeważająca większość poleca wersję wojskową tych lamp, czyli 6N23P-EW, ale i zwykła (cywilna) 6N23P też będzie dobra.
W moim też pan Henryk zastosował wersję militarną 6n1p EB, pokusiłem się jednak o zakup wersji cywilnej bardziej muzykalnej i fakt, że piekniej czarują niestety kosztem bardzo pogrubionego i rozciągnjętego basu, całe szczęście wiele nie kosztowały nawet z opcją parowania lamp.
Teraz cywilne leżą sobie w szufladzie :)  6n23p kosztują 69pln w sklepielamyelektronowe pl. Espressivo ma automatyczną regulacje biasu, może stąd pan Henryk proponuje możliwość zamiany na wspomniane wyżej lampy?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 10-07-2015, 00:26
Uważam, że konstruktorowi można zaufać, bo jak nie jemu, to komu? :)

Ja lampy 6N23P-EW, kupowałem u tego gościa: http://allegro.pl/6n23p-ecc88-pary-5-test-100-emisji-i5529647074.html
Widzę, że teraz ma chyba tylko 6N23P, ale można go dopytać.
Kupując, prosiłem go o specjalne potraktowanie i staranne dobranie lamp, choć wydaje mi się, że i bez tego zrobiłby to jak należy.
Inna sprawa, że zazwyczaj brałem więcej niż jedną parę. Kupowałem już u niego wiele razy i nie tylko lampy 6N23P.
Jak na razie nie mogę mu nic zarzucić. Wszystko było zawsze w najlepszym porządku.
Trzeba tylko kupować lampy ze 100% emisją. Ma też gorsze, np. z 80% emisją, ale w akcjach to zaznacza i cena jest niższa.


Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 10-07-2015, 09:04
Tesla e88cc 32 gold pin,polecam te lampy.wg mnie maja cechę poszerzania sceny muzycznej i "wyciągania korka z nosa" podobna różnice usłyszałem jak wymieniłem kable głośnikowe z zwykłych sznurówek na Cardasy.polecam te lampy:)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 10-07-2015, 14:49
Uważam, że konstruktorowi można zaufać, bo jak nie jemu, to komu? :)

Ja lampy 6N23P-EW, kupowałem u tego gościa: http://allegro.pl/6n23p-ecc88-pary-5-test-100-emisji-i5529647074.html
Widzę, że teraz ma chyba tylko 6N23P, ale można go dopytać.
Kupując, prosiłem go o specjalne potraktowanie i staranne dobranie lamp, choć wydaje mi się, że i bez tego zrobiłby to jak należy.
Inna sprawa, że zazwyczaj brałem więcej niż jedną parę. Kupowałem już u niego wiele razy i nie tylko lampy 6N23P.
Jak na razie nie mogę mu nic zarzucić. Wszystko było zawsze w najlepszym porządku.
Trzeba tylko kupować lampy ze 100% emisją. Ma też gorsze, np. z 80% emisją, ale w akcjach to zaznacza i cena jest niższa.
A ja się na tym panu przejechałem, nie wiem czy nawet nie rozmawialiśmy o tym kiedyś.
Przysłał mi 6n23p NOSY z krzywymi nóżkami, pokrytymi patyną, czarne jak smoł no o po wpieciu niestety lewy kanał brumił jak jasna cholera. Zamieniłem lampy stronami i to samo tylko w prawym, a zapewniał że je parowa hmmm. Podziękowałem temu panu chociaż z problemem je chciał przyjąć spowrotem i później jeszcze pretensje do mnie że pokrzywiłem nóżki. Dziękuję nasram na jego lampy wole dać więcej w sklepie lampyelektronowe tam przynajmniej po sparowaniu przysłali wyniki pomiarów i nóżki w lampach świecą się jak psu jajca :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 10-07-2015, 19:48
Ja tez u tego Pana kupiłem i tez huczały i nóżki były czarne ale wymylem specjalnym płynem i już nie buczą,ale grają najsłabiej z tych co mam,lepsze są stożkowe a najlepiej(dużo lepiej )wspomniane Tesle:)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 10-07-2015, 19:49
Stockowe nie stożkowe-cholerny słownik w telefonie:)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 10-07-2015, 23:32
Z innej beczki
Byłem ostatnio w pewnym salonie audio, gdzie dane mi było podłączać do espressivo-e; sennheser'y Hd650 i moje stare AKG k240 monitor 600om.
Hd 650 okazały się słuchawkami jaśniejszymi, o trochę szerszym graniu, nie doświadczyłem jakiejś ogromnej przepaści jakościowej pomiędzy nimi a moimi AKG.
Czy ktoś potrafi zinterpretować to doświadczenie
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 11-07-2015, 12:14
Z innej beczki
Byłem ostatnio w pewnym salonie audio, gdzie dane mi było podłączać do espressivo-e; sennheser'y Hd650 i moje stare AKG k240 monitor 600om.
Hd 650 okazały się słuchawkami jaśniejszymi, o trochę szerszym graniu, nie doświadczyłem jakiejś ogromnej przepaści jakościowej pomiędzy nimi a moimi AKG.
Czy ktoś potrafi zinterpretować to doświadczenie
nie znam tych słuchawek ,ale wydaje mi sie ze to jak zagrają słuchawki zależy od wielu czynników,jakie zródło dźwięku, jakie interconekty,jakie lampy, swoją droga zawsze na podsłuchach w sklepie miałem inne wrażenia niż na spokojnie w domu w moim systemie;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 11-07-2015, 12:44
Mam pytanie;jakie są objawy zle sparowanych lamp,bo ostatnio czytałem ze sprzedawcy czasami sprzedają nie sparowane jako sparowane?mozna to jakoś sprawdzić?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 11-07-2015, 15:44
Mam pytanie;jakie są objawy zle sparowanych lamp,bo ostatnio czytałem ze sprzedawcy czasami sprzedają nie sparowane jako sparowane?mozna to jakoś sprawdzić?

Jak prezentacja przestrzeni jest OK i poziom sygnału też równy dla obu kanałów i nie ma przesterów w jednej lampie na głośniejszych poziomach to wszystko z nimi OK.

Obsesja na punkcie niesparowania to typowy objaw kupowaczy lamp :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 11-07-2015, 19:11
Dziękuje za odpowiedzi:) mam jeszcze jedno pytanie,chce kupić listwę filtrująca Taga Harmony pf-1000 za 500 zł,ale nie mogę znaleźć konstruktywnych opini na jej temat.czy za ta kwotę można w ogóle kupić coś dobrego?sprzedawca twierdzi ze jest świetna i w tydzień sprzedał 6.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 11-07-2015, 22:43
Dziękuje za odpowiedzi:) mam jeszcze jedno pytanie,chce kupić listwę filtrująca Taga Harmony pf-1000 za 500 zł,ale nie mogę znaleźć konstruktywnych opini na jej temat.czy za ta kwotę można w ogóle kupić coś dobrego?sprzedawca twierdzi ze jest świetna i w tydzień sprzedał 6.

Nie ufaj sprzedawcom :)

Listwa ta może będzie u Ciebie dobra ale to śliski temat, te prądowe synergie są mało przewidywalne. W sumie za tę kasę kupiłbym listwę Tomanka Tap6 lub Tap8 z jednym lub dwoma gniazdami DC Blockera. Nie ma tak żadnego czary mary, solidna i dobra, bez udziwnień.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 11-07-2015, 23:21
No to teraz mam dylemat,pytanie czy ten dc bloker naprawdę działa i czy ten mój mały bo mały przydźwięków sieciowy jest w stanie wyeliminować,którego nawet kondycjoner za 1500 zł xindak nie był wstanie usunąć?jesli tak- kupuje
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 11-07-2015, 23:45
Może tak,tylko chciałbym tez zabezpieczyć sprzęt przed przykrymi niespodziankami pradowymi,ostatnio mojemu Ojcu podczas burz szlak trafił telewizor 42 calowy,ja nie chce stracić sprzętu za ponad 10 tys zł, a taka listwa taga hormony czy tomanek mi to gwarantuje:)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 12-07-2015, 01:16
Kupiłem w dobrej cenie DC Blocker DCB-1 nie widziałem wpływu na trafa.
W końcówce AM100 Atolla nie zniwelował brumienia trafa,zresztą w ciagu dnia z tym brumieniem było różnie, raz było a raz nie.
W Espressivo nie widziałem potrzeby stosowania, bo nic mi w nim nie brumi, jednak po wpieciu dość pogrubiał mi bas, resztą czarował ale bas był nie do przyjęcia na HD600.
Wieczorem jak już w blokowiskach wszyscy składają się do snu :) i nie robią przepierki w pralkach, czy sprzatania odkurzaczem i innymi badziewiami brumienie znika i cisza jak makiem zasiał.
:)
Poza tym wpływa na brzmienie w sumie dość pozytywnie, ale zależy co kto lubi... Ja odsprzedałem DC Blocker.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 12-07-2015, 01:25
Może tak,tylko chciałbym tez zabezpieczyć sprzęt przed przykrymi niespodziankami pradowymi,ostatnio mojemu Ojcu podczas burz szlak trafił telewizor 42 calowy,ja nie chce stracić sprzętu za ponad 10 tys zł, a taka listwa taga hormony czy tomanek mi to gwarantuje:)
Jak piorun pierdyknie tam gdzie trzeba to żadna listwa nie pomoże, instalacje elektryczne z automatyką odgromową może temu zapobiec, ale to drogi interes i np. w bloku zapomnij żeby takie cóś sobie zafundować, chociaż myślę że akurat bloki są gdzieś na wejsciu zabezpieczone, ale nie wiem tego napewno.

Kup sobie Gigawatta PF1 lub PF2 dostajesz wraz z listwą gwarancję zabezpieczenia sprzętu do wartości 1000 000 :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 12-07-2015, 11:10
"Listwa jest pozbawiona wszelkich wyłączników, bezpieczników, iskrowników i warystorów - takie było założenie przy powstawaniu listwy" tak o listwie tomanek tap8 pisze producent,wiec chyba kupie th of-1000 bo ona jakieś zabezpieczenia posiada,a o dc blockerze zdania są podzielone;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 12-07-2015, 11:47
Th pf 1000
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 12-07-2015, 15:24
o dc blockerze zdania są podzielone;)
Zdania są podzielone i nic w tym dziwnego, każdy z nas posiada inny sprzęt, okablowanie, warunki akustyczne etc.
Nie w każdym systemie DC Blocker musi zachować sie tak samo, to oczywiste.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 12-07-2015, 21:11
Ja tez u tego Pana kupiłem i tez huczały i nóżki były czarne ale wymylem specjalnym płynem i już nie buczą,ale grają najsłabiej z tych co mam,lepsze są stożkowe a najlepiej(dużo lepiej )wspomniane Tesle:)

Dawno u niego nie kupowałem.
Wychodzi na to, że albo od jakiegoś czasu zszedł na psy, albo zawsze tak było a ja miałem tylko sporo szczęścia.
Dziękuję za informację.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 12-07-2015, 21:19
Nie ufaj sprzedawcom :)
Nie ufaj doradcom. Żadne tam 500 zeta na magiczne listwy i "blokery". Zwłaszcza jak nie jesteś przekonany, że w gniazdku masz "śmietnik". Wydaj 500 zeta na płyty ulubionych wykonawców - gwarantuję Ci satysfakcję, której żaden sprzedawca sprzętu ani doradca Tobie nie zaręczy :)

Ty mnie chyba nie lubisz :)

Listwa Tomanka jest solidnie wykonana, ekranowana i przez to nie sieje jak plastikowe przedłużacze. Nie kosztuje też fortuny. A DC blocker zależnie od sytuacji filtruje trochę syfu ze składowej stałej, ale jak urządzenie ma jakiś brum biorący się z konstrukcji to wiadomo że tego nie wyeliminuje. U mnie natomiast trafa mniej się grzeją gdy klocek wpięty w gniazdo DC..
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 12-07-2015, 22:46

Ty mnie chyba nie lubisz :)
ale jak urządzenie ma jakiś brum biorący się z konstrukcji to wiadomo że tego nie wyeliminuje.
Ten brum jak już pisałem nie zawsze wynika z konstrukcji urządzenia, wyraźnie wcześniej napisałem, że w ciagu dnia w mojej końcówce czasami jest wiekszy, a czasami mniejszy.
Ale za to zawsze wieczorem lub w nocy jest cisza, więc gdyby to wynikało tylko z konstrukcji to jasnym jest, że i w nocy brumienie powinno wystepować.
Jest więc coś na rzeczy, że zakłócenia w sieci występują co pokazuje mój przykład, ale DC Blocker Tomanka nie poradził sobie do końca.
Zresztą siedzą tam dwa kondy o dużej pojemności połączone kaskadowo i jakieś dwa małe pierdolniki ni to diody ni to małe coś, nie wiem co to i wszystko, ot cały DC Blocker.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 12-07-2015, 22:50

Ty mnie chyba nie lubisz :)
ale jak urządzenie ma jakiś brum biorący się z konstrukcji to wiadomo że tego nie wyeliminuje.
Ten brum jak już pisałem nie zawsze wynika z konstrukcji urządzenia, wyraźnie wcześniej napisałem, że w ciagu dnia w mojej końcówce czasami jest wiekszy, a czasami mniejszy.
Ale za to zawsze wieczorem lub w nocy jest cisza, więc gdyby to wynikało tylko z konstrukcji to jasnym jest, że i w nocy brumienie powinno wystepować.
Jest więc coś na rzeczy, że zakłócenia w sieci występują co pokazuje mój przykład, ale DC Blocker Tomanka nie poradził sobie do końca.
Zresztą siedzą tam dwa kondy o dużej pojemności połączone kaskadowo i jakieś dwa małe pierdolniki ni to diody ni to małe coś, nie wiem co to i wszystko, ot cały DC Blocker.
Nie odnosiłem się do Twojego przypadku, spokojnie :) Ale sam kiedyś walczyłem z pewnym brumem i okazało się że trzeba było wywalić trafo do innej obudowy i zupełnie nie o składową stałą tutaj chodziło.
Ogólnie co system to jego specyfika. Ja największe zakłócenia mam i tak od biegającej dzieciarni nad nami, która wynajmuje mieszkanie wraz z rodzicami którzy nie potrafią ich wychowywać :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 12-07-2015, 22:57
Synthax, wiem że nie odnosiłeś sie do mnie :)
Też nade mną zmieniają się sąsiedzi jak rękawiczki i z tym też bywało różnie, począwszy od  niewychowanych zwierząt po dzieci i mamy tych dzieci :)))
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Aaarti w 13-07-2015, 23:24
Coś w tym jest,ale czasem można sie zagubić w poszukiwaniach brzmienia doskonałego.ja niedawno zrobiłem eksperyment z przełożeniem wtyczki(zmiana fazy) zeby sprawdzić czy to prawda ze ma to wpływ na dźwięk.alez było moje zdumienie jak okazało sie ze to samo nagranie brzmi zupełnie inaczej.ale to dopiero początek.zdziwienie było większe jak doszedłem do wniosku ze niektóre nagrania lepiej brzmią z prawidłowo podpięta faza,a niektóre lepiej z odwrotnie podpięta.np. 12 symfonia Szostakowicza,pod Jarvim,brzmiała lepiej bo było mniej pogłosu i kontrabasy grały ciszej ale dokładniej,podobnie płyta Al Jarreau Tenderness np. Pierwszy track bez fazy bas idealny z faza przerysowany:)wniosek? Każde nagranie jest inne.inaczej nagrywa sie płyty z muzyka klasyczna(bardzo często złe,wychodząc z założenia ze orkiestra brzmi tak genialnie ze wystarczy to tylko nagrać) inaczej jazzowa( mam wrażenie ze to najlepiej nagrane płyty) inaczej rock,disco itd.a my w domach mamy jeden system. Ja zeby słuchać muzyki fortepianowej trzy razy zmieniałem interconekty i 2 razy przewody głośnikowe.teraz kupiłem espressivo i już myśle o wzmacniaczu lampowych.kupie wzmacniacz i muszę wymienić głośniki potem znów wszystkie połączenia itd.drogie to hobby;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 14-07-2015, 08:54
Ty mnie chyba nie lubisz :)
A tam zaraz nie lubisz. Nie rozumiem wszakże jednego : czy listwa Tomanka ma być panaceum na wszelkie zło siedzące w naszych sprzętach i degradujące dźwięk ? Co by ktoś miał problem to radzi mu się zakup tego ustrojstwa bez zgłębienia sedna problemu. Czy w każdym gniazdku czai się zwichrowana sinusoida a wokoło stare elektryczne graty wprowadzające zakłócenia do sieci ? Nie każdy mieszka w zindustrializowanej okolicy, w której cisza zalega tak gdzieś koło północy i wtedy można wyciągnąć nogi (byle nie dosłownie), puścić sobie muzykę i cieszyć się tym, że nikt nam nie psuje zasilania w ścianie.

Jak jeszcze przeczytam ze dwie takie sugestie odnośnie zakupu listwy Tomanka to zacznę podejrzewać, że masz pewnie jakiś "offset" w tym przedsięwzięciu :D

Listwa Tomanka jest solidnie wykonana, ekranowana i przez to nie sieje jak plastikowe przedłużacze. Nie kosztuje też fortuny. A DC blocker zależnie od sytuacji filtruje trochę syfu ze składowej stałej, ale jak urządzenie ma jakiś brum biorący się z konstrukcji to wiadomo że tego nie wyeliminuje. U mnie natomiast trafa mniej się grzeją gdy klocek wpięty w gniazdo DC..

Teraz mi mój mały geniuszu wytłumacz jak sieją plastikowe przedłużacze, bo jak mi tego logicznie nie wytłumaczysz to chyba naprawdę zacznę Cię nie lubić ;) Na mój rozum to zakłócenia mogą być wprowadzane przy przełączaniu indukcyjności, pojemności. Mogą siać wszelakie nadajniki kf/ukf. W takim plastikowym przedłużaczu, co to w nm niewiele znajdziemy, cóż może nam "siać" ?

Jak mi się uda to zarejestruję, a jak nie to mam nadzieję że uwierzysz. Otóż kable wpięte w plastikowy przedłużacz nie mają ekranu. W listwie w metalowej obudowie już tak. W związku z tym jest mniejsze pole EF jest przy takim zaekranowanym zespole i można taką listwę trzymać dowolnie blisko gramofonu, delikatnej elektroniki, lamp, interkonektów, które nie mają ekranów itd...  Takie doświadczenie może zrobić każdy kto weźmie do ręki bezprzewodowy detektor fazy, nawet marketowy za 10pln.
Nie mówię że wpływ jest ogromny ale, że jest. 230V powinno być możliwie najdalej od sygnałów audio. Tomanek czy Taga wszystko jedno, ale ciężko znaleźć coś tańszego w tej jakości wykonania i z możliwością odpinania kabla.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 15-07-2015, 00:11

Ty mnie chyba nie lubisz :)
ale jak urządzenie ma jakiś brum biorący się z konstrukcji to wiadomo że tego nie wyeliminuje.
Ten brum jak już pisałem nie zawsze wynika z konstrukcji urządzenia, wyraźnie wcześniej napisałem, że w ciagu dnia w mojej końcówce czasami jest wiekszy, a czasami mniejszy.
Ale za to zawsze wieczorem lub w nocy jest cisza, więc gdyby to wynikało tylko z konstrukcji to jasnym jest, że i w nocy brumienie powinno wystepować.
Jest więc coś na rzeczy, że zakłócenia w sieci występują co pokazuje mój przykład, ale DC Blocker Tomanka nie poradził sobie do końca.
Zresztą siedzą tam dwa kondy o dużej pojemności połączone kaskadowo i jakieś dwa małe pierdolniki ni to diody ni to małe coś, nie wiem co to i wszystko, ot cały DC Blocker.
Nie odnosiłem się do Twojego przypadku, spokojnie :) Ale sam kiedyś walczyłem z pewnym brumem i okazało się że trzeba było wywalić trafo do innej obudowy i zupełnie nie o składową stałą tutaj chodziło.
Ogólnie co system to jego specyfika. Ja największe zakłócenia mam i tak od biegającej dzieciarni nad nami, która wynajmuje mieszkanie wraz z rodzicami którzy nie potrafią ich wychowywać :)
Dzieci to małe piwo, dużo gorzej jest  mieszkać przy upijających się studentach obojga płci.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: 4m w 16-07-2015, 08:41
Albo w kartonie...
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 16-07-2015, 18:46
zwłaszcza przy ruchliwej ulicy...
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 17-07-2015, 22:04
Korzystając z tego ożywienia na forum chciałbym prosić o poradę w sprawie słuchawek. Zastanawiam się nad zakupem słuchawek do espressivo e obecnie mam AKG k240 monitor 600om. Zastanawiam się nad tym od jakiegoś czasu i być może już zanudzam. Zastanawiam się nad zakupem  HD600 albo Dt880. Może ktoś zna zarówno AKG jak i HD600 i Dt880 i zechciałby się wypowiedzieć.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 18-07-2015, 08:33
Korzystając z tego ożywienia na forum chciałbym prosić o poradę w sprawie słuchawek. Zastanawiam się nad zakupem słuchawek do espressivo e obecnie mam AKG k240 monitor 600om. Zastanawiam się nad tym od jakiegoś czasu i być może już zanudzam. Zastanawiam się nad zakupem  HD600 albo Dt880. Może ktoś zna zarówno AKG jak i HD600 i Dt880 i zechciałby się wypowiedzieć.

Opisz jaki dźwięk lubisz, kilka cech bo to wszystko diametralnie inne modele
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 18-07-2015, 13:57
Słuchawki uniwersalne, dobre do muzyki fortepianowej, kameralnej i synfonicznej. Nie wiem czy takie istnieją, pewnie nie. Narazie słucham na tych AKG k240 monitor 600 om. W sumie jest dobrze, ale gdyby mogło być lepiej to czemu nie spróbować. Jednak nie za wszelką cenę, zmiana musi być warta ceny.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 18-07-2015, 21:05
Oczywiście, że DT880 ale pro. W zasadzie nie podlegają procesowi "wygrzewania". Bo jakiś realizator będzie czekał aż mu się sprzęt będzie wygrzewał i w tym czasie zmieniał brzmienie ? Po drugie mocno trzymają się na półce z napisem "naturalność i neutralność". Stosunek dźwięk-cena nie do przeskoczenia dla wielu innych modeli.

Rombi, jeśli pozwolisz
A czemu pro lepsze od tych audiofilskich?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 18-07-2015, 22:44
Bo sprzęt studyjny nie okłamuje, nie tworzy fałszywej rzeczywistości. Z pewnością nie jest dźwiękowo 'ładny' na "pierwszy rzut',może nie podobać się ten dźwięk bo nie jest taki efekciarski, nie schlebia różnym wypaczonym gustom, ale z tego co czytam to powolutku coraz więcej osób zaczyna lubić ten dźwięk. Dlaczego w salonach nie ma DT880 PRO ? Bo "prawie nikt" by ich nie kupił. Na tle pozostałych słuchawek brzmiałyby tak nijako. Ale jak człowiek doceni płynącą z nich prawdę  ... .
A ja mam Pro :P ,tylko że 990ki, ale 880 podobno lepsze.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 18-07-2015, 23:32
A ja mam Pro :P ,tylko że 990ki, ale 880 podobno lepsze.
Witaj Bracie ! :) Już Cię lubię ! (bez podtekstów). Są lepsze bo bardziej płaskie .
No właśnie też mam wrażenie, że 990 grają Vką, choćby w porównaniu z HD600.
:)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 19-07-2015, 09:22
Też mam studyjne DT150 i bardzo sobie chwalę. Ale myślałem że DT880 już są neutralne do bółu i że PRO będą identyczne.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 19-07-2015, 11:06
Pro od wersji "audiofilskiej" różnią się tylko i wyłącznie dociskiem padów do buźki, przez to zmienia się dźwięk.

Dla mnie, co już było poruszane wielokrotnie, brzmienie dt 880 ulega sporej zmianie wraz z zużyciem się padów.

Takim tańszym odpowiednikiem grania dt 880 w mojej opinii są akg k242hd - jednak ile one mają wspólnego z k240 nie wiem, pewnie niewiele zwracając uwagę na k240 sextett  które posiadam i które grają zupełnie inaczej.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 19-07-2015, 15:59
A Hd600, hd650 jak w tej grupie wypadają?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 19-07-2015, 16:30
HD 580 (plastikowe hd600) oddają o wiele lepiej wokale, są ogólnie cieplejsze, nie tak jasne i ostre. Mi się podobały o wiele mniej, dt 880 mają szerszą scenę, dla mnie przekazują więcej szczegółów, są dokładniejsze. Zależy co kto lubi.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 19-07-2015, 17:34
A Hd600, hd650 jak w tej grupie wypadają?
Wolałbym HD600, HD650 to troche krok w tył MZ.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 19-07-2015, 18:51
W mojej subiektywnej i stronniczej ocenie wszelkie Beyerdynamiki prezentują wysokie tony nieco bardziej rzetelnie i naturalnie. Sennheiser w tym zakresie mniej mi się zawsze podobał. Do tego Beyery grają bardziej sprężyście a Senki bardziej matowo...
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: barthuss1 w 19-07-2015, 21:41
Miałem dobrych parę lat DT-150, teraz mam m.in. HD600 i nie uważam że są gorsze od DT150. Sennheisery są bardzo wrażliwe i wszystko zależy od zestawienia w którym grają. Uważam że HD650 to nie za bardzo udany model, ale to już inna historia.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 19-07-2015, 23:08
barthuss - ale może porównujmy otwarte/półotwarte z takimi samymi konstrukcjami. Wiem że Synthax napisał to dość ogólnie, ale wg mnie nie ma sensu porównanie tak różnych konstrukcji.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 20-07-2015, 00:31
W mojej subiektywnej i stronniczej ocenie wszelkie Beyerdynamiki prezentują wysokie tony nieco bardziej rzetelnie i naturalnie. Sennheiser w tym zakresie mniej mi się zawsze podobał. Do tego Beyery grają bardziej sprężyście a Senki bardziej matowo...
W/g mnie Beyery DT990 Pro grają Vką - rysują cienką kreską i brzmienie jest przez to delikatniejsze, co powoduje że ma się wrażenie odsunięcia sceny od słuchacza.
HD600 grają barwami nasyconymi, ale w całym zakresie równo nic nie wyłazi przed szereg rozdzielczość też jest lepsza więcej wnika w nagranie, bas jest gęstszy ale rozdzielczy więcej w nim słychać, zresztą mam  wrażenie że w ogóle w senkach więcej słychać niż w Beyerach właśnie przez tą rozdzielczość i nie mylić rozdzielczości z wyeksponowaną górą bo to nie o to w tym chodzi, jednak to gęste i angażujące brzmienie HD600 powoduje, ze scena jest bliżej twarzy i stajemy jakby pośrodku wydarzeń muzycznych, ja wolę jednak senki niż DT990.
Tą matowość zauważyłem dopiero w porównaniu z Grado RS1, ale nie jako matowe brzmienie, a raczej pastelowe jednak mimo wszystko przy Grado RS1 z senkami HD600 ma się wrażenie przytłumienia.
Ale to w porównaniu z Grado, bo z DT990 nie czuję żadnej matowości.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 20-07-2015, 08:11
Dt 990 Pro, Dt770 to słuchawki których nie jestem w stanie słuchać. Ale DT150 to już co innego i według mnie przewyższają HD650 i Edition 990, które zwyczajnie są rachityczne
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 20-07-2015, 19:00
Trochę mi się wyklarowało. Zastanawiam się jednak nadal nad tym jak się ma jakość dźwięku AKG k 240 monitor 600om do tych np. Hd600. Z Hd 650 porównywałem w sklepie o czym już pisałem. Chciałem też posłuchać tych Hd 600, ale były szczelnie zapakowane i takimi pozostały, zgodnie z wolą sprzedawcy.
AKG k 240 monitor 600om nie są jakimś białym krukiem, chyba musiał ktoś je słyszeć.
Streszczając: Czy Hd600 deklasują AKG k 240 monitor 600om  w tak znacznym stopniu, że stwierdzić to może nawet ktoś kto nie jest znawcą tematu ?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 20-07-2015, 19:31
Marcowyleń, posłuchaj też Beyerów DT990, może wersji 250om bo najprzyjemniejsza, albo nawet 600om.
Myślę że to dobry rywal dla HD600.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 20-07-2015, 20:45
Tak, dla mnie priorytet to radość ze słuchania, czyli brzmienie nasycone niczym z Elizabetki, ale nie tak wulgarne w zgniataniu detalu jak w tym właśnie radyjku :)

HD600 zagrają dźwiękiem cięższym niż DT990 Edition Soundmanie. Uważam że DT990 są deliktaniejsze i chyba przyjemniejsze od HD600 ale jednak mają braki w paśmie które powodują uczycie zbytniej lekkości w dźwięku. Posiadacz DT150 i HD600/HD650 będzie czuć dobrze jego 'masę'" kotły, bębny, kontrabasy i wiolonczele oraz niższe głosy lepiej.

Romburak, jeśli dt150 to tylko na welurach nie z lekko rozgiętą opaską na głowie, bo zbytni ucisk powoduje nadmiar basu.

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 20-07-2015, 21:56
Rozwazam skonfrontowanie DT150 z Custom Studio. Byc moze CS beda mialy wiecej do zaoferowania bo :
- nizsza impedancja - beda mogly byc prawie portable :)
- regulowany BR, moze ta regulacja mi "przypasuje"

Coraz czesciej slucham muzyki przy sprzecie komputerowym, ktory pracuje niczym odkurzacz, zwlaszcza jak elementy zaczna sie mocniej grzac i wiatraki wejda na wyzsze obroty. Ale to w przyszlosci.  Jak na razie zamieszkalem w robocie. C'est la vie .

Z dziurki w kompie dość zgrabnie grają DT150, może nie jest to pełnia ale nagrania live wypadają wręcz super.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 20-07-2015, 21:58
Trochę mi się wyklarowało. Zastanawiam się jednak nadal nad tym jak się ma jakość dźwięku AKG k 240 monitor 600om do tych np. Hd600. Z Hd 650 porównywałem w sklepie o czym już pisałem. Chciałem też posłuchać tych Hd 600, ale były szczelnie zapakowane i takimi pozostały, zgodnie z wolą sprzedawcy.
AKG k 240 monitor 600om nie są jakimś białym krukiem, chyba musiał ktoś je słyszeć.
Streszczając: Czy Hd600 deklasują AKG k 240 monitor 600om  w tak znacznym stopniu, że stwierdzić to może nawet ktoś kto nie jest znawcą tematu ?

HD 600 grają podobnie do HD 650. Jeśli nie podobają Ci się jedne to nie sądzę aby drugie Cię oczarowały.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 20-07-2015, 23:01
Chodzi o to, że nie wiem na ile mogę polegać na tym pojedynczym odsłuchu w sklepie, stąd moje dociekanie. Co innego słuchać w sklepie jakąś godzinę a co innego mieć w domu i używać na co dzień.
Zastanawiam się co mogło wpłynąć i w jakim stopniu na to porównanie.
Słuchawki HD650 wydały mi się bardziej jasne, świetliste (nie znaczy ,że piszczące, syczące), bardziej przestrzenne niż moje AKG, ale to bardziej nie było tak znaczne jak się spodziewałem.
Być może tak jest albo uległem jakiemuś złudzeniu.
 Czym mogło być spowodowane to złudzenie? Może to kwestia przyzwyczajenia, może upalne popołudnie po pracy, może nie wygrzane słuchawki, może kabel Hd650( o którym to wielu pisze, że jest do wymiany), może kryjący się w podświadomości skąpiec.... Może to być wszystko i nic. Dlatego zawsze warto z kimś skonsultować swoje doświadczenia, by zbliżyć się do jakiejś prawdy.

Słuchałem wtedy również Beyerdynamik T1. W pierwszej chwili głos śpiewaka wydał mi się jakiś strasznie odchudzony, po chwili jednak zaczął nabierać masy.

Złymi świadkami są oczy i uszy dla ludzi, którzy mają dusze barbarzyńców". Heraklit
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 21-07-2015, 07:26
Chodzi o to, że nie wiem na ile mogę polegać na tym pojedynczym odsłuchu w sklepie, stąd moje dociekanie. Co innego słuchać w sklepie jakąś godzinę a co innego mieć w domu i używać na co dzień.
Zastanawiam się co mogło wpłynąć i w jakim stopniu na to porównanie.
Słuchawki HD650 wydały mi się bardziej jasne, świetliste (nie znaczy ,że piszczące, syczące), bardziej przestrzenne niż moje AKG, ale to bardziej nie było tak znaczne jak się spodziewałem.
Być może tak jest albo uległem jakiemuś złudzeniu.
 Czym mogło być spowodowane to złudzenie? Może to kwestia przyzwyczajenia, może upalne popołudnie po pracy, może nie wygrzane słuchawki, może kabel Hd650( o którym to wielu pisze, że jest do wymiany), może kryjący się w podświadomości skąpiec.... Może to być wszystko i nic. Dlatego zawsze warto z kimś skonsultować swoje doświadczenia, by zbliżyć się do jakiejś prawdy.

Słuchałem wtedy również Beyerdynamik T1. W pierwszej chwili głos śpiewaka wydał mi się jakiś strasznie odchudzony, po chwili jednak zaczął nabierać masy.

Złymi świadkami są oczy i uszy dla ludzi, którzy mają dusze barbarzyńców". Heraklit
A może źródło jakieś chude było i przez brak basu miałeś takie odczucia? Ja myślę że nie ma co zmieniać. Bo zmiana dla samej zmiany to w zasadzie nic nie wniesie. HD to tylko HD, dobre słuchawki ale nie przeniosą Cię w jakiś inny wymiar.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 21-07-2015, 07:31
Z dziurki w kompie dość zgrabnie grają DT150, może nie jest to pełnia ale nagrania live wypadają wręcz super.
Żaden z tych serwerów nie posiada karty muzycznej, bo serwer nie służy do "serwowania" dźwięku wysokiej jakości dla użytkownika. Po drugie ten najczęściej używany nie ma osobnych szyn PCI-X na każde złącze z osobna. Ma trzy niezależne szyny i część złączy współdzieli szynę. Wetknięcie karty audio "z automatu" spowalnia daną szynę na czym ucierpiałaby karta zajmująca sąsiednie, współdzielone złącze. Po prostu położyłem obok tani cedek i tam wtykam słuchawki, chociaż wolałbym nosić ze sobą coś zdecydowanie mniejszego. Tak jak mówię: priorytetem jest izolacja akustyczna ze względu na pomruk i szum sprzętu. Jak włączę streamer to ten hałas się zwiększa :/

DT są dość szczelne. Z dziurki CD będą mieć odchudzony ale absolutnie wystarczający bas. Zawsze można zamówić i oddać jakby co. Pożyczyłbym Tobie moje ale nie rozstaję się z nimi nawet jak mam wyjazdy.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 21-07-2015, 10:54
Niech Ci praca niskoszumną będzie :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 21-07-2015, 22:00
Chodzi o to, że nie wiem na ile mogę polegać na tym pojedynczym odsłuchu w sklepie, stąd moje dociekanie. Co innego słuchać w sklepie jakąś godzinę a co innego mieć w domu i używać na co dzień.
Zastanawiam się co mogło wpłynąć i w jakim stopniu na to porównanie.
Słuchawki HD650 wydały mi się bardziej jasne, świetliste (nie znaczy ,że piszczące, syczące), bardziej przestrzenne niż moje AKG, ale to bardziej nie było tak znaczne jak się spodziewałem.
Być może tak jest albo uległem jakiemuś złudzeniu.
 Czym mogło być spowodowane to złudzenie? Może to kwestia przyzwyczajenia, może upalne popołudnie po pracy, może nie wygrzane słuchawki, może kabel Hd650( o którym to wielu pisze, że jest do wymiany), może kryjący się w podświadomości skąpiec.... Może to być wszystko i nic. Dlatego zawsze warto z kimś skonsultować swoje doświadczenia, by zbliżyć się do jakiejś prawdy.

Słuchałem wtedy również Beyerdynamik T1. W pierwszej chwili głos śpiewaka wydał mi się jakiś strasznie odchudzony, po chwili jednak zaczął nabierać masy.

Złymi świadkami są oczy i uszy dla ludzi, którzy mają dusze barbarzyńców". Heraklit
A może źródło jakieś chude było i przez brak basu miałeś takie odczucia? Ja myślę że nie ma co zmieniać. Bo zmiana dla samej zmiany to w zasadzie nic nie wniesie. HD to tylko HD, dobre słuchawki ale nie przeniosą Cię w jakiś inny wymiar.

Źródło raczej chude nie było. AKG grały zwyczajnie. Miałem ze sobą espressivo e.
Może słuchawki niewygrzane? Czy ma to jakieś znaczenie? Niektórzy twierdzą, że ma to wpływ, inni twierdzą, że niema to żadnego wpływu.
Z kolei gdy porównać parametry tych słuchawek HD wyglądają na lepsze.

Jeśli nie HD600 to jakie?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 21-07-2015, 23:23
Spróbuj Beyery DT990.....
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 22-07-2015, 08:30
Spróbuj Beyery DT990.....
Z Espressivo powinno być dobrze, najlepiej 600ohm. Choć one mają delikatniejszy charakter niz HD.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 24-07-2015, 00:01
Widziałem egzemplarze strasznie zniszczone. Czy były to jakieś wyjątki, czy jest to typowe dla tej firmy?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Prrogu w 24-07-2015, 15:12
A o jakich egzemplarzach mówisz? Bo seria dt Beyerdynamica jest bardzo solidna, tak solidna że często ludzie sprzedają słuchawki z lat 80 i 90 - i te mogą być zniszczone z racji wieku :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 24-07-2015, 16:35
Pewnie wyrobione pady albo poszycie pałąka, bo reszta w Beyerach nie do zdarcia, metalowe części pałąka solidne.
Nie tak jak u Sennheisera gdzie szybko pęka pałąk przy regulacji....miałem tak u HD598 , występuje i w HD600/650.
Stan zużycia Beyerów wskazywał że długo ktoś je słuchał, bo tak dobry dźwięk...he,he.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-07-2015, 17:56
Tak, tylko nausznice się zużywają. Reszta rock solid w zasadzie, na tle konkurencji w tych cenach.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 24-07-2015, 21:53
To były Dt990 2005 600om . Metalowe części rzeczywiście pozostały całe, te plastikowe się rozleciały i słuchawki składały się z trzech oddzielnych części połączonych jedynie kabelkiem.

Po jakim czasie(orientacyjnie) pęka pałąk w Hd600?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-07-2015, 22:37
To były Dt990 2005 600om . Metalowe części rzeczywiście pozostały całe, te plastikowe się rozleciały i słuchawki składały się z trzech oddzielnych części połączonych jedynie kabelkiem.

Po jakim czasie(orientacyjnie) pęka pałąk w Hd600?

W ogóle się nie przejmuj takimi rzeczami.

Czołgi też widziałem zgniecione na fotografiach z WWII
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 12-09-2015, 23:43
Nikt o nic nie pyta, wszyscy wszystko wiedzą i cisza jak w grobowcu.
Żeby nieco ożywić atmosferę, ale nie tylko w tym celu, zapytam gdyż jeszcze decyzji nie podjąłem. Hd 600 ładnie grają, ale cisną w głowę moją dużą, dlatego chyba nie. W międzyczasie słuchałem też trochę Beyerdynamic T1, teraz gdy pojawiła się druga edycja tych słuchawek cena pewnie trochę spadnie co już daje się zauważyć ale czy słuchawki za 2999 zł to aby nie przesada do tego wzmacniacza(espressivo e).
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 13-09-2015, 00:38
Nikt o nic nie pyta, wszyscy wszystko wiedzą i cisza jak w grobowcu.
Żeby nieco ożywić atmosferę, ale nie tylko w tym celu, zapytam gdyż jeszcze decyzji nie podjąłem. Hd 600 ładnie grają, ale cisną w głowę moją dużą, dlatego chyba nie. W międzyczasie słuchałem też trochę Beyerdynamic T1, teraz gdy pojawiła się druga edycja tych słuchawek cena pewnie trochę spadnie co już daje się zauważyć ale czy słuchawki za 2999 zł to aby nie przesada do tego wzmacniacza(espressivo e).
Według mnie nie. Słuchałem różnych słuchawek na Esp... i z lepszymi grał jeszcze lepiej. OStatnio z TH600 bardzo dobrze sobie radził, pojawiła się cała masa detali. Zresztą kiedy używałem go jako pre w moim torze kolumnowym nie czułem jakiś braków. To dobrze zaprojektowany wzmak i preamp. T1 powinny być super do niego. Sam chętnie bym posłuchał. Z T70 grał bardzo dobrze dlatego go kupiłem. A teraz i Audiotechniki napędza i Th600 (choć to tylko 27ohm) i wiele innych... Uniwersalny dobrze wyceniony sprzęt dla osób które lubią gęstą średnicę
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 14-09-2015, 00:31
Mnie ciekawi jak z Espressivo zgrały by się Hifimany HE400, słuchałem ich z WooAudio 6 se i było zacnie.
Ktoś, coś?
:)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 14-09-2015, 08:27
Mnie ciekawi jak z Espressivo zgrały by się Hifimany HE400, słuchałem ich z WooAudio 6 se i było zacnie.
Ktoś, coś?
:)

Raczej by się nie zgrał, zdecydowanie za mała efektywność 400 i za mała impedancja... :( Czasem przy dużej efektywności mała impedancja OTL nie przeszkadza (TH600 z Espressivo super zagrały) ale to nie ten przypadek.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 14-09-2015, 13:17
Czyli co, jakiś wzmak od Hifimana np. EF 5?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 14-09-2015, 14:18
Czyli co, jakiś wzmak od Hifimana np. EF 5?

Też nie :)
Albo dobry renomowany tranzystor (trany potrafią super napędzać orto bardziej miękko grające) albo dopiero lampa z trafami na wyjściu i taka nie bedzie tania, chyba że hybrydowy tranzystorowo-lampowy Schiit...

Z tranów najtańszych to Lovely Cube, albo Objective O2. Z droższych Headonic i Rapture, Meier Audio, Lake People
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 18-09-2015, 13:19
Masz na myśli Schiit Lyr2 ?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: lok w 18-09-2015, 16:30
sir.jax
Masz już wzmaka kolumnowego. Poszukaj tylko HiFiMAN HE-Adapter‎
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 18-09-2015, 21:14
sir.jax
Masz już wzmaka kolumnowego. Poszukaj tylko HiFiMAN HE-Adapter‎

e tam adapter :)
zrób samemu, będzie lepszy bo tłumienie wybierzesz pod swoje nauszniki

https://robrobinette.com/HeadphoneResistorNetworkCalculator.htm
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 18-09-2015, 21:15
Masz na myśli Schiit Lyr2 ?

tak Lyr, tylko on nie ma czarneo tła, jakieś syczenie w nim, brumy itd.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 18-09-2015, 22:57
Masz na myśli Schiit Lyr2 ?

tak Lyr, tylko on nie ma czarneo tła, jakieś syczenie w nim, brumy itd.
Też o tym słyszałem, dopiero droższe wersje są pod tym wzgledem O.K.
A moze MF V90 HPA?
Na AS ktoś go polecał http://allegro.pl/musical-fidelity-v90-hpa-w-sluchawkowy-poznan-i5475883285.html
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 18-09-2015, 22:58
sir.jax
Masz już wzmaka kolumnowego. Poszukaj tylko HiFiMAN HE-Adapter‎
Krystian, a ten adapter pod koncówkę mocy ?
:)

Tylko, że wtedy zaczyna się zabawa z ciągłym wypinaniem kabli głośnikowych.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: lok w 19-09-2015, 17:39
Tak pod końcówkę. Mam taki adapter mogę pożyczyć. Taniej i chyba lepiej kupić wzmacniacz kolumnowy niż dobry słuchawkowy.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: sir.jax w 19-09-2015, 22:29
Tak pod końcówkę. Mam taki adapter mogę pożyczyć. Taniej i chyba lepiej kupić wzmacniacz kolumnowy niż dobry słuchawkowy.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Czyli jechać na dwa wzmacniacze kolumnowe?
:)

A dopiero zmieniłem stolik ... :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: artekk w 03-10-2015, 13:48
Witam wszystkich w zacnycm wątku.
Czy ktoś z kolegów łączył Espressivo z AKG K340 ? Mam zdaje się wersję bass heavy.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 04-10-2015, 20:53
To K340 miały jakieś wersje? A tak poza tym, ja bym szedł w mocny tranzystor, nie miałem nigdy tych słuchawek, ale raczej wydają się być bardziej wymagające.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: artekk w 04-10-2015, 21:09
Niestety są wymagające. Ponoć z lampą jest dobrze, niestety nie mam w pobliżu żadnego wzmaka, z którym mógłbym to zweryfikować. Mój Holdegron ledwo je ciągnie, na godz. 14 mam optymalny poziom głośności. Nie wspominam o innych cechach dźwięku.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 04-10-2015, 22:23
To K340 miały jakieś wersje? A tak poza tym, ja bym szedł w mocny tranzystor, nie miałem nigdy tych słuchawek, ale raczej wydają się być bardziej wymagające.
No to jak zabieramy się za gdybania bez słuchania :)
TO na podstawie inżynieryjnych danych Espressivo spokojnie napędzi 400omowe 94db słuchawki. Możesz mi je wysłać - osłucham i zdam relacje. Ale na 90% będzie super.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: artekk w 10-10-2015, 12:04
zamówiłem nowy wzmak u Pana Henryka. Gdy dojdzie i się wygrzeje, poinformuję jak zagrał z K340.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 11-10-2015, 08:56
zamówiłem nowy wzmak u Pana Henryka. Gdy dojdzie i się wygrzeje, poinformuję jak zagrał z K340.

To czekamy na relację :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: artekk w 28-10-2015, 17:44
Synthax, sprowokowałeś mnie na innym forum, dlatego i tu wywiązuję się z obietnicy :)

lampki mają dopiero ok. 30h przebiegu, więc Felek jeszcze nie rozwinął skrzydeł.
AKG K340 napędza w zakresie godz. 10-11.30 volume. Powiedzmy, że czysty i czytelny dźwięk mamy do godz. 12. Dynamika nie jest jakaś porażająca, nie miałbym nic przeciw, gdyby odrobinę żywsze to granie było.
Na początku było trochę szczupło i twardawo na wyższej średnicy, ale po pierwsze to cecha nowych lamp, po drugie K340 są wredne w tym zakresie, po trzecie wzmak grał na sieciówce Enerr Symbol Hybrid, która to znakomicie sprawdza się z wzmakiem ASL i kolumnami, a już z Felkiem niekoniecznie. Jest zatem czuły na kable sieciowe. W końcu dostał kabelek Wireworld Aurora, z którym ASL jest już za gęsty i równawaga się poprawiła.
Nie chcę za dużo wypowiadać się na temat dźwięku systemów słuchawkowych, bo mam średnie doświadczenie w tym temacie. To dopiero mój pierwszy porządny wzmak słuchawkowy, do tej pory miałem tylko antycznego Holdegrona z pierwszych rewizji. Nie mam też żadnych wysokoomowych nauszników na stanie, by sprawdzić jak z nimi Felek się zgra.
Podsumowując system rokuje nieźle, dajmy Felkowi jeszcze trochę pograć, dźwięk idzie w stronę dobrego zrównoważenia, kultury, przestrzenności. Co ciekawe, z K340 granie nie ma typowo lampowych przywar, jest neutralnie, bez zagęszczania i upiększania przekazu.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 29-10-2015, 08:54
Synthax, sprowokowałeś mnie na innym forum, dlatego i tu wywiązuję się z obietnicy :)

lampki mają dopiero ok. 30h przebiegu, więc Felek jeszcze nie rozwinął skrzydeł.
AKG K340 napędza w zakresie godz. 10-11.30 volume. Powiedzmy, że czysty i czytelny dźwięk mamy do godz. 12. Dynamika nie jest jakaś porażająca, nie miałbym nic przeciw, gdyby odrobinę żywsze to granie było.
Na początku było trochę szczupło i twardawo na wyższej średnicy, ale po pierwsze to cecha nowych lamp, po drugie K340 są wredne w tym zakresie, po trzecie wzmak grał na sieciówce Enerr Symbol Hybrid, która to znakomicie sprawdza się z wzmakiem ASL i kolumnami, a już z Felkiem niekoniecznie. Jest zatem czuły na kable sieciowe. W końcu dostał kabelek Wireworld Aurora, z którym ASL jest już za gęsty i równawaga się poprawiła.
Nie chcę za dużo wypowiadać się na temat dźwięku systemów słuchawkowych, bo mam średnie doświadczenie w tym temacie. To dopiero mój pierwszy porządny wzmak słuchawkowy, do tej pory miałem tylko antycznego Holdegrona z pierwszych rewizji. Nie mam też żadnych wysokoomowych nauszników na stanie, by sprawdzić jak z nimi Felek się zgra.
Podsumowując system rokuje nieźle, dajmy Felkowi jeszcze trochę pograć, dźwięk idzie w stronę dobrego zrównoważenia, kultury, przestrzenności. Co ciekawe, z K340 granie nie ma typowo lampowych przywar, jest neutralnie, bez zagęszczania i upiększania przekazu.

+

Ja z sieciówkami nie miałem bogatych doświadczeń z Feliksem. I u mnie wpływ był pomijalny. W to miejsce lepiej pobawić się lampkami :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: artekk w 29-10-2015, 21:51
mam wrażenie, że wzmacniacze lampowe są dość czułe na kable zasilające. Oczywiście lampy mocniej modyfikują brzmienie, ale kabelek Enerr (szacun) u mnie wywołał prawdziwą burzę.
Co ciekawe, wczoraj nastąpił jakiś przełom, lampki zaczęły w końcu grać. Najpierw dałem Feliksowi kilka godzin na rozgrzewkę i gdy zacząłem słuchać ok. godz. 22.30 to skończyłem o 2.30.  Nie mogłem się oderwać. Teraz i Enerr gra z Feliksem.

Masz jakies doświadczenia z innymi niż stockowe lampkami w Espresivo ?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: lok w 29-10-2015, 22:18
To chyba sieciówka droższa od wzmacniacza ?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: artekk w 29-10-2015, 22:39
To chyba sieciówka droższa od wzmacniacza ?

nowa 2,5 raza droższa, używka w cenie wzmacniacza :)
Kabel używany, wypożyczony, ale trudno będzie się z nim rozstać.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: panpromek w 30-10-2015, 10:02
Dziwne to połączenie wzmaka za tysiaka i kabla zasilającego za jeszcze więcej... No coż, różne są zboczenia ;)
Ten Twój Espressivo strasznie dużo czasu potrzebuje na rozruch. Mój po 15 minutach już grzeje łapki i gra jak trzeba :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: artekk w 30-10-2015, 13:28
Dziwne to połączenie wzmaka za tysiaka i kabla zasilającego za jeszcze więcej... No coż, różne są zboczenia ;)
Ten Twój Espressivo strasznie dużo czasu potrzebuje na rozruch. Mój po 15 minutach już grzeje łapki i gra jak trzeba :)

kabel jest wypożyczony, podoba mi się, ale nie kupię go ponieważ nie posiada oryginalnej konfekcji. Został wypożyczony z myślą o zestawieniu z wzmacniaczem ASL do kolumn. Był na stanie, to go podpiąłem do Felka. I było warto.

Nie wiem, czy zauważyłeś, że mój Felek jest NOWY. To nie kwestia rozgrzewki przed każdym słuchaniem, a wygrzewania się nowych lamp, które właśnie zaczęły dochodzić do siebie.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: paul klacska w 10-02-2016, 22:32
Witam wszystkich.
Chciałbym się zapisać do waszego klubu. Od dwóch tygodni posiadam wzmacniacz Espressivo-E plus Beyerdynamic DT990 600ohm.
Mam już za sobą pierwsze testy lampek. Fabrycznie miałem 6N6P i 6N1P, zakupiłem ECC88 Siemensa,E88Tesla, E88-JJ ,6N23EW i 6N6P-I. Po dwóch tygodniach testów numerem 1 został Siemens, prawdopodobnie sprzedam pozostałe i kupię sobie jeszcze jeden komplet tych Siemensów. Na dniach czeka mnie jeszcze wymiana przewodu w słuchawkach i temat będę miał zamknięty.

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 11-02-2016, 08:38
Witam wszystkich.
Chciałbym się zapisać do waszego klubu. Od dwóch tygodni posiadam wzmacniacz Espressivo-E plus Beyerdynamic DT990 600ohm.
Mam już za sobą pierwsze testy lampek. Fabrycznie miałem 6N6P i 6N1P, zakupiłem ECC88 Siemensa,E88Tesla, E88-JJ ,6N23EW i 6N6P-I. Po dwóch tygodniach testów numerem 1 został Siemens, prawdopodobnie sprzedam pozostałe i kupię sobie jeszcze jeden komplet tych Siemensów. Na dniach czeka mnie jeszcze wymiana przewodu w słuchawkach i temat będę miał zamknięty.
Witamy,
Choć jako założyciel klubu, przyznaję się że od miesiąca nie jestem już posiadaczem Espressivo :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 26-02-2016, 11:03
Jak to możliwe, czyżby spadł z szafy?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 26-02-2016, 19:30
Jak to możliwe, czyżby spadł z szafy?
Raczej jest już na innej szafie ;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: marcowyleń w 26-02-2016, 23:15
Widzę, że ktoś tu jeszcze jest. A ja myślałem, że wszyscy wyjechali na saksy po Stax'y. Tak tu cicho było.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 29-02-2016, 16:38
Ja to sporo pracy miałem i mniej czasu na audio.

Espressivo jest świetne do pewnych nauszników ale do pewnych już nie... Fajna konstrukcja i chyba idealna sprawa do średniego levelu Beyerdynamika.

Tak czy tak teraz pogodzony z moim tranzystorkiem jestem :)

Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 08-02-2017, 04:20
Co to, galopująca inflacja?!?
http://allegro.pl/wzmacniacz-lampowy-feliks-audio-espressivo-i6710475160.html
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 08-02-2017, 09:19
Aukcja niedługo zniknie i nie za bardzo będzie wiadomo o co chodzi.
Wystawiony na niej Espressivo-E (z selektorem), kosztuje jedyne 1 599,00 zł.
Wysyłka gratis!
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 08-02-2017, 09:34
Niestety to chyba znak czasów. HV-1 Skorpion Pana Dubiela niedawno można myło kupić za 1500 PLN, teraz 3500. Producent w rozmowie tłumaczy, że ceny komponentów poszły w górę, ale mnie to coś nie przekonuje.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Sojek77 w 09-02-2017, 15:59
Ja kupowałem swojego Espressivo-E za 600 zł prosto od producenta , kilka ładnych wiosen temu.
Ale Wybitnie nie polecam tego urządzenia , mój egzemplarz ciągle wracał na reklamacji do producenta a on niebardzo wiedział jak go naprawić , na wyjściu ciągle pojawiały się skoki napięcia stałego , co mogło usmażyć słuchawy nie wspominając o kolumnach - gdyż używałem go również jako PRE-AMP.
W końcu dałem sobie spokój :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 09-02-2017, 16:37
To faktycznie mogłeś mieć dość. Mój odpukać śmiga bez żadnych problemów, ciesząc oczy i uszy :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: artiz_ w 22-08-2017, 18:07
rowniez zakupiłem w/w wzmacniacz, do niego dokupiłem HD600, czy ktoś w takim zestawie zmieniał fabryczne lampki?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 23-08-2017, 08:27
rowniez zakupiłem w/w wzmacniacz, do niego dokupiłem HD600, czy ktoś w takim zestawie zmieniał fabryczne lampki?
ja zmieniłem lampy sterujące na storocie NOS i wszystko trochę bardziej okrągłe się stało.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: xxxmiloszxxx w 17-10-2018, 17:35
I ja się uEspressivo-wałem (tzn od pojutrza)

Witajcie!
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 17-10-2018, 22:14
Gratulację. Do dziś nie pozbyłem się swojego. Czasami łapie kurz na półce, jednak co jakiś czas sobie plumka. Dziś z "Lampucerą", HD 560 Ovation i DT770 Limited Edition na zmianę.

Podziel się wrażeniami z odsłuchów ;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 17-10-2018, 22:17
I oczywiście z DT990 PRO 250 om... dla nich został stworzony.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: xxxmiloszxxx w 18-10-2018, 22:08
Jeszcze jedzie, a ja oczekując IC na srebrze i licy "spawam".
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: xxxmiloszxxx w 19-10-2018, 12:00
ECHO https://medium.com/@walloffire/review-feliks-audio-echo-headphone-amplifier-97d303bd7224
to nie ESPRESSIVO mk1? (lampy nie te same?)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 19-10-2018, 15:37
Wizualnie jedynka wygląda, jak dwójka. Moja jedynka ma jeszcze oczko zdalnego sterowania prócz selektora. W środku nie wiem co jest. Na pewno patrząc na nowe ceny, Felix Audio zaczyna się cenić ;)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: xxxmiloszxxx w 19-10-2018, 20:23
A czy da się Colorfly C4 podłączyć do Espressivo cinche - cinche?
Nigdy nie używałem C4 jako DACa. Na pewno jest wejście i wyjście SPDIF po cinchach.
(Chyba tylko przez gniazdo słuchawkowe, a tak nie chcę)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 19-10-2018, 21:52
Raczej tylko przez wyjście słuchawkowe. Tak wynika z opisów. Ja tego herbatnika nie miałem.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: xxxmiloszxxx w 21-10-2018, 22:36
Pytanie o wersje Espressivo.
To było kilka?
z Audiosteeo: http://www.audiostereo.pl/espressivo-ktokolwiek-slyszal-ktokolwiek-ma_62970.html/page__st__30
"Trzecia opcja to właśnie Espressivo-E za 645 zł. z allegro, choć jak już to wolałbym tańszą wersję bez E, bo wyjścia na niskoomowe słuchawki nie potrzebuję."
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 22-10-2018, 08:54
Myślę, ze projekt z czasem ewoluował. Najpierw Espressivo, Espressivo-T,  Espressivo-E, Espressivo Mark II i pewnie jeszcze  po drodze coś tam powstało, jak to w manufakturach. Pamiętam, że jak kiedyś rozmawiałem bezpośrednio z producentem, to mówił o wersji wysokoomowej i niskoomowej. To były już czasy wersji E. Na początku Espressivo miały tylko dwie lampki.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: aulait w 22-10-2018, 08:58
Moja wersja jest do wysokich impedancji, ale z powodzeniem słucham na nim niskoomowych słuchawek. Tylko bardziej się grzeje.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: xxxmiloszxxx w 22-10-2018, 15:01
No, widzę, było tego trochę
(np  https://archiwum.allegro.pl/oferta/wzmacniacz-lampowy-feliks-audio-espressivo-i6778003955.html ).

Zacznę od K701 (od Ciebie)
No i mam trochę zabawy z dopasowaniem IC, a nie mam ich zbyt wiele.
...A gadały uszate głowy, że HD560 II są bezbasowe. Na lampie nie są.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: freeman0 w 20-02-2019, 16:58
Jak już jesteśmy przy różnych wersjach espressivo - czy wersja na dwóch lampach różni się jakoś wyraźnie na minus od późniejszych? Rozważam zakup takowej, chcę nią napędzać DT 990 PRO. Czy warto brać się za starszą wersję, czy może lepiej polować na późniejszą?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: freeman0 w 05-03-2019, 10:56
Okej, ostatecznie stałem się posiadaczem Espressivo-E, tak więc dołączam do klubu :)
Mam jednak problem ze słuchawkami. Po przestudiowaniu tematu kupiłem DT990 PRO, ale się nimi rozczarowałem i najprawdopodobniej będę je zwracał - grają u mnie bardzo jasno. Może to kwestia źródła. Słucham z gramofonu Pro-Ject 1-Xpression z wkładką Ortofon 2M Bronze i preampem Pro-Ject Tube Box DS. Podłączyłem na próbę CD (Onkyo DX-6850) i tam jest dużo lepiej, ale niestety 95% mojego słuchania to winyl. Testowałem przez kilka dni ale nie mogę się przyzwyczaić do takiego jasnego brzmienia tych słuchawek. Jakie inne słuchawki polecacie? Po przestudiowaniu tego wątku nasuwają mi się Senki HD600 - ponoć są ciemniejsze. Czy ewentualnie coś innego w cenie 500-1000zł?
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: whero2 w 05-03-2019, 12:36
dt990 w who 600 ohmowej bym porównał
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Alucard w 05-03-2019, 12:49
Grado SR325 ;) A powaznie -  z sennków to 650 używane. Albo stare LCD2 gdzieś z ebay może się uda, ale czy ten wzmacniacz pociągnie to nie wiem. Albo po prostu DT150. Nie wiem czy te słuchawki mogą w ogóle zabrzmieć jasno. Nawet z analitycznym źródłem to się nie dzieje. 770 PRO też chyba jakoś za specjalnie jasne nie były.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: ptx w 05-03-2019, 17:56
Audioquest nighthawk w swojej cenie naprawdę dobre słuchawki.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 05-03-2019, 18:05
Moim zdaniem winny jest gramofonowy preamp. Tym bardziej jeżeli na cyfrowym źródle jest OK. Kolega ma identyczny (aktualnie siedzi na zintegrowanym we wzmacniaczu) i powiem naprawdę szczerze, nie jest to warte nawet połowy kwoty, którą trzeba za niego zapłacić. Spróbuj z innymi lampami, a jak będziesz miał okazję to posłuchaj innego pre.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: freeman0 w 06-03-2019, 09:40
Dzięki za odpowiedzi. Może faktycznie coś być z tym preampem... Znowu sobie potestowałem na CD i brzmi to na pewno przyjemniej - też jasno, bo takie to słuchawki, ale ładnie. Natomiast z winyla jest za jasno, ostro i cienko, czasem wręcz papierowo. Może faktycznie problemem jest tu preamp / wkładka. Ciekawe, bo jak kupiłem tem preamp (wcześniej używałem zintegrowanego w Onkyo A-8850) to poczułem dość wyraźną różnicę na plus - dźwięk stał się bardziej selektywny, pełniejszy. Tylko że to było na CAL!, a więc słuchawkach diametralnie innych niż 990. Im jak widać ten preamp pomógł, a 990 przeszkadza. Nie bardzo mam niestety możliwość wypróbowania innego, więc już sam nie wiem czy eksperymentować ze słuchawkami, czy na razie zostawić jak jest i później pomyśleć o preampie.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 06-03-2019, 12:15
Najtaniej będzie na początek kupić inne lampy np jakieś ruskie zamienniki, a jak będzie poprawa to można zaszaleć i włożyć PSVANE czy Sylvanie. Czasami to wystarcza aby reszta się ze sobą zgrała lepiej. On ma stopień wyjściowy na ECC 83, a więc jest spory wybór.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 08-03-2019, 18:06
Dzięki za odpowiedzi. Może faktycznie coś być z tym preampem... Znowu sobie potestowałem na CD i brzmi to na pewno przyjemniej - też jasno, bo takie to słuchawki, ale ładnie. Natomiast z winyla jest za jasno, ostro i cienko, czasem wręcz papierowo. Może faktycznie problemem jest tu preamp / wkładka. Ciekawe, bo jak kupiłem tem preamp (wcześniej używałem zintegrowanego w Onkyo A-8850) to poczułem dość wyraźną różnicę na plus - dźwięk stał się bardziej selektywny, pełniejszy. Tylko że to było na CAL!, a więc słuchawkach diametralnie innych niż 990. Im jak widać ten preamp pomógł, a 990 przeszkadza. Nie bardzo mam niestety możliwość wypróbowania innego, więc już sam nie wiem czy eksperymentować ze słuchawkami, czy na razie zostawić jak jest i później pomyśleć o preampie.
Ustawieniem wkładki można przyciemnić dźwięk.
https://www.vinylengine.com/turntable_forum/viewtopic.php?t=11683
Możeszcoś grubszego dać na talerz lub coś cieńszego i wpływać na VTA
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: freeman0 w 28-03-2019, 15:11
Moim zdaniem winny jest gramofonowy preamp. Tym bardziej jeżeli na cyfrowym źródle jest OK. Kolega ma identyczny (aktualnie siedzi na zintegrowanym we wzmacniaczu) i powiem naprawdę szczerze, nie jest to warte nawet połowy kwoty, którą trzeba za niego zapłacić. Spróbuj z innymi lampami, a jak będziesz miał okazję to posłuchaj innego pre.

Ostatecznie wychodzi na to że miałeś rację. Tube Box już zniknął z mojego zestawu zamieniony na Vincenta PHO-8, który nie dość że jest nieco tańszy, to jeszcze zdecydowanie lepszy - góra się uspokoiła, brzmi to wszystko teraz znacznie lepiej.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: naczesany w 10-09-2019, 14:31
Powiedzcie mi Koledzy czy to "cudo" to Feliks Audio słuchawkowy?
Zbudowany na 6N6P i 6S45P-E
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 10-09-2019, 14:44
Powiedzcie mi Koledzy czy to "cudo" to Feliks Audio słuchawkowy?
Zbudowany na 6N6P i 6S45P-E

Tak! Poznałem po drewnianych okładkach z boku obudowy. ;)
Rzeczywiście konstruktor robił go (robi?) na rosyjskich lampach 6N6P.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: naczesany w 10-09-2019, 15:33
Gra rzeczywiście "lampowo" ale moja SOHA III może mniej, za to szczegółowiej. Jakoś mnie nie przekonuje. już zamówiłem lampy z Ukrainy. Może wniosą coś więcej. Kondensatory też bym wymienił ale nie wiem które to sprzęgające.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 01-02-2020, 15:21
To nie jest typowy Espressivo. To hybryda.
Zamieszczam wzmiankę o nim, jako taką trochę ciekawostkę.

Nie tylko WBA potrafiło zrobić dwa w jednym. Jak widać, Feliks Audio wcale nie jest gorsze.
Tak naprawdę w obudowie schowane są dwa wzmacniacze, bazujące na rozwiązaniach Espressivo.
Czysty OTL jakim jest Espressivo, miał jak na moje potrzeby, za mało mocy.
Dlatego na wyjściu jest dodane wzmocnienie transformatorowe.
Poza tym ma jeszcze funkcję preampu i wyjście głośnikowe.

Postanowiłem go trochę odkurzyć. Okazuje się, że gra o wiele lepiej, niż mi się zapamiętało. :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: loli_pl w 01-04-2021, 21:06
Witam wszystkich i pozdrawiam.
Stałem się posiadaczem Feliksa i coś mi nie pasuję z lampami.
Patrząc od przodu to pierwsze są lampy o oznaczeniu 6BZ7 (napis tylko widoczny na jednej lampie).
A na dwóch z tyłu 6H6N 8707. Dodam że mam chyba wcześniejszą wersje feliksa, znaczek jest trochę inny niż w nowszych wersjach.
Nie mogę znaleźć instrukcji w PDF do wcześniejszych wersji, jest tylko do mark II i chyba tam są już inne lampy.
Chciałbym wymienić na nowe lampy bo są już takie zmęczone, tylko nie wiem jakie mają być te z tyłu.
Z góry dziękuję za pomoc.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 02-04-2021, 00:36
Espressivo było i pewnie dalej jest robione, na rosyjskich lampach 6N6P (po rosyjsku 6Н6П)
Z tej rosyjskiej nazwy 6Н6П, czasami wychodzi 6H6n albo 6H6N.
W ogłoszeniach sprzedawców spotyka się taki zapis: TUBE 6N6P 6H6N.
@ loli_pl, według mnie, te tylne lampy to rosyjskie 6N6P. Ich chińskie odpowiedniki to: 6N6 i 6N6T.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Alucard w 02-04-2021, 05:34
Fajny nick, LOLI hehe :D
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: loli_pl w 02-04-2021, 06:54
@ karol, wielkie dzięki za rozjaśnienie mi umysłu.
@ Alucard, ciesze się że ci się podoba, nick towarzyszy mi od najmłodszych lat :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: naczesany w 28-06-2022, 13:16
Co sądzicie o takim rozwiązaniu Espressivo na lampach 5687 i ECC85?
https://www.olx.pl/d/oferta/lampowy-wzmacniacz-sluchawkowy-feliks-audio-CID99-IDPm8Eq.html?reason=observed_ad
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 30-06-2022, 08:50
@naczesany, co ja sądzę? :)
Co by kto nie wypisywał, lampy od Mullarda nie sprawią, że ten wzmacniacz raptem zacznie o niebo lepiej grać.
Można lampami zmienić delikatnie barwę, wyciągnąć jakieś inne smaczki i będzie to zazwyczaj na granicy percepcji.
Niemniej trzeba przyznać, że zabawa przy tym jest przednia. :)
Nie wiem czy Ci do czegoś potrzebne te "wypasione lampy"? Może np. do innego lampowca?
Jeżeli nie, to dobrą ceną będzie 800-1200 zł za tą używkę, bez tych dodatkowych lamp.
To moje zdanie, ale Ty możesz mieć inne priorytety. Poza tym to Twoje pieniądze. :)
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: naczesany w 01-07-2022, 09:53
Mam Espressivo jak napisałem wyżej z zamieszczonymi zdjęciami. Gra z 6N6P i 6S45P-E i jego brzmienie mi odpowiada.
Kupiłem go właśnie za ok. 1000zł i taką kwotę uważam (podobnie jak Ty) za rozsądną.
Co prawda zmodyfikowałem go kilkoma lepszymi kondensatorami dodając trochę smaczków do brzmienia co kosztowało drugie tyle. Kilku moim kolegom podobało się to brzmienie więc jeden podpytał mnie o ten właśnie "wypasiony" wzmacniacz.
Teraz przynajmniej moja odpowiedź nie będzie jednostronna.
Dziękuje za odpowiedź.
Tytuł: Klub Espressivo-E
Wiadomość wysłana przez: Karol w 01-07-2022, 13:18
@naczesany mój wpis dotyczył tego, co przeczytałem pod wystawionym wzmacniaczem.
W szczególności zdania:
"Jednak poziom jaki dają lampy ekwiwalentne to zupełnie inny aspekt doznań."

Uważam, że na podmienionych lampach, aspekt doznań będzie taki sam jak na oryginalnych. :-)