Audiohobby.pl

DT150 vs HD650 vs T70 - wynurzenia...

Soundman

  • 775 / 4228
  • Ekspert
29-04-2014, 17:04
StartRocku, ja już chyba tak samo jak Ty przerzuciłem się na słuchawki grające głównie muzycznie a odpuściłem sobie detaliczne i przestrzenne.
DT990E nie ma się co bać, są równie przyjemne jak HD650 w odbiorze a tylko grają po jasnej stronie i są bardziej przejrzyste, takie fanowe słuchawki.
Z tego co słyszałem najciekawsze są wersje 32Ohm i 600Ohm, tak więc wersję 32Ohm bardzo łatwo napędzić nawet z grajka mp3.
Cenowo też jest ciekawie bo ostatnio widziałem kogoś kto sprzedawał wersję DT990E 600Ohm za 600zł, więc chyba ciekawa oferta.
Tymi DT150 sam jestem zaciekawiony mimo że są zamknięte, Synthax tak je chwali i woli od HD650, głównie mają niby lepszą średnicę , a ja jestem łasy na średnicę głównie....muszę je sprawdzić, he,he.

  • Gość
29-04-2014, 17:28
Jeszcze tak ogólnie co do pytania - tak, DT990 mi pasują. Uważam że za tą cenę bardzo dobre słuchawy. mam w domu XB1000 Sony które jeszcze w produkcji będąc kosztowały właśnie podobną cenę a nawet więcej. W ogóle się nei równają do tych beyerków. Bardzo fajnie mi się słucha na DT990 - takie przyjazne człowiekowi słuchawki codzienne, nic bym im nie ujął ani dodał. Nie za te pieniądze. Spoko. Basowo mnie zadowalają, talerze w rocku na perkusjach słychać jak trzeba. Słuchawki robią robotę jak najbardziej. Stawiają podobnie jak Denony na fun w muzyce, to słychać.

StartRockToday

  • 171 / 4907
  • Aktywny użytkownik
29-04-2014, 18:54
Miałem u siebie DT-150, ale zastanawiam się czy były aby na pewno w porządku. Kabel był jakoś dziwnie naprawiany, może ktoś spartolił robotę. Między innymi dlatego, chciałbym je 2 raz przetestować. Jakościowo były mocno średnie - muliły (nie wiem, może to kwestia źródła była ale nie chce mi się w to wierzyć) ale charakterem to był miód na moje uszy. Nisko schodzący zarysowany bas, neutralna barwa średnicy, górę miały dość dziwną, ale ilościowo w sam raz. To co powalało w tych słuchawkach to kreowanie sceny. Od razu powiem, że nie są to słuchawki transparentne, udające wierność, wręcz przeciwnie, budują nową rzeczywistość, wiele planów, głębia i zadziwiająca szerokość, dużo powietrza (nie grały właśnie jak zamknięte do końca). Po prostu prezentacja rozrywkowa jak marzenie. Tylko z czasem to mulenie mi co raz bardziej obrzydzało odsłuch. Właśnie dlatego się zastanawiam czy by nie wziąć ich ponownie na próbę, tylko jakąś nowszą sztukę. Dać im jeszcze jedną szansę. Chociaż w tej chwili trochę bardziej ciągnie mnie do któryś 99tek.

Grado odpadają.

1R i Focale - warte przetestowania, ale raczej nie o to mi chodzi.

DT880 - też warte przetestowania. Aczkolwiek mój tor granie dość neutralnie, a one są równiejsze od HD650 i pewnie bardziej analityczne. Raczej nie o to mi chodzi. Założę się, że by mi się spodobały, ale myślę że...

DT990 - to może być mój kierunek. Jakbym mógł załatwić do testów wersje edition 32/600om to pewnie dałbym radę załatwić na testy wersje też pro. Z tym, że myślę, żeby po prostu zacząć przygodę od pro (i jak się uda to zakończyć) głównie z racji ceny, a przez niektórych jest nawet preferowana... kto wie może by i mi podeszła. Chociaż jakbym znalazł wersje edition 600om za 600zł to pewnie bym się skusił też chociażby by spróbować. ;)

Myślę, że rozumiecie o co mi chodzi. Dziękuję za propozycje, nie ma co was męczyć (no chyba, że coś rzeczywiście zasługuje na uwagę) poszukam na razie w tych beyerach. Zobaczymy co mi los wrzuci w łapki :)

  • Gość
29-04-2014, 19:11
O kurde wydrukowałeś to sobie? Miazga :DDD

No to co opisujesz na tym drugim obrazku właśnie co byś chciał, czego denonki nie mają, to mają własnie DT990E, tylko że tam nie oczekuj takiego pieprznięcia na talerzach ani na basie. One są ciepłe, równe, i takie funowe, zdecydowanie słuchable, ale nie będzie tutaj takiego pokazu i rozmachu jak na D7100.

brodacz

  • 1780 / 4039
  • Ekspert
29-04-2014, 19:35

>> kabak1991, 2014-04-29 15:28:39
"Ja też siedzę na denonkach D7100"


Popsujesz,poniszczysz i na czym będziesz słuchał.
:-D

  • Gość
29-04-2014, 19:41
"Popsujesz,poniszczysz i na czym będziesz słuchał.
:-D"



  • Gość
30-04-2014, 01:22
Te 1R sobie zobacz, serio, podobno zagrały lepiej niż DT150. No wiadomo jak to jest z tym "lepiej", ale ufam akurat słuchowi tego człeka. Sam nie słyszałem. Miał do mnie z tym podejść, ale coś go wtedy zatrzymało. Szkoda. Wiem jak to wygląda jak się tak pisze, ale myślę że warto.

Ciekawostka - ten kolega DJ słuchając u mnie ostatnio paru par, dla siebie wybrał (jako set przenośny ale też domu w sumie) połączenie CAL! plus San Disk Sansa Clip Plus. Stwierdził że po powrocie do Berlina kupuje. Tak mu się spodobało :)

  • Gość
30-04-2014, 01:41
Start Rock Today i pamiętaj jedno - analizowanie dźwięku to nic złego bo...



  • Gość
30-04-2014, 01:42
;)

StartRockToday

  • 171 / 4907
  • Aktywny użytkownik
30-04-2014, 01:50
Przy okazji jakiegoś testu - pewnie :) Ja znam sony od strony ZX1 i 7509HD świetne słuchawy prócz jednej zasadniczej rzeczy - roll-off na niskim basie. Do właśnie wyeliminowało u mnie te słuchawki. W całej reszcie były super szczególnie te 2. Obawiam się, że może być podobnie z 1R.

Jetem na etapie próby kupienia używek DT990pro 250om. Przyznam że opisy Edition mnie bardzo przekonują. Jak pro mnie nie wystraszą, to w późniejszym terminie będzie upgrade. Jak nie uda mi się teraz kupić używek pro, to mam opcje wzięcia je na testy. Więc tak czy siak sobie ich posłucham. :) Z opisów bardziej mi edition podchodzą i wydaje mi się, że mogą być tym czego przez cały czas w audio szukałem. Ale chcę dać szansę sporo tańszym pro, niektóre źródła twierdzą, ze różnica nie jest, ale nie aż tak znacząca. Zobaczymy.

Z DT-150 na razie rezygnuje. Jest licytacja na alledrogo teraz. Można spróbować swoich sił. Słuchawki ciekawe. Moja poprzednia sztuka nie była warta więcej niż 300zł. Ale myślę, że nówki z aukcji można do 400 licytować bez żalu. :)

StartRockToday

  • 171 / 4907
  • Aktywny użytkownik
30-04-2014, 01:51
Hehehe dzięki zapamiętam ;).  Choć mam nadzieje że uda mi się wrócić do słuchania :P

Perul

  • 246 / 4573
  • Aktywny użytkownik
30-04-2014, 20:13
Mam słuchawki dla Ciebie - modowane i rekablowane Creative Fatality. Na początku Undertaker wolał je od DT990, potem (jak ochłonął z pierwszych wrażeń) jednak uznał, że to ta sama liga. Są półotwarte więc z powietrzem nie jest źle.
W przyszłości planuję również wersję otwartą zrobić - będzie masakra jeśli chodzi o scenę ;)

StartRockToday

  • 171 / 4907
  • Aktywny użytkownik
01-05-2014, 00:43
Ja pewnie będę miał do Ciebie romansa Perul :) A twoje mody chętnie bym przy okazji jakoś przygarną na testy. Niestey na beyery się już napaliłem nic nie poradzę :) Do tego chodzi kluczowa kwestia - wygoda. Nie mam dużych uszu ale Fatalitki jednak opierały się u mnie o małżowinę, było dość ciasno. Więc do dłuższych odsłuchów dla mnie odpadają.

  • Gość
01-05-2014, 01:48
DT990 czy 880 są bardzo wygodne. Nie dość że duże jak trzeba, miejsca na uszy starcza, to pady są bardzo miękkie. DT990 to są chyba najwygodniejsze słuchawki jakie miałem. HD800 też były super wygodne ale z nimi na początek miałem problem jak je ustawić na czerepie. Później jakoś się tam dopasowały.

Perul

  • 246 / 4573
  • Aktywny użytkownik
01-05-2014, 19:33
Mod Fatality to między innymi rozgięcie pałąka, więc wygoda zyskuje (i to sporo). Dodatkowo w swoich zrobiłem podkładki pod pady z małych płytek CD. Dzięki temu pady nie są już takie jajowate i nie opierają się już tak bardzo na zawiasie żuchwy, co było bardzo niewygodne przy dłuższych odsłuchach. Przy okazji płytki rozszczelniły też nieco pady, przez co bas trochę stracił na impakcie a zyskały średnie. To co ma Undertaker to wersja bez płytek CD - mniej naturalna brzmieniowo, ale za to bardziej funowa.