Audiohobby.pl

Specjalistyczne bezpieczniki

  • Gość
04-01-2014, 16:41
"Nawet swój adio filtr AFE zrobiłem taki że też jego jakość wielce i zauważalnie zależy czy on stoi czy on leży, bo gdy stoi to linie sił grawitacji nie powodują asymetrycznej polaryzacji dielektryka powietrza, bo zjawisko to odbywa się nie bez przeszkód ale jednorodnie -czyli symetrycznie, nawet zrobiłem aby polaryzacje były nie symetryczne, ale równocześnie się tam znosiły i bez szkodliwie wykorzystałem zalety takiego kondensatora -asymetrycznej polaryzacji dielektryka drutu w przeciętej rurce miedzianej."


almagra

  • 11519 / 5757
  • Ekspert
04-01-2014, 17:03
Kabak,cin w części spraw merytorycznych ma rację.Tak,że się tak za łepek nie łap.Co pierdoli,to pierdoli,ale...

wisniewski90

  • 24 / 4245
  • Użytkownik
04-01-2014, 17:12
>> almagra, 2014-01-04 17:03:14
Kabak,cin w części spraw merytorycznych ma rację.Tak,że się tak za łepek nie łap.Co pierdoli,to pierdoli,ale...

za łepek??????

...Ja też bym się nabrał na te drogie bajery, gdybym nie myślał o swoich wzmacniaczach, które lepiej działać nie mogą i lepszych niema...

Dawaj Przemek zamówimy sobie po wzmacniaczu u cina i na bezpieczniki ałdjofilskie będziemy mieli wyj..ane:)




almagra

  • 11519 / 5757
  • Ekspert
04-01-2014, 17:15
Cin,mam pytanie do Ciebie.Czy robiłeś doświadczenia z wpływem kierunku drutu miedzianego na sygnał i jak to można wytłumaczyć?Czy masz jakieś obserwacje,uwagi,pomysły wyjaśniające to niewątpliwie występujące zjawisko.Wg elektroniki akademickiej nic takiego nie ma miejsca...A głuchy to usłyszy!

  • Gość
04-01-2014, 17:24
Janek, te same zdanie chciałem przytoczyć. Lepszych nie ma hehe, no ok... :)

Ja nie mówię że w niektórych sprawach nie ma racji, no ale almagra... Są jakieś granice. Pole grawitacji, podstawki pod kable, kurde, wartości umarły... Przecież proszę go już od miesiąca o jakieś zdjęcia. No i gdzie te zdjęcia? Może Tobie wysłał, to by tłumaczyło dlaczego ja nie dostałem a też chcę. Almagra, oddawaj zdjęcia Holtona.

Jeśli jest najlepszy na świecie i lepszego nie ma to tak Janku - ja zamawiam sztukę ;)

sir.jax

  • 241 / 4014
  • Aktywny użytkownik
04-01-2014, 19:56
Fajnie się czyta ten oczojebny bełkot co po niektórych :))))))
P.S.
Ja też poproszę taki jeden wzmak na co mi bezpieczniki :))

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

cin157

  • 2243 / 5308
  • Ekspert
05-01-2014, 10:52
allmagra, nie trzeba być Spakiem(może jak był dzieckiem to z nim coś wspólnego miałem) aby wyobraźnią samemu wnikać i powiększać rzeczy nie potrzebując mikroskopu i jest to jedna z metod uczonych, aby łatwiej obrazowo poznać zjawiska fizyczne.
Z tym drutem to jest prosta sprawa, bo jak inni piszą wszystko jakość wpływa na jakość słyszenia, bo słuch ludzki ma taką czułość i wrażliwość na dźwięki.
Zatem ciągnięcie drutu powoduje ustawianie się sieci krystalicznej metalu miedzi na takiej zasadzie że wszystko łapie się jak za ogon, aby metal się nie rozerwał i dlatego nie znając tego zjawiska jakości dźwięku na kierunek ciągnięcia drutu to wnioskuję że łatwiej sobie i prościej prąd elektronami płynie w tym samym kierunku co drut jest ciągnięty i elektrony mają jakby mniej rozproszoną drogę, prosto i od razu trafiając tylko na to co trzyma metal przed rozerwaniem a w innym przypadku, czyli kierunku przewodnictwa elektrony zachowują się jakby na rozproszonej drodze do nie tak łatwego swojego ruchu.
Opis jest prawdziwy i występuje w mikro skali i mniejszej jak rozmiary atomów hi hi.

cin157

  • 2243 / 5308
  • Ekspert
05-01-2014, 11:03
Odnośnie mojego filtru AFE to lepszego i bardziej szlachetnego w kosmosie niema i tylko robi się to precyzyjnie i z zamysłem jedynie dobrych rozwiązań
Dlaczego ktoś miesza AFE z jakimiś kablami podłogowymi i co ma piernik do wiatraka -audiofil myśli żę taki wysokiej rezystancji audio filtr całkiem niweczy audio sygnał, ale tak nie jest i jedną z ciekawych możliwości szlachetnie i może lepiej działający jak same lampy elektronowe to robią.
Przecież w polskich pierwszych tranzystorowych i popularnych magnetofonach stosowane były jakieś rezystory o dużej rezystancji ileś tam megaomów i może nawet 10M. I jak prosto zrobili aby podobnie działał jak lampowy -i jeśli to był taki do tego filtr, to prowizoryczny.

cin157

  • 2243 / 5308
  • Ekspert
05-01-2014, 11:07
N elektrony o cechach ładunku elektrostatycznego działa jak najbardziej grawitacja i duża rezystancja czynna i bierna to też są za małe siły pola potencjału napięcia aby na ta bezwładność elektronów nie działały siły grawitacji i sama polaryzacja dielektryka.

cin157

  • 2243 / 5308
  • Ekspert
05-01-2014, 11:38
Naprawdę wszystko jest względne jaki kierunek wybrać korzystny -ciągnięty metal zawęża się jak z lejka wycieka woda i atomy jakoś się przesuwają i zsuwają po sobie równocześnie trzymając się aby nie doszło do rozerwania, czyli układają się mocniej na rozerwanie, to kierunek płynącego prądu zgodny z rozciąganiem byłby lepszy i podobnie jak woda w rzecze płynie to gdzie niegdzie piasek układa się jak dachówki i taki piasek jakby wodą na rozciąganie przeszkadza bardziej wodzie płynącej w przeciwnym kierunku, bo z przeciwnej strony są stromo ułożone dachówki-fałdy piasku. Zatem elektrony nie tylko kierują się polem elektrycznym ale ważna jest dla nich bezwładność i z nią związany jakiś dodatkowy opór i takie elektrony trudniej wpadają w rezonans dźwięków -oczywiście dzieje się w mikro skali.
Nawet w szkołach uczą że punkt połączenia ma ten sam potencjał i w wypadku produkcji niskiej rezystancji boczników muszą być robione dokładne wyprowadzenia napięciowe, co przeczy jednemu potencjałowi w punkcie połączeń.

cin157

  • 2243 / 5308
  • Ekspert
05-01-2014, 17:35
Ja się trochę dziwię w robienie cen audio rzeczy i to wszystko jest lipa, bo jeśli coś co jest istotne nie jest zrobione i tym bardziej w najdroższej audio rzeczy to wszyscy wiedzą że rzecz gorzej gra, bo dźwięk zależy od byle czego, i to jest sprawdzone forowiczami.
Nie chcę z tego robić jakiegoś przymusu naprzeciw dziwnej audio kulturze, ale każdy ma rozum i jeśli tylko zostało udowodnione że biznes jakoś oszukuje i nie robi dobrych rzeczy, które np. nie dość że są dokładne to mają w jednej swojej końcówce mocy kilka takich końcówek z pojedynczymi tranzystorami sterującymi i mocy -czy to jest wygoda biznesu -nawet za najwyższą cenę urządzenia, czy po prostu wygodnictwo i co gorzej aby w sumie nic takiego sprzedać? .

Nie jest wstyd wypowiadać się od jakich głupot zależy jakość dźwięku, bo po prostu można się z tego śmiać.

cin157

  • 2243 / 5308
  • Ekspert
09-01-2014, 10:57
Jaki jest sens badać jak kierunek ciągnięcia drutu ma wpływ na jakość dźwięku jeśli sami musicie to badać ze stałą składową, bo bez stałej składowej nic da się porównać i wtedy tak drut wnosi zniekształcenia związane z bezwładnością elektronów w różnych kierunkach przewodnictwa w sposób nieasymetryczny i jeśli słyszycie kierunkowość podpiętego drutu bez stałej składowej to są to jakieś cuda lub coś co jednak i tak pozostaje ze stałej składowej i tylko dlatego są różnice.
Ale nuda na forach, cudów niema może to jeszcze ma znaczenie czy taki drut opada w dół czy w górę  -ale po co o tym myśleć, a skoro opada to się też podnosi i się wszystko znosi hi hi.

Corvus5

  • 2596 / 5569
  • Ekspert
09-01-2014, 11:36
Cin157, bardzo słuszna uwaga, sam na to nie zwróciłem uwagi. Rzeczywiście, bez składowej stałej sygnału nie powinno odczuć się wpływu kierunkowości kabli przy obu kierunkach podłączenia, a jest to możliwe jedynie, gdy sygnał nie jest przemienny. W praktyce sytuacja przesyłania sygnału nieprzemiennego jest bardzo rzadko spotykana, gdyż nawet jeżeli pojawia się składowa stałą, to jest zwykle odkładana na kondensatorze i na przewodzie mamy tylko składową zmienną.

almagra

  • 11519 / 5757
  • Ekspert
10-01-2014, 00:08
Nie ma składowej stałej w uzwojeniu głośnikowym.Jest natomiast chwilowa asymetria składowej zmiennej,ale o wypadkowej średniej zerowej w przypadku muzyki.Sama mowa natomiast jest wybitnie asymetryczna,o czym do niedawna nie wiedziałem,ale wyczytałem.

Cypis

  • 2479 / 5241
  • Ekspert
10-01-2014, 07:16
>> almagra, 2014-01-10 00:08:17
>> mowa natomiast jest wybitnie asymetryczna

Czyli nie posiada średniej zerowej? Przecież to bzdura, bo oznacza, że wypowiadając jakieś zdanie nie dość, że produkowałbyś zmianami ciśnienia falę akustyczną, to jeszcze lokalnie podnosił ciśnienie bezwzględne otoczenia.

Na dodatek nie potrafię sobie wyobrazić (co oczywiście nie oznacza, że jest to niemożliwe) urządzenia mechanicznego (czyt. strun głosowych) które by taki efekt tworzyło.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b