Audiohobby.pl

Specjalistyczne bezpieczniki

almagra

  • 11514 / 5550
  • Ekspert
30-12-2013, 20:59
Można zabezpieczyć w inny sposób bez użycia wkładki topikowej.

lancaster

  • Gość
30-12-2013, 21:18
ahaja,  nie ma specjalnie roznicy miedzy sztaba miedziana a drutem fi 1mm w temacie zabezpieczenie toru audio.
I tak sie zjara tor w razie awarii, drut conajwyzej sie lekko nagrzeje (albo i nie)

Tak jak pisalem almagra, sprawdze jak dziala sonicznie zabezpieczenie zrealizowane na przekaxniku ze stykami np. 50A. Bezpiecznik za to bedzie w serwo na cewce ...albo cos tam wymysle ;-)

brodacz

  • 1780 / 3830
  • Ekspert
30-12-2013, 21:59
:-D
http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/01/150870.php

Niedlugo bedzie    bezpiecznik + odtwarzacz :-D

Ultrasoniak

  • 92 / 4918
  • Użytkownik
03-01-2014, 14:02
Drut można wlutować w posiadany już zwykły bezpiecznik. Wystarczy podgrzać lutownicą metalowy styk bezpiecznika by ten rozłączyć z szklaną rurką, w ten sam sposób oddzielić drugą stronę styku. Teraz można poskładać bezpiecznik na nowo wlutowując prawie dowolnej grubości drut wewnątrz.

Mr. Zydelek

  • 237 / 5898
  • Aktywny użytkownik
03-01-2014, 14:18
:-))) drutowanie bezpieczników znane jest od wieków, ale czy to dobre rozwiazanie hmmm, wg. mnie nie. Bo nie o sam drut chodzi ale również o kapsle bezpiecznika, z jakiego materiału są wykonane.

Mr. Zydelek

  • 237 / 5898
  • Aktywny użytkownik
03-01-2014, 14:28
Jeśli chodzi o różnice jakie wprowadzaja poszczególne bezpieczniki w stosunku do nazwijmy zwykłego bezpiecznika jak i różnice pomiędzy tymi specjalistycznymi audiofilskimi są i to dość spore. Przećwiczyłem już ten temat w swoim systemie i jak złapię natchnienie to opiszę różnice jaki ja wychwyciłem.
A teraz podzielę się informacją, że Najlepsze warte swej ceny są jednak Synergisic Reaserch Quantum i pozostawiają pozostałą konkurencję bezpiecznikową daleko w tyle. Jeśli chodzi o zakup ludzie z dystrybucji w USA są bardzo mili i życzliwi, a sprzedaż wysyłkową prowadzą również do Polski i to w błyskawicznym tempie. Niestety nasz krajowy dystrybutor daje ciała, afiszuje się towarem, którego nie posiada na stanie. Poza tym nawet zamawiajac z USA jedną sztuke z wysyłką to i tak koszt wyjdzie ponad 40zł niższy niż kupujac w kraju.  Jeśli są chętni na ich zakup, to warto zorganizować grupowe zamówienie, to wówczas koszt jednej sztuki wyjdzie ok. 65$ a nie 281zł.

asmagus

  • 4439 / 5444
  • Ekspert
03-01-2014, 14:31
Myślałem, ze po podstawkach antywibracyjnych pod kable głośnikowe nic mnie już nie zdziwi .... a tu proszę.

  • Gość
03-01-2014, 19:06
Podstawki antywibracyjne pod kable??!!!

sir.jax

  • 241 / 3807
  • Aktywny użytkownik
03-01-2014, 19:34
Tak, dobrze słyszałeś ;)))
Kiedyś był nawet test takich akcesorii w HiFi i Muzyka.
Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

almagra

  • 11514 / 5550
  • Ekspert
03-01-2014, 20:11
Mikrofonowanie kabli jest rzeczywistym zjawiskiem,ale dotyczy ono kabli bardzo nisko sygnałowych łączących niskopoziomowe źródło z superniskoszumnym superwzmocnieniowym preampem.Zakłócenia wibracyjne słychać przy pukaniu w kabel.Zjawisko nie dotyczy kabli głośnikowych.Służy wydymaniu snobów.

cin157

  • 2243 / 5101
  • Ekspert
04-01-2014, 14:41
Nie błądźcie za dużo: bezpieczniki obecnie źle robią, bo z drutu oporowego i ta ich duża rezystancja i nawet grubego drutu wpływa jako rezystor szeregowy uzwojenia pierwotnego transformatora mocy, które pracuje na nie dużym prądzie i dużej rezystancji dodanego bezpiecznika.
Natomiast stosując bezpiecznik prądowy w wzmacniaczu mocy i to dla jednego kanału w kolektorach tr.mocy to i tak taki bezpiecznik ma za dużą wartość rezystancji i zabiera moc wzmacniacza i zaniża jego pasmo, bo tranzystory mocy zaczynają jako tako liniowo działać z większą dynamiką prądową od rezystancji kolektora Rcd=4R.

Z dzieciństwa wiem jak cienkie miedziane druciki były stosowane w bezpiecznikach, że trzeba było dobrze patrzeć czy w ogóle jest tam jakiś drucik -zróbcie sobie sami prawdziwy audiofilski bezpiecznik z najcieńszych drucików miedzianych jakie tylko są łącząc ich ilość aby spełniały swoją funkcję bezpiecznika.
Ja też bym się nabrał na te drogie bajery, gdybym nie myślał o swoich wzmacniaczach, które lepiej działać nie mogą i lepszych niema.

Same ułożenie kabli głośnikowych pracujących przy większych prądach impulsowych ma znaczenie, bo są powyginane i mają jakoś od prądów mikro zadrgania i dotyczy to cienkich przewodów w których na dodatek występuje zjawisko naskórkowości przewodnictwa i zawsze występuje i na małych rezystancjach i dla dużych prądów ma znaczenie.
Wniosek grube przewody i z wieloma drucikami są nawet dobre, ale kosztują i po co te nieistotne zabiegi i wystarczy zrobić mój schemat Holton P20W2R i dopiero wtedy audiofilów będzie głowa bolała, jak dźwięk od wszystkiego zależy -nieskończona wola do jakości -czy ma jakieś granice?

cin157

  • 2243 / 5101
  • Ekspert
04-01-2014, 16:00
Tylko popatrzeć na to co piszę: jedna para komplementarna sterujących i mocy daje odpowiednio zniekształcenia liniowe 80% i 50% a dla większej ilości par tranzystorów sterujących i mocy mogą być zaledwie tylko 0.5%.
Skoro jest udowodnione że jakość od wszystkiego zależy to kto ma rozum jakie wzmacniacze robić.
Nawet swój adio filtr AFE zrobiłem taki że też jego jakość wielce i zauważalnie zależy czy on stoi czy on leży, bo gdy stoli to linie sił grawitacji nie powodują polaryzacji dielektryka powietrza bo zjawisko to odbywa się nie bez przeszkód ale jednorodnie, czyli symetrycznie -nawet zrobiłem aby polaryzacje były nie symetryczne, ale równocześnie się tam znosiły i bez szkodliwie wykorzystałem zalety asymetrycznej polaryzacji drutu w przeciętej rurce miedzianej.

cin157

  • 2243 / 5101
  • Ekspert
04-01-2014, 16:07
Specjalnie mi pieprzą informację i się cieszą:

Tylko popatrzeć na to co piszę: jedna para komplementarna sterujących i mocy daje odpowiednio zniekształcenia liniowe 80% i 50% a dla większej ilości par tranzystorów sterujących i mocy mogą być zaledwie tylko 0.5%.
Ale znajdzie się taki co mówi że nie lubi łączyć tranzystorów, bo powstają wyższe harmoniczne, ale tak nie jest bo te Hi Fi sterujące tranzystory są do siebie za dużo podobne.
Skoro jest udowodnione że jakość od wszystkiego zależy to kto ma rozum jakie wzmacniacze robić.

Nawet swój adio filtr AFE zrobiłem taki że też jego jakość wielce i zauważalnie zależy czy on stoi czy on leży, bo gdy stoi to linie sił grawitacji nie powodują asymetrycznej polaryzacji dielektryka powietrza, bo zjawisko to odbywa się nie bez przeszkód ale jednorodnie -czyli symetrycznie, nawet zrobiłem aby polaryzacje były nie symetryczne, ale równocześnie się tam znosiły i bez szkodliwie wykorzystałem zalety takiego kondensatora -asymetrycznej polaryzacji dielektryka drutu w przeciętej rurce miedzianej.

  • Gość
04-01-2014, 16:40
Lancaster, zlituj się...