Sztandarowy na tę okoliczność a zarazem wyjątkowy cykl siedmiu kantat Dietricha Buxtehudego zatytułowany " Membra Jesu Nostri ". Bardzo ciekawie przemyślana jest budowa całego cyklu. Każda z kantat opiewa mękę Chrystusa. W warstwie tekstowej każda z kantat odnosi się do innej części ukrzyżowanego Chrystusa. W kolejności: I. Stopy, II. Kolana, III. Ręce, IV. Bok, V. Pierś, VI. Serce, VII. Twarz.
Każda z kantat składa się z pięciu części. W częściach pierwszych każdej z kantat (otwierających) oraz piątych (zamykających) występuje chór. Trzy "środkowe" części danej kantaty zwierają piękne arie. Ostatnia (VII) z kantat zakończona jest finałowym Amen. W moim odczuciu muzyka Buxtehudego odznacza się taką "gładkością". Miał on szczególny dar do pisania utworów łatwo wpadających w ucho a przy tym niezwykle pięknych. Szczególnie wyraźnie uwidacznia się to właśnie w niniejszym cyklu. Pięknych arii zawartych w tym dziele można słuchać bez przerwy. Mimo, że jest to muzyka tematycznie bezpośrednio związana ze Świętami Wielkanocy to można jej słuchać z przyjemnością w dowolnym czasie.
Jeśli ktoś nie miał kontaktu z tym dziełem to polecam nagranie zrealizowane dla Naxosa:
Dietrich Buxtehude "Membra Jesu Nostri". Wyk. Choir of Radio Svizerra, SONATORI DE LA GIOIOSA MARCA, Accademia Strumentale Italiana (zespół viol), dyr. Diego Fasolis. Do tego piękne partie zaśpiewane przez Robertę Invernizzi. Druga sopranistka wydaje mi się nieco mniej ciekawa. Świetne wykonanie w naprawdę symbolicznej cenie (ok. 27zł)
Istnieje oczywiście wiele nagrań tego dzieła np. pod dyr. Gardinera, T. Koopmana (organy zastąpiono klawesynem) i wiele innych. Co ciekawe najlepsze jakie udało mi się dotychczas usłyszeć to była transmisja koncertu The Sixteen z towarzyszeniem zespołu viol Fretwork. Niestety tego na płycie nie wydano:(.
Poniżej fotka wydania Naxosa: