>> magus, 2012-12-20 16:33:15
(...) bo ma on osobiste relacje z kawałkiem metalu albo drewna
===========================
Wydaje mi się, że sprawa nie jest aż taka oczywista. Rzadko spotykam się z sytuacją, aby kogoś śmiertelnie uraziła negatywna opinia o sprzęcie X, że za drogi, że gra wg. kogoś innego słabo.
Co innego gdy jakiś pajac napisze coś w stylu:
Tylko skończony frajer kupiłby kolumny X czy kabel Y, bo MOIM zdaniem nie ma różnic / JA nie słyszę różnić.
Mnie czasami też szlag trafia gdy czytam wypowiedź, z której między wierszami mogę wyczytać jak "oświecony" miesza mnie z błotem w podobny sposób.