Teraz następny kandydat na media serwer - Mac mini
Po pewnym okresie stosowania jako "media serwer" mojego roboczo-przenośnego MacBooka Pro stwierdziłem , że coś co jest noszone i nie stoi na stałe przy sprzęcie audio niestety nie jest wygodnym rozwiązaniem na serwer muzyczny.
Dlaczego ? Nie chce się czasami targać na week-end komputera do domu a z drugiej strony chce się posłuchać muzyki lub pooglądać filmy. Naturalnie chodziło mi rozwiązanie ciche, które nie będzie zakłócać szumem wentylatorów słuchania muzyki.
Na kilku forach internetowych czytałem, że dobrym rozwiązaniem jeżeli chodzi o media serwer jest Mac Mini i wiele osób stosuje ten komputer jako domowe centrum rozrywki. Z tego względu postanowiłem spróbować właśnie tego rozwiązania.
Mac mini to niepozorne pudełko zajmujące powierzchnie porównywalną do tej którą zajmuje opakowanie od CD.
Jest tylko kilka razy od niego grubsze. Jest też zewnętrzny zasilacz, który można oczywiście wyekspediować w mniej widoczne miejsce.
Więcej informacji technicznych
http://www.apple.com/macmini/To co jest najbardziej istotne do zastosowań audio to to, że Mac mini posiada złącze optyczne umożliwiające współpracę
komputera z zewnętrznym przetwornikiem DAC. Oczywiście nie jest problemem podpięcie DAC-a za pośrednictwem złącza USB, o ile DAC takie złącze posiada. Wyście optyczne jest dzielone z złączem słuchawkowym - jest to ta sama dziurka.
Albo wkładamy mini jacka i słuchawki albo mini TOSLinka i wychodzimy z cyfrowym audio na zewnętrzny DAC stereo albo
na amplituner 5.1.
OPROGRAMOWANIE "media serwer"
Jeżeli chodzi o oprogramowanie typu media serwer to można powiedzieć, że jest to standard w każdym Maku.
Mam tutaj na myśli systemowy, elegancki programik FrontRow. Za jego pomocą oraz za pomocą standardowego pilota IR możemy wygodnie odszukać i posłuchać ulubiony album muzyczny z naszej biblioteki iTunes, można przeglądać zdjęcia rodzinne (slide-show z fajnymi transformacjami zdjęć + oczywiście muzyka w tle), można oglądać własne filmy (również w formacie HD). Jednym słowem przyjemny i wygodny soft typu media serwer.
ODTWARZANIE MUZYKI
Do sprawnego odtwarzania muzyki na Maczku, w oparciu o formaty bezstratne, są nam potrzebne w zasadzie dwa programy - iTunes i któryś z wielu darmowych konwerterów FLAC, APE na Apple Lossless. Niestety iTunes nie pracuje z plikami muzycznymi FLAC. Apple lansuje swój własny format bezstratny Apple Lossless. Na szczęście istnieje sporo darmowych i wygodnych konwerterów z FLAC, APE na Apple Lossless, AIFF lub wave.
- iTunes - standardowy, rozbudowany, program do odtwarzania muzyki w wielu formatach
http://www.apple.com/itunes/overview/- MAX - "riper" i konwerter
http://sbooth.org/Max/- XLD - konwerter
http://tmkk.hp.infoseek.co.jp/xld/index_e.htmlW zasadzie iTunes i Max są zupełnie wystarczającymi rozwiązaniami jeżeli chodzi o ripowanie CD i odtwarzanie muzyki z plików bezstratnych. Dla odsłuchów "audiofilskich" cyfrowe audio wysyłamy na zewnętrznego DACa za pomocą TOSlinka lub USB.
Operacje typu "start", "stop", "przewiń", "następny", "poprzedni" realizowane są z poziomu iTunes za pomocą standardowego pilota AppleRemote.
FILMY
Z maczkiem Mini dostarczany jest program iMovie, który służy do edycji i montażu naszych filmów w standardzie SD i HD. Imporcik z cyfrowej kamery na dysk po FireWire i możemy montować.
Kolejne miłe "jabłkowe" narzędzie zupełnie wystarczające dla osób, które nie zajmują się montażem video na poziomie pro.
http://www.apple.com/ilife/imovie/Zmontowane w iMovie filmy można oglądać za pomocą systemowego programu FrontRow. Oczywiście tutaj też przydaje się standardowy pilot Apple Remote. Jeżeli chodzi o odtwarzanie filmów HD znajdujących się na sieci (n.p format mkv) to sprawdzonym rozwiązaniem jest darmowy VLC Media Player. Odtwarza wszystko co się rusza. Może nie jest super intuicyjny ale posiada spore możliwość.
http://www.videolan.org/vlc/ Sprawdzałem najsłabszego Maca Mini (Intel Core Dudo 2, 1.83 GHz) i bezproblemowo radzi sobie z odtwarzaniem filmów mkv w standardzie 720p.
Innym standardowym programem jest iDVD za pomocą którego możemy stworzyć własną płytkę DVD z filmami lub z multimedialną prezentacją rodzinnych fotografii z wakacji. Kolejne "narządko" lekkie, łatwe i przyjemne :)
http://www.apple.com/ilife/idvd/ZDJĘCIA CYFROWE
Rodzinne zdjęcia cyfrowe można przeglądać jako prezentację w systemowym programie FrontRow. Muzyka wybrana z biblioteki iTunes stanowi miłe tło podczas oglądania takich prezentacji. Bardzo ciekawe są też opcje transformacji podczas zmiany fotografii na ekranie. Oczywiście z Maczkiem Mini dostarczany jest program do obróbki fotografii iPhoto. Nie chcę kolejny raz powtarzać, że to kolejny "miły i intuicyjny programik od Apple". Napiszę tylko tyle, że mimo posiadania oprogramowania Adobe Photoshop, większość obróbki zdjęć rodzinnych oraz ich katalogowanie robię właśnie w iPhoto.
http://www.apple.com/ilife/iphoto/Reasumując. W moim mniemaniu Mac Mini to idealny kandydat na centrum domowej rozrywki i media serwer.
Po obudowaniu Maca Mini dodatkowymi urządzeniami, takimi jak macierz dyskowa, DAC-a lub amplituner 5., mamy w zasadzie wszystko co jest nam potrzebne. Oczywiście pewną wadą jest konieczność posiadania jakiegoś wyświetlacza. Można poszukać na necie jakiś mały monitor lub tak jak w moim wypadku, można podłączyć Maca mini do TV LCD. Trzeba również pamiętać, że jest to pełnoprawny komputer za pomocą którego można pisać teksty, surfować po necie, itd.
Jeszcze jedna uwaga. Słabszy Mac Mini 1.83 GHz jest baaaaardzo cichy. Niestety słyszałem, że model 2 GHz potrafi hałasować wiatrakami. Podobno to jakaś kwestia programowa ale trzeba uważać.
Obecnie mój stacjonarny DVD player służy jako podstawka pod Maca Mini a mój CD Player został wystawiony na sprzedaż.
Uhhhhhh....... Dosyć tego grafomaństwa. :)
P.S.
Przepraszam za ew. byki i literówki
P.S. 2
Nie sprzedaję komputerów Apple, chociaż wiele lat temu m.in. się tym zajmowałem :)