Audiohobby.pl

Media serwer

konto_usuniete

  • 56 / 5631
  • Użytkownik
03-05-2008, 23:38
Zakładam wątek poświęcony rozwiązaniu typu "media serwer". Nie chodzi mi tylko o serwer muzyczny tylko o rozwiązanie uniwersalne, które pozwoli, oprócz odtwarzania muzyki, prezentować i magazynować zdjęcia cyfrowe i filmy. Nie widzę powodu aby urządzenie ograniczać tylko do jednego zadania,
tym bardziej, że nic nie stoi na przeszkodzie aby używać media serwer do różnych zastosowań. Z tego względu, że najwięcej doświadczenia mam z komputerami Apple osobiście będę pisał właśnie o nich. Uważam, że te komputery świetnie nadają się jako baza dla systemu typu "media-serwer". Kolegów, którzy mają większe doświadczenie z komputerami PC proszę o dzielenie się swoją wiedzą.

To, że komputer może być pełnoprawnym żródłem dźwięku siebie już nie muszę przekonywać. Ostatnie testy w kilku systemach wyzbyły mnie jakiejkolwiek wątpliwości. Opisałem to m.in w wątku http://www.audiohobby.pl/topic/4/423#koniec
I tak, w najbliższym czasie proponuję kilka opisów urządzeń Apple, które miałem lub mam u siebie a które z racji swoich możliwości świetnie nadają się jako media serwer.

Podstawowe cechy, które musi posiadać media server to:

1. Prostota i komfort obsługi
2. Możliwość odtwarzania i magazynowania muzyki w formacie bezstratnym
3. Możliwość odtwarzania i magazynowania filmu w rozdzielczości min 720p
4. Możliwość prezentacji i magazynowania zdjęć cyfrowych
5. Możliwość pracy z zewnętrznym DAC-em
6. Bezpieczeństwo przechowywanych danych

P.S. jeżeli ten wątek uważacie za zbędny lub niewłaściwy w zakładce stereo proszę o sygnał bo nie chcę nikogo zanudzać.


paavo

  • 629 / 6090
  • Ekspert
03-05-2008, 23:46
Wątek zapowiada się ciekawie. Na początek dwa pytania:

1) rozumiem, że cyfrowe źródło znajduje się fizycznie w pomieszczeniu odsłuchowym. A zatem co z szumami własnymi źródła (zasilacz, HDD)?
2) co z kabelkiem usb-DAC?  Jakiś specjalny, "audiofilski"? Czy są takie? Czy słychać różnicę?

konto_usuniete

  • 56 / 5631
  • Użytkownik
03-05-2008, 23:59
>> paavo, 2008-05-03 23:46:37
>>1) rozumiem, że cyfrowe źródło znajduje się fizycznie w pomieszczeniu odsłuchowym. A zatem co z szumami własnymi źródła (zasilacz, HDD)?
2) co z kabelkiem usb-DAC? Jakiś specjalny, "audiofilski"? Czy są takie? Czy słychać różnicę?

Cyfrowe źródło może znajdować się w pomieszczeniu odsłuchowym ale nie musi. Można nim sterować zdalnie a dźwięk wysokiej jakości można dostarczyć bezprzewodowo po Wi-Fi. W pomieszczeniu odsłuchowym niezbędny jest tylko DAC i reszta toru. Minimalny szum źródła można podciągnąć pod "komfort obsługi". Co do kabelków USB nie mogę się wypowiadać bo nie usłyszałem różnicy. Nie zmienia to faktu, że czytałem dziwne, w moim mniemaniu, opinie o dźwięku generowanym przez DAC-a po wpięciu "audiofilskiego" kabelka USB by Kimber. Tak czy inaczej, ja nie słyszałem absolutnie żadnych różnic między 5 kablami USB.



..............................................................................................
Davides ? Nie, dziękuję, nie wchodzę :D

npl

  • 246 / 6103
  • Aktywny użytkownik
04-05-2008, 00:04
niestety nie wszystko chce grzecznie lecieć po wifi. apple to świetne komputery, nie tylko do mediów, warto więc też pracować na takim...

konto_usuniete

  • 56 / 5631
  • Użytkownik
04-05-2008, 00:05
Masz rację npl, nie wszystko.

Apple Lossless w 44/16bit nie ma z tym problemu.

paavo

  • 629 / 6090
  • Ekspert
04-05-2008, 00:10
Po wi-fi to chyba bym nie polecał. Raz, że połączenie czasem się zrywa (co pogarsza komfort obsługi, nazwijmy to tak). Dwa, że DAC nie ma karty wi-fi, więc trzeba tam jeszcze postawić jakiś odbiornik z portem USB, a więc kolejny element toru.  Więc raczej jednak źródło w pokoju.

Była kiedyś dyskusja o i-podach, podobno starsze wersje miały dobre przetworniki DA, a nowsze już nie -- ale rozumiem, że to nie ma znaczenia w omawianym przykładzie, bo i tak korzystamy z osobnego DAC. Więc może i-pod? Bedzie cichy.  Kolejny typ - mac mini. Podobno sprawuje się cicho.

Jakie opinie słyszałeś o kablu USB Kimbera?  Ja do tej pory w ogóle nie miałem problemu z kablem cyfrowym, bo mój odtwarzacz CD jest integrą - ale słyszałem wiele opinii, że kabel cyfrowy łączący źródło z DAC jednak ma znaczenie...

Coyote

  • 39 / 6057
  • Użytkownik
04-05-2008, 00:12
A ja bezczelnie przekleję swój post z AS:

Tak się zastanawiam czy nie warto pociągnąć zarzuconego kilka stron wcześniej przez kogoś pomysłu. A może by tak MacMini?

Plan i koszty:

- Mac Mini Core Duo (lub Core 2 Duo) - 1200-1500zł

- Zewnętrzny dysk twardy na FireWire lub USB w zależności od pojemności. 1000CD w kompresji bezstratnej zmieści się na 500GB. Jeśli ma być ładnie, w salonie, to na przykład:
-- taki LaCie ( http://www.cortland.com.pl/47015_LaCie_500GB_Hard_Disk___eSATA___USB_2.0_%26_Fir... )
lub
-- taki ( http://www.cortland.com.pl/36656_LaCie_500GB_HardDrive__Design_by_F.A._Porsche_U... ) - 650zł.

- Do tego jakiś mały monitor (jeśli tylko do odtwarzania muzyki) lub większy monitor albo podłączyć do telewizora jeśli także do multimediów. Chociażby coś takiego:
-- http://www.komputronik.pl/Monitory_LCD/LG/17_/17_LG_Flatron_L1753TR_SF/pelny,id,... - 650zł.

Koszty:
Mak - 1500zł
Dysk - 650zł
Monitor - 650zł
--------------
Razem: 2800zł


I nie dość, że mamy świetny serwer muzyczny, to jeszcze pełnoprawny komputer (akurat używam Maka więc w moim przeświadczeniu lepszy od PC. Ale co ważne w tym zastosowaniu to: szybki i stabilny jak skała). Przez co żadnego kombinowania że przy reinstalacji (nieznane większości makowców słowo) trzeba od nowa muzykę przegrywać. Pliki można zgrywać bezpośrednio na dysk (bo przecież Mak ma napęd), nie trzeba nic przez sieć przenosić. Sprzęt budzi się w 2-3sekundy, także nie trzeba długo czekać zanim odtworzymy muzykę.
No i są możliwości zmiany - np. dokupienia drugiego dysku, zewnętrzenej karty dźwiękowej jeśli komuś nie bardzo pasuje ta w Maku i jego wyjście np. optyczne do ew. zewnętrzenego DACa.

No i Mak ma pilota w zestawie. I iTunes, który jest świetnym odtwarzaczem. A jeśli ma jeszcze ładniej i mniej komputerowo to wszystko wyglądać, to na Maku jest jeszcze FrontRow dostępny pod pilotem (także żadna klawiatura ani myszka nie będzie potrzebna na co dzień, bo komputer można budzić, usypiać i korzystać z multimediów przy użyciu samego pilota). A FrontRow w akcji wygląda mniej więcej tak: http://pl.youtube.com/watch?v=s8_nw6VAI68

Pozdrawiam :)
To, co powyżej napisałem to mój plan na przyszłość. Może się sprawdzi. :)


___________________________________
  "Za mało wiem, by być niekompetentnym."
____________________________________
  Parafrazując Nietschego: "Króliczek zdechł." :]

davides

  • 300 / 6106
  • Zaawansowany użytkownik
04-05-2008, 00:20
A ja MacMini nie polecam do tego. Nie ze wzgledu na soft, ale hardware. Strasznie sie niestety sypie. Po 18 miesiacach na jakies 25 sztuk, kilkanascie (!) zaczelo sie masowo sypac. Palily sie plyty glowne. Koszt ich wymiany zblizony do nowego. Fajne bylo to, ze byly male i ciche.

Teraz wzielismy barebony Asusa i dziala jak ta lala. Sa wieksze, to PC, ale ciche (sam moment startu na jakies 5 sek jest glosny). No i pod PC latwiej pewnie bedzie soft znalezc jakis. Czy podzespoly wymienic. A pare dobrych kart muzycznych na rynku jest. Z doskonalymi przetwornikami DA. SB mial dobre produkty od 400 zl w zwyz (seria Audigy).
To na audiohobby.pl bez powodu i bez uprzedzenia zabrano mi moje dwa konta. Skasowano moje wpisy nielamiace regulaminu. Nie odpowiada sie na zadawane merytoryczne pytania. Zniszczono moją własność

konto_usuniete

  • 56 / 5631
  • Użytkownik
04-05-2008, 00:21
Paavo,

Odbiornikiem Wi-Fi był media serwer Apple TV + DAC podłączony TOSliniem. Cała biblioteka muzyczna oraz player (iTunes) były na komputerze MacBook Pro.
Nie miałem nigdy problemów ze zrywaniem dźwięku.

Kimber
http://www.computeraudiophile.com/node/207

davides

  • 300 / 6106
  • Zaawansowany użytkownik
04-05-2008, 00:26
Nie mam pewnosci czy cos sie nie zmienilo, ale nie bylo mac mini z wi-fi wbudowanym. Drutowalismy to jakimis kartami na USB, ale chodzilo tak samo jak wygladalo i kosztowalo. Slabo.
To na audiohobby.pl bez powodu i bez uprzedzenia zabrano mi moje dwa konta. Skasowano moje wpisy nielamiace regulaminu. Nie odpowiada sie na zadawane merytoryczne pytania. Zniszczono moją własność

paavo

  • 629 / 6090
  • Ekspert
04-05-2008, 00:27
Gustaw - dzięki. Poczytam sobie o tym Apple TV - dotąd korzystałem tylko z komputerów Apple.

Davides - chyba natrafiliście na jakąś strasznie felerną partię mini (piszę w pl. bo nie sądzę, żebyś *sobie* kupił 25szt. mini ;-))

konto_usuniete

  • 56 / 5631
  • Użytkownik
04-05-2008, 00:27
Jeżeli chodzi o awaryjność Maca Mini to mam za kilkoma ścianami serwis Apple. Komputery Mac Mini (Intel) pojawiają się tam ale jedynie incydentalnie aby n.p. kości pamięci do nich dołożyć.

paavo

  • 629 / 6090
  • Ekspert
04-05-2008, 00:29
Nowe mini na pewno mają AP. Starsze (G4) miały jako opcję, o ile pamiętam.

davides

  • 300 / 6106
  • Zaawansowany użytkownik
04-05-2008, 00:30
To nie byla jedna seria - byly kupowane w przeciagu roku mniej wiecej.
Sporo bylo awarii twardych dyskow - te na szczescie mozna bylo sobie wymienic w miare prosto i standardowym sprzetem. Plyta glowna - juz nie takie trywialne i drogie = nieoplacalne. Sprzet byl i na tych makowskich prockach jeszcze i intelu (ostatnie egzemplarze). Trudno mi powiedziec, ktore sie sypaly bardziej. Generalnie - nie polecam tego sprzetu.


To na audiohobby.pl bez powodu i bez uprzedzenia zabrano mi moje dwa konta. Skasowano moje wpisy nielamiace regulaminu. Nie odpowiada sie na zadawane merytoryczne pytania. Zniszczono moją własność

konto_usuniete

  • 56 / 5631
  • Użytkownik
04-05-2008, 00:44
>>te na szczescie mozna bylo sobie wymienic w miare prosto

Wymiana dysku twardego to akurat jedna z najbardziej upierdliwych i trudnych operacji w wypadku tego komputera.