Audiohobby.pl

DAC do słuchawek

Marcin_gps

  • 185 / 5235
  • Aktywny użytkownik
20-07-2011, 14:33
Dla porównania wnętrza innych przetworników na Sabre:
1. Anedio D1 ($1200) - http://img574.imageshack.us/img574/8523/1000x500pxllad942813dsc.jpg
2. Resonessence Labs Invicta DAC ($4000) - http://4.bp.blogspot.com/-4788CzobdWU/Ta6bhI7TujI/AAAAAAAAA68/wD_NTP1w9TQ/s1600/1.jpg
3. Weiss DAC202 ($6500) - http://img337.imageshack.us/img337/6131/weiss1t.jpg

kuben

  • 488 / 5517
  • Zaawansowany użytkownik
20-07-2011, 14:51

Gustaw

  • Gość
20-07-2011, 15:01
Z tego co wiem to układów Sabre jest kilka więc raczej trudno porównywać.


http://www.esstech.com/index.php?p=products_DAC

majkel

  • 7477 / 6106
  • Ekspert
20-07-2011, 15:07
Chodzi pewnie o ESS9018, czyli światowy forumowy hicior. Słuchałem Buffalo32 zamkniętego w obudowie z trzema osobnymi transformatorami, i grało to mizernie. Mnie to akurat nie dziwi, bo kość DAC od pewnego poziomu parametrów i ceny ma marginalne znaczenie dla całokształtu brzmienia. Bardziej liczy się dobór tejże do aplikacji lub w drugą stronę.

fallow

  • 6457 / 6076
  • Ekspert
20-07-2011, 15:28
Dokladnie. Ten zachwyt nad samymi kostkami D/A jest po prostu smieszny. A juz najlepiej kiedy wsadza sie jakiegos "hi-endu" do totalnie budzetowej aplikacji i potem wyciagnie wnioskow w stylu, niby na a taki starszy CD Philips z lat 90tych za ~300 PLN gra "lepiej". W ogole czesto jest jakies takie slepe parcie na to, ze w systemie musi byc DAC na kostce o statusie legendy, reszte sie pomija.

majkel

  • 7477 / 6106
  • Ekspert
20-07-2011, 15:36
Co do nowego Mytka - zastanawia mnie, jak oni zmieścili tyle powietrza w tak małej obudowie? Z drugiej strony, gdyby części miały zasłaniać fiolet, to może i dobrze?

Marcin_gps

  • 185 / 5235
  • Aktywny użytkownik
20-07-2011, 16:04
No ale panowie bez przesady, znaczenie kości na pewno jakieś tam jest i w pewnym stopniu kształtuje brzmienie przetwornika, nie? Zresztą jak każdy element urządzenia, tylko tutaj mówimy o samym sercu konwertera.

Z innej beczki:
http://www.audialonline.com/html/home.php

Pewnie nikt z Was nie słyszał nawet nazwy, co? :)
Zastanwiam się, czy nie zamówić Model S USB

Gustaw

  • Gość
20-07-2011, 16:09
>> Marcin_gps, 2011-07-20 16:04:20
Pewnie nikt z Was nie słyszał nawet nazwy, co? :)
Zastanwiam się, czy nie zamówić Model S USB

Ma to taki sam sens jak zamówienie każdego innego DAC-a, ze zbioru 100 tysięcy DACów oferowanych w sieci, którego nie słyszeliśmy i nazwy nie znamy ;-)

Gustaw

  • Gość
20-07-2011, 16:11
Co nie zmienia faktu, że jestem bardzo otwarty na wszelkie eksperymenty związane z audio, szczególnie kiedy są finansowane z cudzych środków ;D

fallow

  • 6457 / 6076
  • Ekspert
20-07-2011, 16:29
Odpowiadasz na wpis
 >> Marcin_gps, 2011-07-20 16:04:20
No ale panowie bez przesady, znaczenie kości na pewno jakieś tam jest i w pewnym stopniu kształtuje brzmienie przetwornika, nie? Zresztą jak każdy element urządzenia, tylko tutaj mówimy o samym sercu konwertera.

---

Mysle, ze taki osad moze wynika z niezdawania sobie sprawy z  faktu jak male sa obecnie roznice miedzy nowoczesnymi konwerterami D/A. Mozna mowic o zasadniczych roznicach w brzmieniu kiedy rozna jest technologia np. PCM1792 vs PCM56 czy stare TDA. Jednak roznice miedzy obecnymi wielobitowcami sa po prostu marginalne. Przede wszystkim trudno mowic o takich roznicach gdyz jest to niemozliwe w oderwaniu od reszty DACa a juz na pewno znacznie wiekszy wplyw na samo brzmienie ma sama czesc analogowa, ktora troche na forach gdzie ktos liznie temat a\'la HeadFi sie marginalizuje. To tam siedzi wiekszosc roznic odpowiedzialnych za brzmienie. Czesto te roznice biora sie tez z nieoptymalnej aplikacji tej samej kostki w odniesieniu do nawet podrecznikowej z manuala. Wszedzie tnie sie na kosztach albo wymysla jakies dziwy by "jakkolwiek" wyroznic swoj produkt.

majkel

  • 7477 / 6106
  • Ekspert
20-07-2011, 17:03
Jak wyżej. Współcześnie produkowane kości DAC _prawidłowo_zaaplikowane_ mają parametry dynamiczne i statyczne przekraczające znacznie potrzeby ludzkiej percepcji. Ich wpływ na brzmienie polega na wymuszaniu takiego a nie innego rozwiązania wejść i wyjść do niego, w których owo brzmienie siedzi, nie wspominając o zasilaniu. Dowolne urządzenie elektroakustyczne jest jedynie regulatorem napięcia zasilania, którego programem regulacji jest zapis lub sygnał muzyczny. Więc nie ma takiej możliwości, żeby taki regulowany zawór prądowy zadziałał jak kran, który przy okazji filtruje wodę. On ją tylko dozuje, a obecne w niej śmieci dają różne efekty w zależności od konstrukcji kranu.

Marcin_gps

  • 185 / 5235
  • Aktywny użytkownik
20-07-2011, 18:32
Widzę, że na wszystko macie gotową odpowiedź :) Na coś w końcu trzeba się zdecydować, nawet w ciemno.

Robeeert1

  • 722 / 5741
  • Ekspert
20-07-2011, 20:21
Jestem świeżo po "dac-chips rolling". Rożnice pomiędzy kostkami są zasadnicze, nie miałem pojęcia, ze tak może być, wymiana lampy czy  interkonektu nie daje takiej różnicy jak wymiana samej kości. Ostatnio testowałem dac-i pcm56p, mam trzy różne (K,L,J - GRADE) i każdy gra zupełnie inaczej. ZUPEŁNIE INACZEJ !!!!

jjurek

  • 2067 / 6037
  • Ekspert
20-07-2011, 20:28
>> Robeeert1

Jakie to urządzenie?

Robeeert1

  • 722 / 5741
  • Ekspert
20-07-2011, 20:30
>> jjurek, 2011-07-20 20:28:14
>> Robeeert1
Jakie to urządzenie?

mhdt Havana