shark, mozesz mi wierzyć na słowo albo nie....sklep trafos wolumen w Poznaniu....wlatuję - obsługa przerażona :) Od wejscia wygladam na goscia ktory bedzie testował glosniki(robiłem to tam już nie raz).....pora na tweetery. Pod wuagę jest brana cała menazeria od kopułek własnie stx, poprzez horny wszelkiej masci a koncząc na stożkowych driverach ala visaton. P neirównej walce(nie mieli visatona do porównan) zostaje monacor - cena 15 zl polskich.
esrradóweki emnenca na których bazuje WLM zadnym cudem nie są. w Luboniu pod Poznaniem jest przedstawiciel....oczywiscie byliśmy i sluchalismy całej kolekcji(chyba z 10modeli 10-12cali) Pojechalismy tam z naszym czarnym koniem "the best of taniocha" i zagrał lepiej od wszystkich. Dokładnie wszystkich. Tak że samymi glosnikami zastosowanymi przez WLM przestalem się absolutnie podniecać, wiem ze lepsze efekty mozna uzyskać innymi drogami, choc podobną -estradowa koncepcją.
Jako ciekawostkę Ci powiem, ze horn tonsila(nie ten badziew z Div, tylko model wyższy) nie miał się absolutnie czego wstydzić przy driverach wysokotonowych eminenca.
Tonsil wymaga jednak dopracoweania wlasnej tuby, bo ta która jest w komplecie niszczy dźwiek z tego całkiem dobrego glośnika.
Pozdraiwiam