Audiohobby.pl

DAC dobrze "zgrywający" się z słuchawkami

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
27-05-2010, 10:56
32 bity i 192 kHz po USB ? No, odważni są ci panowie konstruktorzy ! Z tego co czytam to w 24 bitach przy 96 kHz USB potrafi się zaciąć ale nie wykluczam, że da się to zrobić. Pytanie za jaką cenę ?

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
27-05-2010, 11:05
@asmagus

>>Jeśli tak, pytam ponieważ w PCaudio nie mam żadnego doświadczenia, odwiedzę po zakupie DAC\'a, choćby z ciekawości www.hdtracks.com :)

Podróż do USA polecam odbyć przez Rosję ;) bo z tego co mi wiadomo, to hdtracks nie obsługuje klientów spoza Ameryki Północnej.

ogorek

  • 855 / 5445
  • Ekspert
27-05-2010, 12:18
<<<<<<<<<<<

Odpowiadasz na wpis
>> Vinyloid, 2010-05-27 10:56:29
32 bity i 192 kHz po USB ? No, odważni są ci panowie konstruktorzy ! Z tego co czytam to w 24 bitach przy 96 kHz USB potrafi się zaciąć ale nie wykluczam, że da się to zrobić. Pytanie za jaką cenę ?

>>>>>>>>>>>

Z tego co pamiętam, to głownym źródłem problemu o którym piszesz byłu to, że gotowa "kosc" audio po USB jest kompatybilna do USB1.1 no i ma pewne swoje niedoskonałosci.

W m2tech zrobili własną obsługę USB (buforowanie, asynchroniczna, własny zegar a nawet chyba dwa) więc ich te ograniczenia nie dotyczą. Sami zrobili równiez drivery (niestety ciągle tylko pod Windows). Stąd nawet obecny hiFace nie ma zadnych problemów ze 192/24 a wygląda jak wtyczka USB ...

Oczywiscie, nie oni jedni w ten sposób podeszli do tematu. Jest kilka DAC-ow, które mają własną obsługę USB ...
Audionemesis VLE, Audiolab mDAC, BP, AKG701, T90, stacj: HEED Obelisk SI
Każda modyfikacja systemu podnosi jakość brzmienia o 2 klasy wyżej. Po pewnym czasie zauważam, że się pogorszyło w stosunku do poprzedniej wersji …

fallow

  • 6457 / 6075
  • Ekspert
27-05-2010, 12:37
Co do przepustowosci USB 2.0 - nie ma zadnych problemow aby puszczac sobie tym 32bity/192kHz. Co innego, ze dopiero zaczynaja sie pojawiac odpowiednie implementacje takich featurow.

Jezeli ten DAC, ktory chce nabyc Asmagus supportuje po USB 24/96 czyli obecnie standard to i tak wolalbym go podlaczyc via USB niz coaxialem wpinac sie do tej integry. To samo tyczy sie Toslinka. Dodatkowo z Toslinkiem problemy w praktyce czesto zaczynaja sie juz powyzej 16/44. RCA to najslabsze z mozliwych opcji polaczenia sie z DACiem. Lepsze jest juz swiatelko albo USB.

Jezeli komus faktycznie zalezy na tym, zeby sobie sluchac w wyzszych rozdzielczosciach i czestotliwosciach no to pozostaje coaxial.

Problemu nie ma gdy uzywa sie  AES/EBU po XLR. Teoretycznie mozna przesylac tym sygnal na odleglosc 10 razy wieksza niz w przypadku SPDIF i RCA (100m vs 10m).

To zupelnie inna sprawa jak ma sie juz przyzwoita karte dzwiekowa jak Audiophile 24/96, ktora btw. transmiter SPDIF ma calkiem niezly.

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
27-05-2010, 13:01
Ja bym się zastanowił czy w ogóle kupować DACa. Do odtwarzania CD - szkoda forsy, tym bardziej do iPoda.
Płyty można sobie przecież zripować na dysk i pozamiatane. Pieniądze zaoszczędzone na DAC-u wolałbym zainwestować w b. dobrą kartę muzyczną np. EMU 1616m, która posiada przecież rewelacyjny DAC na pokładzie. Dodatkowo ADC, wejścia symetryczne + wyjście słuchawkowe itp. Zresztą co się będę rozpisywał - wszystko jest tutaj:

http://www.fabrykadzwieku.pl/Studio/Karty-Dzwiekowe/E-MU-1616m-PCIe.html


Co do hiface to warto przeczytać przed zakupem, bo niektórzy zgłaszają problemy :
http://www.computeraudiophile.com/content/Just-received-M2Tech-Hiface-USB-interface

fallow

  • 6457 / 6075
  • Ekspert
27-05-2010, 13:16
Z tym, ze akurat minimalnie lepsze osiagi ma wersja 1212M. Jezeli ktos potrzebuje po prostu karte do sluchania i nie potrzebuje zewnetrznego modulu - spokojnie wystarczy 1212m. Karty EMU - mamy na forum bardzo dobrze przerobione ;) Wielu z nas je uzytkowalo lub dalej uzytkuje. Jezeli ktos chce muzykowac bardziej przyda sie 1616M.

Dobre testy sa tutaj: http://ixbtlabs.com/articles2/creative-emu-1820/index.html

W przypadku 1212M nalezy pamietac o tym, ze nie ma ona na pokladzie wzmacniacza sluchawkowego, chociaz ten ktory jest w 1616M do mocnych raczej nie nalezy.

To jest na pewno karta majaca swietny stosunek mozliwosci do ceny (1212m, 1616 juz mniej) i na pewno jest dobra, ale mysle ze do okreslenia bardzo dobra - to jeszcze troche jej brakuje. Jezeli tez ktos chce wykorzystywac ja do pracy to sporym minusem jak dla mnie jest mala dojrzalosc sterownikow i dolaczonego oprogramowania (PatchMIX) w stosunku do konkurencji, nawet soft do M-Audio jest lepiej przemyslany i dojrzalszy.

Dla wielu wada tez moze byc zopozyczone bezposrednio z dawnych kart Creative - DSP, ktory niestety dziala tylko do 16/48.

asmagus

  • 4439 / 5654
  • Ekspert
27-05-2010, 13:22
"wow ... czy w ogóle kupować DACa doo odtwarzania CD??

A da się słuchać CD bez DAC ? Może w ogóle nie słuchać muzyki?

Proszę bez poniesień ;) PC audio to jeden z wariantów, który na tę chwilę ma tyle zalet co i wad, CD ma leżeć w napędzie ew bezstratne pliki z iTunsa w iPodzie zadokowanym cyfrowym doku i do tego ew PC, nie mam zamiaru zgrywać wszystkich posiadanych płyt do PC, nie widzę w tym jakiegokolwiek sensu.



Słucham muzyki w nocy, włączony komputer, monitor itd to ostatnia rzecz, która jest mi potrzebna do słuchania muzyki. Oczywiście jeśli pracuję czy czytam na komputerze mogę sobie z niego coś "zagrać" ale zdecydowanie wolę iPoda i CD.

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
27-05-2010, 13:43
@asmagus

>>A da się słuchać CD bez DAC ? Może w ogóle nie słuchać muzyki?

Nie da się, tyle że prawie każdy cd ma wbudowany DAC (oprócz typowych transportów CD). Karta muzyczna też ma i to często nie gorszy od stacjonarnego. Po co więc kupować kartę z DAC-iem i jeszcze DAC osobno ? Poza tym myślę, że jak wgłębisz się w temat wysokich rozdzielczości to większość z twoich płyt CD i tak pójdzie w odstawkę. A muzyki słuchać oczywiście jak najwięcej !

asmagus

  • 4439 / 5654
  • Ekspert
27-05-2010, 13:47
Od tego co jest wbudowane w stacjonarne CD budżetowe to taki StageDAC jest lepszy zdecydowanie i ma, a temat to DAC dla słuchawek, crosfeed.
Ja nigdzie nie pisałem, że chcę nabyć kartę dźwiękową do komputera.

Wasza pomoc jest nieoceniona lecz moje potrzeby są bardziej "oldschool" ;)

Piszesz "jak wgłębisz się w temat wysokich rozdzielczości to większość z twoich płyt CD i tak pójdzie w odstawkę. "

Tego zupełnie nie rozumiem bo ja słucham muzyki dla muzyki a nie dla jakiś tam "smaczków".
Coma przykładowo nie wydała nic w wysokich rozdzielczościach i niby co, przestane ich słuchać bo sa inne kapele, które wypuściły coś 24/96?

Nie popadajmy w paranoję :) Muzyka przede wszystkim. To co mam teraz sprawia mi frajdę ale chcę troszkę lepiej i przede wszystkim wygodniej.

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
27-05-2010, 13:56
>>Tego zupełnie nie rozumiem bo ja słucham muzyki dla muzyki a nie dla jakiś tam "smaczków".

Wydawało mi się, że się znajdujemy na forum poświęconym właśnie takim "smaczkom" ;)

Nie chcę powiedzieć, że należy wyrzucić CD do kosza, bo mi też zdarza się słuchać tego archaicznego formatu, tyle, że jeżeli mam do wyboru CD i jakiś format HR to wybieram ten drugi. Przeważnie z lepszym rezultatem.

>>To co mam teraz sprawia mi frajdę ale chcę troszkę lepiej i przede wszystkim wygodniej.

Jeżeli żonglowaniu płytami widzisz więcej sensu i wygody niż w ich zgrywaniu na dysk, to tu się różnimy. Komputer hałasuje w nocy, to prawda, ale ze słuchawkami na uszach już mniej...a monitor można wyłączyć, bo nie jest potrzeny do słuchania.

Niczego nie narzucam bo nie mam w tym żadnego interesu - daję tylko parę spraw do przemyślenia.

asmagus

  • 4439 / 5654
  • Ekspert
27-05-2010, 14:04
Wiadomo, ze jeśli można wybrać dany kawałek w wyższej rozdzielczości to dobrze tak zrobić ale nie mam zamiaru słuchać czegoś tylko dlatego, ze jest w wyższej rozdzielczości :)

C do sposobu słuchania to widać, ze mamy inne nawyki ja lubię słuchać całych płyt, przykładowo jak włączam sobie Tracy Chapman - Tracy Chapman z 1988 roku to wstaję z fotela/łóżka gdy kończy się ostatnia piosenka na płycie. Nie żonglują zatem płytami bo na ogół słucham jedna płyta/jeden wieczór.

Dodatkowo dużo czasu spędzam w aucie i i tak kupuję CD.

Jak ja słucham, żona śpi a komp stoi blisko łózka w sypialni z 6 wiatrakami w obudowie nawet przy ich przykręceniu hałasuje toto sporo mimo, ze to serie "sailent".

Z mojego punktu widzenia zatem, komp jest ok ale nie tylko komputer służy do słuchania muzyki.

Zmiany są znamienne, to fakt przykładowo na spotkanie w Katowicach tylko ja przywiozłem CD playera i płyty podczas gdy koledzy są nowocześniejsi i pojawili się z komputerami wszyscy jak jeden.

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
27-05-2010, 14:11
OK, teraz kumam w czym problem. Ale żonę to bym wygonił do roboty na nocną zmianę, żeby nie przeszkadzała a przy okazji trochę grosza by wpadło na DAC-a :)))

fallow

  • 6457 / 6075
  • Ekspert
27-05-2010, 14:15
Jak ktos chce po prostu sluchac raz na jakis czas muzyki "z komputera" to budowanie zestawu PC-Audio uwazam za bezsens. Kompletnie nie jest to potrzebne ani nie jest wygodne. Zeby zbudowac bezglosny PC (nie liczac pracy wytlumionego dysku) tez trzeba troche wydac, dodatkowo dobre komponenety ktore nie bede przenosic smieci przy wcisnietym lewym przycisku myszy podczas scrollowania (noise na wysokiej czestotliwosci, na wielu plytach usb tak jest skopane) czy innych artefaktow i dobra karta muzyczna tez troche kosztuje.

Moim zdaniem juz lepiej kupic cos takiego -> http://www.stereophile.com/mediaservers/207slim/index.html Oczywiscie nie musi byc akurat taki, tansze tez sa.

Zupelnie inna sprawa, jezeli to ma byc dla kogos glowne zrodlo i narzedzie do pracy (np. u mnie tak jest). Sam po przygodach z wieloma kartami muzycznymi od ESI Julia przez EMU, RME, Lynx stwierdzilem ze przesiade sie jednak na cos zewnetrznego po czym po poszukiwaniach dobrego interfece\'u USB w cenie ~3K PLN nie znalazlem nic wartego zainteresowania i wrocilem do rozwiazania karta PCI + wzmak. Na zewnetrzny sprzet o podobnych mozliwosciach co powiedzmy dobry komp z Lynxem lub RME na pokladzie trzeba wydac srednia ~2-3 razy tyle.


Ja generalnie slucham w 16/44. Tylko kiedy nagrywam cos, tworze i do dalszej obrobki przesylam w wyzszych rozdzielczosciach i czestotliwosciach.

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
27-05-2010, 14:22
@fallow

No właśnie chodziło mi o to aby podpowiedzieć asmagusowi alternatywne i przy okazji kilkakrotnie tańsze rozwiązanie. A tak z czystej babskiej ciekawości, to jakiej karty obecnie używasz ?

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
27-05-2010, 14:30
Chopy, jakbyśta se chcieli posłuchać tego samygo nagranio w rozmaitych rozdzielcościach (i z róznych źródełek) to żem zrobił ze śwagrem takom wionzanke:


http://rapidshare.com/files/392080227/Breathe.part1.rar
http://rapidshare.com/files/392089168/Breathe.part2.rar
http://rapidshare.com/files/392096451/Breathe.part3.rar


A cobyśta głupich pytań nie zadawali to i plicek z informacjom zamieścilim w archiwum. No ale do niego sie dostanieta dopiero jak se go ściongnieta z neta. Odrobinke tajemnico musi być...