Na takie wezwanie nie sposób nie zareagować. Witaj Przemku!
Włodek przedstawił sprawę bardzo interesująco, więc i ja odpowiem w ten sposób:
- normalnie słucham na SR-009;
- gdy nagranie mnie nie satysfakcjonuje, przechodzę na SR-007 mk1;
- czasem chcę sobie przypomnieć jak brzmią K1000, zakładam je i dziwię się dlaczego ich tak rzadko słucham; po czym zakładam 9tki i dziwię się, po co mi w ogóle inne słuchawki...
- od wielkiego święta zakładam GS1000, by sprawdzić czy jeszcze działają i jak brzmią organy i chóry - i zawsze jestem pod ogromnym wrażeniem.
Z 9tkami mam pewien kłopot, mianowicie w moim torze brzmią ciut za zimno. Pokochałem ten dźwięk, ale jak go pewnego dnia ogrzeję, to będę w siódmym niebie.