Panowie,
moim zdaniem tu nie chodzi o pieniactwo ani o wyciąganie sekretów alkowy
kluczowa kwestia, to czy niejaki pan Dubiel - którego jak rozumiem trzeba traktować jako firmę audio, a nie czyjegoś znajomego - jest firmą wiarygodną i rzetelną czy nie
dlatego sugerowałem, żeby nie pić piany, tylko wkleić stosowną korespondencję, z której jasno wynika, co się stało
i, jesli się potwierdzi (pan Dubiel też powinien przedstawić swoje wyjaśnienia), będzie przestrogą na przyszłość dla innych, a jeśli nie, to wszyscy będą wiedzieli, że firma Dubiel jest porządna
zamknięcie tematu w środku dyskusji jest bez sensu
pan Dubiel już został publicznie oskarżony, więc mleko się rozlało
wiadomo, że jest jakaś niefajna sprawa, ale nie wiadomo, czy na pewno
ale ciągnięcie tego przez ileś stron faktycznie nie ma sensu
proponuję to zostawić jak jest, a jak za kilka dni - daj panie Boże - będzie nowy silnik, to się z tego zrobi osobny wątek i tyle
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Po 2 godzinach sam niemal dałem się przekonać tym naukowcom, byli bardzo wiarygodni. Na szczęście mam inne poglądy". - prof. K. Kik
"To przekracza moją wyobraźnię". - S. Chandrasekhar, laureat Nobla, zwolennik teorii, wg. której cała materia Wszechświata miała swój początek w nieskończenie małym punkcie