Dobór punktu pracy lampy nie jest akurat "jedyniesłuszny". Trzeba zachowac kilka zdrowych(dla życia lampy :)) zasad, reszta to kwestia tego jaki efekt brzmieniowy chce sie osiągnąć.
Sorry, ale jeśli będę robił(a pewnie będę)preamp mm/mc to "idealnie zamodelowana" krzywa RIAA będzie punktem wyjścia. Niewykluczone, ze okaże sie optymalna ale jeśli korygujemy np. ilosć góry zastosowaniem takiego a nie innego typu elementu pasywnego/aktywnego to dlaczego nie doborem /lekką korekcją RIAA - equalizerem ?
Nie mam na myśli przegięć w stylu + 30dB :))
Podobnie same wkładki....wszystkie grają równo pod wzgledem pasma ? Np. Ortofon MC10 i Denon DL103 ? Podobnie opampamy.... Podsumowujac....wkładka moze mieć więcej/mniej góry, opamp moze miec wiecej/mniej góry, kondensator w riaa moze dawać jej wiecej/mniej, ale sama RIAA nie do ruszenia, bo tak wychodzi z kalkulatora ?