Audiohobby.pl

Test ABX

Molibden

  • 1906 / 5898
  • Ekspert
05-07-2009, 16:11
Ogólnie to się z tym zgadzam. Jednak uważam że pewne rzeczy muszą kosztoiwać trochę wiecej ze względu na lepsze elementy.
Sprzęt powinien być porównywany co najmniej z jednym innym - z tego samego przedziału cenowego oraz z wyższego i ew. najwyższego. Tak przeprowadzano testy w HFiM o ile pamietam, za budżetówkę robił tam jakiś CD+amp NAD.
Z braku poziomu odniesienia i testów ABX czy też możliwości szybkiego przełączania A/B takie testy mogą nie być wairygodne. Wzorcowe brzmienie bardzo szybko może ulec zatarciu, zapomnieniu jeśli się z nim stale nie stykamy i wtedy jako poziom odniesienia przyjmuje się sprzęt niższej jakości (ostatnio słuchany) lub najbardziej zapamiętany. Dopiero po czymś takim można pisać recenzję.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Molibden

  • 1906 / 5898
  • Ekspert
05-07-2009, 17:49
> XYZPawel, 2009-07-05 16:35:26
>a co to znaczy lepsze elementy ?

To znaczy - nie te najtańsze. Tylko np. takie dla audio: żadnych rezystorów węglowych, ceramików, syfnego laminatu, cienkich przewodów, elementów dobieranych "na styk". Czyli rezystory metalizowane, kondensatory foliowe w tym polipropylenowe i teflonowe, ew. mikowe, niskoimpedancyjne elektrolity na 105 st. C., stabilizatory i tranzystory na radiatorach, wystarczające wartości pojemności w układach. Nie trzeszczące wysokiej jakości potencjometry. Transformatory z zapasem mocy. Poprawne rozwiązania układowe.  
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Arek_50

  • 1130 / 5898
  • Ekspert
05-07-2009, 17:58
Nudne to ....wszystko ale tylko ad pkt3
...pamiec muzyczna nie ma nic do rzeczy ..moim ...zdaniem podstawoym wykladnikiem dobrego systemu...moim zdaniem...jest zdolnosc do nasladowania samego aktu powstania dzwieku.Jego szybkosc ,dynamika impulsu.
Z tym zjawiskiem ,jako reakcja na zagrozenie w srodowisku, kazdy ma kontakt ma codzien i ten fakt podswiadomie nasuwa nam stwierdzenie o realnosci dzwieku .Reszta to sa dodatki i zadne doswiadczenia w ilosci koncertow nie przenosza sie na to in plus.Moga tylko ksztaltowac nasze upodobania,tylko.
Tak wiec z dobrym dzwiekiem jako ..zycie obcujemy od chwili urodzenia.Tyle:)

magus

  • 20990 / 5898
  • Ekspert
05-07-2009, 18:03
>> XYZPawel, 2009-07-05 16:41:56

>Grzecznie proszę osoby, które nie mają nic do powiedzenia i niewypowiadanie się i nie bluzganie, dziękuję :)

Co to znaczy "osoby, które nie mają nic do powiedzenia"?
Po czym je poznać?
Odszedł 13.10.2016r.

  • Gość
05-07-2009, 18:12
>magus



Chyba tylko po tym, ze NIC nie mowią.

Bo jak sie tylko odezwą, to juz widocznie "mają" cos do powiedzenia,

np. ze "kable nie grają".


magus

  • 20990 / 5898
  • Ekspert
05-07-2009, 18:37
XYZPawel

To akurat przeiwdywalna odpowiedź
Widać, że przedkładasz głośniki B&W nad Tonsile - dla ciebie wystarcza nazwa

No ale dalej, mistrzu precyzji, po czym jeszcze poznać "osobę, która nie ma nic do powiedzenia"?
Odszedł 13.10.2016r.

Molibden

  • 1906 / 5898
  • Ekspert
05-07-2009, 18:50
> XYZPawel,
>pytanie ile chcesz za to płacić,
Odpowiednio do jakości. Na pewno nie kupię kondensatorwó po kilkanaście czy wiećej $ sztuka.

>bo generalnie termin: "tylko dla audio" to jest czysta ściema, te wszystkie Black Gate itd. Nikt, nigdy, w żadnym tescie ABX udowodnił, że je słychać.

Wolę takie niż szybko tracące parametry no name czy podstawowe z oferty producenta, ale też bez przesady.

>Często nawet są GORSZE od faktycznie wysokiej klasy podzespołów - o wysokiej tolerancji, itd.

Być może, dlatego do super drogich elementów podchodzę sceptycznie. Co innego elementy do zastosowań specjalnych czy profesjonalnych.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

fanpiw

  • 163 / 5441
  • Aktywny użytkownik
05-07-2009, 19:17
>> XYZPawel, 2009-07-05 15:04:24

wszystko to było wałkowane na AS.

czy taki test moze byc wiarygodny ? - rozumiem, że recenzent jest obdarzony słuchem absolutnym, a gdy potencjalny nabywca kiepskim ?
każdy ma inne preferencje słuchowe, brzmieniowe, dochodzi akustyka pomieszczenia docelowego itd itp
tylko nabywca w swoim własnym pokoju, może dokonac takich testów, ale z przyczyn technicznych to niemożliwe, niestety

pozdrawiam  Cię Pawel

paww

  • 327 / 5896
  • Zaawansowany użytkownik
05-07-2009, 19:41
Przy okazji tego wątku mam pytanie, co jest Waszym wzorcem dźwięku?

Z góry uprzedzam, że moim brzmieniem, które preferuję jest dźwięk "live" w różnych postaciach.

Mam na myśli koncerty z dobrym nagłośnieniem, oczywiście.

magus

  • 20990 / 5898
  • Ekspert
05-07-2009, 21:11
Paweł

Twoje oświadczenie dotyczącego gorącego olejeju jest absolutnie NIEWIARYGODNE

Jakbyś zrobił test ABX (9 prób obejmujących porównanie np. z gorącym smalcem, albo wodą przynajmniej), to byloby o czym rozmawiać

JESTEŚ ZWYKŁYM OLEJOWYM OSZOŁOMEM
Odszedł 13.10.2016r.

Gustaw

  • Gość
05-07-2009, 21:50
>> XYZPawel

Z testami ABX jest o tyle problem, że w normalnych warunkach jakie znam i pośród standardowych słuchaczy zrobienie takiego testu jest prawie niemożliwe.
Dlaczego ? A komu się będzie chciało przełączać klocki audio n-razy i do tego regulować poziom natężenia dźwięku ? Ja nie twierdzę, że takich osób niema ale osobiście szkoda mi czasu na testy ABX, nawet jeżeli klocki audio grają tak samo ( u uważam, że tak nie jest) to wolę się przyjemnie oszukiwać.

Dodatkowo problemem może być kwestia akomodacji słuchu powodująca sprowadzenie dźwięku z różnych systemów audio do wspólnego mianownika pomimo tego, że pomiary danego sprzętu wykazują różnice.

magus

  • 20990 / 5898
  • Ekspert
05-07-2009, 22:05
XYZPawel

Ja tam się nigdzie nie przenoszę - ale jak ci tu źle, to płakać nie będę

P.S. A przede wszystkim jesteś niewiarygodny - propagujesz jakąś ideę samemu jej nie stosując
Odszedł 13.10.2016r.

Gustaw

  • Gość
05-07-2009, 22:24
>> XYZPawel, 2009-07-05 22:04:35
??? Przyjemnie oszukiwać za np. kilkadziesiąt tysięcy za CD Accuphase ?!? Które to gra ZUPEŁNIE tak samo jak Manta za 200 zł ?? Fiu, fiu.
Niezła przyjemność :)

Nie przepadam za Accu ale te klocki zbudowane są tak, że palce lizać :-) Obecnie nie posiadam żadnego firmowego high-endowego sprzętu. Jedynie DAC (pro audio )  mi pozostał. Kilu moich znajomych nie ma ochoty inwestowania (a mogą) w firmowy high-end bo na obecnym etapie życia audiofilskiego uważają to raczej za przedszkole audio a nie za prawdziwy high-end. To oczywiście nie oznacza, że nie doceniają znaczenia kabli, sieciówek, kondycjonerów itp. To tak w nawiązaniu do Accu za n kilo złotych i Marantza za 2 stówki.

yolaos

  • 605 / 5895
  • Ekspert
05-07-2009, 22:30
Nie bede trolił i namietnie pytał co z projektem Orion, ale przyznam ,że solidne i tanie klocki Nada zawsze przekonywały mnie brzmieniowo....

yolaos

  • 605 / 5895
  • Ekspert
05-07-2009, 22:31
...dopuki nie odpaliłem AN hehe