Audiohobby.pl

Fanklub Grado

Gustaw

  • 3917 / 3513
  • Administrator
22-07-2020, 21:23
Te Twoje Grado wyglądają tak jakby były maczane w koniaku albo jakimś winie. Podejrzewam, że John robi je z dębowych beczek po "meksykańskim" Sheryy.


Dodam tylko, że nie bardzo wypada w tej sytuacji nie mieć tego:
https://www.4ourears.net/4OurEars_exclusive_headphone_storage_box_p/boxslarge-int.htm.

Proponuję jednak, zarówno w przypadku słuchawek jak i tego pudełka, zastosować profilaktycznie impregnat do drewna. W końcu korniki nie śpią.
« Ostatnia zmiana: 22-07-2020, 21:27 wysłana przez Gustaw »

Zmelmag

  • 1280 / 1953
  • Zmelmag
22-07-2020, 21:58
no fakt, z drewnem nigdy nic nie wiadomo, z plastikiem jest lepiej, nawet glodny kornik nie wexmie :-D
https://banbye.pl polecam :-)

gruesome

  • 778 / 6029
  • Ekspert
22-07-2020, 22:56
Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu będę miał jeszcze jedną parę takich padów do oddania w dobre ręce. @gruesome piszesz się? ;-)

Czuję się moralnie nieuprawniony po publicznym stwierdzeniu, że Są Lepsi Od Grado ;).

Cytuj
Do starszych RS 1 jak już je dobrze napędzić najlepsze będą takie pady, których sam od dłuższego czasu używam (na płaskich jest już za gęsto i za ciemno):

https://www.ebay.com/itm/Headphones-Earpads-Ear-Pads-Ear-Cushions-for-GRADO-SR60-SR80-SR125-SR225/383623770212?hash=item5951c23064:g:qEAAAOSwtTlfBo3y

Chyba mam dokładnie takie, kupione u nas na Allegro (i to 2 pary, bo przez pomyłkę kupiłem). Mają miękką gąbkę, więc coś podobnego uzyskam do Twoich padów zmniejszając grubość tych padów 2 lub 3 krotnie?

Swoją drogą jeśli ich brzmienie opiera się na tym, że zagłębiają się w ucho, to ciężko to dobrze zmierzyć.

gruesome

  • 778 / 6029
  • Ekspert
22-07-2020, 23:12
PS.najaralem sie na zrobienie sluchafonów :-))))

O i to jest fajny pomysł. Jedyne polskie słuchawki audiofilskie to Tonsile? I chyba już nie produkują. A technologicznie to wygląda na prostą sprawę, zakładając użycie gotowego drivera potrzeba tylko cierpliwości i talentu do strojenia. Mi się zaczęły wyświetlać reklamy driverów słuchawkowych z aliexpress i choć sam nie znam się prawie w ogóle zastanawiam się, czy dla hecy nie złożyć własnych słuchawek (to, co mnie powstrzymuje, to że przydałyby się jakieś narzędzia i wiedza do modyfikowania kształtu muszli).

W szczególności bawiąc się modami słuchawek doszedłem do wniosku, że dźwięk w stylu Grado to nie jest jakaś magia, tylko po prostu minimalistyczna budowa. Brak/minimalne wytłumienie daje dźwięk "tubowy", mocno otwarta konstrukcja daje dużą przestrzeń i taki mocno dynamiczny styl grania z twardo uderzającym powietrzem.

Polskie słuchawki audiofilskie z dobrym stosunkiem cena/jakość to byłoby coś, na pewno zwróciłoby uwagę na kilku forach i blogach. Zachęta dla wszystkich, którzy byliby w stanie coś takiego zbudować (i sprzedawać).
« Ostatnia zmiana: 22-07-2020, 23:52 wysłana przez gruesome »

gruesome

  • 778 / 6029
  • Ekspert
22-07-2020, 23:41
Te Twoje Grado wyglądają tak jakby były maczane w koniaku albo jakimś winie. Podejrzewam, że John robi je z dębowych beczek po "meksykańskim" Sheryy.

Tego modelu nie kojarzę, ale jest kilka z beczek po winach i whisky. Robią też np. słuchawki z motocykla.

Zmelmag

  • 1280 / 1953
  • Zmelmag
23-07-2020, 09:02
gruesome, teoretycznie zrobienie dobrych sluchawek to prosta sprawa, praktyka weryfikuje ta "prostote". Prostą rzecz zrobić tak by byla wybitna to jest sztuka.

malowales kiedyś jakis obrazek pędzelkiem i farbkami ?;-)
https://banbye.pl polecam :-)

Zmelmag

  • 1280 / 1953
  • Zmelmag
23-07-2020, 18:45
mozna mowic o grado co tam sie chce, czasami bywalo ze podle graly mi na uszach, nie wszytskie modele przypadly do gustu, ale jak juz "wejdą" to jest bdb, rs2e gdyby graly w pilke bylyby napastnikiem gryzącym trawe. doslownie, a jednoczesnie nie ma w tej grze mozolu.

Tak, w pewnym sensie jest to granie "jak z tuby", bo tuba tak potrafi albo dokladniej rzecz ujmujac jej wlasnie najlatwiej to wychodzi. Nie moze sie nie podobac milosnikowi muzyki, bo taki ona wlasnie ma charakter. energia, rytm, pitupitu ? Nie sądzę :-)
znalazlem ze dwie rzeczy sluchajac krytycznie, ale kocha sie pomimo a nie "za" a jest i za co;-)  transjenty sa zajebiste, zmieniam jeszcze czasami pady, na chwile, wracam do płaszczaków. Widzialem jeszcze takie "po środku", ale spokojnie, nie nacieszylem sie jeszcze firmowymi a tu juz od Pawła przyszło szczęście +

W plaszczakach pisząc te słowa :-)
https://banbye.pl polecam :-)

Zmelmag

  • 1280 / 1953
  • Zmelmag
23-07-2020, 18:52
za bushmillsa bym sie nie bral gruesome, 10yo poszla do żony, a baba wiadomo z colą pija, z takich klimatow mogliby zrobic z glenliveta 15yo, 18-ka za delikatna, 12-ka niebezpiecznie blisko bushmillsa. Czyli pije sie to tak jak slucha gustawowych żenhajzeruf, można, ale po grzyba skoro jest pod ręką aberlour bunia;-) albo corryvreckan ardbega :-)

można dać babie, wypije, cieszy sie i jeszcze dobry obiad zrobi, Boże, dobrze ze tego nie czyta bo bym w łeb zarobił :-))))
https://banbye.pl polecam :-)

gruesome

  • 778 / 6029
  • Ekspert
23-07-2020, 20:50
gruesome, teoretycznie zrobienie dobrych sluchawek to prosta sprawa, praktyka weryfikuje ta "prostote". Prostą rzecz zrobić tak by byla wybitna to jest sztuka.

malowales kiedyś jakis obrazek pędzelkiem i farbkami ?;-)

Moje wrażenie z zabawy z modowaniem jest takie, że w miarę łatwo uzyskać "ciekawy" efekt akustyczny, tzn. tak aby jakiś utwór zabrzmiał bardzo dobrze, ale ciężej jest zrobić tak aby inne typy muzyki grały też dobrze. A po drugie jest problem z czymś co ja nazywam "stabilnością psychoaktustyczną", tzn. jeśli np. po kilku modyfikacjach gra nam dobrze przez godzinę to nie znaczy, że jutro też będzie grało dobrze. Po prostu słuchawki są mocno wrażliwe na aktualne dostrojenie mózgu do dźwięku (dużo bardziej od głośników). Dlatego strojenie słuchawek na słuch to robota dla ludzi z cierpliwością i mocną psychiką, bo nie wiadomo, w jakim stopniu mózg nas aktualnie oszukuje, a przecież trzeba na koniec jakoś swierdzić "obiektywną" jakość designu.

gruesome

  • 778 / 6029
  • Ekspert
23-07-2020, 21:28
lskie słuchawki audiofilskie z dobrym stosunkiem cena/jakość to byłoby coś, na pewno zwróciłoby uwagę na kilku forach i blogach. Zachęta dla wszystkich, którzy byliby w stanie coś takiego zbudować (i sprzedawać).

Wymyśliłem: Dębowe Mocne. Z polskiego dębu, nawet jeśli muszle drewniane to placebo to jest to fajne placebo. Mocne, bo mają mieć mocny bas aby ten dąb w wibracje wprowadzać. A z taką nazwą wiadomo do jakiego sponsora projektu uderzać :).

Zmelmag

  • 1280 / 1953
  • Zmelmag
23-07-2020, 23:42
+ :-)
https://banbye.pl polecam :-)

-Pawel-

  • 4739 / 5696
  • Ekspert
26-07-2020, 09:45
Mam jeszcze jedna parę padów TTVJ flats do oddania, jeśli ktoś chciałby wypróbować ze swoimi Grado to proszę o wiadomość na PW. Kto pierwszy ten lepszy ;-)

-Pawel-

  • 4739 / 5696
  • Ekspert
26-07-2020, 10:39
Chyba mam dokładnie takie, kupione u nas na Allegro (i to 2 pary, bo przez pomyłkę kupiłem). Mają miękką gąbkę, więc coś podobnego uzyskam do Twoich padów zmniejszając grubość tych padów 2 lub 3 krotnie?
Mogę się na nie wymienić jeśli z Twoimi słuchawkami nie zgrywają się, to jak, deal? ;-)

-Pawel-

  • 4739 / 5696
  • Ekspert
26-07-2020, 11:06
Dzisiaj założyłem TTVJ Deluxe (z drugiej przesyłki) i odnoszę wrażenie, że graja prawie identycznie jak gąbki, które ostatnio zwyciężyły. Jest tylko ciut mniej powietrza i ciut więcej subbasu, klasyczne flats wydają się zdecydowanie ciemniejsze. Zaczynam podejrzewać, że za pierwszym razem przysłali mi w opakowaniu z Deluxe zwykłe flats, stad to nadmiernie przyciemnione brzmienie na dwóch parach. Domyślam się, że deluxe powstały z myślą o nowszych edycjach RS1, a klasyczne są dopasowane do serii RS2, HP i Super vintage, którym bardziej brakowało dołu i wypełnienia.