GS1000 wzgledem 325 maja naturalniejsze barwy, a wynika to z prostego faktu wiekszych komor, propagacja fal dzwiekowych. Pamietam jak ponad 10lat temu zalozylem po raz pierwszy nowo zakupione GS1000 z kabelkiem BD, w pierwszych sekundach (bez zadnego wygrzania) slychac bylo olbrzymia swobode i utrafienie w oddawaniu instrumentow detych, smyczkowych, strunowych itd. To byla olbrzymia ulga dla uszu. Nie powiedzialbym ze jest wiecej wypelnienia, ale na pewno mamy nizej schodzacy bas oraz bardziej przestrzenny (co niekoniecznie musi byc zaleta, ktos moze wolec bardziej zebrane/zbite niskie tony), a co najistotniejsze, dzwieki sa bardziej miekkie (znowu, klasyka), zatem przyjemniejsze.
Mimo wszystko. Bas w GS1000 nie nalezy do mocarzy i nie ma tego wypelnienia co inni najlepsi, przy czym, wersja z kablem BD ma nizej schodzacy bas i daje on wieksza potege od takiej z kablem fabrycznym, caly dzwiek jest dzieki temu potezniejszy i troche tez ciemniejszy. Piotr Ryka mial te moje sluchawki do posluchania i tez tak je odebral. Widzialem identyczne teraz za jakies 3300PLN, a za te pieniadze nie widze nic na horyzoncie rownie wciagajacego. Dosc powiedziec ze sluchalem na nich prawie 10lat i na nic nie szlo ich wymienic, pomimo tego kupilem gnany ciekawoscia K812 ale te zostaly szybko skasowane w muzyce klasycznej/jazzowej, tutaj byla wrecz przepasc na korzysc Grado, jedynie metal i ciezki rock lepiej sie prezentowaly na AKG. GS1000 dawaly taki dramatyzm i emocje podczas odsluchu koncertow skrzypcowych, wszelakich kwartetow, muzyce fortepianowej...., ze tylko kupowalem plyty z tego repertuaru, bez opamietania.
Tak jak napisalem wczesniej, z obecnej produkcji, aby uzyskac ten poziom grania muzyki klasycznej musialem wysuplac znacznie(!) wieksze pieniadze, mimo ze dostalem tez wiele innych zalet, nieobecnych w GS1000, to nadal mam duzy szacunek dla tych amerykanskich nausznikow, choc sa one wymagajace, zwlaszcza na poczatku lubia dostac bardzo dobry tor, bo jak sie juz calkowicie wygrzeja to graja fenomenalnie nawet z karty komputerowej (ale tylko w takiej kolejnosci, na starcie super sprzet a dopiero potem ekonomiczny).