Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

majkel

  • 7477 / 6336
  • Ekspert
20-02-2009, 12:13
Tu nie chodzi o grzanie w nieskończoność, ale o umiejętne przeprowadzenie tego procesu, i po cichu, i głośno. Moje już jakiś czas temu przestały się zmieniać, a o 1000 godzin ich nie posądzam. Co do gatunków muzycznych - chyba nie znam takiego, który by lepiej wypadł na HD600 niż na GS1000.

JUREK

  • 203 / 6319
  • Aktywny użytkownik
20-02-2009, 12:15
majkel

...mam nadzieję, że tak będzie jak piszesz bo taki jest też mój system rozumowania :-)

JUREK

violett

  • 786 / 6327
  • Ekspert
20-02-2009, 16:46
Nie szkoda Wam czasu na tzw. "wygrzewanie" słuchawek? Przecież 1000h to caaaaała wieczność - ile w tym czasie można posłuchać przyjemnej i wartościowej muzyki. IMHO, naprawdę szkoda czasu i życia - lepiej słuchawki wygrzewać na głowie. Zresztą jakoś nie widzę specjalnie przełomu jakościowego w HD650 w tych nowych - wyjętych prosto z pudełka i tych "wygrzanych" po pół roku. Mówiąc szczerze, to całe to zjawisko "wygrzewania" nieco mnie śmieszy, co nie oznacza, że nie przyjmuję do wiadomości, że rzeczywiście ono istnieje. Nie, nie mógłbym nowych słuchawek jakoś specjalnie preparować szumami i muzyką - "podgrzewać" lub "rozgrzewać", zamiast ich po prostu słuchać. Pozdrawiam, V-tt.

majkel

  • 7477 / 6336
  • Ekspert
20-02-2009, 16:52
Z jednej strony jestem pewny, że słuchawki Grado podlegają zmianom z czasem grania - zwłaszcza te drewniane. Z drugiej jednak strony niedawne próby wygrzewania nowych HD600 nie powodowały niczego. Tak więc mogę zrozumieć wątpliwość, jaką ma właściciel HD650. :) Co do wygrzewania i słuchania - ja wygrzewałem, gdy nie słuchałem, i vice versa. Teraz tylko słucham.

inabstracto

  • 25 / 6005
  • Użytkownik
20-02-2009, 17:15
>> violett, 2009-02-20 16:46:35

Mnie może nie tyle śmieszy, co po prostu dziwi, jak osoby tak chwalące wygrzewanie mogą pamiętać, jak brzmiały słuchawki w trakcie pierwszych godzin słuchania, zestawiając je z brzmieniem po 1000h wygrzewania. Samego wygrzewania nie kwestionuję, lecz w artykule, który czytałem na jego temat proponowano ograniczyć się do 50 czy 100h.

aasat

  • 2383 / 6319
  • Ekspert
20-02-2009, 17:37
Coś w tym jest, ciężko mi mówić o zmianach w dzwięku słuchawek kiedy bardziej znaczące zmiany w codziennym słuchaniu,

Jest tyle innych istotnych parametrów które maja znaczenie, tj. stan zdrowia, zmeczenie, ciśnienie, pogoda, pora dnia, raz słyszę lepiej, raz tragicznie.

Zdumniewająca jest stabilność słuchu i pamięć brzemienia słuchawek, naprawdę zazdroszczę takim osobom

fallow

  • 6463 / 6306
  • Ekspert
20-02-2009, 18:14
Ale kto tu mowi o porownywaniu tylko pamieciowym. Tak sie sklada ze egzemplarzy Grado mamy kilka - tych samych modeli, meetingi tez organizujemy wiec...by porownywac wystarczy tylko chciec ;)

fallow

  • 6463 / 6306
  • Ekspert
20-02-2009, 18:18
Co do czasu, przeciez nikt nikomu nie zabrania w tym czasie sluchac. Mialem taki okres, ze sluchawki graly material non-stop. Kiedy sluchalem - sluchalem, kiedy nie sluchalem, graly material wygrzewajacy.

Takze moge potwierdzic np. znikome o ile w ogole wygrzewanie Beyerdynamicow DT 880 Pro albo Senkow. DT 880 Pro i K701 graja u Rolandsingera w zasadzie non-stop rownoczesnie, te drugie zmienily sie wzgledem DT 880 Pro nie do poznania, DT 880 w zasadzie w ogole.

Natomiast wlasnie Grado GS1000 lub K701 po prostu sie zmieniaja w znaczacy sposob.

szwagiero

  • 2240 / 6338
  • Ekspert
20-02-2009, 20:03
>> fallow, 2009-02-20 18:14:45
>Ale kto tu mowi o porownywaniu tylko pamieciowym. Tak sie sklada ze egzemplarzy Grado mamy kilka - tych >samych modeli, meetingi tez organizujemy wiec...by porownywac wystarczy tylko chciec ;)

Fallow ale zdaje się, że w sprawie Grado szczególnie GS-1000 to Wy sami doszliście do wniosku, że różne z różnych okresów brzmią różnie, nie mówiąc już o odpowiednim założeniu ich na głowę i np. zużyciu (np. padów czy co tam w nich jest). Czy mieliście możliwość porównywania powiedzmy kilku sztuk o bardzo zbliżonych numerach seryjnych? Faktem jest, że bardzo duże różnice w brzmieniu tego samego modelu nie dotyczą jedynie Grado, ale również innych słuchawek i ciężko jest stwierdzić, czy to kwestia wygrzania czy czegoś innego. Żeby było jasne - kwestii wygrzania wcale nie kwestionuję.

Pozdrawiam,

---------------------------------------
wyprzedaż kolekcji rosyjskich słuchawek orthodynamicznych - Echo TDS-16, Echo H16 oraz Elektronika TDS-5.

gruesome

  • 778 / 6274
  • Ekspert
20-02-2009, 20:36
Witam!
Kilka słów ode mnie o (być może) nowym hicie dla ubogich czyli Vivanco SR 470 :). Grzeją się dopiero kilka godzin więc pewnie nie osiągnęły pełni możliwości (ale już zdążyło zejść to co na surowo raziło - krzykliwość wyższej średnicy i pewna w niej "telefoniczność"). W porównaniu do rekablowanych CAL! grają bardziej surowo, nie dosładzają, nie pompują i nie kolorują (nawet można im zarzucić pewien chłód). Wyraźnie jaśniejsze, szczególnie na średnicy, ale wysokie tony też bardziej tną i głośniej wybrzmiewają, bas mniejszy ale też nisko schodzący. Ogólny poziom CAL! i SR470 mają podobny, dźwięk jest bogaty i muzykalny. Przestrzeń jak to sugeruje budowa bardziej otwarta, bardziej trójwymiarowa, ale holografii jeszcze nie doświadczyłem :).

Po raz drugi dobrze wydałem 150zł :). Zobaczymy co będzie jak się jeszcze pogrzeją...

prinz

  • 97 / 6028
  • Użytkownik
20-02-2009, 20:49
kupiles w MM czy wysylkowo od dystrybutora ?
Let a good sound make this hard times a little sweeter!

GRADO__Fan

  • 299 / 6308
  • Zaawansowany użytkownik
20-02-2009, 20:52
szwagiero,

były na ten temat w opiniach: http://audiohobby.pl/topic/8/2130/1

Ja miałem okazję wygrzewać kilka sztuk GS1000 i dokładnie wiem co się zmienia.
Tak jak już Majkel i Fallow powiedzieli, nikt nie zabrania słuchać w trakcie wygrzewania. Jak się nie słucha to wpinać i niech grają non-stop. Głownie cicho, a później co jakiś czas głośno byle nie przesadzać z głośnością, bo one nie mają wytrzymałości słuchawek studyjnych.
GFmod Audio Research
www.gfmod.pl

gruesome

  • 778 / 6274
  • Ekspert
20-02-2009, 22:47
>> prinz, 2009-02-20 20:49:59
> kupiles w MM czy wysylkowo od dystrybutora ?

Tu: http://allegro.pl/item558581269_vivanco_sr470_sr_470_od_reki_warszawa.html

prinz

  • 97 / 6028
  • Użytkownik
20-02-2009, 23:45
dzieki wielkie ;)
w poniedziałek sprawdze co potrafią!
Let a good sound make this hard times a little sweeter!

majkel

  • 7477 / 6336
  • Ekspert
21-02-2009, 00:13
Pytanie do użytkowników Grado GS1000 - czy udało się komuś dobrać tak tor, żeby na głowie nie zostało nic poza lekkim uciskiem pałąka? Innymi słowy, czy miał już ktoś wrażenie, że słuchana muzyka nie ma nic wspólnego ze słuchawkami, a przetworników jakoby nie było? Jeśli tak, to proszę o podpowiedzi dla Kolegów, którzy jeszcze tak nie mieli, jak to zrobić. U mnie taki numer wyszedł po dopracowaniu DACa, ale też nic by z tego nie było, gdybym nie zamontował Black Gate we wzmacniaczu. Właśnie to sprawdziłem na innym egzemplarzu wzmacniacza i tak właśnie jest - albo Black Gate, albo słuchawki na głowie. Mam nadzieję, że sprzedawcy BG tego nie czytają. ;)