XL II-ki 90 spokojnie kupi się poniżej 40 zł, jak akurat nikt nie ma w takiej cenie to pojawiają się co jakiś czas, trzeba przypilnować. Fantastyczne kasety, konstrukcja obudowy niemal idealna, wystarczy nią pomachać aby się przekonać, że prawie nie grucha w środku, nawijanie taśmy wewnątrz idzie jak po maśle. Cała kaseta wygląda super solidnie, świetny design, a taśma jest ultra gładka oraz wytrzymała i nie robią się szybko szyny jak w TDK SA ;) Jakość nagrań idzie w parze z wykonaniem, rewelacja. Nigdy bym jej nie zamienił na to brzydactwo Stilona ;)
Dość ważne jest to, że we wszystkich latach produkcji XL II jest bardzo wysokiej jakości i nie trzeba się zastanawiać czy kraj produkcji Meksyk albo Anglia będzie gorsza. Wszystkie są świetne.
Można też brać UD II (no może poza tą ostatnią przeźroczystą serią UDII-CD, bo taśma nadal ok, ale obudowa budżetowa), chociaż cena zazwyczaj podobna więc nie ma co kombinować. Gdyby się jednak trafiła okazja, to jak najbardziej również polecam.