Miał zbiorcze pudełko chyba z 10 i wszystkie były spleśniałe - miały oznakę pleśni mimo hermetycznego zamknięcia.
Żadne kasety nie mają hermetycznego zamknięcia, trafiałem na sporo sztuk, które były niezdatne do użytku po odpakowaniu z folii. Najczęściej niszczy je wilgoć, praktycznie od razu czuć to nosem, a na wkładkach widać charakterystyczne brązowe kropeczki. Metalowe ekrany są pordzewiałe, na taśmach widać plamki różnych rozmiarów wyraźnie odznaczające się od koloru taśmy. Są też przypadki, że taśma wygląda w miarę ok, ale nie nadaje się zupełnie do nagrywania.
TDK SA to bardzo delikatna taśma, zauważyłem już dawno, że w ogóle w TDK występuje na taśmie efekt "łódeczki" - taśma jest jakby zagięta krawędziami do góry i wtedy od razu po przejściu przez magnetofon mamy na niej piękne szyny. Mimo, że w miarę trzymane są parametry to takie zniekształcenia nie są korzystne, a po paru przejściach taśma zamienia się w pogiętą "szmatkę". Ogólnie już od dawna nie używam SA, właśnie z tych powodów.
edit:
Przypomniało mi się jak kiedyś kupiłem kilka kaset TDK Super D i miałem dokładnie to co w tym filmie (od 7 minuty) :
taśmy trafiły szybko do śmieci :)