Taka historia z kondensatorami SMD. Jakiś czas temu wymieniałem kondensatory SMD w płytce Direct Drive magnetofonu Technics. Wylutowałem je metodą tradycyjną, trochę z lewej/trochę z prawej i skończyło się bez strat. Potem zacząłem zgłębiać temat i filmy na YT radziły wykręcanie. Były różne metody tego wykręcania, jedni kręcą dość energicznie o 360 stopni, inni tylko lekko w lewo i w prawo.
Trafiła mi się później druga taka sama płytka, no i kręcąc tak jak to było pokazane na filmach i bardzo uważając - z wyczuciem/spokojem/starannością (różnymi metodami) urwałem sumarycznie 3 pady w 5 kondensatorach. Czyli lipa. Wygląda więc na to, że wszystko zależy od tego jak mocne są same pady na płytce drukowanej. Jeśli są słabe, wykręcanie (jakiekolwiek) skończy się źle i wtedy jednak warto wylutowaywać tradycyjnie.