Audiohobby.pl

Genialnie brzmiące tuby przez prostą zmianę podejścia :-)

ArturP

  • 1382 / 3000
  • Ekspert
07-11-2022, 15:03
"Och, ach, już dostaję orgazmu, na samą myśl, że pan do mnie idzie"- mówi moja sąsiadka na widok hydraulika.
Rób chopie, mogę Ci tylko kibicować, niestety.
Pewnie wszystkie gęby tu obecne będą Ci też kibicować.
Najgorsze jest to jak weźmiesz się za coś poważnego, to zaraz jakieś nowe, nikomu nie potrzebne zlecenia Żony się wyłaniają, jak króliczki z kapelusza.

pień

  • 2470 / 1240
  • Ekspert
07-11-2022, 23:29
  No to jest oczywiste że będzie napływ zleceń które tylko  >ty<  możesz zrealizować.   A swoje jakies tam błachostki to możesz zrobić >kiedyś tam.     Przecież nikt nie zabrania no  i  po co te nerwy?
    To taki standard żon, mam, babć i cioć  które gdy ty wróciłeś o 3 ciej w nocy z roboty,   będą dzwonić o 6 tej i pytać się czy już się wyspałeś,  czy nie jesteś głodny, czy posprzątałes już w ogródku itp.

   Byłem w sklepie audiofilskim,   kupiłem mazidło do przyklejania papy na dachu które zamierzam użyć jako czynnika wiążącego warstwę antydźwiękową z paździochem konstrukcyjnym.
Chciałem korek,  ale zapewne z powodu braku gazu cena tak  wywaliła w kosmos że mi sie odechciało.   Zastosuję dedykowane piankowe dziadostwo antywibracyjne, które również kupiłem.  Polecane do obijania np.  pokojów z bachorami albo skrzyń z głośnymi agregatami.  Chyba coś musi działać skoro na dzieci się powołują.
  Ujdzie,  w końcu to też tylko eksperyment i jeżeli będzie w miarę ok to korek i tak będzie ale już na zewnątrz, pełniąc dodatkowo rolę upiększacza.
  Chociaż,  takiej trąbie to i tak już wiele nie pomoże w kategorii  wrażeń estetycznych.

pień

  • 2470 / 1240
  • Ekspert
15-11-2022, 13:13
Dobra,  prace trwają :)
   Roboczo to wypada jakoś nazwać i wydaje mi się że w nawiązaniu do poprzednika to będzie:
  Paździoch Trąba   (albo Tromba hahahah)
Wstępnie, bardzo na od.......    złożona jedna sztuka żeby potwierdzić, ew.  podważyć wszelkie założenia.
  Nie spodziewałem się że tak na surowo wyda z siebie jakiś znośny dźwięk a tu masz ci los.
   Powiem tak,  Trąba mnie zaskoczyła w bardzo pozytywny sposób.    Teraz żałuję że nigdy wcześniej nie próbowałem zbudować takiego ustrojstwa.



Oczywiście teraz już nie popuszczę i wszystko będzie wykończone na tip-top.

tymek

  • 187 / 6105
  • Aktywny użytkownik
15-11-2022, 16:41
Faktycznie wizualnie nieakceptowalne. Ale przedłużyć do sufitu to by udawało filary .

pień

  • 2470 / 1240
  • Ekspert
16-11-2022, 10:50
A dmuchać wygląd.   Pociągnie się paska na ukos,  aniołka pierdyknie i będzie ładnie >)
 B&W  tak coś czuję że awansują na kolumny garażowe to i miejsce będzie hehehe.   Efektywne trąby są bardzo i jeżeli będzie w końcu  smartfon z lampowym wzmakiem to wystarczy żeby to rozruszać.   Trzeba się będzie rozejrzeć za jakim słabym hehehehehe.  Bo nawet z Rotelem to użyteczny kawałek na gałce mocy to od zera do troszeczkę.  1/3 gwizdka to już łomot taki że masakra.
  Próbny montaż spowodował że nieco zmodyfikowałem plany konstrukcyjne.    Dechy długie i zwiększanie ich poziomu tłumienia drgań >szybkich  nie jest wystarczające.   Niskie tony mają to w d........  i pompują że się tak wyrażę  całą tą trąbę.
« Ostatnia zmiana: 16-11-2022, 10:55 wysłana przez pień »

ArturP

  • 1382 / 3000
  • Ekspert
16-11-2022, 11:28
Nie chcę być niemiły czy też złośliwy, ale tam widać jeden wielki jazgot. Nawet aniołek  i trzy paski "adidas"nie pomoże ;).
Połóż coś na podłogę i się przyzwyczaj, że tak ma zostać. Zapewne podczas odsłuchu z tego lampowego smarkfona siedzisz jakieś dwa metry od kolumn, uszy na wysokości głośników (wysokotonowych?) coś około 90cm od podłogi, więc 150cm od sufitu. Zlikwiduj pierwsze odbicia od podłogi, bo ona jest najbliżej i nie pisz, że nie jesteś "audiofilem" i i tak tego nie usłyszysz.
Kilka, a może kilkadziesiąt razy przytaczane były tu, różne strony o dostosowaniu akustycznym pokoju odsłuchowego, więc po raz kolejny http://zrozumiecaudio.blogspot.com/2015/11/adaptacja-akustyki-pomieszczenia_25.html .
Oczywiście tak bez zadęcia, czy złośliwości.
Pozdro :)

pień

  • 2470 / 1240
  • Ekspert
16-11-2022, 12:54
Hehe
 Nie jestem jakimś audiofilem :(  ale nie napiszę że nie słyszę.  Tylko dywaniki mnie w.......   i w sumie nie wiadomo co gorsze, być audiofilem czy estetą.   No ale niech będzie że po skończeniu trąb walnę jakiegoś misia na podłogę i zobaczy się.
   

pień

  • 2470 / 1240
  • Ekspert
21-11-2022, 00:03
Trochę cicho siedziałem bo walczyłem z Trąbami.
  Gotowe tak na surowo bez makijażu,  widać wszystkie śruby i kołki.   Trochę tego jest hehehe  bo kołków cała paczka poszła ,  chyba było ich stówa a zostało kilka sztuk.   Wkrętów ze 30 deko, buteleczka kleju Ponal do drewna 225 gramów, jeden brzeszczot do drewna,  dwa metry rurki PCV 20 mm,   2 metry rurki PCV  16 mm, dwa metry pręta stalowego 5mm  , 16 nakrętek M5 oraz 32 podkładki stalowe.  Odrobina mazidła do dachu i waty tłumiącej ,  gilza poliuretanu oraz z 200?   zszywek .
  Oczywiście jeszcze ze 3 metry kabla głośnikowego i dwa głośniki  hehehe.
No i sumarycznie trąby wciągnęły około 20 czystych roboczogodzin,  jak dotychczas.    Bo oczywiście makijaż swoje również zabierze.
   Ponieważ trąby jakie są to każdy widzi  ale jednak jakiś wyjściowy wygląd należy im nadać.   Ponieważ   są tego warte  >) i pewnie jeszcze lekko 10 godzin trzebą będzie dopisać.

  No więc tak/
Trąby z nie wygrzanymi głośnikami,  chyba jednymi z najtańszych jakie w życiu kupiłem hehheh  na dzień dobry skasowały B&W  Matrix  sy.   Które całkiem przyzwoicie grają, jak by nie patrzył.  Skasowały nawet Paździocha pierwszego i Paździocha drugiego na głośnikach które są jednostkowo chyba z piętnaście razy droższe,   wysokotonowców z paździochów już nie liczę nawet  a o takich drobiazgach jak zwrotnice i nerwy zszarpane przez ten wynalazek nie wspomnę.  Byłem pewien , nie wiem dlaczego w sumie że świetnie zagrają z Rotelem.   No i tak jest  heheheh
Ale jeszcze lepiej zagrały z H/K  który w środku wygląda jak amerykański ma się rozumieć ale na ruskiej licencji.
  W obu przypadkach takie drobiazgi jak odlepiane dźwięku od membran nie sprawia im problemu.
Grają tak do , hmmm,   cholera wie ile mocy biora na klatę bo efektywne są i nie ma co szaleć.   Chodzi zwyczajnie o jakość,  bo wysterowane do poziomu że sąsiedzi też już słuchają  tracą swój urok.  Szerokopasmowce nie nadają się na dyskotekę.
   Taki mój wstępny wniosek.
A co do reszty  heh,    istnieje realna groźba że zostanę szerokopasmowym talibem.
  Satysfakcja z tej dłubaniny na takim poziomie że nie pamiętam kiedy miałem podobnie.
    Polecam  >)

meloV8

  • 1558 / 6072
  • Ekspert
21-11-2022, 22:30
Tylko jedna uwaga.
To nie jest Tuba, tylko linia transmisyjna, falowód ćwierćfalowy o rozszerzającym się przekroju.

pień

  • 2470 / 1240
  • Ekspert
22-11-2022, 00:38
 Oczywiście, masz rację absolutnie.    To nie jest tuba  i mi również najbliżej do nazwania tego ustrojstwa falowodem.
Chociaż tak z drugiej strony to cholera wie co to jest bo wszystkiego po trochu heeheh.   
     Dla mnie to jest Trąba  hahahah
   Istotnym problemem konstrukcyjnym, dla mnie przynajmniej, było to o czym wspomniałem wcześniej.
Długie dechy podatne na wibracje w niskim tonie.   Paździerz  sam z siebie ma niezłe właściwości tłumiące i to dobrze działa w wyższych tonach, ale bas to co innego jakby.  Można oczywiście wyprodukować jakiś kompozyt tak jak gościu z filmika wcześniej, ale to również skutecznie zadziała tylko dla wyższych częstotliwości a problem z niskimi i tak zostanie.  Poza tym po co się męczyć z teoretycznie lepszym materiałem konstrukcyjnym żeby w efekcie osiągnąć szybkość tłumienia podobną do tego jaka jest w paździerzu bez modyfikacji. Można oczywiście iść w masę i duże przekroje ale to takie nie eleganckie.  Pozostaje jeszcze droga tłumienia i tak zrobiłem.   Dlatego potrzebne mi były dwa metry pręta stalowego i rurki PVC  czy tam PCV,  który wprawdzie elastomerem nie jest  ale również ma niezłe właściwości jeżeli użyć go jako część tłumika drgań.   
Akustykiem nie jestem, ale mechaniolem hahaha i coś tam pamiętam co profesor nawijał.
    Wibracja to siła którą można zredukować poprzez przyłożenie równoważnej siły o zwrocie przeciwnym    itd.....
Kolumny aż się proszą żeby używać tłumików takich jakie używa się powszechnie w maszynach.   Dlaczego tak nie jest?    Cholera wie.  Może dlatego że kolumny sa bardziej kojarzone jako instrumenty a nie  >  zwykłe maszyny do czego im znacznie bliżej.
Gdyby iść na całość to można by sie szarpnąć na >elastyczne<   mocowanie głośnika.  Który w końcu jest silnikiem w każdej kolumnie.     
Wiem, bluźnię   hehehehe.   Głośnik ma być prz.........   na amen w pacierzu.   Co z mechanicznego punktu widzenia jest nonsensem takim samym jakby  celem zapobiegania drgań np.  w samochodzie silnik przywalić na sztywno do budy samochodu.
 

meloV8

  • 1558 / 6072
  • Ekspert
23-11-2022, 11:33
Troche bez sensu robota, ze wczesniej nie zrobiles symulacji tego falowodu, w celu sprawdzenia, czy ten glosnik w ogole sie do tego nadaje, a jesli nadaje, to nalezaloby zaprojektowac do niego najbardziej optymalny falowod.

Z tymi drgraniami to bym nie przesadzal. Taki glosnik szerokopasmowy nie ma takiej amplitudy wychylenia membrany, aby stworzyc realny problem. Najprosciej jest zastosowac kanapke z matami bitumicznymi. Najtaniej wychodzi tutaj miekka papa podkladowa o grubosci 2-4 mm.

I nie, nie jest to tuba, bo powierzchnia wylotu falowodu nie jest odpowiednio duza, aby zapewnic dopasowanie impedancji akustycznej do osrodka promieniowania. Oczywiscie ten falowod nalezy rowniez wlasciwie wytlumic, poniewaz rezonanse harmoniczne beda tam bardzo silnie zaznaczone.

pień

  • 2470 / 1240
  • Ekspert
23-11-2022, 17:23
Fakt,  symulacji nie było  a jedynie kilka prostych obliczeń



hehehe,  żartuję,  trochę mniej.   Przed wszystkim długość odpowiednia dla rezonansu głośnika  i objętość żeby się głośnik nie >przytkał.

Ten głośnik nadaje się do takiej konstrukcji którą zwą tubą Voighta.    Pomijam szczegół że ustaliliśmy już że to nie jest tuba.   Nie jest to też linia transmisyjna  itp.   Tak więc iść w zaparte że trzeba zrobić coś analogicznie jak w którejś z powszechniej stosowanych rozwiązań może nie dawać spodziewanych efektów.    Zrobiłem już np.   eksperyment z mocnym tłumieniem  i nie było dobrze.   Najlepiej sprawdza się wytyczna że tłumienie jest lekkie i tylko w górnej części  czy też od strony wąskiego przekroju.   I to też na odcinku nie większym niż ok 1/3 całości.    Zamknięcie ujścia od wąskiej strony również nie działa dobrze.
  Czyli w zasadzie jest fajnie bo ucho decyduje co jest lepsze w naszym przypadku.
Wszelkie wątpliwe kwestie ew.   rozwiąże mikrofon pomiarowy.   Ten który mam orłem nie jest i pewności co pochodzi z Trąby a co jest jego skrzywieniem nie ma.   Chociaż z drugiej strony bedzie pomiar w wszelkimi atrakcjami.   Czyli pomieszczenie w którym gra również załapie się.
   A komory bezechowej nie mam zamiaru budować.   Na końcu i tak ma zostać że >gra dobrze w konkretnej lokalizacji.   A czy wykres będzie płaski jak stół mało mnie interesuje prawdę mówiąc.
ed.   liczę się jeszcze z tym że lokalizaja głosnika może ulec zmianie,   
« Ostatnia zmiana: 23-11-2022, 17:27 wysłana przez pień »

meloV8

  • 1558 / 6072
  • Ekspert
23-11-2022, 17:39
Mylisz sie. To sie nie nazywa Tuba Voigta, tylko rura Voita, Voigt pipe i jest to linia transmisyjna o roszerzajacym sie przekroju. Jesli na koncu znajduje sie port, lub przewezenie to taki uklad jest linia transmisyjna z masa dodana, w oryginale jako ML- TQWP.

Za generowanie niskich czestotliwosci odpowiedzialny jest rezonans cwierfalowy, tak jak w liniach transmisyjnych. Projektowanie dlugosci rezonatora dla FS glosnika to najczesciej powielany blad, szczegolnie, ze wzor na cwiartke fali jest dokladny wlacznie dla tuneli o stalym przekroju.

Pomiar w pomieszczeniu niewiele mowi o odpowiedzi systemu glosnikowego w polu swobodnym. Taki pomiar mozna wykonac na samym koncu w celu np dostrojenia aktywnego pasma przenoszenia, ktore nie da sie juz skorygowac na drodze elektrycznej zwrotnicy jak i akustycznie mechanicznej przy zastosowaniu zmian w konstrukcji i wytlumienia.

Dlatego zamiast robic cos na przyslowiowa pale, wymyslono oprogramowanie pozwalajace z duza precyzja przewidziec dzialanie takich rezonatorow, ale przeciez nie mozna nikomu zabronic krecenia sie w kolko i marnowania czasu :)

pień

  • 2470 / 1240
  • Ekspert
23-11-2022, 18:07
Tuba, rura,  jak zwał tak zwał.

Zaskoczyłeś mnie i nie wiem teraz jak się odnieść do >



First described by Paul Voigt in 1930, TQWT/QWT uses like a transmission line design pipe lenght of 1/4 wavelenght of driver's resonance frequency. TQWT and QWT stands for (tappered) quarter wave tube and are also refered as Voight Pipes.
TQWT can't be seen only as a combination either helmholtz resonator or TL. It's behavior is a complex physics of 1/4 wave helmholtz resonator, bass reflex loading and horn loading. Therefore, TQWT cannot be successfully represented by only one of factors involved.

Since the TQWP is an oscillation horn, rather than compression, the point of maximum oscillation occurs at the port.
This oscillation is what moves the air in the port.

   We wzorze który >potrzebny<  jest do obliczenia potrzebne są głównie Fs  głośnika i pole membrany.
Jeżeli miałbyś chwilkę czasu to zarzuć w swoje oprogramowanie symulacyjne głośnik o Fs  38Hz  i polem 266 cm.   
Ciekawe co wyjdzie.
   Zakładam że Ciebie Melo również ta kwestia interesuje  >)
Jeżeli potrzebne inne dane głośnika to nie ma problemu.   Dużo tego i napiszę co trzeba w razie W

ed.   Tak na szybko  z podstawowych mi wyszło  długość linii 225 cm,  objętość rury 124 litry,    położenie głośnika 40%  całości, port to już od do zalecenie ok 200%  głosnika
« Ostatnia zmiana: 23-11-2022, 18:20 wysłana przez pień »

meloV8

  • 1558 / 6072
  • Ekspert
23-11-2022, 19:49
Moge zrobic zrobic symulacje tego co zbudowales. Potrzebne sa pelne parametry TSP glosnika, najlepiej zmierzone, bo producenci podaja rozne pierdoly, nie zawsze zgodne z rzeczywistoscia. Jak sa tylko parametry producenta, to trudno. Musi byc to, co jest.

Podaj dokladne wymiary obudowy. Dlugosc calkowita tunelu, Sd na wejsciu i na wyjsciu oraz offset glosnika od poczatku tunelu.