Witam!
Już od dłuższego czasu przymierzam się do 3way. Na necie jest trochę gotowych projektów 3way DIY ale jak dotychczas żaden nie przekonał mnie na tyle, żebym poważnie rozważał jego zbudowanie.
W międzyczasie przeprowadziłem dośc sporo rozmów w sprawie 3way z misiomorem, który mam nadzieję, że między innymi dzięki naszej konwersacji zebrał się do poukladania swoich koncepcji w znakomitym i bogatym merytorycznie wątku o niskich podziałach w 3way. Sam też mam niezły zamęt w głowie, stad zdecydowałem się na założenie tego "badawczo-rozwojowo-systematyzującego" wątku :)
Mam calkiem sporo koncepcji w kwestii rodzaju oraz konstrukcji obudowy, podziałów i doboru przetworników, jednak na początek chciałbym zaprezentowac głośnik, który po ostatnich niezależnych testach Zapha kompletnie zmienił moją hierarchię wartości i sposób postrzegania średniotonowców.
Oto on 18sound6ND430-16:
http://zaphaudio.com/6.5test/compare.htmlZ pozoru niby zwykły pro driver z wysoką skutecznością i dużą mocą znamionową ale jak się okazuje ten model jest wyjątkowy:
-Znieksztalcenia na poziomie absolutnie najlepszych w grupie, lepsze nawet od Revelatora i na poziomie Ushera, z tym że bez jego problemów z peak-dip combo. W dodatku poziom wysokich harmonicznych jest niski również na wyższym środku, więc można otrzymac ekstremalnie czysty środek nawet przy stosunkowo wysokim podziale w okolicach 2-2,5kHz i tym samy odciążyc gwizdek (dla np. 27TBFC/G 2kHz to sielanka...)
-Wysoka skutecznośc, wersja 16ohm testowana przez Zapha osiąga w okolicach 90db dla niższego środka, co przy połączeniu 2 glośników i wyrównaniu wzrastającej powyżej 1kHz charakterystyki częstotliwościowej daje nam wypadkowe, prawdziwe 96db przy 8ohm dla calego przetwarzanego przez midrange pasma. Przy podziale aktywnym sekcję średnio/wysokotonową o takiej skuteczności bez problemu napędzi T-amp czy słaba lampa (dla zwolenników, bo ja się nie przymierzam) i nawet kilka watów zrobi nam niemal koncertowy SPL w średnim pomieszczeniu.
-Typowa dla driverów z segmentu pro wysoka wytrzymałośc termiczna - 130w mocy znamionowej to dwa razy więcej niż Revelator i o 30w więcej od bardzo dobrego w tej dziedzinie magnezowego Excela W18. Większa wytrzymałośc termiczna i wyższa efektywnośc teoretycznie powinna skutkowac znacznie mniejszą kompresją przy przetwarzaniu dużch sygnałów. Producent podaje 2,9db kompresji dla pełnej mocy znamionowej 130w, szczerze mówiąc nie potrafię zinterpretowac tego wyniku, gdyż pierwszy raz natknąłem się na podawianie takiego parametru w opisie przetwornika.
-Fs tego przetwornika to aż 63Hz i mimo, iż jest sklasyfikowany jako mid-woofer moim zdaniem nie nadaje się do przetwarzania basu. Xmax to 5mm, czyli wystarczająco dużo dla przeprowadzenia niskiego podziału bas/środek zasymulowanego przez misiomora ale wysokie Fs skutecznie uniemożliwia osiągnięcie sensownego (nie mówiąc o dobrym) zejścia w 2way.
-Link do strony producenta:
http://www.eighteensound.com/index.aspx?mainMenu=view_product&pid=243 Najtańszy sklep mający te przetworniki jaki udało mi się znaleźc w Polsce:
http://www.sklep.audiolite.pl/index.php?page=shop.browse&root=944ac46f311b966b42f818bc922c7c28&category_id=fdc289d8e34a125ed79ff1553f54f491&option=com_phpshop&Itemid=46Na koniec dodam, że ABSOLUTNIE nie mam nic wspólnego ze sprzedażą, czy też promowaniem tego produktu a mój opis to nie reklama tylko szczere zdziwienie i zafascynowanie możliwościami tego głośnika :) Zapraszam do dyskusji, moja wiedza jest skromna więc mogłem przeoczyc jakies cechy psujące idealny obraz tego przetwornika w roli średniotowca w 3way. Szczerze mówiąc nawet mam nadzieję, że coś przeoczyłem, bo wizualnie to IMHO straszna kupa i wolałbym wrócic do dawnych głównych oraz jakże urodziwych pretendentów do roli średniaka ze stajni Seasa... :)