Jak pisał Gardenus, nam Grundig raczej źle się kojarzy, bo z licencyjnymi magnetofonami szpulowymi z początku lat 70-tych typu ZK-120 itp. oraz z już wtedy przestarzałymi przenośnymi magnetofonami kasetowymi z końca lat 70-tych, opartymi na podstawowej konstrukcji MK235, które były w dodatku bardzo awaryjne.
Faktem jednak jest, że firma ta nie była nigdy wielkim potentatem na rynku światowym - chyba największą popularnością cieszyła się u siebie w domu.