Audiohobby.pl

Magnetofon

Royber

  • 38 / 6108
  • Użytkownik
15-02-2009, 23:13
Wiam.

Korzystając z tak rozbudowanego wątku dołaczam moją prośbę do doświadczonych analogowców.

Chcę kupić magnetofon kasetowy. Moje wymagania to:  cena do 150 zł w porywach do 200zł ale to musiałoby być porządnie uargumentowane, szukanie początków utworów, elektrycznie otwierana kieszeń ( lubie ten bajer ), dual capstain, bardzo dobry stan- minimalne i niezauważalne ryski, dolby c, musi brzmieć analogowo, gęsto, przestrzennie, w miarę ciepło, z dość dobrze zaznaczonym mięsistym basem.  To tyle uprzejmie proszę Was o propozycje i ewentualnie źródło gdzie mogę kupić. Pozdrawiam.

Savage

  • 889 / 6110
  • Ekspert
15-02-2009, 23:28
Tak to tylko w Erze:)
A na poważnie za 150zł może być ciężko, wymagania nie są łatwe. A szczególnie stan wizualny za to się sporo płaci.

rafal996

  • 1090 / 6107
  • Ekspert
15-02-2009, 23:33
Dość spore wymagania, nie przychodzi mi w tej chwili do głowy deck spełniający wszystkie te warunki. Dość blisko byłby np. Pioneer CT-757, z tym że on ma jeden wałek. Może ta chwalona przez wielu Aiwa? Ona chyba ma praktycznie wszystko i tanio chodzi.

Gardenus

  • 1605 / 6095
  • Ekspert
15-02-2009, 23:59
>> Royber, 2009-02-15 23:13:08

W tej kategorii cenowej .
SONY TC-K670  ( ma to wszystko) może spełni Twoje  wymagania. Co do dźwięku nie mam żadnych zastrzeżeń ale szczegółową ocenę nie chcę się wdawać to sprawa bardzo indywidualna. Dodam, że jest on ciepły, głęboki z wysoką ale nie rażąco ostrą może bardziej aksamitna górą.
Mam taki i jestem z niego zadowolony. Zakup to niestety tylko na aukcjach.
Stan magnetofonów bywa bardzo różny to zależy kto go użytkował i przez ile rąk się przewinął.

Reaper

  • 521 / 6108
  • Ekspert
16-02-2009, 10:28
Ja polecam Kenwood KX-7030. Ma dual capstan ale kieszen ma otwieraną ręcznie. Za to nie jest drogi i często można go zdobyć na Allegro w świetnym stanie wizualnym. Posiada autokalibrację bardzo dobrze działającą. Swego czasu w teście był bardzo wysoko oceniany.

yogi1

  • 159 / 6108
  • Aktywny użytkownik
16-02-2009, 11:39
pioneery  drogie  ale może np. AIWA  AD-F910 , lub  880,810 mają prawie wszystko  i tanio kupisz  napewno w tej kwocie zmieścisz się

rafal996

  • 1090 / 6107
  • Ekspert
16-02-2009, 12:13
Gdzie tam Pioneery drogie, w 150 zł się zmieści. Np.

http://allegro.pl/item554993700_audiofilski_pioneer_ct_757.html

Aiwa jak najbardziej, też o niej pomyślałem:

http://allegro.pl/item555504829_aiwa_f_910e.html

Nie miałem jeszcze okazji jej odsłuchać, ale prędzej czy później kupię na testy ;) Jeśli wierzyć jej użytkownikom, jest to bardzo dobry sprzęt.

yogi1

  • 159 / 6108
  • Aktywny użytkownik
16-02-2009, 12:36
tak ja myślałem o pineefkach  CT-939  z dwoma wałkami a co do AIWY  AD-F910   ta z linku to uszkodzona ale mim o to ma te bajery

nikx

  • 65 / 6016
  • Użytkownik
16-02-2009, 13:29
Ostatnio decki średniaki trochę spadły z cenami i z tyc tańszych ...
OK są Pioneery CT757, CT737 (lepszy jest MK II) z 939 i 959  raszej poniżej 200 zł nie zejdziesz ale cuda czasami się zdarzają ;) Jest też kilka nowszych Pioneerów, może troszkę bardziej plastikowych ale dla kogoś, kto lubi pełną automatykę też są opcją ...
Co do AIWy - faktycznie 910 jest bardzo przyzwoita, AIWY są wykonane oszczędnie i niektóre oszczędności irytują. Sam mam XKS7000 i wydawałoby się, że tej półki deck powinien być TOP a niektóre ich wynalazki są co najmniej dziwną oszczędnością ;) Ale nic to - najważniejsze, że gra jak trzeba ....
Co do SONY się nie wypowiadam, bo średniaków SONY nie znam .... Warto też popatrzyć na Kenwooda ... niektóre, nawet podstawowe ich modele brzmią bardzo dobrze ... np. dwógłowicówka  KX880D, którą można kupić już za 20 zł ;)

Reaper

  • 521 / 6108
  • Ekspert
16-02-2009, 14:28
Ciekawi mnie dlaczego w dwugłowicówkach nie stosowano dual capstan? A moze stosowano w jakis modelach??

gotyk1

  • 1310 / 6095
  • Ekspert
16-02-2009, 17:29
A po co w 2głowicowym decku 2 wałki... dual capstan to atrybut magnetofonów kasetowych najwyższej jakości. Nawet taki pioneer ct-757 nie ma dual capstan.

rafal996

  • 1090 / 6107
  • Ekspert
16-02-2009, 18:14
Inna sprawa, że za bardzo nie potrzebuje, według danych technicznych nie odbiega chyba od dwuwałkowych podobnej klasy.

yogi1

  • 159 / 6108
  • Aktywny użytkownik
16-02-2009, 18:30
Niby tak ale między  wałkami  jest utrzymany stały naćiąg taśmy   to daje baedzo dobre rezultaty przy zapiśie  i nie tylko   , a w jedno wałkowym decku  to sprzęgiełko hamuje taśme  i to znaćzy że od rolki muśi utrzymać stały naćiąg taśmy

rafal996

  • 1090 / 6107
  • Ekspert
16-02-2009, 19:10
Ja też lubię magnetofony z dwoma wałkami... dla samej świadomości :) Kto z Was potrafi na słuch odróżnić decka z jednym wałkiem, od decka z dwoma?

Mało tego, proponuję zrobić sobie eksperyment. Otwarzamy ze zdjętą kieszenią i w trakcie grania odsuwamy czymś lewy wałek. W dobrze ustawionym decku, efektem powinno być... nic, kompletnie nic :) Gra tak jak grał.

MaciejLK

  • 508 / 6048
  • Ekspert
16-02-2009, 19:18
>> Reaper, 2009-02-16 14:28:52
>Ciekawi mnie dlaczego w dwugłowicówkach nie stosowano dual capstan? A moze stosowano w jakis modelach??

Otóż stosowano, ale bardzo rzadko. Robiło to Nakamichi w modelach 480, 580 (przełom lat 70-tych i 80-tych), LX-3 (ok. 1983-4), i może jeszcze jakichś.

Wydaje mi się, że w owym czasie Nakamichi postawiło sobie za cel walkę z tym, co uważali chyba za najpoważniejszą wadę kasety, tzn. z tym że kaseta zawiera elementy toru prowadzenia taśmy i w związku z tym po prostu nie może być dostatecznie precyzyjna - i próbowali się "odciąć" od źródła tego problemu, stosując takie układy napędu i prowadzenia taśmy, które "przerzucały" ten "ciężar" na barki precyzyjnie zbudowanego magnetofonu, a zmniejszały negatywny wpływ kasety - stąd napędy dwuwałkowe w pozornie prostych magnetofonach dwugłowicowych, układy podnoszenia resora z filcem w kasecie, itp. W ten sposób taśma była w nieco większym stopniu prowadzona przez mechanizm magnetofonu, a w nieco mniejszym - przez mechanizm kasety.
Myślę, że Nakamichi, jakby zdołało, to pewnie opracowałoby układ wyciągania taśmy z kasety - jak w Elcaset i magnetowidach! ;-)))