>> Sabor, 2008-10-09 23:26:24
Nawiasem mówiąc, Kenwood mógłby sie wysilić i ten najwyższy model zrobić trochę inny... :))) Co nie, Radmar? :)))
Hehe, czy ja wiem? Powiem Ci, że jak dla mnie, to ten magnetofon jest zrobiony niemalże perfekcynie. Niemalże, no bo faktycznie jest ewidentne zaniedbanie producenta na etapie prrojektu jeśli chodzi o mechanizm otwierania/zamykania kieszeni kasety. Pomijając ten fakt, cała reszta mi bardzo odpowiada. Jak na najwyższy model, to jest naprawdę bogato wyposażony, oferuje mnóstwo funkcji, których na początku nie mogłem wszystkich zrozumieć do czasu aż MaciejLK mi nie wytłumaczył (dzięki Maćku), wizualnie wygląda pięknie, a w kwesti mechanizmu, najważniejsze, że pracuje cihutko, płynnie i bezawaryjnie.
Druga kwestia jest taka, że mam go zbyt krótko i moja opinia może ni być obiektywna, gdyż zachwyt nad tym modelem powoduje, że póki co, nie dostrzegam jego wad (poza kieszenią). Faktem też jest, że model który do mnie trafił, był użytkowany do tej pory przez jego pierwszego właściciela i traktował on go z wielkim namaszczeniem. I chwała mu za to, bo dzięki temu zdobyłem naprawdę zadbany egzemplarz.
PS.
No jeszcze przycisk "Stop" mogli inaczej zaprojektować, bo długi na kilka centymetrów klawisz z jednym centralnie umieszczonym mikrostykiem, znacznie trudniej reaguje na nacisk niż pozostałe przyciski.