Audiohobby.pl

Magnetofon

eMandDe

  • 2204 / 3188
  • Ekspert
18-02-2017, 03:35
A dla mnie z tym NAD-em jest tak.

Japończyk i chińczyk. Obydwoje maję skośne oczy, ale chińczyk to chińczyk i nigdy nie będzie japończykiem.
Dlatego 6100 to chińskie ... !
I możecie podniecać się 6100 a on i tak pozostanie made in CHINA ! I logo NAD mu nie pomoże.

Dlatego nie mam i nie chce żadnego z napisem CHINA.
Apropo. Widzieliście może Nakamichi albo Sony z napisem China ?


Wojtku - fajnie te szafy ale jak sam piszesz jest trochę ale.



« Ostatnia zmiana: 18-02-2017, 03:39 wysłana przez eMandDe »

nano

  • 9079 / 5199
  • Ekspert
18-02-2017, 09:55
ech
edmande
wyluzuj   z  tym made in china


jest na serio  roznie
prawdopodobnie wnet   a moze i juz wszystkich nas przeskocza  .. ilosciowo jakosciowo cenowo
..


co do ilosci NAD-ow
no mnie tez sie zaczelo  mieszac
juz rozaptruje je jako niespodzianke  jak otworze i spojrze na  matherboard


na dole naklejam zawsze naklejek  co kiedy jak  itp zrobilem
poniewaz to mnie niekiedy przerasta


dzis musze malucha zrobic
NAD 6325
fotki ale juz takiego modelu byly
czyli nie ma po co
chyba ze zniow cos bedzie dziwnego to pokaze


musze tez  ten grundig 5500-2 zrobic
ale nie moge poniewaz nad nim stoi   yamaha k-850
na czesci czekam
itp

« Ostatnia zmiana: 18-02-2017, 10:06 wysłana przez nano »

nano

  • 9079 / 5199
  • Ekspert
18-02-2017, 13:40
yamaha k-850
doszly niektore paski

nano

  • 9079 / 5199
  • Ekspert
18-02-2017, 13:42
na razie na stole OP  to
pokaze jak NIE powinna wygladac rolka


widzicie te wypunkelenie
tasma mi tanczyla


na koncu nowa
« Ostatnia zmiana: 18-02-2017, 14:02 wysłana przez nano »

jmaciek

  • 389 / 5049
  • Zaawansowany użytkownik
18-02-2017, 14:11
doszly niektore paski
nano, paski zaciągasz z polskiego alle czy z zagranicznego ibeja?

Radmar

  • 1140 / 6110
  • Ekspert
18-02-2017, 15:24
Maciek, no cóż, z tego wynika, że za mojego RB-3200 powinienem wołać z 5000.

Artur, gratuluję nowego nabytku. Brawo! Będziesz na pewno zadowolony.


A do mnie wczoraj wrócił Dual C844 po pełnej renowacji. Został można powiedzieć odrestaurowany dokumentnie. Pierwsze zdjęcie pokazuje go jeszcze w trakcie testów przed wysyłką. Był taki ładny i sprawny przez chwilę. Wczoraj po wyjęciu z kartonu już taki nie był. Nie wiem co trzeba zrobić z paczką, żeby tak załatwić jej zawartość, mimo, że był spakowany pancernie. Magnetofon został uszkodzony fizycznie - zdeformowany przedni panel wzdłuż własnej osi wzdłużnej (wygięcie widoczne pomiędzy kieszenią kasety a wyświetlaczem - lewa i prawa strona opada w dół, środek do góry), wygięty w tym samym zakresie stelaż całego magnetofonu (po postawieniu magnetofonu do góry nogami, wygląda jak typowa łódka), dwumilimetrowa szczelina pomiędzy prawym sensorem dotykowym kieszeni a ramką panelu, przesunięty mechanizm, zablokowany włącznik zasilania, zablokowana osłona ochronna toru prowadzenia taśmy, uszkodzenie mechaniczne mechanizmu na skutek jego przesunięcia. Elektrycznie sprawny (choć nie wiem na ile, albo na jak długo) mechanicznie uszkodzony. Ogólny stan widoczny na drugim zdjęciu zrobionym, tuż po wyjęciu z kartonu.

Szkoda poświęconego czasu, pracy i pieniędzy. Już nie wspomnę o tym, że przed uszkodzeniem magnetofon był w idealnym stanie zewnętrznym, co w przypadku tego modelu jest bardzo trudne do znalezienia. Następnym razem wszystkie swoje sprzęty będę jeździł i odbierał osobiście. Zastanawiam się tylko, co mam zrobić z tym Dualem. Naprawiać drugi raz, prostować, klepać? Samochody zawinięte na przystanek się klepie i prostuje, to może i magnetofon warto? Nie mam pojęcia.

Krw! Jprd! - te słowa wczoraj wypowiedziałem po wyjęciu z kartonu, bo na bardziej inteligentną wypowiedź mnie stać nie było. :(
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek

nano

  • 9079 / 5199
  • Ekspert
18-02-2017, 16:19


kuz  ..mozesz to gdzie reklamowac 
u kuriera  itp ?



jamciek

paski rolki z Zawiercia
jesli nie ma szukam dalej na bialorusi
adres juz dawalem
z uk i niemec tez ale przesylka drogo wychodzi wtedy hurtowo trza brac
« Ostatnia zmiana: 18-02-2017, 17:05 wysłana przez nano »

jmaciek

  • 389 / 5049
  • Zaawansowany użytkownik
18-02-2017, 17:28
Marek - Ty nie pokazuj takich zdjęć bo mi się płakać chce... Kur#$, ja rozumiem, że paczkę można w ostateczności lekko przerzucić bo pewnie nikt tego nie nosi na paluszkach ale tak pier&@#$^ć o glebę? Może chociaż przesyłka ubezpieczona była i jakąś symboliczną rekompensatę będziesz mógł dostać?

nano - dzięki za namiary.

Radmar

  • 1140 / 6110
  • Ekspert
18-02-2017, 18:19
Nano, Maciek, obawiam się, że nie da rady. Przesyłka była ubezpieczona. Ale została dostarczona pod moją nieobecność, gdy byłem w pracy. Żeby domagać się czegokolwiek, jestem zobowiązany otworzyć paczkę w obecności doręczyciela. Teraz to już niestety mogę się tylko w du@ę pocałować.

Zdecydowałem w każdym razie, że go zostawiam. Za dużo trudu i czasu mnie kosztował od momentu jego znalezienia. Z kolegą, który jego renowację przeprowadzał umówiłem się, że postara się go naciągnąć, wyprostować i ponownie zrobić. A jeśli będzie to niemożliwe, to poszukamy dawcy z prostym szkieletem i panelem. Ale byłem wczoraj kur@@sko wściekły, bo mi na tym magnetofonie zawsze wybitnie zależało. I nie byłem w stanie zrozumieć jak można pier@@lnąć paczką, żeby tak uszkodzić sprzęt. Gdy ściągnąłem panel i go na głowie postawiłem, to wyglądał jak łódka. Dual nie ma typowej kieszeni kasety tylko plastikową ramkę wbudowaną w panelu. Ta ramka jakimś cudem wytrzymała i nie pękła, ale jak się od środka na nią patrzyło to nie była prostokątna tylko w kształcie rombu. Dlatego mam pewne wątpliwości, czy tak skrzywiony panel da się naprostować. No ale spróbujemy.

Jeszcze dwa zdjęcia. Na pierwszym widać zablokowany całkowicie włącznik zasilania i deformację górnej linii panelu, na drugim powstałą 2-milimetrową szczelinę między sensorem ruchu a ramką kieszeni. :(
« Ostatnia zmiana: 18-02-2017, 18:22 wysłana przez Radmar »
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek

Leszek

  • 256 / 6108
  • Zaawansowany użytkownik
18-02-2017, 19:19
Radmor nie poddawaj się,napisz mejla do firmy kurierskiej.Parę lat temu odebrałem paczkę z szafką na winyle(w elementach) podpisałem odbiór i dopiero przy próbie jej złożenia okazało się,że ścianki boczne są połamane.Telefon do firmy kurierskiej, następnego dnia przyjechał przedstawiciel ,sporządziliśmy protokół reklamacyjny i dostałem od producenta nowe elementy.
WALCZ!

nano

  • 9079 / 5199
  • Ekspert
18-02-2017, 19:24
no tak
tylko w tym wypadku nie sa najwazniejsze pieniadze


ale   tak tak  przynajmnie mail trza napisac i pogadac
ech masz pecha


..


ja tez dzis nie mam reki
poskladalem cos zle  i musze  najpierw pooddychac


yamaha k-850



metalowa listwa na niej siedza czujniki rodzaju kaset 
i jakos nie pasuje   ,, he he  widac ze odstaje   musze sie skupic


to tak dla przestrogi ze trzaba sobie wszystko fotografowac lub pisac
nawet jak jest banalne


no i nawet takie  dziwne  rzeczy tam sa  he he he he ( kulke dodalem dla smiechu )
jak z ii wojny swiatwej   sztukas  czy jak mu tam bylo    korpus bez skrzydel  he he he
« Ostatnia zmiana: 18-02-2017, 19:35 wysłana przez nano »

eMandDe

  • 2204 / 3188
  • Ekspert
18-02-2017, 19:34
Współczuję Tobie Marku. Wiem co czułeś i co czujesz.

Wiem, że to żadne pocieszenie ale powiem Tobie, że ja miałem już kilka takich przypadków i wiem, że jednak udaje się ludziom.

Dwa razy w przypadku gramofonu, trzy razy deck i raz takie fajne combo AIWA.
Wszystkie mniej lub więcej zniszczone. Jeden gramofon, deck i combo zniszczone w podobny sposób.
Na fotce jeszcze całe.

I wiem, że wysyłka to zawsze niebezpieczeństwo uszkodzenia i zawsze przy rozpakowywaniu modle się żeby zobaczyć całość a nie resztki.
« Ostatnia zmiana: 18-02-2017, 19:42 wysłana przez eMandDe »

nano

  • 9079 / 5199
  • Ekspert
18-02-2017, 19:37
edmande
piekny  kombi
mimo wsio
slodkiego milego zycia zycze

eMandDe

  • 2204 / 3188
  • Ekspert
18-02-2017, 19:55
Fajne Fajne combo. I warzy trochę bo 19 kilosów.
Spadło komuś albo inny towar w niego uderzył i płyta czołowa i się zgniotła.
A kurier podawał mi tak karton, żebym tego nie zauważył. Położyłem podpisałem i pojechał. Jak zacząłem rozpakowywać to .... coś podobnego jak u Marka.

I uwierzcie mi - od tego czasu tj od sierpnia 2015 roku nie mam chęci rozpakować dalej tego ustrojstwa i oglądać bo żal tyłek ściska. I nie chodzi tutaj o kasę tylko o sprzęt, bo fajny, rzadki i

Z tego co tylko widać potrzebuje do niego te rygielki, bo zostały zmiażdżone.

Ech.
« Ostatnia zmiana: 18-02-2017, 20:00 wysłana przez eMandDe »

Radmar

  • 1140 / 6110
  • Ekspert
18-02-2017, 20:23
No nic chłopaki, spróbuję coś załatwić z odszkodowaniem, ale obawiam się, że łatwo nie będzie. Doręczycielem była Poczta Polska S.A. a usługa to "Paczka24". Mam znajome "pocztówki" w robocie, to je podpytam co da się z tym zrobić.

Mirek, jprd! No po prostu nie znajduję innych słów, gdy widzę tak rzadki sprzęt i w dodatku w takim ładnym stanie. No to również nieźle go załatwili. Może i w Twoim przypadku da się go jakoś uratować, za co będę trzymał kciuki. Te rzadkie i ładne trzeba próbować ratować. Ja w każdym razie po wczorajszym doświadczeniu postanowiłem, że jeśli będzie coś na czym naprawdę mi zależy z jakichś powodów, to będę po to jeździł osobiście. Jak mi z rąk wypadnie i się potłucze, to najwyżej sam sobie po mordzie dam za nieuwagę. Pakowanie z grubymi styropianami, oraz wzmacnianą wielowarstwową folią bąblową też nie daje stuprocentowej gwarancji bezpieczeńśtwa, mimo, że jest pancerne.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek