Audiohobby.pl

Pioneer SE-Master1

Alucard

  • 2615 / 3814
  • Ekspert
06-02-2020, 13:35
Podsumuje najkrocej jak sie da, najbardziej beda sie martwic ci co nie dysponuja tymi skuchawkami, po wejsciu w ich posiadanie te dylematy znikaja:)
Dokładnie tak było ze mną. Wszystko przez to że na wykresy się patrzyłem i chorych psychicznie recenzentów się  naczytałem. Siła perswazji  "autorytetów" potraf siąść na baniak ale koniec już z tym bo to szkodzi zdrowiu :) Postaram się znaleźć tę hiszpańską recenzję tego doświadczonego recenzenta jakby ktoś miał jakieś wątpliwości i chce polegać na siłę na słowie pisanym. Praktycznie w 100% rozgryzł te słuchawki a potestował bardzo dobrze. Opisał konkretnie i trafił w dychę ze wszystkim. Jedyna recenzja oprócz tej Piotra która jest sensowna odnośnie nich, tylko bardziej zwięzłowata i techniczna, zrozumiała bo prosta, bez filozoficznego języka. 

PS. Nie mogę znaleźć :)  Kiedyś mi wskoczyła na przerwie w pracy na telefonie w googlu, teraz przeglądam, szukam. Może wskoczy mi jeszcze.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Firestarter

  • Gość
06-02-2020, 13:44
Co to znaczy, dwóch pomiarów?

Wygrzewanie to fakt pomiarowy, udowodnił to Tyll Herstens z Innerfidelity w teście ABX na przykładzie AKG Q701:
Od kiedy to subiektywny test ABX jest pomiarem? Chyba, że przed oczami Tyllowi pojawiały się podczas słuchania jakieś wykresy i cyferki :)

Paweł, humanisto kochany!!!! To jest pomiar psychometryczny wykazujący, że aparat percepcyjny człowieka dyferencjuje bodźce, a nie mu się tylko tak zdaje. Czysta nauka.

-Pawel-

  • 4739 / 5711
  • Ekspert
06-02-2020, 16:16
Taki ze mnie humanista, jak z Ciebie inżynier :) Co oni mierzyli tym ABX? Impedancję? A może odpowiedź impulsową? Już w tytule testu, który zamieściłeś znajduje się magiczne słówko "Subjective" więc taki to pomiar, jakbyś na oko chciał określić nasycenie barwy na zdjęciu i sczytać parametry obiektywu. Czy maszyna też bada subiektywne odczucia robiąc pomiar?

Firestarter

  • Gość
06-02-2020, 16:27
To jest pomiar zdolności percepcyjnych człowieka w stosunku do różnic pojawiających się w kontekście burn-in słuchawek. Człowiek obiektywnie słyszy różnice, więc one istnieją, koniec. Inna sprawa, na jakie bodźce, które ulegają zmianie w toku używania słuchawek mózg jest wyczulony, to jest przedmiot do dalszych badań.

-Pawel-

  • 4739 / 5711
  • Ekspert
06-02-2020, 16:33
To jest pomiar zdolności percepcyjnych człowieka w stosunku do różnic pojawiających się w kontekście burn-in słuchawek
Konkretnego człowieka. Bez załączonych aktualnych badań audiometrycznych można sobie taki pomiar wsadzić co najwyżej na placówkę naukowo-badawczą o nazwie jutube :-)

Firestarter

  • Gość
06-02-2020, 17:44
Zgadza się, by to było jakkolwiek naukowe, próba by musiała wynieść co najmniej n=50.

Niemniej dzięki Tyllowi wiemy, że jakikolwiek człowiek na ziemi może usłyszeć to wygrzewanie, więc jest poszlaka, na razie mało użyteczna, ale jest.

Zrób to samo z USB i sieciówkami, znajdź takiego, choćby jednego śmiałka, co je usłyszy na ślepo. Ja badałem masę osób, nikt nigdy niczego nie rozróżnił w tym zakresie. DACi słabe pomiarowo od tych dobrych były rozróżnialne, dobre ale tanie, bo chińskie od dobrych za dziesiątki tysięcy ze świata zachodniego socjalizmu NIE były rozróżnialne, ampy o różnych charakterystykach i mocach, architekturach również były rozróżnialne, kable USB, elektryczne :) NIGDY nie były! No niestety, przykro mi. Wciąż czekam na Batmana, który to obali i ocali świat iluzji kolegów uszatych, a złego Rolanda wraz XYZtem zamknie w czeluściach Hadesu.
« Ostatnia zmiana: 06-02-2020, 17:52 wysłana przez Firestarter »

pastwa

  • 3828 / 6106
  • Ekspert
06-02-2020, 18:51
Gdybys w to wszystko wierzyl co piszesz Roland to bys nie robil takiego kabaretu z opowiescia o muzykach rezyserach dzwieku co to nie mogli zniesc drogiego sprzetu, czuc w tym bylo wielka desperacje i brak wiary w siebie ;")

Generalnie, znamy Twoj punkt widzenia od lat i od lat spokojnie mozemy z tym zyc, pytanie czy dasz rade zniesc choc jeden dzien z nasza perspektywa na audio ;'))

Firestarter

  • Gość
06-02-2020, 20:04
Gdybys w to wszystko wierzyl co piszesz Roland to bys nie robil takiego kabaretu z opowiescia o muzykach rezyserach dzwieku co to nie mogli zniesc drogiego sprzetu, czuc w tym bylo wielka desperacje i brak wiary w siebie ;")

Generalnie, znamy Twoj punkt widzenia od lat i od lat spokojnie mozemy z tym zyc, pytanie czy dasz rade zniesc choc jeden dzien z nasza perspektywa na audio ;'))

Zabawa była, bo chciałem Was trochę połechtać. Ponieważ audiofile są jak kobiety, wrażliwi jak liść na wietrze i delikatni jak motyle. Tacy ludzie też są potrzebni, ale przy obecnym poziomie spizdowacenia ogólnego, to nieznaczne ograniczenie tego romantyzmu by się przydało.

Tytus1988

  • 148 / 1931
  • Aktywny użytkownik
06-02-2020, 20:54
Z sieciówkami nie ma problemu. Osobiście przez podpięcie między gniazdko a listwę Valhalli osiągamy w moim systemie brzmienie D8k zbliżone do 009, szczególnie w górze pasma oraz następuje osuszanie dźwięku na skutek deficytu prądowego we wzmaku, bo jest to kabel do DACa, źródła lub innego sprzętu z niskim zapotrzebowaniem na prąd. Wpływ IC też jest słyszalny. Zastrzeżenie jest takie, że nie jest to reguła w przypadku wszystkich kabli, bo różnica może być na granicy percepcji. Byłbym wdzięczny za wskazanie z tej "masy" tych, których słuchałeś. Czy to były te, o których wspominał tomkly, 747, sly30, jarek&ania, śp. Stary Audiofil, Axolotl, Szymon... Jedna osoba z W-wy wspominała, że wyraźny wpływ nawet przewód ethernet podłączony do Lumina. Możesz wspomnieć, jakie klocki za dziesiątki tysięcy uczestniczyły w teście? Czy były to Reymio, Esoteric, Meitner, dCS, Ayon...? Jeśli powiesz, być może będę mógł odtworzyć Twoją konfiguracji poprzez wypożyczenia różnymi drogami przynajmniej części sprzętu i sprawdzenie, czy rzeczywiście nie słychać zmian.

Z tym zamykaniem w czeluściach Hadesu w warunkach forumowych to nie problem - wystarczy admin i ban, aby potem głosić, jak jest krępowana wolność wypowiedzi na forach audio przez złych audiofili ;)

Z własnej strony życzę Tobie Roland, abyś znalazł odpowiedni sprzęt dla siebie (po wypowiedziach dostrzegam wewnętrzna walkę i potrzebę zmian), a potem podzielił się z Nami swoimi spostrzeżeniami. Na forum jest mnóstwo życzliwych osób, chętnych w niesieniu pomocy, których można popytać, podzielić wątpliwościami bez niepotrzebnych uszczypliwości. Przypuszczam, że praca psychologa/psychiatry może być wyczerpująca, ale nie ma sensu w taki sposób odreagowywać gorszych dni. Tym bardziej, że ani wspomniany P. Piotr, ani nikt z tego forum nie zrobił Tobie krzywdy.
*****

Wracając do tematu. Chyba zapomniałem pogratulować ciekawej recenzji Alucard

Tytus1988

  • 148 / 1931
  • Aktywny użytkownik
06-02-2020, 21:01
To chyba nie do końca się Tobie udało Firestarter ;)

Firestarter

  • Gość
06-02-2020, 21:05
Z sieciówkami nie ma problemu. Osobiście przez podpięcie między gniazdko a listwę Valhalli osiągamy w moim systemie brzmienie D8k zbliżone do 009, szczególnie w górze pasma oraz następuje osuszanie dźwięku na skutek deficytu prądowego we wzmaku, bo jest to kabel do DACa, źródła lub innego sprzętu z niskim zapotrzebowaniem na prąd.


To co, teścik ABX?

Alucard

  • 2615 / 3814
  • Ekspert
06-02-2020, 21:09
Nie ukrywam, że po wykresie mam wrażenie dużej dominacji dolnego pasma nad resztą i jestem ciekaw, czy jest tak jak wspomniał nsk - przykrywa ono resztę.
Nic z tych rzeczy. W Twoich D8000 doł eksponuje się mocniej z tego co pamiętam ale jest inny, ten z Pioneerów jest szybszy i ma mniejszą masę, kreuje muzykalność na innej zasadzie ale obie pary są świetnymi słuchawkami. Pioneery nie będą grały tą planarną srednicą (co ja jednak preferuję) i nie będą tak zaciągać przy samym dole na basie bo  to dynamiki w końcu. Poczujesz to bardziej jako doskonałe wypełnienie i takie lekkie trzęsienie powietrzem przy basowych kawałkach. Ale to sobie sam zobaczysz.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Firestarter

  • Gość
06-02-2020, 21:16
Przez 20 lat interesowania się techniką audio poznałem masę ludzi uważających się za audiofilów.

Absolutna większość miała jeden wspólny mianownik, było to coś, co ma ten gość:



Wiecie co to?

pastwa

  • 3828 / 6106
  • Ekspert
06-02-2020, 21:31
Wiecie co to?

Dobry sprzet ?

Firestarter

  • Gość
06-02-2020, 21:50
Masz żonę?