Największym problemem niemal każdej dyskusji o audio jest podważanie pomiarów - opinią a opinii - teorią, dalej teorii - praktyką i koło się zapętla.
Ja podważam przydatność pomiaru THD na pojedynczym sinusie. Zmelmag to samo. Wyniku pomiaru nie podważam, a nawet potwierdzam. Na pełnej skali DAC THD od sinusa 1kHz powinien wyglądać cudownie wzorowo. Jak jest chociaż ciutkę nie teges, to jest naprawdę źle. Dla 100Hz podobnie.
Sinus ma kształt sinusa. Przebieg prostokątny nie jest sinusem mimo, iż można go rozbić na sinusy szeregiem Fouriera, i będzie tego "hohoho", tylko im dalej tym amplituda mniejsza, od którejś tam harmonicznej pomijalnie mała.
Pisałem już, czego szukać - modulacja na elemencie nieliniowym, bo tak się zachowa dowolny zniekształcający element toru audio, nawet przetwornik elektroakustyczny. Popatrzeć na widmo sygnału wynikowego. Co tu robią kolejne prążki? @colcolcol, ja nie będę za Ciebie googlał, bo to miałem w podręcznikach (papierowych) i zdałem z tego egzaminy za młodu. Jak Ci się nie chce szukać, wporzo, tylko nie opowiadaj, że to nie nauka próbując udowadniać, że nauka jest na ASR. Tam jest jej mały skrawek, do tego używany tendencyjnie i bez zrozumienia, za to w religijnym uniesieniu admina i paru przydupasów 24h online.