Audiohobby.pl

Dekalog początkującego audiofila

brodacz

  • 1780 / 3818
  • Ekspert
05-01-2017, 11:42
Bez problemu rozumiem budowę i zasadę działania np. silnika spalinowego, elektrowni atomowej czy tokarki ale niektórych zagadnień z dziedziny kablarstwa ogarnąć nie potrafię.
Jak ktoś może słyszeć różnice w brzmieniu kabla usb lub nawet innego kiedy leży prosto a tym kiedy idzie po łuku lub jest zgięty.Co on k...wa słyszy, niewyrabiające się na zakręcie elektrony ?

Gustaw

  • 3852 / 3305
  • Administrator
05-01-2017, 12:19
niewyrabiające się na zakręcie elektrony ?

Bingo!
Jak taki elektron zasuwa w przewodniku to na zakręcie nie może wyrobić i ociera o bandę. Te elektrony, które lecą za nim wpadają na niego i robi się taki burdel i masakra, że zmienia się rezystancja przewodnika a przez to i brzmienie systemu.

Podstawki pod kable pełnią rolę fotoradarów ustalających bezpieczną prędkość w całym przewodniku i dlatego elektrony na siebie nie wpadają a cały system generalnie gra lepiej (poukładana scena, czarne tło, itp)

Gustaw

  • 3852 / 3305
  • Administrator
09-01-2017, 10:21
http://www.wykop.pl/artykul/3527579/firma-helion-problemy-w-odzyskaniu-kaucji-za-sprzet/

To przestroga w temacie jak należy traktować recenzje w internecie. Gdyby człowiek się ugiął byłaby śliczna recenzja.
Nie przypuszczam by rzeczona firma była tylko szkalowana przez konkurencję. Temat wygląda na wiarygodny.
Temat kaucji jest dla mnie tematem pobocznym.
« Ostatnia zmiana: 09-01-2017, 10:23 wysłana przez Gustaw »

brodacz

  • 1780 / 3818
  • Ekspert
09-01-2017, 11:24
Ale jaja ,wałek na wałku.

Najlepsza jest propozycja "pomocy" napisania recenzji przez producenta w imieniu użytkownika.To już nie jest zwykłe przegięcie.
« Ostatnia zmiana: 09-01-2017, 11:26 wysłana przez brodacz »

aulait

  • 1373 / 5543
  • Ekspert
09-01-2017, 17:39
Ja wystawiłem dwa razy w odstępach ok dwu tygodni opinie na stronie RMS. Tu dokładnie:
http://sklep.rms.pl/kabel-przewod-do-sluchawek-sennheiser-hd580-hd265-hd535-hd545-hd565-hd600-hd525#specyfikacja_techniczna
Opinia się nie pojawiła, ponieważ była negatywna.
To samo było tutaj: http://www.opineo.pl/opinie-3032499-sennheiser-81435e-kabel-do-sluchawek.html#gallery-image-1

Znam te kable od 94 roku i wiem, że lubią pękać na połączeniu pinu i przewodu (przy muszli) Inna opinia na RMS super pozytywna jest choć opiniujący piszę "Bardzo dobry kabel. Wymieniłem standardowy z sennheiserów hd 600 na ten i go bardzo polecam. Polepsza brzmienie" a to jest dokładnie ten sam kabel co standardowy w HD 600...

Polska to dzika kraina, ochrona i wsparcie konsumenta praktycznie nie istnieje a sprzedający i o zgrozo portale, które mają budować opinie o produktach czy firmach służą tylko do fałszywego pozycjonowania produktów.
« Ostatnia zmiana: 09-01-2017, 17:43 wysłana przez aulait »

Haka

  • 2996 / 5171
  • Ekspert
09-01-2017, 17:57
http://www.wykop.pl/artykul/3527579/firma-helion-problemy-w-odzyskaniu-kaucji-za-sprzet/


"Test w założeniu umożliwiający zapoznanie się z działaniem urządzeń, przed dokonaniem zakupu jednego z nich, był dla niektórych tylko pretekstem, do wykorzystania przedmiotu w trakcie np. imprezy imieninowej, świąt itp. "


Jak wiadomo do cioci na imieniny, święta Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy, tylko z kondycjonerem i przewodem zasilającym firmy "hulion" ;)

lancaster

  • Gość
09-01-2017, 18:18
To tez dobre:
http://x0.cdn02.imgwykop.pl/c0834752/01yqIND_n2pwfcabxx2rZLI0BR2GjQvZepLpUoRT,wat.jpg?author=sesueso&auth=cc66a4b382702239978b071e352d5a12

z czystym sumieniem moge powiedziec ze agencja marketingowa przy Pani Hani leży i kwiczy zarowno pod wzgledem dossier/pierwszego wrazenia (jezykowego w  tym wypadku) jak i ceny.
Ralacja cena/jakosc jest więc na korzyść Pani. Bezapelacyjna zwyciężczyni testu. Best Buy.

Możemy tu mowić o różnicy 2 klas. Realnej różnicy, nie audiofilskiej ;-)

-Pawel-

  • 4724 / 5488
  • Ekspert
10-01-2017, 18:15
Podstawki pod kable pełnią rolę fotoradarów ustalających bezpieczną prędkość w całym przewodniku i dlatego elektrony na siebie nie wpadają a cały system generalnie gra lepiej (poukładana scena, czarne tło, itp)


A jak jest z gwarancją gdy np. jedna z podstawek zacznie "przepuszczać" piratów drogowych i tło nam zszarzeje?

Co do poukładanej sceny to kiedyś (nie używam podstawek i wyszło) zdarzyło mi się mieć prawy kanał w lewym i lewy w prawym. Myślałem, że źle podpiąłem IC do DAC, ale finalnie okazało się, że to kabel zasilający trzeba było obrócić o 180st względem podłogi i ułożyć prostopadle południowej ściany pokoju, a równolegle do krawędzi blatu biurka, masakra...

tetejro

  • 2745 / 2975
  • Ekspert
25-01-2017, 23:12
Watek jest dla poczatkujacych a po przeczytaniu takich rewelacji czlowiek ktory chce po prostu dobry sprzecior do chalupy dojdzie do wniosku ze nieunikniona konsekwencja bycia audiofilem jest cos takiego.
chcialbym zdementowac, to nie jest kwestia hobby, jak ktos jest mitomanem to audiofilia fakt dostarcza mnostwo okazji do rozwiniecia w temacie, ale jesli jestes normalną dziewczyna/facetem takie rzeczy Cie nie spotkają, bez obaw :-)

Tez tak myślałem. A jednak... Audiofilia to nic innego jak sprzętofilia w każdym mozliwym wydaniu. To tłustawy facecik w garniaku jadacy na wyścigowym rowerze z karbonu i dyskutujący na forach nad lepszącia  szczek ceramicznych od bitumicznych czy wacek wie jeszcze jakich.
To ślepowrony  cykajace fotki na imieninach u cioci dyskutujący na forach o wyższości matryc w różnych modelach tych samych chińskich pełnoklatkowych lustrzanek.
No i wreszcie audiofile, lekko głuchawi starsi panowie rozprawiajacy o nirvanach z posiadania sprzętu i własnego jedoosobowego przytułku w którym ten sprzęt mogą "odsłuchiwać".
Audiofilia jest objawem pewnej choroby dotykajacej ludzi w społeczeństwach konsumpcyjnych - czyli obecnie w praktycznie wszystkich. To nie jest normalne ale nie jest też przypadkiem rzadkim czy oderwanych od takiego "hobby".
Róznica między hobby a audiofilią jest taka jak między filatelistyką, a pedofilią.

lancaster

  • Gość
26-01-2017, 01:14
bo widzisz tetejro, ja swoj rower kupilem ponad 15 lat temu, co rok daje mu nowe co trzeba i dalej śmiga na tej samej ramie i siodelku. Nie robie nim setek km, trasy jednorazowo max po 100km byly i wiem ze lepszego nie potrzebuje bo sluzy do podziwiania przyrody i zeby dac sobie wycisk. Do obu tych rzeczy perfekcyjny.

Jak sam napisals to sa sprzetofile a nie audiofile i bez synonimowania prosze :-)

aulait

  • 1373 / 5543
  • Ekspert
26-01-2017, 08:58
Ja mam swojego Endy Bike od ponad 24 lat. Ma jeszcze oryginalne Shimano STX Special Edition, tylko tylną piastę  musiałem zmienić na równie zabytkowe Deore DX. Rama chromowo molibdenowa podwójnie cieniowana :)))

tetejro

  • 2745 / 2975
  • Ekspert
26-01-2017, 12:23
bo widzisz tetejro, ja swoj rower kupilem ponad 15 lat temu, co rok daje mu nowe co trzeba i dalej śmiga na tej samej ramie i siodelku. Nie robie nim setek km, trasy jednorazowo max po 100km byly i wiem ze lepszego nie potrzebuje bo sluzy do podziwiania przyrody i zeby dac sobie wycisk. Do obu tych rzeczy perfekcyjny.

Jak sam napisals to sa sprzetofile a nie audiofile i bez synonimowania prosze :-)

Ale ty nie jestes audiofilem :-)

lancaster

  • Gość
26-01-2017, 13:50
no pewnie ze nie, nie jeżdżę na rowerze w garniaku ;-)

Gustaw

  • 3852 / 3305
  • Administrator
26-01-2017, 14:22
Przenosząc audiofilię na rowerofilię:

Jeżeli Wasze rowery kosztowały mniej niż 10 tysięcy złotych, to co Wy, k....a, w ogóle wiecie o jeździe rowerem?
Tańszym rowerem to możecie sobie co najwyżej pojeździć dookoła stołu w pokoju, cieniasy.

:)
« Ostatnia zmiana: 26-01-2017, 14:25 wysłana przez Gustaw »