Audiohobby.pl

HI-END klasa D - robić coś czy nie?

Mirek19

  • 688 / 4824
  • Ekspert
07-11-2011, 12:56
Jak Pan trochę pomyśli nad moim stwierdzeniem, to okazać się ono może mniej szokującym.
Swoje stwierdzenia buduję w oparciu o praktykę, a nie teorie, które często nie znajdują potwierdzenia w praktyce.
Zna Pan zasady - w teorii powinno działać, jednak w praktyce nie działa.
Działa w praktyce, ale trudno wrzucić w ramy teorii.

magus

  • 20990 / 6107
  • Ekspert
07-11-2011, 13:02
>> Gustaw, 2011-11-07 12:45:28
>> Mirek19, 2011-11-07 12:18:42
>>Zaryzykowałbym następujące stwierdzenie - nie ma złych kolumn, są tylko lepiej, lub gorzej skonstruowane
>>wzmacniacze.

>Hmmmmm....... Zgadzam się, że powyższe stwierdzenie jest ryzykowne. Dodam nawet, że bardzo.


ja bym zaryzykował stwierdzenie cokolwiek przeciwne

jest stosunkowo niewiele bardzo złych wzmacniaczy
za to całe mnóstwo tragicznych kolumn


ale można tak się licytować do rana, albo i dłużyj... :)
Odszedł 13.10.2016r.

lancaster

  • Gość
07-11-2011, 13:15
Przypomnę tylko, ze pytanie brzmiało :

"Proszę mi odpowiedzieć na pytanie - który element toru audio powinien być, według Pana koncepcji, tym elementem, wokół którego powinniśmy "stroić" resztę systemu."

"to nawet te tańsze kolumny wzniosą się na wyższy"

zapomnij.

Gustaw

  • Gość
07-11-2011, 13:17
>> Mirek19, 2011-11-07 12:56:53
Nie znam teorii więc nie mogę się na niej opierać. Pozostaje więc tylko praktyka z której wynika, że Pańska teoria jest, najdelikatniej ujmując, ryzykowna.

lancaster

  • Gość
07-11-2011, 13:24
magus, kolumny mają to do siebie, że lubią być wolowate.
Wtedy przydaje się tzw "zapas mocy\'...a na co ten zapas ? Ano na to, ze większość kolumn ma sprawność na poziomie pojedynczych %. Nie chce mi sie opisywac procesów  zachodzących w kolumnach.
Generalnie im mniej się rusza membrana tym mniejsze są jej zniekształcenia. Nie wystarczy jednak żeby sienie ruszała aby ich nie byłoi żebyśmy mieli dobry dźwięk :-)
Osobnym tematem są same wzmacniacze,którym zwielokrotnianie stopni mocy tez niekoniecznie służy.

Jedno jest pewne.Znacznie łatwiej znaleźć przyzwoity wzmacniacz (czy to mocny czy też mniej) niż kolumny/słuchawki. W zasadzie ze słuchawkami jest prościej - tak wskazują moje dotychczasowe doświadczenia.

Będę miał możliwość posłuchania kolejnych nowych ampów w klasie D na pewno z niej skorzystam.

lancaster

  • Gość
07-11-2011, 13:30
Mirek i jeszcze jedno.Powodzenia (szczerze) zyczę z zabawą ampami w D klasie. Moja opinia na temat wynika tylko i wyłącznie z dotychczasowych doświadczeń.to  nie są złe doświadczenia, ale też w żadnej mierze rewolucyjne. W kontekście jakość/cena to jest naprawdę super granie i jak dla mnie bezdyskusyjny best buy.
Wex też pod uwagę,ze jestem dosć krytyczny ogólnie, nie wątpię że udaje sie tripatha czy ice powera skonfigurować w systemie tak by całość brzmiała rewelacyjnie.

Gustaw

  • Gość
07-11-2011, 13:33

majkel

  • 7477 / 6104
  • Ekspert
07-11-2011, 13:54
Moja opinia jest taka, że dźwięku nie zarzyna sama klasa D, tylko filtry, dławiki wyjściowe. Piszę to jako były człowiek z branży. Iron powder to może dla audiofila cudo, ale w aplikacjach i zastosowaniach, gdzie ważna jest każda 1/10 % strat mocy mniej, tenże materiał był po stronie kichy, a nie wypasu. Zresztą charakterystyki magnesowania też ma "brzydkie", no ale jest tani i prosty w składaniu, jeśli nawijanie druta w emalii można w ogóle nazwać assemblingiem.
Oczywiście można nie stosować tych dławików i cieszyć się polem elektromagnetycznym rozsyłanym przez kable głośnikowe.  

Molibden

  • 1906 / 6107
  • Ekspert
08-11-2011, 00:12
Wzmacniacz w klasie D chyba ciężko zrobić? Można zakonfekcjonować gotowe moduły. A to jest dużo prostsze niż zrobienie wzmacniacza w klasie AB wg typowej topologii.
Nie patrzałbym na klasę tylko jaka moc jest potrzebna i z jakim obciążeniem to będzie pracować, a później można decydować... klasa D czy nie.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Mirek19

  • 688 / 4824
  • Ekspert
08-11-2011, 11:24
Kl.D ciężko zrobić, zwłaszcza dobrze zrobić, więc lepiej kupić gotowe moduły choćby na eBayu - na allegro posucha.
Pojawiły się ostatnio duże ilości IcePower`ów, IR w ciągłej sprzedaży, UcD też można trafić.
Pamiętam jak na ubiegłorocznej wystawie Audio Show zagrał system z monoblokami VTL, z wykwintnym gramiakiem w roli napędu, grało toto z kolumnami, których nazwy nie pamiętam - a jak zagrało ?
Jak dobry wzmacniacz impulsowy - bez lampowego ocieplenia, bardzo szczegółowo, można by rzec z chirurgiczną precyzją i z pewną, powiedziałbym że nawet dużą dozą "suchości" w przekazie.
Kto słuchał ten słyszał - opinie po prezentacji były zupełnie skrajne i nie celowały w lampowy charakter brzmienia tego zestawu, raczej w cyfrowy przekaz.

almagra

  • 11519 / 5759
  • Ekspert
08-11-2011, 22:36
Problem podstawowy wzmacniaczy cyfrowych mocy to jest niemożliwość przetworzenia dowolnie krótkiego impulsu.Aby to prawidłowo pracowało powinno spełniać wszelkie prawidła techniki w.cz. w szerokim zakresie częstotliwości np stałość impedancji i współczynnika fali stojącej.Jeżeli tego nie spełnia,a nie spełnia,to wychodzi kupa,a nie hi end,z jedyną przewagą,że nic się nie grzeje w porównaniu ze wzmacniaczem analogowym.

Gustaw

  • Gość

Gustaw

  • Gość
12-11-2011, 18:00
Przy okazji. Już nawet byłem na etapie sprzedawania mojego Toppinga TP-21 chiciaż niezbyt intensywnie ale postanowiłem dać mu jeszcze jedną szansę.
Jest od 48 godzin pod napięciem, dogrzewa się i zaczyna otwierać... Zobaczymy co będzie dalej. Oczywiście mój główny wzmacniacz (hybryda na ruskich lampach) pozostawia Toppinga daleko w tyle ale ........ zaczyna to brzmieć obiecująco i jest nadzieja na to, że wzmacniacz dojdzie do siebie. To, że głupi Tripath to klasa przyzwoita to wiem ale jednak po cichu liczę na coś więcej. Generalnie na forach polecają zasilanie bateryjne ale nie chce mi się trzymać takiej baterii w pokoju.
Tak czy inaczej, to maleństwo na godzinie 10-tej pogrywa z ciężkimi i dużymi Focalami całkiem przyzwoicie.

Gustaw

  • Gość
12-11-2011, 18:08
Przeczytałem też wpis ś.p. Włodka Senicza w którym wymienia konstrukcje znanych firm bazujące na modułach cyfrowych i przyznam, że byłem bardzo zdziwiony ilością konstrukcji i to raczej z pierwszych stron gazet i wystaw. Jeff Rowland, .. było tego z kilkadziesiąt przykładów.

Kilka tygodni temu testowaliśmy przez moment Toppinga na Lutkowych Tannoyach SRM i lampowiec Carin Kt88 zagrał lepiej, z większą rozdzielczością i swobodą ale być może błędem było to, że nie daliśmy chwili czasu Toppingowi aby doszedł do siebie po wyjęciu z samochodu.

Gustaw

  • Gość
12-11-2011, 18:19
Teraz podłączyłem malutkie JMLab Chorus 705 i Topping, pomimo mniejszej skuteczności tych kolumn, pogrywa żwawiej. Jednak duże membrany basowe z polikewlaru to nie jest to co Tripath lubi najbardziej .