Audiohobby.pl

Co zaliczamy do Hi Endu ?

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
10-04-2015, 15:14
Niekoniecznie aulait

"Pomanewruj" sobie malzowinami podczas odsluchu zwykłego szumu z ulicy, a przekonasz się, jaki to jest "tylko narząd słuchu" :-)

Odszedł 13.10.2016r.

aulait

  • 1420 / 5763
  • Ekspert
10-04-2015, 15:21
Niekoniecznie aulait

"Pomanewruj" sobie malzowinami podczas odsluchu zwykłego szumu z ulicy, a przekonasz się, jaki to jest "tylko narząd słuchu" :-)

Pewnie, że tak. Tylko ruszając małżowinę modyfikujesz ją, a tuning czyni cuda ;)

4m

  • Gość
10-04-2015, 16:19
Nic nie musimy wystawiac na zielona trawke!
Niejednemu oczy i uszy szeroko się otworzyły ze zdumienia, gdy usłyszał jak jego stereo gra na zielonej trawce :) Polecam mimo wszystko, bo pogoda już sprzyja.

A z tematu nie dostałem jeszcze potwierdzenia tezy czy rozmiar w hacjendzie ma decydujące znaczenie, bo o to chyba chodziło. Wynika, że bez pokoju 100m2 można zapomnieć o słuchaniu muzyki?

MAG

  • 2398 / 6090
  • Ekspert
10-04-2015, 16:32
Mag,
Nic nie musimy wystawiac na zielona trawke!
Po prostu akustyke trzeba oddzielnie zaadresowac, w ten lub inny sposob......
Jest kilka metod...:-)

Przeciez wystarczy te same kolumny wstawic do dwóch roznych pomieszczen i zupelnie inaczej zagraja. Ba, w jednych moze byc swietnie a w innych slabo. Czy to cokolwiek mowi o kolumnach? Nic nie mowi!

Zatem najpierw kolumny muszą posiadac odpowiedni potencjal ( do odtworzenia muzyki na zywo) a pozniej pracujemy nad akustyka. Dla mnie np taki Behringer DCX2496 zalatwia caly temat...;-))

To że każdy zestaw zagra inaczej w różnych pomieszczenia to nie odkrycie ale fizyka
Zestawy muszą mieć potencjał zgadzam się z tym.
Widzę że idziesz na skróty z cyfrową korekcją to dobre rozwiązania ale i ma pewne wady ;-)
Najlepiej po drucie z prądem-analogowo byle do przodu ;)

No wlasnie......
Wiekszosc audio tzw filow uwaza, ze nalezy isc purystycznie - najlepiej kawalek druta i szerokopasmowka.
Ja zreszta tez tak sadzilem. Nie wiem skad sie bierze takie podejscie, niemniej to fakt.
Jednak....
Jesli sie pomysli przez ile uzadzen ten dzwiek plynie na koncercie czy w studio to takie purystyczne podejscie jest NIELOGICZNE!!!

Zeby komentowac trzeba sprobowac.
Z moich doswiadczen wynika, ze rzeczony Behringer poprawia dzwiek o niebo....!!
Ja nie widze kompletnie zadnych minusow!
Co wiecej uzywajac takigo urzadzenia mozna polaczyc drivery bezposrednio ze wzmaczniaczami - bez zwrotnicy!

Absolutnie nie uwazam, ze to droga na skroty! Co wiecej zeby takie urzadzenie wlasciwie ustawilo akustyke trzeba sie troche napracowac. Pomierzyc, pochodzic z mikrofonem i kompem, potestowac. Efekty moga byc spektakularne.

Jeśli jesteś z tego zadowolony to gratuluję ale widzę że to początek drogi skoro nie widzisz wad.
Przerobiłem to kilka lat temu w studiach rozgłośniach i na koncertach.
Analog górą a dlaczego nie napiszę bo cyfra mąci Twój umysł i nic nie dociera.
Za mną mnóstwo doświadczeń i prób.
« Ostatnia zmiana: 10-04-2015, 17:09 wysłana przez MAG »

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
10-04-2015, 17:17
a jak napisałem wczoraj, że trochę pochopnie oceniasz Vectora, MAG, to się strasznie żachnąłeś, że to absolutnie nie do niego było ... :D


Odszedł 13.10.2016r.

Mariusz_

  • 104 / 3386
  • Aktywny użytkownik
10-04-2015, 18:40
Vector, a masz swoją elektroniczną zwrotnicę ustawioną na stałe pod pomieszczenie, czy kręcisz gałkami przy każdej płycie?

Gustaw

  • 3920 / 3524
  • Administrator
10-04-2015, 21:50
Mag,
Nic nie musimy wystawiac na zielona trawke!
Po prostu akustyke trzeba oddzielnie zaadresowac, w ten lub inny sposob......
Jest kilka metod...:-)

Przeciez wystarczy te same kolumny wstawic do dwóch roznych pomieszczen i zupelnie inaczej zagraja. Ba, w jednych moze byc swietnie a w innych slabo. Czy to cokolwiek mowi o kolumnach? Nic nie mowi!

Zatem najpierw kolumny muszą posiadac odpowiedni potencjal ( do odtworzenia muzyki na zywo) a pozniej pracujemy nad akustyka. Dla mnie np taki Behringer DCX2496 zalatwia caly temat...;-))

To że każdy zestaw zagra inaczej w różnych pomieszczenia to nie odkrycie ale fizyka
Zestawy muszą mieć potencjał zgadzam się z tym.
Widzę że idziesz na skróty z cyfrową korekcją to dobre rozwiązania ale i ma pewne wady ;-)
Najlepiej po drucie z prądem-analogowo byle do przodu ;)

No wlasnie......
Wiekszosc audio tzw filow uwaza, ze nalezy isc purystycznie - najlepiej kawalek druta i szerokopasmowka.
Ja zreszta tez tak sadzilem. Nie wiem skad sie bierze takie podejscie, niemniej to fakt.
Jednak....
Jesli sie pomysli przez ile uzadzen ten dzwiek plynie na koncercie czy w studio to takie purystyczne podejscie jest NIELOGICZNE!!!

Zeby komentowac trzeba sprobowac.
Z moich doswiadczen wynika, ze rzeczony Behringer poprawia dzwiek o niebo....!!
Ja nie widze kompletnie zadnych minusow!
Co wiecej uzywajac takigo urzadzenia mozna polaczyc drivery bezposrednio ze wzmaczniaczami - bez zwrotnicy!

Absolutnie nie uwazam, ze to droga na skroty! Co wiecej zeby takie urzadzenie wlasciwie ustawilo akustyke trzeba sie troche napracowac. Pomierzyc, pochodzic z mikrofonem i kompem, potestowac. Efekty moga byc spektakularne.

Jeśli jesteś z tego zadowolony to gratuluję ale widzę że to początek drogi skoro nie widzisz wad.
Przerobiłem to kilka lat temu w studiach rozgłośniach i na koncertach.
Analog górą a dlaczego nie napiszę bo cyfra mąci Twój umysł i nic nie dociera.
Za mną mnóstwo doświadczeń i prób.

Mag,

Synalizuję, przez pewne porównanie, że właśnie tłumaczysz Cejrowskiemu albo Tony Halikowi jak wygląda puszcza amazońska oraz przekonujesz, że warto się tam wybrać z indianami a nie klimatyzowanym autokarem wraz  z pilotem :-)

MAG

  • 2398 / 6090
  • Ekspert
10-04-2015, 22:42
Gustaw czy Ty to napisałeś czy ktoś inny?
Odnoszę wrażenie że nie jesteś sobą:-)
« Ostatnia zmiana: 10-04-2015, 22:45 wysłana przez MAG »

Gustaw

  • 3920 / 3524
  • Administrator
10-04-2015, 23:24
Gustaw czy Ty to napisałeś czy ktoś inny?
Odnoszę wrażenie że nie jesteś sobą:-)

Właśnie piszę o Twoich wrażeniach :-)

Nie chcę wgłębiać się w szczegóły ale np. bardzo bym chciał mieć taki gramofon jaki miał/lub ma Vector.

« Ostatnia zmiana: 10-04-2015, 23:27 wysłana przez Gustaw »

vector

  • 321 / 6105
  • Zaawansowany użytkownik
11-04-2015, 03:28
Vector ma ten gramofon.
;-)
Ma jeszcze pare innych rzeczy....;-)

A Ty co mozesz zrobic dla Vectora?

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
11-04-2015, 08:01
A słonia w karafce ma?! :-)

Odszedł 13.10.2016r.

vector

  • 321 / 6105
  • Zaawansowany użytkownik
11-04-2015, 08:30
Vector, a masz swoją elektroniczną zwrotnicę ustawioną na stałe pod pomieszczenie, czy kręcisz gałkami przy każdej płycie?
Ustawiona jest na stale na pomieszczenie, na miejsce odsluchowe. Przy pomocy mikrofonu i pomiarow.

A Ty co mozesz zrobic dla Vectora?

vector

  • 321 / 6105
  • Zaawansowany użytkownik
11-04-2015, 08:34
Vector Ma tylko uszy slonia....
Dwie piekne tuby o srednicy 1m i wadze 70kg kazda.....;-))
Za tydzien robie juz ordnung w garazu i wjezdzaja na "salony"

Lancaster, szykuj sie!!!

A Ty co mozesz zrobic dla Vectora?

Gustaw

  • 3920 / 3524
  • Administrator
11-04-2015, 09:36
Vector Ma tylko uszy slonia....
Dwie piekne tuby o srednicy 1m i wadze 70kg kazda.....;-))
Za tydzien robie juz ordnung w garazu i wjezdzaja na "salony"

Lancaster, szykuj sie!!!

Co tam tuby. Przecież ogólnie wiadomo, że jedyne high-endowe głośniki to Medżiko. Do tego 10 elementowy DAC De ce Esa z 1000-krotnym upsamplingiem równowarty rocznemu budżetowi afrykańskiego państwa i powinno jakoś zagrać. Jako źródło to Ał-render spięty z DeCe Esem kriogenizowanym kablem Ethernet. Nie siej zatem, Vector, zamętu dziwnymi pomysłami i sięgnij po specjalistyczne periodyki na początku swojej drogi w audio to się dowiesz co to jest haj-ęt.

vector

  • 321 / 6105
  • Zaawansowany użytkownik
11-04-2015, 09:42
Vector Ma tylko uszy slonia....
Dwie piekne tuby o srednicy 1m i wadze 70kg kazda.....;-))
Za tydzien robie juz ordnung w garazu i wjezdzaja na "salony"

Lancaster, szykuj sie!!!

Co tam tuby. Przecież ogólnie wiadomo, że jedyne high-endowe głośniki to Medżiko. Do tego 10 elementowy DAC De ce Esa z 1000-krotnym upsamplingiem równowarty rocznemu budżetowi afrykańskiego państwa i powinno jakoś zagrać. Jako źródło to Ał-render spięty z DeCe Esem kriogenizowanym kablem Ethernet. Nie siej zatem, Vector, zamętu dziwnymi pomysłami i sięgnij po specjalistyczne periodyki na początku swojej drogi w audio to się dowiesz co to jest haj-ęt.

:-))))))

A Ty co mozesz zrobic dla Vectora?