Mam pytanie do Kolegi almagra, trochę poza tematem, bo sprawa dotyczy zdecydowanie więcej mocy, ale rozwiązanie pochodzi wprost z tego wątku, a mianowicie robię PP na 6p14p-ER, oczywiście biorę co najlepsze z poprzedniego projektu, czyli "turbo triodę", wykonałem 4 niezależne zasilacze na 100V do siatek drugich lamp mocy na oddzielnym transformatorze 100V, (6H7C w roli prostownika dwupołówkowego -> kond 1uF -> dławik 40H/20mA -> kond 20uF -> rezystor 14K + potencjonetr równolwgle -> kond 10uF) no i jest dziwny przydźwięk, jak włączam wzmacniacz odrazu pojawia się przydźwięk, ginie jak się lampy rozgrzeją, jak odłączyłem trafo 100V to przydźwięku nie ma, pytanie o co chodzi i jak temu zaradzić?