W zasadzie od początku zabaw ze stacjonarnymi torami słuchawkowymi zauważam, iż najwięcej w kwestii definiowania przestrzeni, przestrzenności dźwięków, itp. ma do powiedzenia wzmacniacz, pomijając oczywiście słuchawki. Logiczne by więc było, żeby w DACu ta przestrzeń zależała od stopnia wyjściowego. Porównywać same kości DACów to raczej jest ciężko poza obrębem różnych serii tego samego typu, gdyż każda z kości posiada nieco inny optymalny schemat peryferiów, więc różnice między kośćmi DAC w tym samym układzie będą większe, niż między tymi kośćmi kiedy każda pracuje w swojej dedykowanej aplikacji. Punktem wyjścia powinna być dokładna lektura datasheet. Czasami są tam gotowe schematy, tylko trzeba też czytać komentarz obok nich, żeby wiedzieć co ewentualnie w takim schemacie zmienić na swoje potrzeby. Ja tak kiedyś męczyłem CS4397 i przekonałem się, iż nie można brać wartości elementów z data sheet w oderwaniu od komentarza producenta. Np. jeśli podaje pojemność kondensatora przy zasilaniu, który gwarantuje 40dB PSRR na 1kHz, to żeby mieć więcej, trzeba dać większą pojemność, a nie powielić co jest na rysunku, bo producent namalował, itd.