Technics RS-B40

[Hammer]

Z przytupem w nowy rok trzeba zaległości nadrabiać....
W sumie z rana wstałem i wraz ze swoim ziemską powłoką poruszałem się jak po drodze mlecznej, w stanie lekkiego ciążenia .....w poszukiwaniu oczywiscie niewysychajacego żródełka.......i mój wzrok padł na otwartego już techniola.....
Trza go zrobić w końcu i zamknąć sprawe.
Problemem w tym kaseciaku była niestety podjechana głowica, prawdopodobnie do podszlifowania, ale mniesze przyciąganie do podłoża i strach nie pozwalały mi na to.......
Przed wczoraj siedziałem nad głowicami z odzysku i mierzyłem je po kolei, a być może któraś spasuje prawie dobrze.
Pomierzyłem oporność i indukcyjność takim chińskim miernikiem i zacząłem porównywać do techniksowej głowicy.
Jej parametry to było 221ohm/75mH średnia .
I tak w spisie najbliższa tej znalazłem model 283-30 T7715 o parametrach 219,3 ohm/89,6mh.
No jest to blisko, ale czy wystarczy?
Montuję i jazda na test.
Muzyczka ...równo idzie i ładne pasmo jak na Technicsa......stara głowica, no cóż w odtwarzaniu miała krzywo kanały, w rec tak samo.
Kaseta testowa 315/160 i podregulowałem te 400 mV na wyjściu na równiutko.
Mamy odczyt załatwiony no i teraz rec mode .......
Kaseta disco z kompa i jedziemy na uszy.
No i na wskaźnik nagrywa równo, dźwięk.........na Basfie ferro extra deczke podbija o ok 1,5 dB , z systemami red daje sobie tez rade .
Słychać tez podbicie wysokich niewielkie ale jest, na niektórych kaseciakach na tej taśmie podbicia poziomu są takie więc chyba na razie odpuszczę regulacje.
Kaseta cr-mo Basf Maxima pasmo dobre ale spadek poziomu........
Inne cro mo Maxell epitaxial nawet level up ok 1 dB
TDK  A żelazówka podbija ..... czyli jednak wychodzi na to że trzeba będzie rec level wyrównać do takie A lub AD.

Dalsze prace będą w czasie prowadzone jeszcze.... może wymiana rolki...

[AUDIOTONE]

Widzę, że nie próżnujesz Piotrze w tym nowym roku ;-)
W tej 40-tce mogli by dać jakiś lepszy mechanizm, a nie to samo co w niskich modelach . Dziwi mnie to, bo już mieli swoją dobrą wersję mechaniki opracowaną w serii "RS-M250". Co poskutkowało wieloma dobrymi rozwiązaniami. Ale nie można mieć wszystkiego...

[Krzysztof_M]

Dla uściślenia - te podbicia przy nagrywaniu na różnych taśmach to dla wysokich tonów?
Jakieś konkretne częstotliwości gdzie to jest mierzalne?
Bo może zwykła korekcja biasu wystarczy w tym wypadku?

[Hammer]

Tak, myślę że korekcja Bias wystarczy bo są to takie najwyższe......
Pamiętam że takie podbicia w dawnych latach były nawet specjalnie robione aby świszczało w uszach ........zamiast korektora hahahahahhahaha ....
Także coś tam pokręce, podrównam tak aby .... będziesz Pan zadowolony miało sens.....
Bez dolby, z B i C nagrywa równo, ale w dbx niekoniecznie, jest nierówność, sprawdze to jeszcze po zmianie rolki, tylko że przy samym scalaku nie ma co gmerać a wymiana tam elementów jakoś mi nie pasuje......

Można sie zastanowić, dlaczego późniejsze te ładne modele grały gorzej od tych starych.....

[Hammer]

Dzisiaj  poziom wyjścia ustawiony
Poziom rec też, Bias udało się trafić przyzwoicie.
Posprawdzałem ma różnych taśmach szału nie ma ale tez i tragedii.
Deck przyzwoicie sobie radzi jak na takiego staruszka, pasmo wyrównane.
Jeśli chodzi o odtwarzanie nagranych na innych to świetna odtwarzark.
Głowica że tak powiem dopasowała się powiedzmy w 99% a na pewno jest lepsza niż oryginał podtarty.
Zamykam klape i tyle .

[Hammer]

No nie tak szybko jednak......
po paru dniach posprawdzałem i jednak skorygowano rec level i bias na paru różnych podstawowych kasetach.
Jednakże ciekawostka jest.
Sprawdzając kaseciaka na poziom nagrywania na ok -20dB, a także na 0 dB sygnałem 315 hz stwierdziłem że bez red szumu, oraz z włączonym B lub C jest równo i ładnie, ale jak włączymy DBX to nagrywa prawy kanał kreskę wskaźnika prawego wyżej.
Ale w DBX nie ma reg poziomów lub balansu, więc zostanie tak albo ktoś ma sprytny pomysł....

[Hammer]

Powracam do tematu na chwile.
W tym modelu a także w modelach, które są wyposażone w taki mechanizm po latach może pojawić się wada mechanizmu, a w zasadzie można to nazwać wadą zestarzenia się plastyku.
O tym że wylewki plastykowe na chassi pękają na przewężeniach to już chyba wszyscy widzieli, ale najbardziej niestety cierpią na tym elementy obciążone pracą i po prostu pękają.
W moim egzemplarzu niestety pękły wylewki z tyłu osi koła funkcyjnego.
Co za tym idzie włączając PLAY koło blokuje się i wygina, tyrkocze coś po zębatce i mechanizm nie działa.

Długo się zastanawiałem i jakieś tam próbki klejowe robiłem, jednakże ta oś dostaje właśnie przeciążenie z lewej strony i żadne klejenie nie pomaga.

Dzisaj zabrałem się za to spokojnie, wiertareczka, mikrośrubki itp.

Os nawerciłem, dobrałem długą śrubke z podkładką i skręciłem z dodatkiem kleju.
Boczne wspomagacze delikatnie to samo na mniejszych wkrętach i musiałem wyrównać kąt prosty działania koła na osi.

Wydaje się to sztywne połączenie
Na razie pare razy działało ładnie i płynnie.
Jak będzie dalej.... miejmy nadzieje że będzie trzymać.

Jak ktoś ma decka z takim, mechanizmem i uwielbia go to warto sprawdzić czy już nie siada mocowanie osi i najlepiej wcześniej wzmocnić, co będzie lepszym rozwiązaniem niż robienie jak znikną wzmocnienia.