Jak na razie, w jednym uchu chyba jest wszystko w porządku, ale w drugim dalej przerywa.
Mam wrażenie, że nawet bardziej niż przed naprawą.
Wydaje mi się, że kabel jest wewnętrznie uszkodzony, gdzieś w okolicy tego płaskiego, zakończenia dochodzącego do muszli.
Zatem, czeka mnie wymiana kabla na nowy i niestety bez wydania pieniędzy się nie obędzie.