Nie rozumiem poszukiwań DACa.
Przewaliłem tony DACów, posiadam kilka, min. konstrukcję Fikusa po kilku modach.
Lampizator jest genialny, porównywałem go bezpośrednio do Calyx FEMTO i załatwił go bez zmrużenia oka.
http://www.highfidelity.pl/@main-1558&lang=Mam Satcha (coś 6000zł) modyfikowany tor zasilania i tor lampowy(według Fikusa) w zasadzie jedno i drugie wymienione kilka razy, zmieniona kość DACa Philipsa 1541 na taką z koronami (ponoć lepsza) Gra genialnie ,chyba lepiej, a na pewno nie gorzej od Fikusowego Lamizatora, ale nie czyta gęstych formatów ;-(
Kupiłem Asusa Xonara Essence One (coś 1750zl) i to cudo jako DAC, po żonglerce opamami (Muses 01 i 02) zaznaczam poprzez konwerter USB Bada jest doskonałe i warte grubej kasy - panowie z A.V tym razem się nie pomylili !
Jeśli ktoś chce się bawić w słuchanie muzy z komputera (Daphile itp.) to podstawą jest dobry konwerter i tu trzeba wydać , a on podniesie możliwości DACa na poziom bardzo wysoki ,albo jeszcze wyżej (cena ok. 2000$) i warte każdej złotówki.
Asus Xonar ONe jest bardzo dobrym wzmacniaczem słuchawkowym ,gra dynamicznie i jasno i bardzo dobrze się zgrywa z Audeze Lcd-2.
Asusa trzeba oceniać osobno w kategorii : DACa , wzmacniacza słuchawkowego czy preampu, a jak się do niego podłączy dobry konwerter i ominie jego własny........... to można zera dopisywać do ceny.
To robi się bardzo niebezpiecznie ! ;-)