Audiohobby.pl

Dlaczego jedengo dnia gra dobrze, drugiego tragicznie?

Gustaw

  • Gość
30-06-2011, 23:01
>> lancaster, 2011-06-30 22:58:08
Czekolade sobie kupcie :-)

albo 18-letnią niewolnicę.

kuben

  • 488 / 5662
  • Zaawansowany użytkownik
30-06-2011, 23:02
Przepinałem kable w śmak i na wspak i jedno co doświadczyłem to pętla masy ;)

lancaster

  • Gość
30-06-2011, 23:06
Dodam od siebie, ze nie zaobserwowałem zjawiska.  Inaczej to odbieram. Czekolady nie jadłem ze 2 miesiące :-)...a słucha mi się dobrze kiedy mam spokój, jest cisza wieczorem, niekoniecznie sam (może ale nie musi)....sprzęt nie ma  w zasadzie znaczenia...zamykam oczy i odpływam (w przypadku niektórych konstrukcji wrażenie jest potęgowane niezależnie od tego który raz ich słucham).
Sa naturalnie rzeczy, które mnie mniej kręcą (słabsza iluzja) co nie znaczy, ze słuchają takiego przysłowiowego "burczybasa" dobrze skonfigurowanego (nie koniecznie "dobrze" kosztującego) mam koszmary :-)

Może jest to kwestia nastawienia, sami opisaliście to zjawisko w ten sposób.

Vinyloid

  • 2470 / 5466
  • Ekspert
30-06-2011, 23:09
>> lancaster, 2011-06-30 23:06:12
sprzęt nie ma w zasadzie znaczenia...zamykam oczy i odpływam


Mam to samo, z tym że dopiero po sześciu piwach.

aasat

  • 2358 / 6234
  • Ekspert
30-06-2011, 23:13
Podam może inny przykłąd, kiedyś grałem na gitarze klasycznej i miałem dokladnie to samo, w jeden dzień grąło mi sie bardzo dobrze czułem każdy dzwięk, a w inny po kilku sekundach odkładałem instrument.

Vinyloid

  • 2470 / 5466
  • Ekspert
30-06-2011, 23:17
A jak u was z wypróżnianiem ? Bo mi ta czynność najlepiej "wychodzi" w niedzielę wieczorem.

kuben

  • 488 / 5662
  • Zaawansowany użytkownik
30-06-2011, 23:18
Dokładnie, jednego dnia słucham muzyki do 5rano i się nią delektuje, a innego nie mogę wytrzymać jednego utworu.

Gustaw

  • Gość
30-06-2011, 23:21
Napięcie przedmiesiączkowe ?
;-)

lancaster

  • Gość
30-06-2011, 23:21
kuben, bo Twój mózg musi wiedzieć, ze wpinasz w system drogie cacuszko, wtedy robi wszystko żeby potwierdzić pożądana iluzję :-)
A ponieważ jest to iluzja a nie rzeczywista zmiana to mózgownica szybko ogarnia temat i następuje tzw "przyzwyczajenie"...czyli postrzeganie jak to wygląda naprawdę :-)
Ja tam mam inne oczekiwania odnośnie iluzji.

Bądźcie lekko sceptyczni, zamiast podnieceni jak chcą reklamy/recki :-)
Wtedy z czasem będzie tylko lepiej (lub szukamy dalej).

lancaster

  • Gość
30-06-2011, 23:22
"Podam może inny przykłąd, kiedyś grałem na gitarze klasycznej i miałem dokladnie to samo, w jeden dzień grąło mi sie bardzo dobrze czułem każdy dzwięk, a w inny po kilku sekundach odkładałem instrument."


Takie rzeczy siedzą w w głowie. Wypij te 6 piw jak radzi Vinyl :-)

kuben

  • 488 / 5662
  • Zaawansowany użytkownik
30-06-2011, 23:47
Muzyki słucham z laptopa więc wymagania mam tak samo małe jak DAC w środku. Czasem dostaje migreny którym oczywiście oprócz bólu głowy towarzyszą fonofobia i fotofobia więc może w moim przypadku tu jest jakiś związek. Napięcie przedmiesi... migrenowe?

bartek9611

  • 29 / 5101
  • Użytkownik
01-07-2011, 05:34
jak ktoś tego nie słyszy nie doświadcza to ok
Natomiast proszę o jakieś konstruktywne wpisy, który problem pomogą rozwiązać.

fallow

  • 6463 / 6221
  • Ekspert
01-07-2011, 06:58
Ale czy to na pewno jest problem? :)
Czy tylko naturalna zmiana stanow w glowce. Taki prent z 10tego mozna sobie takze wirtualnie zamontowac w glowie, tylko po co.

Cypis

  • 2479 / 5390
  • Ekspert
01-07-2011, 07:09
>> lancaster, 2011-06-30 23:21:25
>> kuben, bo Twój mózg musi wiedzieć, ze wpinasz w system drogie cacuszko,
>> wtedy robi wszystko żeby potwierdzić pożądana iluzję :-)
>> A ponieważ jest to iluzja a nie rzeczywista zmiana to mózgownica szybko ogarnia
>> temat i następuje tzw "przyzwyczajenie"...czyli postrzeganie jak to wygląda naprawdę :-)

>> lancaster, 2011-06-30 23:22:50
>> Takie rzeczy siedzą w w głowie. Wypij te 6 piw jak radzi Vinyl :-)

He, he... Przy rozmowach o testach ABX inaczej śpiewałeś. :/

Niniejszym oświadczam, że twoją wypowiedź zapisuje sobie w zakładkach przeglądarki i każdorazowo będę ją przytaczał przy jakichkolwiek rozmowach o voodoo audio.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

zyzio

  • 960 / 6145
  • Ekspert
01-07-2011, 07:35
>> bartek9611, 2011-06-30 20:24:21
przecież musi byc jakas przyczyna takiego stanu rzeczy - hm. widać że wiele osób boryka się z tym problemem
może jaest tu na forum ktoś kto rozwiązał problem
a może to jakość prądu lub faktycznie konieczność odprowadzenia do ziemi "syfu" z bierającego się w urządzenaich - tylko ciekawe jest że to podobno nie u wszstkich ma miejsce

Prawdopodobnie głównie chodzi o "syf" zbierający się w urządzeniu, na pewno temperatura, wilgotność, ciśnienie, nastawienie, prąd itp. też jakieś tam znaczenie mają, ale nie jest to główny problem - moim zdaniem jest nim "syf" - tyle że niewiadomo jakiego rodzaju i niewiadomo w jaki sposób go usuwać do końca - po prostu czasami się udaje to zrobić przypadkowo......
Moim zdaniem zjawisko ma miejsce u wszystkich, tylko niektórzy boją się do tego przyznać, innym zaś być może jest wszystko jedno, byle jakoś grało i to im wystarcza......