Terminowość to jest zupełnie co innego.
Ja tutaj miałem na myśli robienie cud produktów na pająka czy jakieś inne starożytne struktury.
A czy gościu znalazł chinola ? Wątpię, wiesz dajesz 2k za kabel USB to raczej go z ciekawości nie rozwalisz ;)
A chińskie kity jako sprzęt "polskiej" myśli technologicznej jest bardzo popularny, sam zaczynałem z tym (jakieś kilka miesięcy uczyłem się na tym), a wynika to z tego, że jest taniej, szybciej i dużo mniejsza wiedza jest potrzebna (odpada żmudne projektowanie laminatu i prototypowanie), nawet duże firmy tak robią i się tego nie wstydzą, a ludzie to łykają.
Generalnie to tak trochę z dupy, ale ja obecnie projektuje jakieś tam dace do celów wew. oraz moduły ale i tak wiem, że co do czego to większość wybierze chińskie wynalazki, lepione przez "inżynierów" bo wychodzą taniej, przekonałem się wielokrotnie o tym bezpośrednio oraz pośrednio.
A kabel USB jest przykładem idealnym jak wcisnąć chinola, zrobić koło tego marketing, zgarnąć forsę i się śmiać.