Marzy mi się jakiś lampowiec. W miarę niedrogi ale ładny. Chciałbym mieć jakieś tubki na jesienne wieczory :) Może jakiś chińczyk? Tylko żeby był sam DAC, a nie jakieś wypasione combo z pilotem. Zastanawiałem się nawet nad Musica Ibuki, tylko znając życie nie będzie on wart swojej ceny, a ta lampeczka w oku pewnie świeci słabiej od kontrolki zasilania. Ale coś tak prostego i ładnego byłoby OK.